Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórcy gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów biorą piratów za fraki!

339 postów w tym temacie

Moim zdaniem najpierw powinni się wziąsc za strony które wrzucają pirackie gry , filmy itd. i je karać a potem tych piratów , gdy takich stron było by mniej to i piraci nie mieli by tak wolnej reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I teraz będą z zadowoleniem ściągać. "hahaha, zobaczymy co mi zrobią". Moim zdaniem najlepszym sposobem na zmniejszenie piractwa będzie:
- dodawanie dodatkowych bajerów do pudełka z grą
- nie dodawanie DLC do gry. Z jakiej racji ja płacę grube pieniądze za grę i nie mam paru elementów za które muszę dopłacać. A pirat ma grę za darmo i wszystkie DLC za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2010 o 20:16, Ring5 napisał:

- autoryzacja gry (bodajże Half-Life 2 coś takiego miał)


HL2 od premiery był związany ze Steamem. Wiem, bo przy jego premierze po raz pierwszy korzystałem z przedsprzedaży. Co zaś się tyczy historii DRM - były jeszcze obrazki forsowane przez LucasArts - trzeba było do każdej pary przyporządkować odpowiednie litery (np. w Monkey Island 2).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2010 o 18:39, Namaru napisał:

Jednocześnie nie uważam, że wszystkie wytwory kultury powinny być dostępne za darmo.

Nie twierdze, ze powinny byc za darmo. Twierdze, ze kazdy powinien miec taki sam dostep do kultury, najlepiej nielimitowany. Udostepnienie wszystkiego za darmo mogloby byc sposobem na zapewnienie tegoz, ale chce zaznaczyc, ze to nie moja propozycja.

Dnia 24.11.2010 o 18:39, Namaru napisał:

Absolutnie nie przeczę, że gry są tworami kultury (jak każda twórcza rzecz tworzona przez człowieka).
Oczywiście istnieją książki, które mają służyć wyłącznie rozrywce ot np. harlekiny, czy erotyczne.

A wiec uwazasz, ze harlekiny i erotyki nie naleza do naszej kultury?
Coz musialbym zaczac pisac dosc dlugiego posta na temat tego co mysle na temat kiczu (tego slowa powinienes uzyc btw - harlekiny i erotyki to jedynie gatunki) i dlaczego powinien byc uwazany za element kultury, a dalej pewnie jeszcze bym musial zahaczyc o komercje i artyzm i byloby jeszcze wiecej do pisania.
Po prostu mi sie nie chce.

PS: Tak tylko dodam, ze utwory o tematyce erotycznej lub z podobnymi motywami nierzadko naleza do uznanej wysokiej kultury. Jako przyklad podalbym wiersze romatykow albo Lolite Nabokova.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Życzę powodzenia w rozsyłaniu kilkuset tysięcy listów po całym świecie, a potem walce z piratami w sądach ;)

Witamy w Polsce, tutaj to, że ściągniesz nielegalnie grę nie oznacza, że zostaniesz ukarany, chociaż niektórzy chcieliby, żeby inni tak myśleli ;)

Ooo, tak teraz się wczytuję i widzę, że CDP chce korzystać z pomocy firm zajmujących się tylko i wyłącznie ściganiem piratów. Tych samych, które wyłudzały kasę nawet od tych, którzy nie piracili, a tym którzy piracili nie dawały żadnych dowodów? ;) Good luck again.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2010 o 01:09, Ring5 napisał:

Natomiast jeśli idzie o tę karę... Poproszę podstawę prawną. Bo jak do tej pory, to w
naszym kraju piractwo jako takie nie jest karalne. Karalne jest czerpanie z niego zysków,
co zresztą jasno i wyraźnie zapisano w kodeksie karnym. A za udostępnienie danych osobowych,
provider może beknąć, i to solidnie, bo to akurat już JEST przestępstwo. O ujawnienie
danych osobowych mogą występować służby (policja, SG, ABW itp) oraz prokuratura i sądy,
natomiast na pewno nie firmy prywatne. Radziłbym zatem ostrożniej z takimi zapowiedziami,
bo można się na tym przejechać i nie tylko nie uzyskać odszkodowania, ale i samemu zostać
pociągniętym do odpowiedzialności.


Akurat jeśli o to chodzi to ściąganie programów, czyli w tym gier, jest w Polsce jak najbardziej karalne.
Co innego z filmami i muzyką. Te można ściągać pod warunkiem że ich nie rozpowszechniamy (moim zdaniem to trochę absurdalne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Legalnym graczą to pomoże, bo zabezpieczenia DRM w Assasynie czasami mnie denerwowały kiedy nagle straciłem łączność z serwerami Ubi, ale dla piratów nie jest to utrudnienie bo gry nie tylko z torrentów się da ściągać - a sciagajac pliki z hostingow(nie bede podawal przykladow) taką metodą nikt nam listu nie przyśle bo nas nie namierzą. A wkodeksie karnym też nic nie ma o tym. Tylko jeśli czerpie się ztego zysk. To jest tak jak z kanarami w autobusach. Spisują Cię, ty piszesz odwołanie i po sprawie. Ale pomysł ze zlikwidowaniem DRM''u dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem załamany opiniami, które widzę powyżej...

Naprawdę mocno wierzyłem, że po 20 latach istnienia demokracji, wolnego handlu oraz pełnego szacunku dla wartości prywatnej kolejne pokolenia w naszym kraju będą świadomie i chętnie popierać wszelkie działania prowadzące do ograniczania przestępczości, kradzieży czy też złodziejstwa - a to co widzę to tradycyjna polska mentalność: "co oni gadają, ja i tak ukradnę, bo prawo mi pozwala"... żadnego poczucia moralności, uczciwości czy też etyki - w jaki sposób nacja, w której ludzie w dalszym ciągu funkcjonują w oparciu o takie wartości ma się bogacić, rozwijać czy też wybijać na tle świata (dodając, że mamy ku temu olbrzymi potencjał).

Nie pozostaje nic innego jak wyemigrować do Szwajcarii, Australii czy Nowej Zelandii, bo naprawdę nie widzę przyszłości dla naszej nacji... smutne.

PS. Mówimy o jednej z nielicznych polskich firm, która ma potencjał na osiągnięcie globalnego sukcesu w innowacyjnej branży, a nawet rodacy nie są chętni jej w tym wspierać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2010 o 23:32, hobL napisał:

Jestem załamany opiniami, które widzę powyżej...


Eee... a o jakich opiniach konkretnie mówisz? O_o Może nie śledziłem tej dyskusji zbyt dokładnie, ale nie zauważyłem, by ktokolwiek tu napisał coś w stylu "ja i tak ukradnę"... Wprost przeciwnie, możemy się różnić w niektórych kwestiach, ale praktycznie wszystkie wypowiedzi łączy jedno - absolutne, kategoryczne i zdecydowane potępienie piractwa.

A to, że dyskutujemy o tym, czy polskie prawo jest skutecznym narzędziem w zwalczaniu tego zjawiska, to zupełnie inna kwestia. Nie mylmy pojęć.

Dnia 24.11.2010 o 23:32, hobL napisał:

Nie pozostaje nic innego jak wyemigrować do Szwajcarii, Australii czy Nowej Zelandii,
bo naprawdę nie widzę przyszłości dla naszej nacji... smutne.


Taa... bo piractwo to pewnie polski problem. Tymczasem jest to zjawisko występujące na całym świecie - w Europie Zachodniej, w Stanach, w Australii... Emigrowanie tu nic nie da, ale, oczywiście, droga wolna.

Dnia 24.11.2010 o 23:32, hobL napisał:

PS. Mówimy o jednej z nielicznych polskich firm, która ma potencjał na osiągnięcie globalnego
sukcesu w innowacyjnej branży, a nawet rodacy nie są chętni jej w tym wspierać:(


Naprawdę nie wiem, skąd wytrzasnąłeś taką interpretację tego wątku, ale proponuję zapoznać się z nim raz jeszcze. Nikt tu piractwa nie pochwala, rozmawiamy o tym, iż działania zapowiadane przez CDP są z góry skazane na porażkę i chybione. Jeśli dla Ciebie jest to jednoznaczne z "niechęcią we wspieraniu" CDP...

A na koniec nieśmiało dodam (w kwestii braku poparcia dla CDP), że mam numer 712 Edycji Kolekcjonerskiej Wiedźmina. To chyba wystarczający dowód na to, jak bardzo pragnę pogrążyć CDP...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2010 o 23:32, hobL napisał:

a to co widzę to tradycyjna polska mentalność: "co oni gadają, ja i tak ukradnę, bo prawo mi pozwala"... żadnego poczucia moralności, uczciwości czy też etyki

To nie jest tylko, jak to ująłeś, polska mentalność. Większość chyba bogatych obecnie narodów w jakimś stopniu "dorabiało" się na wyzysku, rabunku, łamaniu wszelkiej etyki i moralności oraz praw ludzkich bo prawo (międzynarodowe) na to pozwalało i nadal pozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wątpię w to czy cdprojektowi się uda trudno będzie udowodnić że ktoś odniósł korzyść majątkową z pirata jeśli miał go tylko na własny użytek nie mówiąc o tym że wyciąganie danych osobowych jest nielegalne. A co do relacji cena skala piractwa to jednak taka zależność zachodzi, sam pamiętam że w zamieszłych czasach gdy gry kosztowały po 200 lub więcej zł a ich cena nie spadała sam miałem 90 % piratów, a teraz nie mam ani jednego, sadzę że jest wielu takich ludzi na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2010 o 13:45, Dzibrill napisał:

No, ale w czym wam ten DRM przeszkadza? Jak jeszcze grałem na PC, to nie miałem żadnych,
ale to absolutnie żadnych problemów z powodu DRM. Nawet grając w AC2, nie zrywało mi
połączenia co 2 sekundy. Spore sprzedałem po konsultacji z supportem EA. Empire Tota
War też. I kilka innych. W czym problem?l

W tym:

A staff member has replied to your question:

Hello Michal, Thank you for contacting Steam Support. Please describe the problem you are encountering with the game so that we can further assist you Steam game subscriptions and CD keys are non-transferable and cannot be reset or moved between Steam accounts. We will be unable to transfer this game to another account. You must be logged in to the original account it was registered to in order to play the game. If you have any further questions, please let us know.

To odpowiedź Steama na to czy wyrejestrują mojego Call of Duty Black Ops który nie chodzi na mojej maszynie chociaż jest dwa razy lepsza niż wymagania minimalne.

To jest współczesny DRM. Kupujesz gówno, a później możesz ich pocałować w klamkę. Kpina z klientów - tyle, a pirat ma to w 4 literach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 09:53, loczyn napisał:

To jest współczesny DRM. Kupujesz gówno, a później możesz ich pocałować w klamkę.


O to właśnie chodzi w DRM. O uniemożliwienie zwrotu produktu i zabicie rynku wtórnego. Walka z piractwem to zasłona dymna.

PS Mogłeś spróbować zwrócić w Empiku, czy gdzie to kupiłeś. Zwykle nie mają problemu z tym, że im się oddaje gry wymagające Steama. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 11:57, Feallan napisał:

O to właśnie chodzi w DRM. O uniemożliwienie zwrotu produktu i zabicie rynku wtórnego.
Walka z piractwem to zasłona dymna.

Dokładnie tak, a ludzie nadal się nabierają, że to na piratów :)

Dnia 25.11.2010 o 11:57, Feallan napisał:

PS Mogłeś spróbować zwrócić w Empiku, czy gdzie to kupiłeś. Zwykle nie mają problemu
z tym, że im się oddaje gry wymagające Steama. :)

Zwracałeś już tak :)? Właśnie mogę mieć problem bo 10 dni dawno minęło, teraz co jedyne to mógłbym się zasłaniać, że nie spełnia warunków zakupu, aż się przejdę z ciekawości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 12:20, loczyn napisał:

> z tym, że im się oddaje gry wymagające Steama. :)
Zwracałeś już tak :)? Właśnie mogę mieć problem bo 10 dni dawno minęło, teraz co jedyne
to mógłbym się zasłaniać, że nie spełnia warunków zakupu, aż się przejdę z ciekawości...

Pomijając fakt, że nieświadoma osoba kupująca tą grę w danym Empiku dostanie bubla, zaś ty zostaniesz z grą na koncie za darmo (co można porównać do okradzenia tejże osoby), bardziej zaradny człowiek skontaktuje się z supportem Steama i ze zdjęciem keya walną Ci bana na konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 12:20, loczyn napisał:

Zwracałeś już tak :)? Właśnie mogę mieć problem bo 10 dni dawno minęło, teraz co jedyne
to mógłbym się zasłaniać, że nie spełnia warunków zakupu, aż się przejdę z ciekawości...


Ja nie, ale znam ludzi, którzy zwracali. :) Spróbować warto, oni tam chyba nie wiedzą, co to Steam. :) Ale sprawdż, czy na pudełku z grą nie jest napisane, że nie można zwracać, bo jeśli tak, to mógłby być problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 12:32, DragonLord napisał:

Pomijając fakt, że nieświadoma osoba kupująca tą grę w danym Empiku dostanie bubla, zaś
ty zostaniesz z grą na koncie za darmo (co można porównać do okradzenia tejże osoby),
bardziej zaradny człowiek skontaktuje się z supportem Steama i ze zdjęciem keya walną
Ci bana na konto.


1. W EMPIKu nie sprzedają takich zwrotów, leci to do centrali a później chyba do samego Acti, ponieważ LEM jest oficjalnym wydawcą CoD:BO na Polskę.
2. Najpierw to ja zostałem okradziony, w sumie nie tylko ja. Zakupiłem gra która powinna u mnie chodzić na max detalach, a mam na minimalnych 7fps(!?!).
3. Nie dostałbym bana, widać, że nie masz Steama.
Po pierwsze mam paragon z datą, po drugie ta osoba wpisuje jako druga tak więc u niej wyskoczy "że produkt używany" i dostanie nową kopie z EMPIKu (oczywiście do takiej sytuacji by nie doszło - patrz pkt.1), a po trzecie Steam nie daje bana na konto tylko na grę - tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 13:21, loczyn napisał:

1. W EMPIKu nie sprzedają takich zwrotów, leci to do centrali a później chyba do samego
Acti, ponieważ LEM jest oficjalnym wydawcą CoD:BO na Polskę.

Teoria, w praktyce spotkałem się kilka razy z osobami skarżącymi się na niedziałający key, zapewne z winy pracownika, który używał swoich "bonusowych możliwości" w ramach pracy, nie wiem czy w przypadku zwrotów też nie są podobnie skrupulatni aka foliujemy i dalej na półkę.

Dnia 25.11.2010 o 13:21, loczyn napisał:

2. Najpierw to ja zostałem okradziony, w sumie nie tylko ja. Zakupiłem gra która powinna
u mnie chodzić na max detalach, a mam na minimalnych 7fps(!?!).

Równie dobrze mógłby Ci wybuchnąć komputer zabijając połowę rodziny. Nie usprawiedliwa to w żaden sposób przenoszenia tego na innego nieświadomego klienta.

Dnia 25.11.2010 o 13:21, loczyn napisał:

3. Nie dostałbym bana, widać, że nie masz Steama.

To ciekawe, zważywszy że używam go praktycznie cały czas dla komunikatora i in-game overleya. Bana na grę możesz dostać w przypadku cheatów, tu już mogą podpiąć pod to inne paragrafy (skąd masz ten klucz? wpisywałeś losowo i tak Ci wpadł?). Ostatnio dość głośnio było o banach na konta za handlowanie przedmiotami w TF2 z osobami, które wcześniej te itemy zakupiły ze sklepu nieważną kartą płatniczą. Po takim czymś można spodziewać się wszystkiego.

Na ale jeżeli sądzisz, że zwracanie gier z CD-Keyami jest taki proste, to w takim przypadku można całkowicie "legalnie" mieć wszystkie gry steamowe za darmo podpisując sobie kluczyk do konta i zwracając grę do sklepu (ew. dostając nowy klucz i odsprzedając na allegro).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2010 o 14:20, DragonLord napisał:

Teoria, w praktyce spotkałem się kilka razy z osobami skarżącymi się na niedziałający
key, zapewne z winy pracownika, który używał swoich "bonusowych możliwości" w ramach
pracy, nie wiem czy w przypadku zwrotów też nie są podobnie skrupulatni aka foliujemy
i dalej na półkę.

Ale to moja wina że tak robia?

Dnia 25.11.2010 o 14:20, DragonLord napisał:

Równie dobrze mógłby Ci wybuchnąć komputer zabijając połowę rodziny. Nie usprawiedliwa
to w żaden sposób przenoszenia tego na innego nieświadomego klienta.

Tak jak wyżej, moja wina że gra nie spełnia warunków sprzedaży a EMPIK (załóżmy) oszukuje?

Dnia 25.11.2010 o 14:20, DragonLord napisał:

To ciekawe, zważywszy że używam go praktycznie cały czas dla komunikatora i in-game overleya.
Bana na grę możesz dostać w przypadku cheatów, tu już mogą podpiąć pod to inne paragrafy
(skąd masz ten klucz? wpisywałeś losowo i tak Ci wpadł?). Ostatnio dość głośnio było
o banach na konta za handlowanie przedmiotami w TF2 z osobami, które wcześniej
te itemy zakupiły ze sklepu nieważną kartą płatniczą. Po takim czymś można spodziewać
się wszystkiego.

Kupiłem legalnie, grę, zwróciłem, a że firma sprzedała używkę to przepraszam moja wina?
Nie pojmuje kompletnie Twojej logiki, nawet bym powiedział, że jej brak.

Dnia 25.11.2010 o 14:20, DragonLord napisał:

Na ale jeżeli sądzisz, że zwracanie gier z CD-Keyami jest taki proste, to w takim przypadku
można całkowicie "legalnie" mieć wszystkie gry steamowe za darmo podpisując sobie kluczyk
do konta i zwracając grę do sklepu (ew. dostając nowy klucz i odsprzedając na allegro).

Nie robię tego bo chcę mieć grę za darmo, tylko po prostu dostałem coś co nie działa i wg. prawa przysługuje mi albo wymiana albo zwrot kasy, ciężko to zrozumieć?

Sam bym im nawet napisał żeby wystosunkowali pismo do Steam, żeby daną grę usunęli z mojego konta. Ja po prostu chce z powrotem moje 99zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować