Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Crytek: Pecety wyprzedzają konsole o jedną generację

136 postów w tym temacie

Zgadza się.
Crysis 1 do dzisiaj jest benchmarkiem dla PeCetów.
a 2? mniejsze wymagania, słabsza grafika. Tylko dle tego, że wychodzi na konsole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 11:08, damiank485 napisał:

taaaak o jedną generacje lepsze... Tylko że xboxa 360 masz za 700zł a peceta który wydajność ma taką samą jak xbox 360 zapłacisz 3000zł! No to komp o całą generacje lepszy będzie kosztował około 6000zł...

Nie wiesz o czym mowisz. Moj obecny pecet kosztowal sporo mniej niz 3000zl, a grafike mam wlasnie o generacje lepsza.
Plus pragne zauwazyc, ze z kupowaniem xboksa wiaza sie dodatkowe koszta takie jak usluga xbox live, czy gry, ktore kosztuja o wiele wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

THX CPT OBVIOUS :P No jasne że są szybsze. Konsole nie trafiły do sklepów wczoraj. A że hamują? To... dobrze. Gdyby nie istniały konsole to by było - hulaj dusza piekła nie ma. "Co nas to #%#^& obchodzi że NASZA gra nie chodzi na TWOIM PC? Za pięć lat będzie. Jak sobie kupisz tą wypasioną kartę graf i kolejne 3GB RAMu. To tylko 3000zł" :P No dobra, może przesadziłem ale coś w tym jest. Na PC to twój sprzęt ma się dostosować do gry. Na konsoli jest odwrotnie. Poza tym skoro hamują ich konsole to niech stworzą dwie wersje Crysisa 2. Niech pokażą na co stać mega hiper super duper wypasione PC. Tylko kto w to zagra na pełnych detalach? Redakcje czasopism? Bill G, jego rodzina i przyjaciele? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś sądzi że gdyby nie było konsol to grafika w grach szybko by się polepszała to jest w błędzie . Prawdopodobnie byście kupowali co chwilę nowsze karty graficznej nie ze względu na lepszą grafikę , tylko gorszą optymalizację . To co ostatnio się dzieje to jest tragedia. Wychodzą PC-owe buble o których można powiedzieć że nie działają w dniu zakupu. Płacę 100 zł za grę w którą nie da się grać . Powiedziałem .... dość. Nie po to czeka się na premierę gry , żeby później czekać na kolejne patche umożliwiające jakąś w miarę komfortową grę. Przecież każdy gracz pecetowy tego doświadczał . Dla mnie to jest nie do przyjęcia , więć olewam rynek PC-towy.
Wolę usiąść , włączyć konsole i mimo zazwyczaj gorszej grafiki grać bezstresowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jasne, że pecety prześcignęły już konsole pod względem mocy i to nie stało się dziś, ani wczoraj, tylko już jakiś czas temu (symbolicznie - listopad 2007 r., kiedy zadebiutował Crysis). To oczywista oczywistość - jak rzekłby klasyk ;-) Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie negował tego, że topowe blaszaki są w stanie wygenerować ładniejszą grafikę niż pięcio czy czteroletnia konsola. To jest jedna sprawa.

Sprawa druga wygląda natomiast tak - jako gracz w dużej mierze konsolowy mam głęboko w dupie utyskywiania pececiarzy i co poniektórych pecetowych deweloperów, że im konsole "hamują rozwój grafiki". Nikt z Sony ani Microsoftu pistoletu do głowy nie przystawia, nikt do robienia gier na PS3/X360 nie zmusza. Także pana z Cryteka - droga wolna, niech sobie robią te swoje benchmarki tylko na PC, skoro jest to tak opłacalne :) Bo jakichś petycji żeby Crysis był na konsole to sobie jednak nie przypominam ;-))). A skoro sprzęt ich tak ogranicza, to po cię się w ogóle pchają na ten rynek ? Jak gość jest takim "kozakiem" to niech zrobi kolejny benchmark pod najbardziej topowe dziś pecety, z bajeczną grafiką - zobaczymy kto mu to kupi :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 11:08, damiank485 napisał:

taaaak o jedną generacje lepsze... Tylko że xboxa 360 masz za 700zł a peceta który wydajność
ma taką samą jak xbox 360 zapłacisz 3000zł!


50 000 zł + jeszcze 150% podatku, co się ograniczasz. Jak gadać bzdury to na całego.

Dnia 28.11.2010 o 11:08, damiank485 napisał:

Powiedziałem .... dość. Nie
po to czeka się na premierę gry , żeby później czekać na kolejne patche umożliwiające
jakąś w miarę komfortową grę. Przecież każdy gracz pecetowy tego doświadczał . Dla mnie
to jest nie do przyjęcia , więć olewam rynek PC-towy.


Olewasz przy okazji wiele gier, które zupełnie do tego co piszesz nie pasują, ale ok, to już Twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ Bambusek

Większość tych gier jest też na konsole , choć nie wszystkie . Na szczęście nie mam potrzeby grać w wszystkie gry które mnie interesują ... po prostu brak czasu i zdrowy rozsądek ... mam też życie towarzyskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, na PC można wygenerować lepszą grafikę niż na dzisiejszych konsolach. Doprawdy niesamowite.

@Tenebrael

"Niestety, ale gry konsolowe mają nieco inny target niż pecetowe - bardziej nastawiony na akcję i efekciarstwo, na tzw "czysty fun", niż na złożoność. "

Po części się zgadzam, konsole są mainstreamowe. Z drugiej strony to hamują one rozwój gier PCtowych praktycznie wyłącznie pod względem oprawy graficznej. Ale żeby od razu wszystkie gry konsolowe wrzucać do jednego wora? Że niby wszystkie są tworami oferującymi nieskomplikowaną, prostą (czy wręcz prostacką) rozrywkę? Czy tylko mi tutaj zalatuje fanatyzmem?

Co do "negatywnego wpływu złych konsol na głębokie elitarne gry PC" - polecam przeczytanie tego wpisu (jak i komentarzy pod nim) : http://aope.wordpress.com/2010/07/14/gry-sa-slabe-przez-konsole-konsole-to-zlo/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cevat gra troszke pod publike-wpierw podlizywal sie wlascicielom konsol (czym zmartwil milosnikow high-end pc). Teraz, gdy przekonal do siebie jakis tam ulamek konsolowego swiatka musi odrobic zaufanie tych "zmartwionych". Choc marketing zrobil by imo lepszy, gdyby postapil na odwrot ;) A co sie tyczy samych technologii-wyobrazmy sobie, ze ktos kupuje Ferrari..w Polsce ;D Ze wzgledu na fatalny stan drog i ograniczenia predkosci bedzie warte tyle samo co Renault Clio. Owszem, zawstydzi Clio na swiatlach, ale tylko na moment, bo za 100m ma nastepne swiatla, a po drodze dziury, na ktorych musi zwolnic do 10km/h, zeby nie zlamac sie w pol. I ma pretensje, ze jego bolid za milion zlotych nie jest wart wiele wiecej niz malolitrazowe jajko- moze gdyby bylo tu jak w Dubaju, gdzie co drugi ma Ferrari, to wlodarze wylali by mu 7-warstwowy asfalt i dorobili ze 2 pasy ruchu, ale to sa pobozne zyczenia ;) Moze wystarczylo kupic BMW? Nie-Trzeba bylo zaszalec, zeby tylko wstawic woz do garazu i patrzec jak sie marnuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hahahaha, gorsza optymalizacja jest przeciez przez robienie kiepskich portow gier konsolowych na PC :)

Zatem prawda jest, ze to konsole hamuja PeCety, duzo producentow gier nie przejmuje sie jakoscia gier na PC, skoro to konsolowe wersje najlepiej sie sprzedaja.

MKRaven dobrze podsumowal troche tez, ze trofea/achievementy, a takze proste do bolu gry sa plaga na konsolach... tak jak powoli to przychodzi na PeCety :(
Zreszta juz mamy na kompach prawie samoprzechodzace sie, 5-godzinne, ultra-proste gry, robione pod publike (bo sie dobrze takie cos sprzedaje, czyli jest na to popyt, zatem winni sa gracze :/).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 14:27, kuba9876543210 napisał:

Zatem prawda jest, ze to konsole hamuja PeCety, duzo producentow gier nie przejmuje sie
jakoscia gier na PC, skoro to konsolowe wersje najlepiej sie sprzedaja.


Niskie wyniki sprzedaży gier na PC - pomijając nieprecyzyjne bądź przekłamane statystyki - nie wynikają z piractwa. Jest to efekt braku zrozumienia tej platformy, jej specyfiki zarówno technologicznej, jak i społecznej. Wydawcom albo nie zależy na wysokiej sprzedaży gry na PC, albo po prostu nie potrafią tego sprzedać blaszakowcom. Gracze PC są bardziej wybredni, bo i gier mają do wyboru znacznie więcej tak pod względem liczby, jak i gatunków - nie wystarczy już tylko rzucić samego pudełka z kodem i powiedzieć "Macie, znajcie łaskę pańską". Marketing, który jest skuteczny na konsolach, wcale nie musi być (i najczęściej nie jest) skuteczny na PC. Traktowanie PC jako jeszcze jednej konsoli i ich właścicieli jako stada bezmyślnych baranów, to prosta droga do klęski. Graczy pecetowych trzeba uwodzić tak, jak robi to CDP. Poczytajcie komentarze, a zobaczycie, jak wiele osób docenia zaangażowanie Polaków - tak pod względem wydawniczym (skład wydania), jak i jakości samej gry (to akurat wersja hipotetyczna). Myślę, że CDP jest w stanie pokazać, że niska sprzedaż na PC to nie jest reguła, tylko mit, którego korzenie leżą w impotencji wydawców. Wiedźmin 2 jest na prostej drodze, by pokazać światu, że na PC nie tylko da się nakręcić licznik sprzedaży, ale i zyskać szerokie uznanie i przychylność społeczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 13:19, Niflheim napisał:

Co do "negatywnego wpływu złych konsol na głębokie elitarne gry PC" - polecam przeczytanie
tego wpisu (jak i komentarzy pod nim) : http://aope.wordpress.com/2010/07/14/gry-sa-slabe-przez-konsole-konsole-to-zlo/

A ja proponuję poczytanie działów pomocy technicznej gier PCtowych gdzie ludzie nie wiedzą jak zainstalować DirectXa.
Debili jest więcej, nie wygrasz z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 13:19, Niflheim napisał:

Po części się zgadzam, konsole są mainstreamowe. Z drugiej strony to hamują one rozwój
gier PCtowych praktycznie wyłącznie pod względem oprawy graficznej.


Jest jeszcze napęd DVD w Xboxie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to sie nie zaczelo od optymalizacji -_- To ledwie wypadkowa czegos gorszego- piractwa. Nie wmawiajcie sobie, ze jest na odwrot. Wydawcy nie olali najpopularniejszej niegdys platformy ot tak sobie i teraz wszyscy sa wielce poszkodowani. I jeszcze, ze wybredni, ze nikt nie rozumie pc itd.- komus uczciwemu tak moze sie zdawac, ale ci nieuczciwi -wybredni, nie wybredni- jakos nie maja oporow przed kopaniem sobie i Wam dolka. Dobrze, ze cokolwiek z tego macie, zamiast czekac kolejna dekade na Blizza- tak tylko trzeba na to patrzec, nie szukajcie winnych tam gdzie wszyscy sa wzglednie zadowoleni i syci bo brzmi to jak zwykla zawisc i prowokuje flame;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.11.2010 o 17:39, mcnitrox napisał:

I to, że PC są wydajniejsze daje producentom gier prawo do tego, żeby olewać optymalizację?
Czemu gry na X360 wyglądające tak samo jak na PC wymagają PC o wiele lepszego niż to
co siedzi w X360?

Wydaje mi się że dlatego gry na PC mają większe wymagania bo są robione pod większą ilość konfiguracji.

A X360 ma wszędzie te same bebechy. PC mocniejszy to wiadomo, tylko że Crysis to był ostatni ex na PC który naprawdę pokazał pazur. Teraz wszystko pod konsole niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 16:50, kodi24 napisał:

Ale to sie nie zaczelo od optymalizacji -_- To ledwie wypadkowa czegos gorszego- piractwa.


Tjaa, a na konsolach nie ma niby piractwa?

Zreszta Vojtas wyzej napisal jak jest.
Na tym skoncze tego posta, bo choc bardzo bym chcial, glowa muru nie przebije :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie przebijesz, ale moze "baran" kiedys przebije. Ladna pointa na brak argumentu. Zwlaszcza, ze piractwo na konsolach to zjawisko nikle w skali calosci- w przeciwienstwie do pc, o czym swiadczy kondycja konsolowego rynku;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.11.2010 o 16:56, kodi24 napisał:

Za "barany" serdecznie dziekujemy. Kultura az milo popatrzec- az chce sie rzec "dobrze
Wam tak" ;/ Ynteligenty same ;//


Em? A gdzie ja napisałem że konsolowcy to barany? Pisząc w ten sposób obraziłbym moich kolegów i brata. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować