Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

Mass Effect 3

4342 postów w tym temacie

Dnia 12.01.2011 o 15:57, nov_pl napisał:

> Byle nie to. Głos Nowickiego (...)
Dokładnie. W sumie bardzo trzeba by się postarać żeby dorównać oryginalnej wersji, bo
w 2 prze Mirandę, Szeparda i EDi gra była męką.

Nie zapominajcie, że Szepard to też kobieta :) Jej głos jest fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie, to dobra decyzja, że większość gier wydawanych przez EA, będzie miała tylko napisy. Pełna polonizacja jest znacznie bardziej kosztowna i ciężko zadowolić wszystkich fanów. W obydwie części Mass Effecta grałam tylko i wyłącznie z napisami. Oryginalna wersja ma świetnie dopasowane osoby do głosów postaci i przyjemnie się ich słucha.
Jedyna gra, w którą w przyszłości z pewnością zagram z dubbingiem, to Wiedźmin 2;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2011 o 15:15, Vexilium napisał:

> Skoro zeszło na dubbing, zawsze się zastanawiałem, co szkodziło EA zatrudnić pannę
Strahovski
> do zrobienia też polskiej wersji językowej.

Zapewne nie chciałoby się jej przyjeżdżać do Polski. Poza tym nie wierzę, że perfekcyjnie
mówi w naszym języku, a te kilka słów znalezionych na Youtubie o niczym nie świadczy.


Mówi po polsku całkiem nieźle, tylko akcent byłby "egzotyczny"(jak Olamagato wspominał, nic w tym złego). Po drugie nie musiałaby przyjeżdżać, wystarczyłoby przesłać przetłumaczony tekst. Aktorzy do ME2 nagrywali sceny solo w studio(przynajmniej w zdecydowanej większości), problemem mógłby być VO director, bo ten ang. mógłby nie poradzić sobie z polskim, choć imo tutaj bardziej chodzi o emocje słyszane w głosie niż samo znacznie słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakakolwiek polonizacja gier na x-360 to fail bo trzeba miesiącami czekać na patch/dodatki. Do ME 2 do tej pory nie ma polskich dlc na market place.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2011 o 13:14, Vexilium napisał:

Preston Watamaniuk z BioWare potwierdził (trochę przypadkowo ;) ), że ME3 jest już w
stanie umożliwiającym przejście części gry.

Z tego co ja widzę, to przez święta przeszedł całą grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2011 o 17:09, radosiewka napisał:

Według mnie, to dobra decyzja, że większość gier wydawanych przez EA, będzie miała tylko
napisy. Pełna polonizacja jest znacznie bardziej kosztowna i ciężko zadowolić wszystkich fanów.

Nonsens. Bez dubbingu nie zadowolisz nikogo kto szedł poprzednie dwie części całkowicie po polsku (czyli większość graczy). Wersję angielskojęzyczną czy jakąkolwiek inną można bez problemu kupić wysyłkowo z dowolnego rynku. Tak więc nawet gdyby w Polsce w ogóle nie wydano gry, to tacy gracze mogliby pograć. A takich jest na moje oko 5%, może 10% w naszym kraju.

Dnia 12.01.2011 o 17:09, radosiewka napisał:

W obydwie części Mass Effecta grałam tylko i wyłącznie z napisami. Oryginalna
wersja ma świetnie dopasowane osoby do głosów postaci i przyjemnie się ich słucha.

No nie żartuj. Drewniany Joker? Człowiek Iluzja (czyli "agent specjalnej troski") z piskliwym głosem? To są te świetnie dopasowane głosy? :)
Można lubić angielski, ale ślepe ubóstwianie wszystkiego co na zachód, to nie najzdrowsze podejście. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:

No nie żartuj. Drewniany Joker? Człowiek Iluzja (czyli "agent specjalnej troski") z piskliwym
głosem? To są te świetnie dopasowane głosy? :)
Można lubić angielski, ale ślepe ubóstwianie wszystkiego co na zachód, to nie najzdrowsze
podejście. ;)


Wszyscy wiemy, że Ty wolisz zdecydowanie wersję polską ME2. Ale jak widać co chwilę znajduje się ktoś, kto uważa ją za kiepską.
Myślę, że ciągłe tłumaczenie wszystkim, ze wersja oryginalna be a polska super mija się z celem, tak samo jak próba przekonania Ciebie, ze jest odwrotnie :)

Aha, i ciekaw jestem na jakiej podstawie oceniasz, ze tylko 5-10% graczy w Polsce grało z oryginalnym dubbingiem a większość grała całkowicie po polsku... Bo jak na moje oko mogło być zupełnie odwrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 13:49, Olamagato napisał:

Z tego co ja widzę, to przez święta przeszedł całą grę.


Na pewno cała gra jeszcze nie jest gotowa, a w szczególności misje poboczne. Dlatego ja nie traktowałem jego wypowiedzi dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:

No nie żartuj. Drewniany Joker? Człowiek Iluzja (czyli "agent specjalnej troski") z piskliwym
głosem? To są te świetnie dopasowane głosy? :)
Można lubić angielski, ale ślepe ubóstwianie wszystkiego co na zachód, to nie najzdrowsze
podejście. ;)


Ja się wtrącę na chwilę, jako że sam jestem zwolennikiem gier nieokaleczanych dubbingiem.
Nie trzeba niczego ślepo ubóstwiać, żeby stwierdzić, że ta polska wersja też "nie najlepiej" brzmiała. Przy czym "nie najlepiej" jest ulgowym potraktowaniem sprawy. W tej sytuacji lepiej wybrać mniejsze zło i oryginał angielski. I dodam, że dla mnie nawet gdyby dubbing był robiony b. dobrze w grach, to i tak wybierał bym napisy, choćby z tego powodu, że u mnie bardzo dobrze fukcjonuje "mechanizm skojarzeń" xD i nie chciałbym, że w trakcie jakiejś epickiej akcji udzielały się głosy "znanych" polskich osobistości. Wg. mnie to pierwszy krok do zabicia klimatu gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:


> W obydwie części Mass Effecta grałam tylko i wyłącznie z napisami. Oryginalna
> wersja ma świetnie dopasowane osoby do głosów postaci i przyjemnie się ich słucha.
No nie żartuj. Drewniany Joker? Człowiek Iluzja (czyli "agent specjalnej troski") z piskliwym
głosem? To są te świetnie dopasowane głosy? :)
Można lubić angielski, ale ślepe ubóstwianie wszystkiego co na zachód, to nie najzdrowsze
podejście. ;)


Hmm, kwestia gustu, ale jak wczoraj usłyszałem głos Jokera i Miri w wersji pl, to doszedłem do wniosku, że warto było czekać te kilka tygodni dłużej na wersję ang. Miło by było ze strony EA gdyby teraz wersje ang też udostępnili normalnie do zakupu w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 16:34, Lfdracon napisał:

Używając klucza instalacyjnego, możesz ściągnąć angielską wersję gry przez EADM(EA Download
Manager).


Pod warunkiem, że mam wersję PC;) Z X''em żadnego wyboru EA nie zostawiła, można tylko było polować na oferty niektórych sklepów albo na własną rękę sprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na Xboxie Edycja Kolekcjonerska była tylko po angielsku. O ile pamiętam, EK są jeszcze dostępne w EMPIK-u. Problem jednak w tym, że na polskim Live DLC do ME2 nie uświadczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:

Nonsens. Bez dubbingu nie zadowolisz nikogo kto szedł poprzednie dwie części całkowicie
po polsku (czyli większość graczy).

Ilu było takich masochistów, szczególnie w przypadku dwójki? Jedynkę przeszedłem (ze 3-4 razy) w wersji pl i jedyne co w końcu spowodowało, że nie spróbowałem porównać w wersji angielskiej to brak kompatybilności save-ów pomiędzy wersją pl i en.
Dubbing specjalnie nie powalał, ale też nie raził w żaden sposób - czyli imho akceptowalnie.
W przypadku dwójki, pomimo tego że fabuła mnie zaintrygowała i niesamowicie chciałem dowiedzieć się, co dalej (o własnym lenistwie już nie wpominając) - zdecydowałem po godzinie męczarni z polskim "dubbingiem" (Grucha jako Illusive Man? wolne żarty) przeinstalować grę i zrobić spolszczenie kinowe. I z tego co swego czasu na forach czytałem, był to dość popularny zabieg wśród polskich graczy.

Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:

Wersję angielskojęzyczną czy jakąkolwiek inną można
bez problemu kupić wysyłkowo z dowolnego rynku.

Wersja anglojęzyczna nie zawiera polskich napisów - a te cenię nawet ja, bo chociaż spokojnie mógłbym sobie pograć i w pełni angielskie wydanie, to jednak polskie napisy czyta mi się dużo wygodniej. Nie zmienia to faktu, że jeśli dubbing w ME3 ma wyglądać tak jak w ME2, to niech sobie odpuszczą, bo szkoda kasy na darmozjadów marnować.

Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:

Człowiek Iluzja (czyli "agent specjalnej troski") z piskliwym
głosem? To są te świetnie dopasowane głosy? :)

Proszę Cię - twierdzić, że Grucha jest lepszy od pana Sheen-a? Nie ta klasa jakości.

Dnia 24.01.2011 o 13:58, Olamagato napisał:

Można lubić angielski, ale ślepe ubóstwianie wszystkiego co na zachód, to nie najzdrowsze
podejście. ;)

Tak samo, jak zaślepienie tym co polskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 14:05, Phobos_s napisał:

Wszyscy wiemy, że Ty wolisz zdecydowanie wersję polską ME2. Ale jak widać co chwilę znajduje się ktoś, kto uważa ją za kiepską.

A wiesz, że niezadowoleni epatują swoim niezadowoleniem jakieś 10 razy częściej niż zadowoleni swoim zadowoleniem? :)
Ja też nie uważam, że dubbing w ME2 jest doskonały bo nie jest. Ale nie można pchać wszystkiego do jednego worka z kompletnymi crapami tylko dlatego, że jakiś element (lub dwa) nie wyszedł najlepiej. Wersje angielskie też nie są doskonałe pod tym względem, a jeżeli ktoś tego nie widzi, to prawdopodobnie ma klapki na oczach. Poza dubbingiem głównej postaci męskiej do której ME PL ma jakiegoś pecha cała reszta to zasadniczo dobrze wykonana praca. Nie ma kwiatków takich, że coś w jednym miejscu nazywa się A, a w innym B, nie znalazłem żadnych wyraźnych błędów poza dwoma nazwami (błędnie przeczytanymi przez aktorkę) oraz jedną pomyloną kwestię płci przy wejściu do Cytadeli. Z dubbingiem daje się dobrze grać bez żadnych poradników, instrukcji itp. bo nie ma niejednoznaczności lub błędów w tłumaczeniu. Gdyby były, to pewnie pierwszy bym je wyłapał.

Dnia 24.01.2011 o 14:05, Phobos_s napisał:

Aha, i ciekaw jestem na jakiej podstawie oceniasz, ze tylko 5-10% graczy w Polsce grało
z oryginalnym dubbingiem a większość grała całkowicie po polsku... Bo jak na moje oko
mogło być zupełnie odwrotnie :)

Z prostego spostrzeżenia - potwierdzają to wyniki sprzedaży wersji zlokalizowanych i niezlokalizowanych. A co jakiś czas z powodu różnych potyczek o kasę co któraś gra nie jest polonizowana. Jednak później biegusiem jest ona polonizowana bo w naszym kraju tylko to daje sensowną perspektywę sprzedaży. Gdyby było tak jak mówisz, to żaden z wydawców nie miałby najmniejszej potrzeby polonizowania każdego sprzedawanego tytułu (szczególnie po wydaniu wersji angielskiej). Tym bardziej z dubbingiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 17:50, Llordus napisał:

Proszę Cię - twierdzić, że Grucha jest lepszy od pana Sheen-a?

W tej roli? Jak najbardziej. O klasę.

Dnia 24.01.2011 o 17:50, Llordus napisał:

Tak samo, jak zaślepienie tym co polskie.

Nie jestem zaślepiony. Myślę jednak, że potrafię dostrzec wady i zalety obu wersji. I w przeciwieństwie do niektórych english-loverów nie potrzebuję do tego napisów (szczególnie polskich - co jest bardzo zabawne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 18:30, Olamagato napisał:

> Proszę Cię - twierdzić, że Grucha jest lepszy od pana Sheen-a?
W tej roli? Jak najbardziej. O klasę.

Ciekawy masz gust muszę przyznać. Na tym zakończę - o gustach się wszak nie dyskutuje.

>A co jakiś czas z powodu różnych potyczek o kasę co któraś gra nie jest polonizowana. Jednak później biegusiem

Dnia 24.01.2011 o 18:30, Olamagato napisał:

jest ona polonizowana bo w naszym kraju tylko to daje sensowną perspektywę sprzedaży.

Jakieś przykłady mógłbyś podać?

Dnia 24.01.2011 o 18:30, Olamagato napisał:

Z dubbingiem daje się dobrze grać bez żadnych poradników, instrukcji itp. bo nie ma niejednoznaczności lub
błędów w tłumaczeniu.

Ale do faktu, że brzmi to generalnie jak miks kilku drętwych seriali i przerywników reklamowych nie masz zastrzeżeń? W sumie to pewnie również rzecz gustu - ale nie dziw się, że ludziom się to nie podoba. Jednym coś takiego podchodzi (np. Tobie), innym nie (np. mnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 18:25, Olamagato napisał:

A wiesz, że niezadowoleni epatują swoim niezadowoleniem jakieś 10 razy częściej niż zadowoleni
swoim zadowoleniem? :)


Owszem, tak ponoć jest. Ale nie myślisz, że gdyby wersja angielska była kiepska, lub po prostu gorsza od dubba polskiego, to takich ''narzekaczy'' na oryginał byłoby tak samo dużo jak teraz ''narzekaczy'' na wersję polską? :)
A jednak wersja oryginalna ma głównie obrońców. Strange, indeed :)

Dnia 24.01.2011 o 18:25, Olamagato napisał:

Z prostego spostrzeżenia - potwierdzają to wyniki sprzedaży wersji zlokalizowanych i
niezlokalizowanych. A co jakiś czas z powodu różnych potyczek o kasę co któraś gra nie
jest polonizowana. Jednak później biegusiem jest ona polonizowana bo w naszym kraju tylko
to daje sensowną perspektywę sprzedaży. Gdyby było tak jak mówisz, to żaden z wydawców
nie miałby najmniejszej potrzeby polonizowania każdego sprzedawanego tytułu (szczególnie
po wydaniu wersji angielskiej). Tym bardziej z dubbingiem.


Ale przez polonizację, to rozumiem, chcesz powiedzieć polskie napisy. Bo jakoś nie znam przypadku, żeby ktoś robił dubbing do już wydanej w Polsce gry. Patch polonizujący z napisami to owszem, ale nie dubbing.
A ja mówiłem właśnie o dubbingu. Uważam, że większość graczy w naszym kraju grało z dubbingiem oryginalnym, napisów tu nie wliczam :)

Edit: literówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.01.2011 o 18:43, Llordus napisał:

> Jednak później biegusiem jest ona polonizowana bo w naszym kraju tylko to daje sensowną perspektywę sprzedaży.
Jakieś przykłady mógłbyś podać?

Proszę bardzo. Od najstarszych - KotOR, Sid Meier''s Pirates (poprztykano się o kasę, a angielska wersja furory nie zrobiła), Far Cry (3 lub 4 wersje polonizacji napisów) - w Far Cry 2 ktoś poszedł po rozum do głowy i będzie z pełnym dubbingiem (bo i gadania tam raczej niewiele).
A może wydawcom Uncharted 2 lub Battlefield: Bad Company 2 w wersji PL też odbiło?

I kontrprzykłady dość dobrych gier, które jakoś kariery w Polsce nie zrobiły - na pierwszy ogień Jedi Outcast i Jedi Accademy. Potem KotOR 2, który sprzedawał się biednie do momentu aż fani sami się nie ruszyli i nie spolszczyli. Viva Pinata, to kolejny przykład.

I na koniec. Skoro wersja angielska jest taka cudowna, to czemu polscy fani sprężyli się i spolszczyli kinowo Shadow Brokera? Po jakiego grzyba to robili skoro po "zangielszczeniu" gry można było "bezproblemowo grać"?
Na pewno bezproblemowo?

Dnia 24.01.2011 o 18:43, Llordus napisał:

Ale do faktu, że brzmi to generalnie jak miks kilku drętwych seriali i przerywników reklamowych nie masz zastrzeżeń?

Zastrzeżenia i to ogromne mam do kogoś kto zdecydował aby człowiek mający wadliwy akcent i robiący przez to jako dziwadło w reklamach pełnił rolę głównego głosu męskiego. Ja zaczynałem grę postacią którą przechodziłem jako pierwszą, a była to postać kobieca. Dlatego nie odczułem jako tych mankamentów w pierwszym kontakcie z obiema częściami gry. I chyba nie jestem w tej ocenie osamotniony (np. http://plejer.jogger.pl/2010/02/)

Dnia 24.01.2011 o 18:43, Llordus napisał:

W sumie to pewnie również rzecz gustu - ale nie dziw się, że ludziom
się to nie podoba. Jednym coś takiego podchodzi (np. Tobie), innym nie (np. mnie).

Zgoda, ale wkurza mnie - naprawdę mnie wkurza - że niewielka grupa malkontentów tak łatwo psuje wszystko to co wypracowuje ta większość, która od wydawców, albo żąda porządnych spolszczeń i porządnych dubbingów (albo nawet sama się za to bierze jak nie ma już na to szans).

Na koniec jedno - gry kupuje się dla przyjemności. Jak ktoś chce się na grach uczyć języków, to ma to być jego wybór. Powtórzę wyraźniej - jego (lub jej). Nie ma to być decyzja grupy kolesi, którzy angielski znają już w miarę dobrze, a swój język mają gdzieś w okolicy odbytu. ;)
Dzisiaj z kupnem dowolnej wersji gry od dowolnego wydawcy nie ma żadnego problemu. A polskiej nigdzie poza Polską się nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować