Mass Effect 3

[Lfdracon 0]

Spoiler

Wiem! Na Cytadeli przestała działać grawitacja i Shepard szedł korzystając z magnesów w butach - dlatego idziemy tak powoli. Anderson szedł tą samą drogą, ale POD SHEPARDEM!

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.03.2012 o 22:56, Lfdracon napisał:

Spoiler

Wiem! Na Cytadeli przestała działać grawitacja i Shepard szedł korzystając z magnesów
w butach - dlatego idziemy tak powoli. Anderson szedł tą samą drogą, ale POD SHEPARDEM!

Spoiler

WAIT A SECOND! Jakie u licha magnesy? Shepard szedł tak powoli bo był/a na wpół żywy/a. Przecież Przed wejściem do Cytadeli też ruszał/a się jak mucha w smole.

[Kraju 0]

Spoiler

Szedł tak powoli bo był ranny, ledwo po wybuchu a do tego zindoktrynowany.

[Lfdracon 0]

Twój moduł wykrywania ironii chyba się zepsuł.

Spoiler

Wiem że ledwo zipie, to o magnetycznych butach napisałem dla żartu.

[Odin123 0]

karabiny szturmowe dzielą się na maszynowe i samopowtarzalne.

[vegost 0]

Dnia 17.03.2012 o 22:56, Lfdracon napisał:

Spoiler

Wiem! Na Cytadeli przestała działać grawitacja i Shepard szedł korzystając z magnesów
w butach - dlatego idziemy tak powoli. Anderson szedł tą samą drogą, ale POD SHEPARDEM!

Spoiler

Haha to by coś wyjaśniało :D Ale rzeczywiście Shepard szedł powoli bo był ranny i był tak spalony, że stracił nawet pancerz do gołego materiału. Nie wiem jak to przeżył/a.

@Kraju nie wiemy czy był/a pod wpływem Żniwiarzy czy nie. Tylko podczas rozmowy z Człowiekiem Iluzją było pokazane, że wtedy był/a pod kontrolom.

[Kraju 0]

Spoiler

Jest wiele teorii, tak samo dużo jest filmików poniekąd potwierdzających że Shepard był pod wpływem Żniwiarzy.

PS. Zrób SPOILERY!

[Azazell 0]

Wgrałem nowe stery do radeona 12.2 i wymusiłem AA i AF itp pierdoły.. Zobaczcie na fotce czy jest faktycznie lepiej? Bo wydaje mi się, że jest ładniej :)

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 17.03.2012 o 23:05, Lfdracon napisał:

Twój moduł wykrywania ironii chyba się zepsuł.

Spoiler

Wiem że ledwo zipie, to o magnetycznych
butach napisałem dla żartu.

True, zagapiłem się, sorki.

[JackXPPL 0]

Dnia 17.03.2012 o 22:28, vegost napisał:

Spoiler

Ale zakładając, że to nie był sen Sheparda i to wszystko było na jawie. Poza tym można
się domyślać, kiedy człowiek iluzja został zmanipulowany przez Żniwiarzy ? Czy w czasie
drugiej części jeszcze był człowiekiem czy już wtedy miał coś z głową ? W ME3 można zobaczyć
jak bardzo zmienił się Cerberus od ME2. Kolosalnie. Ale to ciągle są tylko domysły i
nie mamy gwarancji, że tak było.

Spoiler

Odpowiedź jest w książce Mass Effect Odwet, tam Iluzja robi eksperymenty na ludziach, na wzór Żniwiarzy. Jak się okazuje w ME3 w końcu zrobił też to samemu sobie...

[Kraju 0]

Trochę szkoda że trzeba poznać historie z książek i komiksów aby w pełni zrozumieć wydarzenia z ME3. W Polsce co prawda większość książek jest dostępnych, ale komiks póki co był tylko jeden. Ogólnie trzeba będzie nabyć książki.

[vegost 0]

Dnia 17.03.2012 o 23:08, Kraju napisał:

Spoiler

Jest wiele teorii, tak samo dużo jest filmików poniekąd potwierdzających że Shepard
był pod wpływem Żniwiarzy.

PS. Zrób SPOILERY!

Ale to nie są chyba oficjalne filmiki od BioWare prawda ? :) Już za późno, żeby zamalować spoilery :(

Spoiler

@JackXPPL fakt było widać w misji gdzie rozwalamy Cerberusa, ze w końcu kazał zrobić z siebie też takiego zombie. Tylko, że całkowicie kontrolującego siebie i innych. Ciekawa moc. Jak u żniwiarzy.. I takie wydarzenia jakie przedstawia książka, powinny znajdować się też w grze.. Inaczej nikt nic nie wie o co chodzi. Ale i tak nie wyjaśniają końca i niektórych wydarzeń w ME3

[Kraju 0]

Oczywiście że nieoficjalne. Ale niektóre są bardzo przekonywujące,

Spoiler

jak np. ten: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Tbghjn7_Byc

. Zawsze jest się do czego przyczepić, ale argumenty i wnioski są dosyć trafne.

[JackXPPL 0]

Dnia 17.03.2012 o 23:20, Kraju napisał:

Trochę szkoda że trzeba poznać historie z książek i komiksów aby w pełni zrozumieć wydarzenia
z ME3. W Polsce co prawda większość książek jest dostępnych, ale komiks póki co był tylko
jeden. Ogólnie trzeba będzie nabyć książki.

Spoiler

Gra to tłumaczy, co prawda skrótowo, ale nie da się inaczej (misja z Sanktuarium w samej końcówce) streścić 300 stron. Tak więc czytając książki jesteśmy bardziej wtajemniczeniw świat ME i pewne rzeczy możemy lepiej zrozumieć. Np pamiętam misję z tą bazą dzieciaków z uzdolnieniami biotycznymi, którą napad Cerberus - o tym była książka Mass Effect Podniesienie. Miło, że Bioware nagradza osoby które są bliżej związane z marką.

[Demagol 0]

Szukam filmiku z cienkimi tekstami Sheparda, ma ktoś może linka? Postował go ktoś na forum, ale już jakiś czas temu i nie mogę go znaleźć.

[vegost 0]

Dnia 17.03.2012 o 23:29, Kraju napisał:

Oczywiście że nieoficjalne. Ale niektóre są bardzo przekonywujące,

Spoiler

jak np. ten: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Tbghjn7_Byc

. Zawsze jest się do czego przyczepić, ale argumenty i wnioski są dosyć trafne.

Spoiler

A ten filmik, widziałem. Ciekawy jest, choć można różnie go interpretować. Np w sterowni gdzie był człowiek iluzja i Shepard i Anderson (niby) to czy Andersonem nie sterował Człowiek Iluzja i Shepardem też, kiedy ten strzelił do Andersona ? Bo wtedy Człowiek iluzja jeszcze siebie kontrolował czy może już Zwiastun nim kontrolował ? No i jedna ciekawostka. W niby śnie Shepard goni tego dzieciaka i jak go goni to słyszy Szepty. Czy to nie są szepty Żniwiarza ? Celowo go podpuszczając ? To by wychodziło, że Shepard też jest pod kontrolą tylko, że jakoś się opiera do pewnego stopnia. No nie wiem kurde _^_

[Kraju 0]

Mam tylko nadzieję że w Polsce można gdzieś jeszcze dostać wszystkie te książki, bo to że zostały wydane to jedno, a czy są dostępne dalej w sprzedaży to drugie. Po przejściu trzeciej części na pewno zyskali kolejnego nabywcę i czytelnika książek, a dokładniej zyskają bo zamierzam odwiedzić w najbliższej przyszłości jakiś empik.

[Kraju 0]

Spoiler

W żaden sposób w grze nie został wyjaśniony ten sen. Można go różnie interpretować. Najbliższą prawdy opcją wydaje się indoktrynacja. Chociaż ja ten sen początkowo interpretowałem jako symbolika poszukiwania katalizatora przez Sheparda. Ten widział dramatyczną scenę ze zniszczeniem promu w którym znajdował się ten chłopak, więc gonił go w śnie próbójąc go uratować, co jest odniesieniem do szukania katalizatora i uratowania całej galaktyki. Chociaż moją teorię burzy trochę ostatni ze snów, bo ciężko mi jest go poprawnie zintepretować aby pasował do reszty. Może to że Shepard jest blisko znalezienia katalizatora, że uda mu się uratować galaktykę. Sam nie wiem. Myślę również że katalizator przybrał postać dziecka, bo tak podświadomie wyobrażał go sobie Shepard.

[vegost 0]

Spoiler

Ale jak np wytłumaczyć te szepty ? Bo w każdym śnie się one pojawiały i żeby było ciekawiej to były to zdania osób już nie żyjących jak np Mordina Solusa, gdzie mówił: "Przecież ktoś innym mógłby tego nie zrobić" Albo inne głosy, które pojawiały się w kampanii przed danym snem.. Tyle pytań .. Do tego dochodzą filmiki, które pokazują, że jednak Anderson przeżył i później Shepard też kiedy pokazane zostało jak bierze oddech ? O co tu chodzi ?

[Magwisienka 0]

Dnia 17.03.2012 o 23:45, Kraju napisał:

Spoiler

W żaden sposób w grze nie został wyjaśniony ten sen. Można go różnie interpretować.
Najbliższą prawdy opcją wydaje się indoktrynacja. Chociaż ja ten sen początkowo interpretowałem
jako symbolika poszukiwania katalizatora przez Sheparda. Ten widział dramatyczną scenę
ze zniszczeniem promu w którym znajdował się ten chłopak, więc gonił go w śnie próbójąc
go uratować, co jest odniesieniem do szukania katalizatora i uratowania całej galaktyki.
Chociaż moją teorię burzy trochę ostatni ze snów, bo ciężko mi jest go poprawnie zintepretować
aby pasował do reszty. Może to że Shepard jest blisko znalezienia katalizatora, że uda
mu się uratować galaktykę. Sam nie wiem. Myślę również że katalizator przybrał postać
dziecka, bo tak podświadomie wyobrażał go sobie Shepard.

Spoiler

Właśnie skończyłam, chyba pozytywnym zakończeniem, bo Joker i EDI żyli długo i szczęśliwie ;) Nie będę się szczególnie rozpisywać o samym zakończeniu (czy raczej zakończeniach), dodam tylko coś od siebie do Twojej interpretacji ostatniego snu. Idąc Twoim tokiem rozumowania Shepard odnalazł w końcu katalizator, po czym nastąpiła sugestia optymalnego zakończenia, czyli Shepard niszczy syntetyków. Wydaje mi się tylko, że to nie jest optymalne zakończenie, bo sam dzieciak mówi, że pokój nie potrwa długo.

Inna sprawa, że o rozwiązaniu można by rozmawiać w sumie w nieskończoność. Niestety nie dlatego, że jest super, tylko dlatego, że zupelnie się nie trzyma przysłowiowej kupy. Zakładając, że to zdarzyło się naprawdę, a nie jest jakimś snem czy nie wiadomo czym, to nie ma to żadnego właściwie sensu. Co to w ogóle jest ten Katalizator? Jakiś bóg? Pomijając już nawet tą kwestię, pozostaje jeszcze inna, w sumie nawet bardziej bezsensowna - dlaczego wszystko sprowadza się do konfliktu życia organicznego z syntetycznym? Katalizator jest przedstawicielem tego drugiego, ale skąd on się w ogóle wziął, skoro to życie organiczne musi najpierw stworzyć syntetyków? Sami się przecież nie zbudowali. A jeszcze inną kwestią jest to, że floty wiekszości raz są w Układzie Słonecznym, a Shepard rozwala przekaźniki. Logika pierwsza klasa.

To tak na szybko, zaraz przed snem, właściwie nie mam nawet ochoty na głębsze rozkminianie tego wszystkiego. BioWare powinni zrobić jasną końcówkę, tłumaczącą wszystko, a nie zostawiającą taką masę pytań. Nie wspominacjąc już nawet o tym, że zaczynając trójkę nie miałam zielonego pojęcia co się dzieje, bo nie grałam w DLC do dwójki. Ech, sama nie wiem, niby fajnie się grało, ale jakoś nie czuję wielkiego zadowolenia z zakończenia trylogii.