Gothic 4 doczeka się dodatku. Arcania - Fall of Setarrif ogłoszone

[qrex 0]

Od czasu kupienia zmierzchu bugów, postanowił nie kupować kolejnej części eee... gry osadzonej w świecie Gothica(chyba że w serii za 20 zł). Arcania poszła w stronę totalnej casualizacji i liniowości(co jest samo w sobie lekkim zaprzeczeniem korzeni serii) z poziomem trudności dla kilkulatków. Daleko jej co prawda do wyżej wspomnianego dodatku ale to dalej nie to. Problemem Arcanii nie jest w zasadzie to że jest kiepską grą(recenzenci ocenili ją całkiem nieźle) Ale to że ma w nazwie Gothic, a jako Gothic totalnie nie spełniła oczekiwań fanów(co widać po komentarzach) Co dziwniejsze twórcy próbują samemu transformować Arcanie w nową markę (po co w takim razie kalali imię Gothica i odebrali prawa piranii) Gra pewnie dalej będzie hack''n''slashem więc ja podziękuję. Może jeszcze kiedyś Gothic powstanie w glorii chwały.

[lis_23 2]

Bardzo dobrze bawiłem się grając w " Arcanię ", o wiele lepiej niż grając w " prawdziwe Gothicki " i dlatego dodatek kupie na 100%

" Problemem Arcanii nie jest w zasadzie to że jest kiepską grą(recenzenci ocenili ją całkiem nieźle) Ale to że ma w nazwie Gothic, a jako Gothic totalnie nie spełniła oczekiwań fanów(co widać po komentarzach) Co dziwniejsze twórcy próbują samemu transformować Arcanie w nową markę (po co w takim razie kalali imię Gothica i odebrali prawa piranii) "

cóż,to oni mają obecnie prawa do marki Gothic więc chyba mogą z tych praw korzystać,prawda?
sam wolałbym aby gra nazywała się " Arcania a Gothic Tale " ale trudno - mnie to aż tak nie przeszkadza,zwłaszcza ze poprzednie gry z serii Gothic nie należą do moich ulubionych ( tylko w trójkę da się pograć ).

[apokalipson1 0]

Arcania to bomba :D
Gothic''a 3 nie przeszedłem bo był strasznie nudny, ale Arcania porywa od samego początku.
Znów te same odczucie co przy przechodzeniu Gothic II z Nocą Kruka, czy pierwszej części sagi.
Ciekawe ile będzie kosztował ten dodatek..

[Isildur 4]

Dnia 31.12.2010 o 13:11, apokalipson1 napisał:

Znów te same odczucie co przy przechodzeniu Gothic II z Nocą Kruka, czy pierwszej części
sagi.

Że co?! Grałeś w Gothic 2 Noc Kruka? Arcania jest do szpiku liniowa i zbyt prosta a G 2 NK nie dość, że takiej liniowości jak w Arcanii nie uświadczymy to jeszcze nie jest już taka prosta....

[castlerock 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:16, Isildur napisał:

> Znów te same odczucie co przy przechodzeniu Gothic II z Nocą Kruka, czy pierwszej
części
> sagi.

Że co?! Grałeś w Gothic 2 Noc Kruka? Arcania jest do szpiku liniowa i zbyt prosta a G
2 NK nie dość, że takiej liniowości jak w Arcanii nie uświadczymy to jeszcze nie jest
już taka prosta....

ja tez mam wrażenie że on gothica 1 i 2 na oczy nie widział.

lis_23 - że nie należą do twoich ulubionych to widać. Bo bez urazy ale zachwycasz się crapem.

[apokalipson1 0]

To są moje odczucia co do gry.
Jestem właśnie świeżo po zabiciu Xeshy, więc ta gra cały czas tkwi w mojej głowie.
Jedni mogą krytykować, drudzy chwalić. Dla mnie to jest cały czas ten sam gothic.
G3 to była porażka. W G1 i G2 łatwo się domyślałem co będzie się działo zaraz za "rogiem",
choć to nie odbierało przyjemności z gry.

[Zgreed66 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:11, apokalipson1 napisał:

Arcania to bomba :D
Gothic''a 3 nie przeszedłem bo był strasznie nudny, ale Arcania porywa od samego początku.
Znów te same odczucie co przy przechodzeniu Gothic II z Nocą Kruka, czy pierwszej części
sagi.
Ciekawe ile będzie kosztował ten dodatek..

Porywa? Ciekawe czym... żenada chyba.

Wzróciłeś uwagę na wręcz debilną budowę jaskiń?
Zauważyleś, ze wszystkie questy są poukładane przy drogach? Nawet "ukrywający" się przed sobą orkowie.
Prowadzenie gracza przez ten zamknięty swiat, jest straszne
Nudne questy poboczne.
Pancerz za free, nawet nie z dropu.
Przepowniednia, prawie jak Riddickowa - tyle, że strasznie naciągana.
Walka... to dopiero dłupota i nuda... szczegolnie jak sie luku/kuszy uzywa.

[castlerock 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:20, apokalipson1 napisał:

To są moje odczucia co do gry.
Jestem właśnie świeżo po zabiciu Xeshy, więc ta gra cały czas tkwi w mojej głowie.
Jedni mogą krytykować, drudzy chwalić. Dla mnie to jest cały czas ten sam gothic.
G3 to była porażka. W G1 i G2 łatwo się domyślałem co będzie się działo zaraz za "rogiem",

choć to nie odbierało przyjemności z gry.

daj spokój, tutaj sie nie domyślasz co będzie za rogiem?!

[Isildur 4]

Dnia 31.12.2010 o 13:20, apokalipson1 napisał:

/ciach/

Tak przewidywałeś, ciekawe... To samo można powiedzieć o Arcanii, jest tak liniowa, że od początku wiadomo co się wydarzy... Mówisz, że cały czas ten sam Gothic? Otóż nie, ta gra ma tyle wspólnego z "oryginalnym Gothikiem" (Czyli robionym przez Piranha Bytes) co nic jedynie w nazwie występuje słowo Gothic. Gra jest na maksa uproszczona w dodatku ta liniowość.... Więc nie mów mi, że to jest ten sam Gothic bo nie jest.

[DambialkoX 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:20, apokalipson1 napisał:

To są moje odczucia co do gry.
Jestem właśnie świeżo po zabiciu Xeshy, więc ta gra cały czas tkwi w mojej głowie.
Jedni mogą krytykować, drudzy chwalić. Dla mnie to jest cały czas ten sam gothic.
G3 to była porażka. W G1 i G2 łatwo się domyślałem co będzie się działo zaraz za "rogiem",

choć to nie odbierało przyjemności z gry.

Dzięki za Spoiler ;P. G3 był liniowy, ale jednak miał jeszcze ten Gothicowy klimat. Za to G3 miał fajny, bardzo duży i szkoda, że mało wypełniony świat. Wyspy południowe i Khorinis wymiękają przy Kontynencie :D. A G1 i G2 to po prostu mistrzowie tej serii i nawet dodatek do Arcanii tego nie zmieni, nie tylko moim zdaniem :). I jak już grałeś to wiesz co się będzie działo hehe xD.

[apokalipson1 0]

Zależy w którym miejscu gry.
Każda część gothica była łatwa do przewidzenia DLA MNIE.
W G3 był tak nudny, że nie chciało mi się go przechodzić po połowie.
W Arcanii są banalne Questy no i takie, które aż chce się przejść.
Może i nie jest to coś, czego oczekiwałem przed premierą, ale w żadnym razie się nie zawiodłem.
Tyle ode mnie na ten temat ;)

[lis_23 2]

Dnia 31.12.2010 o 13:19, castlerock napisał:

lis_23 - że nie należą do twoich ulubionych to widać. Bo bez urazy ale zachwycasz się
crapem.

Cóż,dla każdego co innego jest " crapem "
ja przy " Arcanii " bawiłem się bardzo dobrze,to że gra jest inna od poprzedniczek nie oznacza że nie można przy niej miło spędzić czasu
mnie osobiście najbardziej podobała się konstrukcja świata,może nie jest on największy ale przemyślany,wszystkie lokacje wynikają z poprzednich,można dojść wszędzie,tzn,do każdego zamku który widać na horyzoncie ( poza miastem wyciętym na dodatek ),nie pasuje mi tu tylko ta dżungla,burzy spójność świata
fajna jest też budowa lokacji,które są dosyć rozległe,końcowe miasto jest naprawdę niezłe,duże - w G3 niektóre miasta to były ledwie mieściny,tutaj przy omawianej lokacji czuje się że to jest miasto.
Fabuła jest ciekawa o tyle że od początku czuje się że większość przyjaciół głównego bohatera zna finał opowieści i trochę się droczy z głównym bohaterem,wystawiając go na próbę - wiele wiedzą ale chcą żeby gracz sam wszystko odkrył.
Dodajmy do tego bardzo dobrą oprawę graficzną,świetną muzykę i ten deszcz - miodzio.

[DambialkoX 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:27, apokalipson1 napisał:

Zależy w którym miejscu gry.
Każda część gothica była łatwa do przewidzenia DLA MNIE.
W G3 był tak nudny, że nie chciało mi się go przechodzić po połowie.
W Arcanii są banalne Questy no i takie, które aż chce się przejść.
Może i nie jest to coś, czego oczekiwałem przed premierą, ale w żadnym razie się nie
zawiodłem.
Tyle ode mnie na ten temat ;)

Eee.. w ramce swojego postu z prawej strony masz taki wyraz "ODPOWIEDZ" używaj go, bo nie mam pojęcia do kogo się teraz zwróciłeś. No i dobrze, wmawiaj sobie swoje, ja grałem tylko w demo to nie ocenie, jako że raz w to demo grałem to nawet fajnie się grało, ale czytałem sporo na temat 4 części i się boje nadal kupić. Gra za to ma fantastyczną grafikę, ale podobno tylko to. Zresztą piszmy na ten temat w odpowiednim miejscu. Mimo, że gra to nie wypał, z chęcią poczekam na dodatek, możliwe że będzie ciekawy. Gdyby jednak robiła to Piranha Bytes...

[lis_23 2]

Dnia 31.12.2010 o 13:37, DambialkoX napisał:

Gdyby jednak robiła
to Piranha Bytes...

Tylko ile razy można grać w to samo?
twórcy serii Gothic zrobili już kolejnego Gothicka a nazywa się on " Risen " - gra fajna ale to dalej ta sama gra tylko w nowych lokacjach
no ale dla fanów to nie ma znaczenia,oni grali by nawet w Gothicka 40,gdyby tylko wyglądał on dokładnie tak,jak G1 i G2.

[Isildur 4]

Dnia 31.12.2010 o 13:41, lis_23 napisał:

Tylko ile razy można grać w to samo?

A czemu nie?
Jeśli gra jest dobra nie widzę powodów by nie grać, zwłaszcza że pierwsze 3 Gothiki były bardzo dobrymi grami, gdyby część czwartą nadal odpowiedzialna była Piranha Bytes wtedy gra byłaby "oryginalnym" Gothikiem.
JoWooD zniszczył markę wydając coś co nazywa się Gothic 3 Zmierzch Bogów i teraz niby część czwartą co ma tyle wspólnego z serią, co nic jedynie niezależni bohaterowie występujący w poprzednich odsłonach oraz "Gothic" w nazwie, nic poza tym.

W takim razie wytłumacz mi dlaczego fani np. takiego Baldur''s Gate by chcieli część trzecią tej gry?
Bo te gry miały i mają swoją niepowtarzalną duszę ich świat po prostu wciąga.

[DambialkoX 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:41, lis_23 napisał:

> Gdyby jednak robiła
> to Piranha Bytes...

Tylko ile razy można grać w to samo?
twórcy serii Gothic zrobili już kolejnego Gothicka a nazywa się on " Risen " - gra fajna
ale to dalej ta sama gra tylko w nowych lokacjach
no ale dla fanów to nie ma znaczenia,oni grali by nawet w Gothicka 40,gdyby tylko wyglądał
on dokładnie tak,jak G1 i G2.

Oj dużo razy można grać :D. Gram już kupę lat w Gothica i nie będę dalej grał do póki nie wyjdzie prawdziwy dobry cRPG. A Risen ma dużo rzeczy związanych z Gothiciem, ale to jednak nie ten "gothicowy" klimat. Czasu nie zmienimy musimy się zadowolić to co nam stworzyli. I wątpie czy by grali, bo kto by chciał taką samą grę. Chodzi tutaj o fabułę, questy czyli to co jest najważniejsze ( no przynajmniej dla mnie) w cRPG. Tak czy siak kupię Arcanię, ponieważ chcę dokładnie zobaczyć co i jak, i mieć całą serię Gothic. Jak zwał tak zwał :D.

[Zgreed66 0]

Dnia 31.12.2010 o 13:35, lis_23 napisał:

/ciach/

Patrząc na budowę swiata Arcani, to jezeli chodzi o RPGi nie widziałem jeszcze tak zamkniętego świata.
Niby jest otwarty, ale to tylko pozory, w rzeczywistości... jest on tak plytki, nie oferuje nic. Przez co leci się tylko prosto, nie na boki. Wiec odczuwa się co innego.
Tak nędzna budowa każdej jaskini odstrasza. Chyba, czegos takiego w grach nie było.
Questy - przynieś, wynieś, pozamiataj i każdy taki jest.
Grafika, nie jest piękna jest normalna. Jedyne co jest obzydliwe, to twarze kobiet na widok których, az chce sie zabawić w Boomera. Teraz miesciny. Czujesz, ze to miasta? Kurde to przeciez miesciny, pare budynkow na krzyz. Ostatniego miasta, nie licze... wyjatek reguly nie czyni. Choć mozna powiedzec tak. do tego miasta. Kazda miescina jest fragmentem regionu. Ostatnie miasto jest w tym momencie nowym regionem. Wydaje mi się, ze jest to dobre porownanie. Fabuła, jak kto woli. Dla mnie jest... nawet nie tyle, co przewidywalna. Co juz takie "zwroty akcji" były dawno temu. Wiec szczęka nie opadnie, a bedzie czuc stechłego trupa.
O grafice juz pisałem. Nic szczególnego. Częsc swiata ładna, inna część straszna.

[Smileyer 0]

Gry nie ukończyłem,tak mnie zniechęca, dodatku już na pewno nie kupię.

[castlerock 0]

Dnia 31.12.2010 o 14:03, Smileyer napisał:

Gry nie ukończyłem,tak mnie zniechęca, dodatku już na pewno nie kupię.

Ja identycznie. gra wyleciała z dysku gdzieś tak w połowie mojego grania. Od tamtej pory kurzy się na półce. O kupnie dodatku nawet mowy nie ma.

[lis_23 2]

Marudy jesteście i tyle ;)
dla mnie " Arcania " to trzecia najlepsza gra roku ( Po ME2 i StarCraft II )
a co do grania w to samo - oki,ale pamiętacie ileż to było biadoleń nad tym że " StarCraft II " to regres bo nie oferuje nic nowego w gatunku?
" Risen " to też taki regres bo to dokładna kopia Gothica

" Gry nie ukończyłem,tak mnie zniechęca, dodatku już na pewno nie kupię. "

Mnie zniechęcił G3,było tam dość pusto i nudnawo a budowa świata była niewiarygodna dla mnie:
idziesz,parę kroków,teren leśny i nagle ... pustynia
to od razu zabiło wiarygodność tego świata
w Arcanii świat jest może mały i zamknięty ale o wiele bardziej wiarygodny niż w G3 ( poza wspomnianą przeze mnie dżunglą ).

W każdym razie,ja dodatek do Arcanii kupię na pewno.