Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Microsoft mówi stanowcze NIE grom erotycznym na Kinecta

103 postów w tym temacie

Dnia 19.12.2010 o 12:36, Henrar napisał:

Ciekawe co na to Jack Thompson.


Jak czytam komentarze Pile''a i Arcadae zaczynam się zastanawiać, co Microsoft (i te
gry z przemocą) z nimi zrobiły... :)


To może bezpośrednio odniesiesz się do mojego komentarzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 12:53, Pile napisał:

> Tu chodzi o to, że MS stwierdza, że X to konsola rodzinna i nie powinno na niej
być treści
> erotycznych, ale dopuszczona jest przemoc (popatrz na Gearsy czy GTA). To jest
po prostu
> hipokryzja.


Każdy normalny i zdrowy człowiek ma swoje potrzeby seksualne. Jeżeli ktoś uważa że do
szczęścia jest mu niezbędna symulacja seksu przed konsolą to powinien się udać do seksuologa.


Co taki wirtualny seks dałby nam czego nie mogą dać inne rzeczy?


Każdy by mógł być Rocciem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 13:04, hammerfall87 napisał:

Każdy by mógł być Rocciem :D




:D Jeszcze gdyby była funkcja nagrywania naszej zabawy i dzielenia się takimi materiałami z przyjaciółmi ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Zgadzam się ze stanowiskiem firmy Microsoft.


Ty się akurat z nimi zawsze zgadzasz, nieważne co powiedzą.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Oni chcą budować rodzinny obraz całej konsoli


Poprzez gry typu 50 Cent: Blood on the Sand, Gears of War, Aliens vs. Predator, Dragon Age czy Dante''s Inferno? Więcej gier nie chce mi się wymieniać - popatrz na wikipedię i sprawź ile z nich ma 18+. Ale tak, X360 to rodzinna konsola. Bardzo. Nie ma to jak widok dzieci grających w Dead Rising czy coś podobnego.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

a już w szczególności kinecta. Nie widzę w tym nic złego.


Owszem, nie ma nic złego w budowaniu obrazu rodzinnej konsoli - ale tylko wtedy, gdy line-up przeznaczony jest dla rodzin i nie ma tam przesadnej butalności/erotyki.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Ludzi zaczynaliby grywać w wirtualnych pornosach.


Przecież już grają.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Niektórym by to pewnie zastąpiło współżycie seksualne.


I? Ich życie, nam nic do tego.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Pojawiają się głosy że seks nie jest gorszy od flaków. Tyle że w grach gdy gracz morduje
ma przeważnie w tym jakiś cel.


Yhy, "zabij bossa by uratować świat". Nie wspomnę o bijatykach czy części slasherów. Wystarczy w grach erotycznych dać cel pokroju "przeleć X by uratować świat" i Twój argument traci sens.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

W takim pornosie czym mógłby być ów cel?


Choćby taki jak wyżej :)

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Zaspokojeniem potrzeb wirtualnego partnera?


A czemu nie? Zrobić jakiegoś sima czy coś. Nie ma problemu.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Jednak "seks" jako cel gry wydaje mi się chory.


Ale przemoc jako cel sam w sobie już nie? Myślisz podobnie jak Microsoft.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Debilizm, ludzie w każdym kraju umierają z głodu a my mamy wysłać nasze miśki na "odpoczynek"?


To czemu tym ludziom nie pomożesz skoro w każdym kraju umierają z głodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ano pewnie, bo różowe tytuły nie są przeznaczone dla każuali i amerykańskie rodzinki nie wydały by na to zielonych. A przecież Kinect to takie rodzinne cacuszko, przeznaczone dla roześmianych rodzin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Zgadzam się ze stanowiskiem firmy Microsoft.


W ogóle mnie to nie dziwi.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Oni chcą budować rodzinny obraz całej konsoli
a już w szczególności kinecta. Nie widzę w tym nic złego.


Zła w tym wszystkim jest cenzura obyczajowa i to, o czym wspomnieli moi przedmówcy. Ale rozumiem że konsola jest dzieckiem MS, dla którego to dodatkowe narzędzie polityki - dlatego właśnie PC gaming jest wspaniały - nikt nigdy nie powie żadnemu deweloperowi: "to nam się nie podoba, kikaj pan na drzewo". Nieważne, co by to miało być - takie są zalety i wady wolności słowa. Ty wolisz cenzurę, ja wybieram wolność słowa. Może dlatego, że doskonale pamiętam czasy, gdy nie można było wyjść na ulicę i pokojowo wyrażać swoje zdanie. Nauczyciel zaś w szkole nie mógł tak po prostu opowiadać o wojnie polsko-bolszewickiej. Ty tego nie pamiętasz, być może musisz tego doświadczyć, by zrozumieć, że wszelkie przejawy cenzury na dłuższą metę są szkodliwe.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Co do samych erotyków na kinecta
to myślę że nie chodzi tu o gołe sutki tylko o coś znacznie więcej. Ludzi zaczynaliby
grywać w wirtualnych pornosach. Niektórym by to pewnie zastąpiło współżycie seksualne.


Posługujesz się językiem cenzorów i propagandzistów - oni też wszystko wiedzą lepiej i chcą TYLKO naszego dobra.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Pojawiają się głosy że seks nie jest gorszy od flaków. Tyle że w grach gdy gracz morduje
ma przeważnie w tym jakiś cel. W takim pornosie czym mógłby być ów cel?


A jaki jest cel w oglądaniu filmów porno czy zabawie wibratorem? Skoro brzydzisz się tym, to niech Cię to nie obchodzi, bo to nie jest przestępstwo ani dewiacja.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Może niedługo by dodali seks ze zwierzętami?


Równie dobrze mogę powiedzieć: a dlaczego w tej czy tamtej grze można wirtualnego człowieka zaszlachtować tasakiem jak świniaka? Co jeszcze? Może kanibalizm? Dokładnie taka sama demagogia.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Debilizm, ludzie w każdym kraju umierają z głodu a my mamy wysłać nasze miśki na "odpoczynek"?


Ludzie umierają z głodu, a ponad 50% Polaków regularnie wyrzuca jedzenie na śmieci, bo nie są w stanie przejeść zawartości lodówki, przed upływem terminu przydatności do spożycia.

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Poza tym jeżeli ktoś cały dzień siedzi w domu, wygląda jak świnia i do tego nie ma znajomych
to nie dziwie się że popiera takie "sex" gry.


A skąd wiesz, że otyli pustelnicy popierają sex gry? A może raczej taki przykład wyciągnąłeś z czapki, bo pasuje do propagandy MS, którą popierasz "z całego serca"?

Dnia 19.12.2010 o 12:26, Pile napisał:

Jeżeli ktoś chociaż raz miał do czynienia choćby z przytuleniem
dziewczyny to będzie wiedział że machanie rękami przed kamerką
nie zastąpi nam niczego.


Nie dość znowu zakładasz, że tylko faceci oglądają takie filmy, to na dodatek posługujesz się czysto egocentrycznymi argumentami, które mają na celu PONIŻYĆ człowieka - i to jest godne potępienia z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Ty się akurat z nimi zawsze zgadzasz, nieważne co powiedzą.


Rozumiem że to jest dla ciebie poważny problem?

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Poprzez gry typu 50 Cent: Blood on the Sand, Gears of War, Aliens vs. Predator, Dragon
Age czy Dante''s Inferno? Więcej gier nie chce mi się wymieniać - popatrz na wikipedię
i sprawź ile z nich ma 18+. Ale tak, X360 to rodzinna konsola. Bardzo. Nie ma to jak
widok dzieci grających w Dead Rising czy coś podobnego.


Nikt nie mówi że na xboxa nie ma gier tylko dla dorosłych. Jednak "budowanie obrazu" poprzez reklamy i różnego typu akcje ma na celu promowanie xboxa właśnie jako konsoli dla całej rodziny. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Owszem, nie ma nic złego w budowaniu obrazu rodzinnej konsoli - ale tylko wtedy, gdy
line-up przeznaczony jest dla rodzin i nie ma tam przesadnej butalności/erotyki.


Nikt nikomu nie każe grać w takie gry a więc nie rozumiem z czym mam problem.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Przecież już grają.


To możesz mi podać przykład.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

I? Ich życie, nam nic do tego.


Więc pozwólmy na aborcję, bicie dzieci, związki homoseksualne. W końcu to ich życie i nic nam do tego.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Yhy, "zabij bossa by uratować świat". Nie wspomnę o bijatykach czy części slasherów.
Wystarczy w grach erotycznych dać cel pokroju "przeleć X by uratować świat" i Twój argument
traci sens.


Ciekawe czy gdyby teraz wybuchła III wojna światowa to czy uratowałbyś świat przed zagładą posuwając po kolei przywódców wszystkich krajów. Jeszcze jedno. Nie próbuj obalać moich argumentów nie mając nic konkretnego do powiedzenia.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Choćby taki jak wyżej :)


Więc ja też ograniczę się do "jak wyżej".

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

A czemu nie? Zrobić jakiegoś sima czy coś. Nie ma problemu.


Może dla ciebie. Jak zaczniesz grać w takie gry z przyjaciółmi to możesz dać link do twoich zabaw.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

Ale przemoc jako cel sam w sobie już nie? Myślisz podobnie jak Microsoft.


I co w tym złego? Ja przynajmniej toleruję zdanie innych i nikomu na siłę nie wmawiam fanboystwa. Poza tym MS to firma o globalnym zasięgu która odniosła ogromny sukces. Czuję się skomplementowany.

Dnia 19.12.2010 o 13:26, Henrar napisał:

To czemu tym ludziom nie pomożesz skoro w każdym kraju umierają z głodu?


Wyobraź sobie że pomagam. Mam w szkole różne akcje niosące pomoc dzieciom z afryki i biorę w nich udział. Do tego dochodzą akcje pomagające dzieciom w polsce. Poza tym staram się ograniczać wszechobecne marnowanie energii, żywności i czasu. Następnym razem zanim gdy zaczniesz mi zarzucać pewne działania lub ich brak to najpierw znajdź na to dowody. Nie sugeruj się swoją rzeczywistością i poziomem swojego towarzystwa w kontaktach ze wszystkimi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co za bezsens xD Normalni ludzie i tak by tylko zagrali w coś takiego dla samej pompki xD
A nienormalnych nic nie zmieni :) Proste :)

(od razu zaznaczam, że normalny to pojęcie względne :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i uj, jak nie bedzie to nie bedzie- o co chodzi? Przeciez wiadomo powszechnie, ze przynajmniej polowa Stanow (ta poludniowa ;]) na dzwiek slowa "seks" dostaje padaczki i straszy pieklem, w miedzyczasie strzelajac do wszystkiego co sie rusza (lub spokojnie stoi). A polowa to sporo, sporo zielonych ;)) Dlatego mnie to wogole nie dziwi, niech M$ decyduje- oni tam lepiej wiedza co dla nich lepsze. Zreszta jakie to niby mialy by byc gry, czego byscie od nich oczekiwali HE? ;D Wasze kobiety byly by zawiedzione, gdybyscie robili to z Kinectem, a ukryta kamera + YouTube = jestescie pozamiatani ;DD Dajcie spokoj ludzie;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:

W ogóle mnie to nie dziwi.


Zła w tym wszystkim jest cenzura obyczajowa i to, o czym wspomnieli moi przedmówcy. Ale
rozumiem że konsola jest dzieckiem MS, dla którego to dodatkowe narzędzie polityki -
dlatego właśnie PC gaming jest wspaniały - nikt nigdy nie powie żadnemu deweloperowi:
"to nam się nie podoba, kikaj pan na drzewo". Nieważne, co by to miało być - takie są
zalety i wady wolności słowa. Ty wolisz cenzurę, ja wybieram wolność słowa. Może dlatego,
że doskonale pamiętam czasy, gdy nie można było wyjść na ulicę i pokojowo wyrażać swoje
zdanie. Nauczyciel zaś w szkole nie mógł tak po prostu opowiadać o wojnie polsko-bolszewickiej.
Ty tego nie pamiętasz, być może musisz tego doświadczyć, by zrozumieć, że wszelkie przejawy
cenzury na dłuższą metę są szkodliwe.

>
Fakt. Nie pamiętam tych czasów. Tylko jest zasadnicza różnica pomiędzy działaniem MS a tym co mówisz. Microsoft jest firmą a nie państwem. Jeżeli nie podoba Ci się ich polityka zawsze możesz zmienić konsolę. Poza tym nie porównywałbym wolności słowa do seks gier gdzie machamy tyłkiem przed konsolą żeby posuwać postacie.

Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:


>

>


Posługujesz się językiem cenzorów i propagandzistów - oni też wszystko wiedzą lepiej
i chcą TYLKO naszego dobra.

Nie widzę sensu w propagowaniu wolności jeżeli nie ma ona niczego pożytecznego do zaoferowania społeczeństwu.

Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:


A jaki jest cel w oglądaniu filmów porno czy zabawie wibratorem? Skoro brzydzisz się
tym, to niech Cię to nie obchodzi, bo to nie jest przestępstwo ani dewiacja.

Kto powiedział że ja się tym brzydzę? Owe oglądanie filmów i "zabawa" wibratorem ma najczęściej funkcje zaspokajania potrzeb seksualnych. Nie widzę w tym nic złego.

Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:

>

Równie dobrze mogę powiedzieć: a dlaczego w tej czy tamtej grze można wirtualnego człowieka
zaszlachtować tasakiem jak świniaka? Co jeszcze? Może kanibalizm? Dokładnie taka sama
demagogia.


Ale to nie jest cel sam w sobie danej gry. Wyobraź sobie człowieka grającego w jakiegoś fps-a i zabijającego świnię. Teraz wyobraź sobie człowieka machającego tyłkiem przed ekranem i sapiącego aby dobrze wykonać "zadanie" w grze. Ja widzę zasadniczą różnicę.


Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:

Ludzie umierają z głodu, a ponad 50% Polaków regularnie wyrzuca jedzenie na śmieci, bo
nie są w stanie przejeść zawartości lodówki, przed upływem terminu przydatności do spożycia.


Czy ja ich pochwalam? Dla mnie to głupota. Inaczej tego nie nazwę.

Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:


A skąd wiesz, że otyli pustelnicy popierają sex gry? A może raczej taki przykład wyciągnąłeś
z czapki, bo pasuje do propagandy MS, którą popierasz "z całego serca"?


Podejrzewam że osoby nie uprawiające seksu z braku kontaktów prędzej zagrają w coś takiego. Faktycznie pasuje to do "propagandy Microsoftu". Trudniej mi sobie wyobrazić zdrowe, młode małżeństwo w którym np. facet po przyjściu z pracy strzela palcówkę animowanej lasce.

Dnia 19.12.2010 o 13:42, Vojtas napisał:

> Jeżeli ktoś chociaż raz miał do czynienia choćby z przytuleniem
> dziewczyny to będzie wiedział że machanie rękami przed kamerką
> nie zastąpi nam niczego.

Nie dość znowu zakładasz, że tylko faceci oglądają takie filmy, to na dodatek posługujesz
się czysto egocentrycznymi argumentami, które mają na celu PONIŻYĆ człowieka - i to jest
godne potępienia z całego serca.


Nie zakładam. Akurat podałem taki przykład ale to dokładnie pasuje także do dziewczyn. Dla mnie samo granie w seks gry z kinectem byłoby poniżające. Poza tym nie mówię o żadnych filmach. Nie mówię też że jest w nich coś złego. Ja nie jestem przeciwnikiem pornografii i nie próbuj mi tego na siłę udowodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 14:03, kodi24 napisał:

Nie zapedzaj sie tak z tymi aborcjami i zwiazkami bo to JEST zycie, a nie zabawa;



Zgadzam się z twoim postem powyżej. Co do tego niższego nie już nie. Sama zabawa ok. Tylko z takiej "zabawy" płyną konsekwencje psychiczne i społeczne. Rodziny mogłyby się rozpadać (niektórzy partnerzy nie tolerują samego oglądania EROTYKI przez swoje "połówki"), dzieci byłyby przytłaczane seksem tworząc sobie nieprawdziwe wyobrażenia na jego temat. To już miałoby poważny wpływ na życie. Spójrz na to co dzieje się w japoni i zastanów się dlaczego tak wiele tam samobójstw. Takie gry prowadziłyby do dewiacji i osłabienia więzi rodzinnych.

Potem oglądalibyśmy w telewizji występy ludzi którzy mają zniszczoną psychikę przez to że dorwały w dzieciństwie takie gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zupelnie nie o tym mowilem w drugim poscie, no-life''ow i wirtualnych zbokow mozna nie popierac, ale wybieganie w aborcje i tym podobne jest nie adekwatne do tematu, to raptem tyle co chcialem napisac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

> Ty się akurat z nimi zawsze zgadzasz, nieważne co powiedzą.

Rozumiem że to jest dla ciebie poważny problem?

Owszem, fanbojstwo trzeba tępić (bez obrazy).

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Nikt nie mówi że na xboxa nie ma gier tylko dla dorosłych. Jednak "budowanie obrazu"
poprzez reklamy i różnego typu akcje ma na celu promowanie xboxa właśnie jako konsoli
dla całej rodziny.


To jest po prostu hipokryzja lub, jak kto woli, marketing.

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

To możesz mi podać przykład.


Nie wymieniam tytułów, bo po prostu ich nie znam - spójrz na gry w Japonii lub odwiedź stronę z różnymi flashowymi produkcjami.

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Więc pozwólmy na aborcję, bicie dzieci, związki homoseksualne. W końcu to ich życie i
nic nam do tego.


Kodi24 Ci to już napisał, nie zapędzaj się tak. To są materiały na zupełnie inny temat. Swoją drogą, co Ci do związków homoseksualnych? Dzieje się wtedy ludziom coś złego? Lol.

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Ciekawe czy gdyby teraz wybuchła III wojna światowa to czy uratowałbyś świat przed zagładą
posuwając po kolei przywódców wszystkich krajów.


No jasne, od razu, powiedz tylko kogo.

Spoiler

Żeby to było takie proste...


Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Jeszcze jedno. Nie próbuj obalać moich argumentów nie mając nic konkretnego do powiedzenia.


Twoje argumenty są po prostu żałosne - nie możesz znieść faktu, że mogą istnieć gry, w których seks jest celem samym w sobie, podczas gdy akceptujesz gry, w których liczy się tylko przemoc.

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Może dla ciebie. Jak zaczniesz grać w takie gry z przyjaciółmi to możesz dać link do
twoich zabaw.


Wspomniałem już, że takie gry mnie nie interesują? Poza tym nie mam interesu wklejania filmików z grania gdzie popadnie.

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Wyobraź sobie że pomagam. Mam w szkole różne akcje niosące pomoc dzieciom z afryki i
biorę w nich udział. Do tego dochodzą akcje pomagające dzieciom w polsce. Poza tym staram
się ograniczać wszechobecne marnowanie energii, żywności i czasu.


To miło, nie ma wielu takich ludzi :)

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Następnym razem zanim
gdy zaczniesz mi zarzucać pewne działania lub ich brak to najpierw znajdź na to dowody.
Nie sugeruj się swoją rzeczywistością i poziomem swojego towarzystwa w kontaktach ze
wszystkimi ludźmi.


Piszesz jedno a robisz dokładnie coś odwrotnego. Brawo.

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Ale to nie jest cel sam w sobie danej gry.


Manhunt, Mortal Kombat czy choćby niewydany jeszcze Bulletstorm (gdzie zabija się na punkty - zgroza!).

Dnia 19.12.2010 o 13:50, Pile napisał:

Kto powiedział że ja się tym brzydzę? Owe oglądanie filmów i "zabawa" wibratorem ma najczęściej funkcje
zaspokajania potrzeb seksualnych. Nie widzę w tym nic złego.


A granie w takie produkcje to nie "zaspokajanie swoich potrzeb"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 14:16, Pile napisał:

Tylko z takiej "zabawy" płyną konsekwencje psychiczne i społeczne.


A z grania w brutalne gry nie płyną żadne konsekwencje? Jack Thompson jest zawiedziony, bardzo zawiedziony, Twoim myśleniem.

Dnia 19.12.2010 o 14:16, Pile napisał:

Rodziny mogłyby się rozpadać (niektórzy partnerzy nie tolerują samego oglądania EROTYKI przez swoje
"połówki"),


Już się rozpadają, i to z byle powodu. W byle podręczniku do geografii jest zawarty wykres przedstawiającym wzrost rozwódów w ostatnich latach.

Dnia 19.12.2010 o 14:16, Pile napisał:

dzieci byłyby przytłaczane seksem tworząc sobie nieprawdziwe wyobrażenia na jego temat.


Teraz przytłaczane są przemocą - i to też się różnie kończy.

Dnia 19.12.2010 o 14:16, Pile napisał:

To już miałoby poważny wpływ na życie. Spójrz na to co dzieje się w japoni i zastanów
się dlaczego tak wiele tam samobójstw.


Dlaczego? Może mi wytłumaczysz? Pewnie masz dostęp do badań, o których ja nie mam pojęcia.

Dnia 19.12.2010 o 14:16, Pile napisał:

Takie gry prowadziłyby do dewiacji i osłabienia więzi rodzinnych.


Jednocześnie Japonia ma jeden z najmniejszych odsetków przestępstw na tel seksualnym. Ciekawe dlaczego?

Dnia 19.12.2010 o 14:16, Pile napisał:


Potem oglądalibyśmy w telewizji występy ludzi którzy mają zniszczoną psychikę przez to
że dorwały w dzieciństwie takie gry.


To ciekawe, na razie instnieją strony/programy w TV o osobach, które grały w brutalne gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

Owszem, fanbojstwo trzeba tępić (bez obrazy).


To się mnie nie tyczy więc nie krępuj się.
Mimo wszystko brak tolerancji też trzeba tępić.

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

To jest po prostu hipokryzja lub, jak kto woli, marketing.


Marketing owszem. Hipokryzja? Nie. To jest informacja mająca na celu pokazanie ludziom że przy konsoli xbox 360 może się bawić cała rodzina.

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

> To możesz mi podać przykład.

Nie wymieniam tytułów, bo po prostu ich nie znam - spójrz na gry w Japonii lub odwiedź
stronę z różnymi flashowymi produkcjami.


Wiedziałem. Jest duża różnica pomiędzy grą we flashu a realistyczną grą przy użyciu kinecta.


Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

Kodi24 Ci to już napisał, nie zapędzaj się tak. To są materiały na zupełnie inny temat.
Swoją drogą, co Ci do związków homoseksualnych? Dzieje się wtedy ludziom coś złego? Lol.

Ja nie jestem przeciwnikiem homoseksualizmu jako takiego. Jednak wychodzenie na ulicę i robienie zamieszania by pokazać że "jest się normalnym" jest nienormalne. Poza tym niech nikt nie próbuje mi wmówić że seks dwóch mężczyzn lub dwóch kobiet jest normalny.


Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

No jasne, od razu, powiedz tylko kogo.

Spoiler

Żeby to było takie proste...



No właśnie nie jest dlatego walczy się bronią.

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

; Twoje argumenty są po prostu żałosne - nie możesz znieść faktu, że mogą istnieć gry,
w których seks jest celem samym w sobie, podczas gdy akceptujesz gry, w których liczy
się tylko przemoc.


Ja nie mogę znieść? Ja to w pełni akceptuję ale zgadzam się z decyzją Microsoftu. Poza tym w których grach liczy się tylko przemoc? GTA? Gears of War? Myślę że w nich nie liczy się TYLKO przemoc.

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:


Wspomniałem już, że takie gry mnie nie interesują? Poza tym nie mam interesu wklejania
filmików z grania gdzie popadnie.


To by było wklejenia na specjalną prośbę aby zobaczyć ile zabawy płycie z takiej rozrywki :]

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:


To miło, nie ma wielu takich ludzi :)


A szkoda.

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:


Piszesz jedno a robisz dokładnie coś odwrotnego. Brawo.


???

Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:


Manhunt, Mortal Kombat czy choćby niewydany jeszcze Bulletstorm (gdzie zabija się na
punkty - zgroza!).



W MK chodzi o pokonanie przeciwnika i przemoc nie jest tam celem samym w sobie. Bulletstorm gdzie mordowanie jest przerysowane i śmieszne? Cienki przykład. Manhunt? Ja w to nie gram, dla mnie to zbyt płytka gra.


Dnia 19.12.2010 o 14:35, Henrar napisał:

A granie w takie produkcje to nie "zaspokajanie swoich potrzeb"?


Jeżeli ktoś odczuwa silną potrzebę udawania seksu przed telewizorem to jest to godne pożałowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 12:53, Pile napisał:

Każdy normalny i zdrowy człowiek ma swoje potrzeby seksualne. Jeżeli ktoś uważa że do
szczęścia jest mu niezbędna symulacja seksu przed konsolą to powinien się udać do seksuologa.

Co to znaczy do szczęścia? Gry są Ci potrzebne do szczęścia? Nie? To może je zakazać? Gra erotyczna to rozrywka jak gra w siekanie ludzi (tylko ta pierwsza jest trochę bardziej humanitarna...).

Dnia 19.12.2010 o 12:53, Pile napisał:

Pojawiają się głosy że seks nie jest gorszy od flaków. Tyle że w grach gdy gracz morduje ma
przeważnie w tym jakiś cel. W takim pornosie czym mógłby być ów cel? Zaspokojeniem
potrzeb wirtualnego partnera?

Haha dobre ;D Weź poszukaj na mapie taki kraj: Japonia. Kraj w którym pełno jest legalnych gier w których się podrywa dziewczyny i uprawia z nimi seks. Zdarzają się nawet takie dewiacyjne jak seks z niepełnioletnimi czy ciężarnymi. I co? I Japonia ma najmniejszy na świecie wskaźnik przestępstw na tle seksualnym. Twoja teoria nadaje się tylko do śmietnika.
Powiem więcej, to Ty masz wyprany mózg przez brutalność i zachodnią "morlaność". Od dziecka wmawia Ci się, że seks to zło i szatan, a pokazywanie ciała to grzech. Powiem wprost wolałbym aby wszystkie brutalne gry zamieniły się na erotyczne, na pewno wyszło by to wszystkim na zdrowie... Może ludzie byli by wtedy bardziej empatyczni, bo brutalne gry tą empatię zabijają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 14:50, Pile napisał:

Jeżeli ktoś odczuwa silną potrzebę udawania seksu przed telewizorem to jest to godne
pożałowania.

A jeśli ktoś ma silną potrzebę siedzenia przed ekranem strzelając do wirtualnych ludzików, to nie jest godny pożałowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2010 o 14:50, Pile napisał:

Wiedziałem. Jest duża różnica pomiędzy grą we flashu a realistyczną grą przy użyciu kinecta.


Różnica wynikająca z technologii :)

Dnia 19.12.2010 o 14:50, Pile napisał:

Ja nie jestem przeciwnikiem homoseksualizmu jako takiego. Jednak wychodzenie na ulicę
i robienie zamieszania by pokazać że "jest się normalnym" jest nienormalne. Poza tym
niech nikt nie próbuje mi wmówić że seks dwóch mężczyzn lub dwóch kobiet jest normalny.


Nie komentuję, od tego jest zupełnie inny temat na forum.

Dnia 19.12.2010 o 14:50, Pile napisał:

To by było wklejenia na specjalną prośbę aby zobaczyć ile zabawy płycie z takiej rozrywki


To by podpadało pod rozpowszechnianie pornografii na forum :)

Dnia 19.12.2010 o 14:50, Pile napisał:

W MK chodzi o pokonanie przeciwnika i przemoc nie jest tam celem samym w sobie.


W grach erotycznych seks też nie jest celem samym w sobie. Trzeba przecież zaspokoić wirtualnego partnera/partnerkę.

Dnia 19.12.2010 o 14:50, Pile napisał:

Bulletstorm gdzie mordowanie jest przerysowane i śmieszne?


A skąd wiemy, że ta gra, o której jest napisane w newsie, nie jest przerysowana i śmieszna? Ops, zapomniałem, seks nie może śmieszyć.

Twój post pokazuje praie dokładnie, jak wygląda zachodnia "moralność": seks - be, przemoc - dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować