Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

Mass Effect 3

4342 postów w tym temacie

Dnia 24.12.2010 o 23:15, Puszkin napisał:

Ostatnio słuchałem soundtracku z Tron Dziedzictwo i powiem szczerze, że tak powinien
soundtrack do 3 wyglądać, więcej klimatu z 1 właśnie. Nie mówię, że 2 miała kiepskie
tracki wręcz przeciwnie, ale wole takie bardziej elektroniczne z lat 80.

Ha, ja to był chciał usłyszeć soundtrack jaki zrobiłby Two Steps from Hell :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 21:27, nov_pl napisał:

Ha, ja to był chciał usłyszeć soundtrack jaki zrobiłby Two Steps from Hell :D


Doskonały pod każdym względem :) Chociaż nie wiem jak poradzili by sobie z zachowaniem podobieństwa do poprzednich soundtracków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2010 o 22:57, Prophett napisał:

> Ha, ja to był chciał usłyszeć soundtrack jaki zrobiłby Two Steps from Hell :D

Doskonały pod każdym względem :) Chociaż nie wiem jak poradzili by sobie z zachowaniem
podobieństwa do poprzednich soundtracków.

Właśnie dlatego chyba trzeba pozostać przy Jacku Wall. W pewnych elementach gry (np. w mapie galaktyki) najlepiej pasują utwory z 1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z serii plotki, ploteczki

Jeden z pracowników EA, który twierdzi, że jest w posiadaniu kilku konkretów dotyczących kolejnej części przygód Sheparda. Co więcej, podzielił się nimi z całym światem.

Z przedstawionych przez niego rewelacji, wynikają następujące fakty:

1) Do naszej drużyny, dołączą towarzysze, znani z poprzednich części serii. Kto dokładnie? Tego niestety nie wiadomo.
2) Grę już w tym momencie można ukończyć od początku do końca. Czas, który pozostał do jej premiery, deweloperzy przeznaczą na ostatnie szlify.
3) Mass Effect 3 ma powodować u graczy prawdziwy "opad szczęki".
4) Ów tajemniczy jegomość, widział grę w akcji pod koniec grudnia i, jak twierdzi, wyglądała wtedy "cholernie dobrze".

Osoba o której mowa, wydaje się być wiarygodnym źródłem informacji - jeśli tylko wierzyć jej słowom, to była odpowiedzialna za marketing Need for Speed: Hot Pursuit.


Informacja wydobyta z serwisu PS3site.pl
http://www.ps3site.pl/mass-effect-3-plotki-ploteczki/61198/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.01.2011 o 13:42, Deturis napisał:

1) Do naszej drużyny, dołączą towarzysze, znani z poprzednich części serii. Kto dokładnie?
Tego niestety nie wiadomo.


Bądźmy szczerzy - realna jest tylko Liara. Bo tylko ona i przetrwaniec z Virmira mieli zagwarantowane dożycie do końca drugiej części. Przetrwańców mogło być dwóch - Ash i Kaidan, ale każdy z graczy w trzeciej części zobaczyłby maksymalnie jednego, a trzeba byłoby przygotować dwie postaci - mało realne. Z drugiej części każdy mógł zginąć, więc BioWare na pewno nie zatrudni aktorów do stworzenia NPCów, których możemy nawet nie spotkać w trakcie gry.

Więc jeśli kogoś mielibyśmy przyłączyć do drużyny, to ze starych znajomych będzie to właśnie urocza Liara T''Soni. Reszta to zapewne, i niestety, nowi rekruci. Pocieszmy się jednak - na pewno będzie Joker! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Błąd. Po co Bioware miałoby poświęcać całą grę na wprowadzenie tylu postaci? Bądźmy szczerzy, ME2 to głównie rekrutacja i "misje lojalnościowe". Wystarczy, że usuną kilka członków drużyny (obstawiam Kasumi, Zaeda, Thane''a i Samarę) i rozwiną pozostałych - zaoszczędzą masę czasu i pieniędzy, a fani będą happy. Nie zapominajcie, że ME3 ma mieć od groma zmiennych, IMO większość tego to będą zmienne dotyczące członków drużyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2011 o 14:11, Robertcik1 napisał:

Więc jeśli kogoś mielibyśmy przyłączyć do drużyny, to ze starych znajomych będzie to
właśnie urocza Liara T''Soni. Reszta to zapewne, i niestety, nowi rekruci. Pocieszmy
się jednak - na pewno będzie Joker! ;)

Oj, nie byłbym szczęśliwy z takiego rozwiązania, bo w sumie zależy mi tylko na 1 kompanie- Garrusie.;] Może jednak BioWare by się postarało (choć byłoby to cholernie trudne), bo w sumie ostatnią misję muszą przeżyć przynajmniej 2 osoby, lecz wtedy stworzyłoby to tak dużo możliwości, że raczej twórcy się na to nie zdecydują.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Christina Norman za pośrednictwem Twittera odpowiedziała na kilka pytań dotyczących Mass Effect 3.
Pyt. "will we see more mass effect 2 dlc while we impatiently wait for mass effect 3,"
Odp. Yes

Pyt. "so I take it if I only have zaeed, kasumi and joker alive. That shep is in for a rough ride in ME3? :)"
Odp. "Yes"

Co do drugiego pytania to normalne, że nie może się dużo wypowiedzieć, ale jeśli faktycznie BioWare nie dałoby żadnego zastępstwa na np. 10 osób w drużynie i pozostaniemy sami z 2 członkami na pokładzie, to mogłoby być ciekawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2011 o 14:46, Deturis napisał:

Co do drugiego pytania to normalne, że nie może się dużo wypowiedzieć, ale jeśli faktycznie
BioWare nie dałoby żadnego zastępstwa na np. 10 osób w drużynie i pozostaniemy sami z
2 członkami na pokładzie, to mogłoby być ciekawie :)


W sumie to byłoby całkiem sensowne. Osoby grające od nowa (bez wykorzystania save''a) dostają całą drużynę (co jest fair), a jak ktoś zawalił misję w dwójce to niech teraz cierpi. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi - załóżmy, że mi przeżyły tylko Kasumi i Samara, a mojemu koledze Zaeed i Thane. Jak twórcy rozwiążą ten problem zgodnie z tym, co zaprezentowałeś?
Nie, przygotujmy się na to, że towarzyszy z dwójki spotkamy ewentualnie jedynie tak, jak Wrexa czy Liarę, czy Ash/Kaidana w "dwójce". W małej epizodycznej rólce. Zapewne wszyscy towarzysze będą nowi albo będą postaciami pobocznymi wprowadzonymi w poprzedniej części - jak ten quarianin w czerwonym kostiumie, z którym ratowaliśmy Tali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.01.2011 o 14:46, Deturis napisał:

Co do drugiego pytania to normalne, że nie może się dużo wypowiedzieć, ale jeśli faktycznie
BioWare nie dałoby żadnego zastępstwa na np. 10 osób w drużynie i pozostaniemy sami z
2 członkami na pokładzie, to mogłoby być ciekawie :)


Hmm, może przez jakieś dwie pierwsze misje. Potem na pewno znalazłoby się więcej towarzyszy - no bo co to za RPG z dwoma postaciami? ;) Poza tym byłoby zwyczajnie nudno nie mieć z kim pogadać na pokładzie Normandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2011 o 14:11, Robertcik1 napisał:

BioWare na pewno nie zatrudni aktorów do stworzenia NPCów, których możemy nawet nie spotkać
w trakcie gry.

A co to za problem? Sporo ludzi grających w ME podchodzi do gry co najmniej 2 razy, wybierając inne rozwiązania i decyzje niż za pierwszym podejściem. W ME2 jakoś się to opłacało i wyszło bardzo dobrze. Dajmy na to taki Wrex. Za pierwszym podejściem do gry zabiłem go gdy zaczął się buntować toteż w ME2 nie było mi dane go zobaczyć choćby przez sekundę. Za drugim razem postanowiłem go oszczędzić i w kolejnej części gry znowu go spotkałem, mimo że wcale nie musiałem. Kasa czy czas nie jest tu problemem. BioWare ma ich wystarczająco. Z resztą w którymś wywiadzie jakiś ważny jegomość pracujący nad serią Mass Effect przyznał, że nie jest to gra na raz oraz by dobrze ją poznać powinno się zagrać co najmniej dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pfff ja tam specjalnie wtopiłem i pogineli mi ci których nie lubilem ^^
Jak bedę miał ich mniej plakać, nie bedę. Ba, nawet sie cieszyć bede :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2011 o 16:06, Robertcik1 napisał:

A nie wydaje Ci się, że Wrex w "dwójce" partii mówionych ma jakby troszkę mniej
niż członkowie zespołu?

Niby tak, ale chodzi tu o sam fakt, że jest to możliwe i nie wydaje się to być jakimś strasznie skomplikowanym i kosztownym zabiegiem. Jestem niemal pewien, że powróci spora część starej załogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2011 o 16:12, Sandro napisał:

> A nie wydaje Ci się, że Wrex w "dwójce" partii mówionych ma jakby troszkę
mniej
> niż członkowie zespołu?
Niby tak, ale chodzi tu o sam fakt, że jest to możliwe i nie wydaje się to być jakimś
strasznie skomplikowanym i kosztownym zabiegiem. Jestem niemal pewien, że powróci spora
część starej załogi.

Dokładnie Grunta się wykopie na jego TÓchanke i Wrex powróci na Normandie, a co!
Jakbym mógł to bym tak zrobił :)

U mnie przeżyli wszyscy, są owszem postacie, które lubię mniej, ale żeby ich od razu zabijać? Nah, Jacob zrobi za dobre mięso armatnie (heavy risk...).

Dnia 06.01.2011 o 16:12, Sandro napisał:

Hmm, może przez jakieś dwie pierwsze misje. Potem na pewno znalazłoby się więcej towarzyszy - no bo co to za RPG z dwoma postaciami? ;) Poza tym byłoby zwyczajnie nudno nie mieć z kim pogadać na pokładzie Normandii.


Chodziło o sam koncept, że przez całą grę doszłyby tylko powiedzmy 3 postacie np. Ashley, Liara i Wrex, a z teamu z ME2 zostałyby tylko Mordin i Zaeed, 5, a 15 to duża różnica ciekaw byłbym jaki by to miało wpływ na rozgrywkę, niestety to tylko gdybanina bo BioWare, aż tak nie utrudni gry :)

Ha! A jak w Mass Effect 2 były maile, to w ME3 będzie telefon! Problem rozmów w grze, rozwiązany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taki Heavy Rain na sporo wyborów, po których zamyka się dla gracza część gry, której nie wybrał. Mimo teoretycznego marnowania czasu i pieniędzy to jedna z lepszych gier tego roku. Poza tym zapominasz, że rozwinięcie starych bohaterów pochłania mniej czasu i pieniędzy, niż wymyślanie nowych od zera.
Pewnie, wprowadzą kilku nowych, ale ja nie wyobrażam sobie ME3 bez Garrusa, Tali, Liary, Mirandy, Wrexa, Legiona, VS i ew. Mordina. Każdy oprócz Liary i VS mógł umrzeć, a wątpię żeby Bioware z nich wszystkich zrezygnowało ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakby ich pozabijali albo wyslali albo odeslali na rodzime planety, to byloby ciulowo z tego wzgldu, ze gracze sie starakli ich nie stracić podczas samobójczej misji, a teraz by ich im odebrali.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2011 o 18:35, Prophett napisał:

Taki Heavy Rain na sporo wyborów, po których zamyka się dla gracza część gry, której
nie wybrał. Mimo teoretycznego marnowania czasu i pieniędzy to jedna z lepszych gier
tego roku. Poza tym zapominasz, że rozwinięcie starych bohaterów pochłania mniej czasu
i pieniędzy, niż wymyślanie nowych od zera.

Dokładnie tak, a jak już jest coś sprawdzone lubiane i przetestowane to czemu te postacie by nie mogły wrócić i to z wielkim hukiem? Dodając Wrexa VS i Liare + zakładając, że wszyscy przeżyli wyjdzie na to, że będzie mieli 15 squadmates dla mnie wystarczyło tyle ile było w ME1, niech zostaną przy co już jest.

Dnia 06.01.2011 o 18:35, Prophett napisał:

Pewnie, wprowadzą kilku nowych, ale ja nie wyobrażam sobie ME3 bez Garrusa, Tali, Liary,
Mirandy, Wrexa, Legiona, VS i ew. Mordina. Każdy oprócz Liary i VS mógł umrzeć, a wątpię
żeby Bioware z nich wszystkich zrezygnowało ot tak.

Mi się wydaje, że nowe postacie będą po to, żeby uzupełnić luki albo jeśli kogoś się nie lubi kopnąć i wziąć nową postać - osobiście nie rozstałbym się ze swoją starą drużyną - Band of Brothers he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować