Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Czy tak wygląda współczesna skala ocen?

119 postów w tym temacie

No cóż, doszło nawet do denominacji ocen :/
Nie wiem jak inni, ale ja staram się nie zwracać uwagi na recenzje, bowiem to tylko subiektywne oceny autorów które baaardzo często nie zgadzają się z moimi ocenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie wygląda to w ten sposób przez rzecz prostą. Brak czasu mianowicie. Ktoś kto może pograć np. 1h dziennie (i tak to dość dużo w przypadku kogoś kto posiada rodzinę pracę i dzieci) zwraca uwagę tylko na 9 i wyżej. Może to tylko jeden czynnik lecz moim skromnym zdaniem wśród pewnej grupy ludzi tak właśnie jest. Z tego również powodu 8 dla wyczekiwanej przez taką osobę Mafii 2 to wielka porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest, ale nie zgadzam się z tym, że jak gra ma 10 to "possible GOTY". Często ten tytuł dostają gry z oceną 8/10 lub 9/10. Ale nie ma reguły bez wyjątków: w życiu kupiłem parę gier ocenionych na 7/10 i się na nich solidnie zawiodłem lecz np. taką Mafią II (właśnie tak ocenioną) już nie tak bardzo. Grało się całkiem przyjemnie. To działa również w drugą stronę, tj. kupiłem Crysisa ocenianego na średnio 8,5/10 - 9,5/10, czyli gra powinna wymiatać. Niestety bardzo się na Crisisie przejechałem, grafika jest piękna, ale po jakimś czasie gracz przestaje na nią zwracać uwagę, a niestety owa gra nic poza nią nie oferuje, więc nie rozumiem tak wysokich ocen. W 2007 roku wyszło jeszcze kilka shooterów - CoD4, Gears of War, TimeShift, Unreal Tournament 3, i moim skromnym zdaniem wszystkie te gry biją Crysisa na głowę. Może nie grafiką, ale grywalnością na pewno.

Tak więc fakt, że dla 87% graczy najważniejsza jest grafika potwierdza się niestety również u recenzentów. To tak jak z patrzeniem na gołą babę o nienagannych kształtach. Co z tego, że głupia i pusta - przecież te kształty wszystko wynagradzają XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, często widzę komentarze typu "Czemu tylko 8/10?" Widać stało się to normą, a recenzenci nie chcą tego zmienić, dając nawet średniakom oceny w okolicach 6/7. Gracze chcą aby ich ulubiona gra miała jak największą notę, często nie czytają recenzji patrząc tylko na ocenę końcową. W sumie smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja właściwie nie zawsze patrze na oceny ale często. Ale jak na grę czekam długo i ona dostaję np. 7 czy 8 to i tak ją kupie. Bo to zależy czy nam się podoba a nie innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2011 o 10:29, mcnitrox napisał:

a niestety owa gra nic poza
nią nie oferuje, więc nie rozumiem tak wysokich ocen. W 2007 roku wyszło jeszcze kilka
shooterów - CoD4, Gears of War, TimeShift, Unreal Tournament 3, i moim skromnym zdaniem
wszystkie te gry biją Crysisa na głowę. Może nie grafiką, ale grywalnością na pewno.

Crysis przynajmniej starał się wprowadzić jakieś innowacje do gatunku FPS (wielofunkcyjny kombinezon, modyfikacja broni), a do tego zostawiał graczowi jakiś wybór. Można było albo próbować po cichu likwidować przeciwników, chowając się po kątach, przemykając cichcem albo tradycyjnie, bez krępacji ziać ogniem na lewo i prawo. Ja nie dziwię się wysokim ocenom dla Crysisa, bo wolę taką rozgrywkę niż przez 6h gnać bez wytchnienia jedną ścieżką a''la CoD itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

trzy najlepsze gry w jakie grałem w ciągu ostatnich paru lat to HoMM V, Dragon Age, Warband. Oceny na metacritic odpowiednio: 77, 91, 78. Czyli zgodnie z tą skalą: shit sux, good, shit sux :-D Najśmieszniejsze, że w przypadku takiego Warbanda w pełni zgadzam się z oceną na poziomie 78 - gra jest pod wieloma względami niedopracowana czy wręcz kiepska i wyższa ocena byłaby niezasłużona, ale ma tak genialny system walki i tak świetne mody, że i tak jest najlepszą grą w jaką miałem okazję grać od czasów... Kurde, sam nie wiem od kiedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Normalna. Wystarczy spojrzeć na różne newsy o pierwszych ocenach jakichś gier. Udany Assassin''s Creed: Brotherhood dostał na dobry początek 9-tkę, a zasługuje na 7-8 (bo jest grą bardzo dobrą, lecz nie idealną). Recenzenci zbyt hojnie przyznają 9-tki i 10-tki grom TYLKO bardzo dobrym, a z kolei gracze uważają, że oceny np. 7 i 8 są wyznacznikiem... średnich gier. No przepraszam bardzo...

Weźmy np. Halo: Reach, dostało sporo 80% i ósemek, zasłóżenie. Bo gra jest świetna, grywalna, ALE nie idealna, bo ciut powtarzalna i - podobnie jak AC:B - trochę zbyt podobna do poprzedniej części. 9-tki powinno przyznawać się grom idealnym, grom, których jedyną wadą są co najwyżej jakieś bugi. A 10-tki - tylko tym tytułom, które są przełomowe, które wnoszą coś nowego do gatunku.

Ale nagłe przestawienie, opamiętanie i wyluzowanie w kwestii ocen nie nadejdzie. Gracze są już zbyt przyzwyczajeni do takiego odczytywania skali... Osobiście z chęcią zobaczyłbym likwidację ocen cyferkowych. Nauczmy ludzi czytać ze zrozumieniem, to by wystarczyło i nie wywoływało bzdurnych dyskusji w stylu "CO? Tylko 8?!1".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ten obrazek jest doskonały =D
Tak właśnie obecnie wygląda sprawa ocen.
O tym parę osób pisało w komentarzach do recenzji TW II całkiem niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na ocenę nie zwracam uwagi gdy chcę kupić dany tytuł. Chyba że naprawdę będzie to crap który ma pełno bugów, przez co nie można w grę normalnie grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście z chęcią zobaczyłbym

Dnia 02.01.2011 o 11:38, Zdenio napisał:

likwidację ocen cyferkowych. Nauczmy ludzi czytać ze zrozumieniem, to by wystarczyło
i nie wywoływało bzdurnych dyskusji w stylu "CO? Tylko 8?!1".


Co oczywiście nie nastąpi, bo czytelnicy chcą ocen przedstawionych za pomocą liczb, bo: a) nie chce im sie czytać całej recenzji, b) łatwiej flamować o ocenę w skali 1-10, niż o opisową ocenę w stylu "gra zasadniczo bardzo dobra z tym, że..." A flamy napędzają liczbę odwiedzin, choć mnie zniechęcają do dyskusji na forach ogólnogrowych, gdy chcę wymienić się opinią o jakieś grze wolę pójść na forum o tej grze, nie grozi mi wówczas atak fanbojów/haterów innych gier ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że należy powrócić do "szkolnej" skali ocen. 10-cio stopniowej i tak się nie wykorzystuje, w pełnej skali. Do tego w/w skala wywiera większy nacisk na recenzenta. Już nie wspomnie ile to 9 i 9.5 dostały gry, które wcale nie były, nie są i nie bedą takie wcale wspaniałe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem problem tkwi w samym recenzencie. Nie każda gra musi mu się podobać, ale praca wymaga, żeby wystawił jakąś obiektywną ocenę. To czy nie podoba mu się gatunek, czy też zacierał ręce by w grę zagrać, która go rozczarowała nie jest ważne.
Z drugiej strony jeżeli jakaś gra spełniła a wręcz przekroczyła jego najśmielsze oczekiwania, to choćby była pełna błędów i niedociągnięć to da jej te 9, przez to, że ma pewne niedociągnięcia.
Jeżeli gra recenzentowi nie dość, że się podoba to jeszcze jest porządnie wykonana i nie ma prawie niczego do czego by się mógł przyczepić. Cóż, mamy tytuł roku z dziesiątką w ocenie.
Pozostaje też kwestia trendów i reklamy. Jak coś jest modne i włożono mnóstwo pieniędzy w reklamę i produkcję, to na forach by wybuchła rewolucja gdyby dać jej mniej jak osiem.
Dlatego ja nie sugeruje się ocenami. Staram się grę ocenić, czy mi się będzie podobać. Jeżeli mam wątpliwości to druga rzecz na którą patrzę to cena. Jeżeli jest przystępna to jestem gotów zaryzykować. Czasem czeka mnie miła niespodzianka, czasem nie. Najlepszym tego przykładem jest Nier, na który natknąłem się przez przypadek. Który był niezwykle chwalony. Podszedłem do tematu troszkę sceptycznie. Jednak inwestycja 70pln na allegro i bardzo miła niespodzianka. Mógłbym powiedzieć, że moje odkrycie zeszłego roku : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Racja, święta racja, a ten obrazek jest na to dowodem. Zazwyczaj dają "bałwanka" (ósemka) i to jest dobra, siódemka to średniak, natomiast poniżej 7 gra sux. Ja tam nigdy nie patrze na oceny, dla mnie najważniejsza jest pierwsza myśl, recenzje czytam albo oglądam bo czasami są fajne teksty oraz żeby zobaczyć plusy i minusy gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować