Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

Mass Effect 3

4342 postów w tym temacie

W nocy przebiłem się przez 20h na liczniku. Dzisiaj kolejna przedługa sesja.

Uwielbiam to, jaki nacisk postawiono na relacje z postaciami - bromancowa randka z Garrusem, związek z Liarą, niezmiennie rozrabiający Vega. Wczoraj aż przystanąłem na trzecim piętrze, bo właśnie niespodziewanie zatrzymał się tam James i postanowił trochę podrażnić się z naszym turianem, mierząc się werbalnie na długość przyrodzenia. Zacięta walka, a i owszem.

Jeśli ktoś narzeka na zmniejszenie ilości dialogów, to chyba nie załapał nowego systemu - rozmowy "z kółkiem" przeprowadzamy głównie na Cytadeli, gdzie każdy ma swój spot, a na pokładzie Normandii nacisk położony jest na spontaniczne, swobodne sytuacje. Sporo takich jest także podczas misji, ale o tym już wspominałem.

Rozmach misji jest odczuwalny - choćby finałowa sekwencja na Tuchance. Póki co na każdym kroku natykam się na nawiązania z poprzednich odsłon, nawet z side-questów z ME, czy DLC z ME2.

Na minus na pewno to, że nic nie przebije w galerii antagonistów Sarena i Sovereigna. Harbinger był powtarzalny, przewidywalny i jego ciągłe próby, natarczywość nie zadziałały dobrze na świadomość gracza, nie stanowiło to o jego sile. Tutaj Reaperzy znowu górują nad nami, nie ma specjalnej interakcji, bez artykułowanego słowa niszczą po prostu wszystko na swojej drodze i ich motywacje (zapewne do finału) nadal są niejasne i mogą budzić trwogę. Fakt, że developerzy strzelili sobie nieco w stopę pod koniec ME, bo skoro sam Sovereign był w stanie zrobić takie kuku, to cały legion powinien być siłą nie do zatrzymania, ale wiadomo. Źle to nie wypada w każdym razie. Leng jest śmiesznym villainem, przypomina gimnazjalne przepychanki, tyle że z dawką mistycyzmu. :P

Tak czy siak, well done BioWare, nie straciliście wyczucia i magii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 10:04, paraGaladh napisał:

W nocy przebiłem się przez 20h na liczniku. Dzisiaj kolejna przedługa sesja.

ja dobiłem w nocy do 15.
what is this "sleep" you speak of, my child...?

Dnia 07.03.2012 o 10:04, paraGaladh napisał:

Uwielbiam to, jaki nacisk postawiono na relacje z postaciami - bromancowa randka z Garrusem,
związek z Liarą, niezmiennie rozrabiający Vega. Wczoraj aż przystanąłem na trzecim piętrze,
bo właśnie niespodziewanie zatrzymał się tam James i postanowił trochę podrażnić się
z naszym turianem, mierząc się werbalnie na długość przyrodzenia. Zacięta walka, a i
owszem.

Uśmiałem się nieźle na tym dialogu. Vega jest naprawdę świetny, "randka" z Garrusem była prześmieszna. Cudowna scena z Liarą i

Spoiler

"I just wrote your name in the stars."

- I just can feel my heart melting. Prawdziwa randka z Kaidanem też była słodka (swoją drogą uwielbiam to BioWare''owskie retconowanie orientacji seksualnej, najpierw Anders, teraz Kaidan i Ash... kto następny? Jeszcze Morrigan została, o tak.) Bardzo mocno bawią mnie żarty EDI, całościowo podoba mi się to, jak napisano jej postać i relacje z Jokerem, który też w sumie jest w ogniu w tej odsłonie.
Ogólnie interakcje z drużyną są naprawdę świetne, zdecydowanie najlepsze w całej serii i nie wiem czy nie najlepsze, jakie kiedykolwiek widziałem.

Dnia 07.03.2012 o 10:04, paraGaladh napisał:

Rozmach misji jest odczuwalny - choćby finałowa sekwencja na Tuchance. Póki co na każdym
kroku natykam się na nawiązania z poprzednich odsłon, nawet z side-questów z ME, czy
DLC z ME2.

Ja żałuję tylko, że gram na kanonie BioWare, bo zgubiłem mojego idealnego save''a i nie mam okazji spotkać Jack, Thane''a, Legion chyba też mnie ominął. Cóż, będzie na drugi playthrough, pewnie za kilka miesięcy przejdę wszystkie trzy części jednym ciągiem.

Dnia 07.03.2012 o 10:04, paraGaladh napisał:

Leng jest śmiesznym villainem, przypomina
gimnazjalne przepychanki, tyle że z dawką mistycyzmu. :P

Leng jest chyba akurat najgorszą rzeczą w tej grze, dobrze, że go tak mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 10:12, Robertcik1 napisał:

Uśmiałem się nieźle na tym dialogu. Vega jest naprawdę świetny, "randka" z Garrusem była
prześmieszna. Cudowna scena z Liarą i

Spoiler

"I just wrote your name in the stars."

-
I just can feel my heart melting. Prawdziwa randka z Kaidanem też była słodka (swoją
drogą uwielbiam to BioWare''owskie retconowanie orientacji seksualnej, najpierw Anders,
teraz Kaidan i Ash... kto następny? Jeszcze Morrigan została, o tak.) Bardzo mocno bawią
mnie żarty EDI, całościowo podoba mi się to, jak napisano jej postać i relacje z Jokerem,
który też w sumie jest w ogniu w tej odsłonie.

To nawet w sumie nie jest RetConowanie bo związki homo miały być od pierwszej części i nawet spisali i nagrali część dialogów tylko się medialno-moralnych łosi przestraszyli. Teraz w końcu poszli na całość XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że miały być, i to właśnie dotyczyło Ash i Kaidana, co nie zmienia faktu, że mShep nigdy nie miał możliwości nawet flirtowania z facetem. A teraz nagle zakochuje się w Kaidanie, i to ze wzajemnością.
Nie mam nic przeciwko, lepiej mi się wczuwa w postać, jak mogę romansować z facetem, co nie zmienia faktu, że, w moich oczach przynajmniej, wprowadza to nagle jakiś brak ciągłości fabularnej i wygląda na zwykłe zagrania pod publiczkę. "Zróbmy gejów, geje kupią." Well, guess what, jak kupili dwie pierwsze, to i trzecią kupią, nawet jak nie będą mogli przespać się z Kaidanem (co tak po prawdzie marzyło mi się od pierwszej części...). I ja bym chyba nawet wolał, gdyby tej opcji nie było.
Tym bardziej, że to nie jest nawet wyjaśnione, ani Shep, ani Kaidan nie powiedzieli czegoś w stylu "It''s right when it''s you", tylko mamy nagłe "Okay, so I''m gay tonight." Wkurza mnie take idiotyczne zbywanie poważnej sprawy, jaką jest orientacja seksualna. Nawet z założeniem, że żyjemy w liberalnej i pełnej tolerancyjnych ludzi przyszłości. Jeden mały dialog, kurde, aż się prosi, no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 10:24, Robertcik1 napisał:

Tym bardziej, że to nie jest nawet wyjaśnione, ani Shep, ani Kaidan nie powiedzieli czegoś
w stylu "It''s right when it''s you", tylko mamy nagłe "Okay, so I''m gay tonight." Wkurza
mnie take idiotyczne zbywanie poważnej sprawy, jaką jest orientacja seksualna. Nawet
z założeniem, że żyjemy w liberalnej i pełnej tolerancyjnych ludzi przyszłości. Jeden
mały dialog, kurde, aż się prosi, no!

Cóż ciężko się z tym nie zgodzić, wprowadza to pewne zamieszanie fabularne, może po prostu uznali że skoro tak miało być od początku to to zignorują.
Mhm... Troper?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.03.2012 o 10:36, Hubi_Koshi napisał:

Cóż ciężko się z tym nie zgodzić, wprowadza to pewne zamieszanie fabularne, może po prostu
uznali że skoro tak miało być od początku to to zignorują.

No to źle uznali. Bo ja jestem na nie.

Dnia 07.03.2012 o 10:36, Hubi_Koshi napisał:

Mhm... Troper?

Że co proszę? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 10:39, Robertcik1 napisał:

Że co proszę? xD

Jeśli nie to nic więcej nie mówię, nie chciałbym mieć twej poczytalności na sumieniu :-3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam za sobą 2.5h gry i jak na razie BARDZO POZYTYWNIE ^^.

W niektórych miejscach są skrzynki i małe świecące przedmioty (coś w stylu granatów), których mój Shepard nie może podnieść. Czy to ze względu na klasę postaci ? Gram szturmowcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siemanko, czy ktoś ma chwilkę aby pomóc graczowi w potrzebie ? :)

Poprzednie mass effecty przeszedłem bawiąc się swietnie i oczywiscie jak prawie kazdy zachowalem sobie sejwy do trzeciej czesci.

Problem polega na tym ze , przerzucam je do moich dokumentow/bioware/save - i gdy probuje odpalic import postaci ME2 to pokazuje mi nazwę itp (John Shepard, zolnierz) biorę wybierz i pokazuje się okno gdzie jest przycisk "import postaci" - niestety powyzej nie ma zadnych informacji o sejwie, jest po prostu pusta tabela - jedyne co mogę zrobić to wstecz i nic więcej :( Ma ktoś moze jakis pomysł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czekam na gre, czy ktoś wczoraj zamawiał ME3 na gram i ktos dostał?

A pytanko jak wygląda w grze import i i sejwów i swojego bohatera?
Ja mam Sheparda i w ogóle nie modyfikowałem postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda sprawa importu postaci i naszych decyzji np. Zamiast Udiny wybraliśmy do rady Andersona czy wtedy w ME 3 Anderson na początku pojawia się czy ktoś zamiast niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 12:09, karolekx23x napisał:

Czekam na gre, czy ktoś wczoraj zamawiał ME3 na gram i ktos dostał?

A pytanko jak wygląda w grze import i i sejwów i swojego bohatera?
Ja mam Sheparda i w ogóle nie modyfikowałem postaci.


Ja składałem preorder dawno i wczoraj gra przyszła ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 12:16, Isildur napisał:

A jak wygląda sprawa importu postaci i naszych decyzji np. Zamiast Udiny wybraliśmy do
rady Andersona czy wtedy w ME 3 Anderson na początku pojawia się czy ktoś zamiast niego?


Akurat w tym przypadku Udina zawsze będzie członkiem rady, a Anderson pozostanie na Ziemi. Wyjaśnienie znajduje się bodaj w książce umiejscowionej pomiędzy ME2 i ME3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2012 o 12:44, paraGaladh napisał:

Akurat w tym przypadku Udina zawsze będzie członkiem rady, a Anderson pozostanie na Ziemi.
Wyjaśnienie znajduje się bodaj w książce umiejscowionej pomiędzy ME2 i ME3.


Dzięki, jeśli jest w książce to ok, bo jeśli by tego nie było to strasznie nie logiczne by to było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W ME 3 jest ten śmieszny i sympatyczny doktor kosmita z ME 2? Bo jak jest to wtedy chbya wybiorę inną postać niż Adept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak tylko formalnie - moje EK było zamawiane dawno dawno [pewnie jestem jednym z pierwszych naiwniaków którzy jednak ulegli chęci posiadania cąłej trylogii i przegryza origina xP] dostałem je wczoraj.
Nie wiem do kiedy ma blokade regionalną bo z racji braku czasu nawet jeszcze nie zdazyłem jej zainstalować.

W przypadku zawartości - u mnie wszystko gra, to co miało być w komplecie jest, nic nie uszkodzone.
Sama zawartość jak na EK - nieco biedna ale tu i poprzedniczki nie były zbyt ciekawe [fakt faktem nie wiem jak wyglądało ek me1, bo swoje me1 nie mam w wydaniu ek akurat, me2 już natomiast tak], artbook generalnie całkiem znosny, "dupy nie urywa" ale źle nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zmień proxy i będziesz mógł aktywować ją w tej chwili np. na amerykańskie, a jeśli chcesz poczekać do do piątku do godziny 1 nad ranem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to chromolę, pogram jak wrócę, bo w piątek wyjeżdżam na około tydzień do półtora, wiec i tak nie było by kiedy grac [siedzę na przymusowym zaległym urlopie za zeszły rok], jak wrócę to do 26tego tego miesiąca mam jeszcze wolne. Wtedy sobie na spokojnie pogram, może już nawet jaki patch wyjdzie bo widzę niektórzy narzekają, że są jakieś drobne problemy z płynnością gry i jakimiś "losowymi framedropami".

Tak czy siak - dzięki za info :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra więc powiedźcie czy warto było kupić i chodwać save z poprzednich części? Obecnie sciąga mi się z orgina m3 i pewnie zagram dopiero po premierze bo mam ostatnie zaliczenia z sesji dziś i jutro. To warto było czekać czy nie warto? Krótko ocene proszę w skali od 1 do 10 bez wchodzenia w szczegóły fabuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować