"List otwarty" do gram.pl

[dreamer94 0]

Dnia 31.01.2011 o 18:53, Dared00 napisał:

> Kto będzie nowym naczelnym ?
Krzysztof Ogrodnik (dawniej Gamezilla).

Lucas odchodzi z gram, czy tylko przestaje być naczelnym ?

[L33T 0]

Ekhm EK Deus EX 279 i jeszcze trzeba płacić za dostawę :P

[Archacus 0]

I po co ten cały defetyzm, da on coś?
Mówią, że narzekanie to oznaka mądrości (bodaj kiedyś w "charakterach" był taki artykuł) lecz co daje takie puste jęczenie, że na pewno nic nigdy się nie zmieni? Nic, tylko może zniechęcić niektórych do wypowiadania się, nawet jeśli mają coś ciekawego do powiedzenia. Uważny czytelnik zauważy, że także uprawiam pewną formę świadomego "jęczenia" lecz staram się by było to "jęczenie konstruktywne". (co nie oznacza, że zgodnie z zamierzeniem autora tego tekstu, takowym się jawi)

Gram.pl miało swoje lepsze i gorsze dni, ale przeważnie mimo wszystko słuchali się tych co pisali i argumentowali swoje zdanie. Jeśli nie wdrażali pomysłu to rozumieli idee czy główne clue zawarte. Myślę, że to jest ważne.

Zauważ, że mimo, iż większość dawała małe szanse na skuteczność tego tematu, to wypowiedziały się w nim osoby, które mogą coś zmienić. Pytanie teraz, co chcesz im przedstawić swój defetyzm czy jakieś sensowne konstruktywne pomysły. Wybór jest twój. I nie mów, że już próbowałeś, nie poddawaj się spróbuj raz jeszcze a może się uda.

Wojman
Chyba nawet i ja zaproponowałem gdzieś w tym temacie możliwość pisania recenzji przez graczy, lecz szczerze im, więcej nad tym myślę tym bardziej skomplikowane mi się to wydaje. Po pierwsze mimo, iż zapewne na starcie mało osób by chciało uczestniczyć w czymś takim, to nie można pozwolić, by pierwszy lepszy z ulicy zabierał się za pisanie zarówno newsów jak i recenzji. Byłoby to stanowczo za dużo pracy dla samych redaktorów, tym bardziej, zważmy na to, że praca powinna reprezentować jakiś poziom, przyzwoity poziom, który da się przeczytać. Stąd wymagana jest nie tylko korekta merytoryczna ale również językowa, która jest znacznie trudniejsza... zwyczajni ludzie (poloniści nie mieszczą się w tym przedziale, sorry) czytają wyraz jako całość i ciąg słów jako całość. Czy redaktorzy będą mieli czas by siedzieć nad sprawdzaniem tych newsów? Wątpię

A jeśli nawet dopuścić osoby do pisania takich rzeczy, to następuje tutaj pytanie, dopuścić ale kogo? Nie wydaje mi się miarodajnym wskaźnikiem ilość wypowiedzi na forum, wybaczcie za słowa, ale pisać dużo i często potrafi nawet małpa. Problemy zaczynają się wtedy kiedy dochodzi do tego czynnik nie ilościowy a jakościowy, myślę, że nie każda małpa potrafiłaby napisać recenzje czy news. A wszystko musi, a raczej powinno być kontrolowane.

Więc ponawiam pytanie, kto? Jeśli udałoby się przeforsować pomysł "dania cynku" lub wprowadzenia wspomnianego wcześniej kalendarza, można by się zastanowić nad wprowadzeniem licznika użyteczności, w którym to użytkownicy byli wynagradzani przez redaktorów, za naniesione daty.
Po przekroczeniu, jakiegoś progu można by odblokować, na próbę jakieś krótkie formy treściowe pod okiem konkretnego redaktora, który przydzielałby wg. swego uznania "pass" do zbierania kolejnych punktów... i tak dochodząc za x lat (żartuję) do dłuższych form.

Oczywiście to co napisałem jest lekko pogmatwane i zdaje sobie z tego sprawę, ale myślę, że oddaje ogólny charakter mej wypowiedzi. Dużo pomysłów, może być fajnych w teorii lecz teoria to niestety nie wszystko, system musi działać w sferze holistycznej a nie w oderwaniu od innych elementów.


Przepraszam, ale czy mógłbym poprosić o posty bliżej związane z tematem poruszanym? Ceny zostawmy firmie, a nota o zmianie redaktora, pewnie się pojawi w stosownym czasie. Oczywiście lepiej dla tematu zapewne by było, gdyby ludzie pisali tutaj o czym tylko chcą, sztuczny tłum generuje dodatkowy ruch... lecz niestety powoduje to pewien bałagan, który może niektórych zniechęcić do wyszukiwania sedna tego tematu. Za wysłuchanie byłby niezmiernie wdzięczny. Piszę to szczerze, bez żadnego wrogiego nastawienia.

[Tyler_D 0]

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

I po co ten cały defetyzm, da on coś?

Zwykłe stwierdzenie faktów - jest tu całkiem spora grupa userów którzy nie mogą wszystkiego wiedzieć z racji tego że są tu od niedawna. Ja nie jestem jakimś gramowym wyjadaczem aczkolwiek spędziłem tu całkiem sporo czasu i mogę z całą pewnością stwierdzić że dawniej było lepiej - może i gorzej techniczne, bez bajerków i różnych innych ale na pewno inaczej. I zdanie to podzielają znajomi z gramu którzy są tu dłużej ode mnie jak i krócej. Tyle.

[Archacus 0]

Dnia 31.01.2011 o 21:23, Tyler_D napisał:

> I po co ten cały defetyzm, da on coś?
Zwykłe stwierdzenie faktów - jest tu całkiem spora grupa userów którzy nie mogą wszystkiego
wiedzieć z racji tego że są tu od niedawna. Ja nie jestem jakimś gramowym wyjadaczem
aczkolwiek spędziłem tu całkiem sporo czasu i mogę z całą pewnością stwierdzić że dawniej
było lepiej - może i gorzej techniczne, bez bajerków i różnych innych ale na pewno inaczej.
I zdanie to podzielają znajomi z gramu którzy są tu dłużej ode mnie jak i krócej. Tyle.

Mimo wszystko, proszę ponownie o skończenie z defetyzmem.
Masz pomysł zaprezentuj, nie masz nie zniechęcaj innych. Tylko o to proszę, proszę bez żadnych złośliwości.

Mam nadzieję, że adnotacja a propos użytkowników będących krócej na gram.pl nie była kierowana pod mym adresem. Asekuracyjnie by nie pisać po raz kolejny postu zauważę, że jeśli chodzi tutaj o ramy czasowe, to jestem tutaj starszym użytkownikiem od Ciebie. Mimo to, czuję się tylko czytelnikiem nie ekspertem. Więc, raz jeszcze proszę zakończmy tą jałową dyskusję.

[Laid_back 0]

Lucas po prostu będzie mógł się teraz skupić na pisaniu fajnych tekstów :)

[Zgreed66 0]

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

/ciach/

Co do newsów.
Ma to swoje dodatkowe plusy. Przykladowo -> Nintendo. Wiekszy zalew ciekawych informacji na ten temat.
Są użytkownicy którzy w tym siedzą, a to jest wydaje mi się najlepszy sposob na wejscie tej konsoli na salony.
Zawsze pewnie cos się pojawi co ciekawego wychodzi, co ciekawego jest w produkcji.
Redaktorzy są tylko ludzmi, mozna coś pominac, nie przegladac jakiegoś źródła itp. Rynek gier jest gleboki i szerowki nie sposob wszystkiego przegrać.

Jezeli chodzi o zalew jednego i tego samego, bedzie to tylko pewnie przez krotki okres czasu, pewnie przez ludzi nadgorliwych. Wielu userów tez po prostu woli dostać wszystko na tacy, nizeli dać cos od siebie.
Gorzej, jak ktos cos napisze, a ludziki beda kopiowac jedno i to samo...

Co do recenzji. Zawsze mogloby być tak, ze uzyszkodnik pisze jakiś artykuł, potem jest on potwierdzany przez redaktora. Czy wyladuje dalej, czy nie. Napisać coś wartosciowego nie tylko trzeba umieć, ale musi się chcieć.
Pewnie na poczatku tez nadgorliwych będzie dużo, ale ile beda pisac? Pytanie tez, czy napiszą cos wartosciowego.

Pomysł kalendarza mi się podoba. Nawet jakby newsa mialo nie być. Tylko walnie się w powiedzmy w ogloszniach "wydarzenie na dzis" :P Tylko to tez trzeba na bierzaco moderować :/

EDIT:
@up yyeeeeeaaah! +1

[Tyler_D 0]

Dnia 31.01.2011 o 21:40, Archacus napisał:

Mimo wszystko, proszę ponownie o skończenie z defetyzmem.

Stwierdzanie subiektywnych opinii na które ma się potwierdzenie to od razu defetyzm ... ech.

Dnia 31.01.2011 o 21:40, Archacus napisał:

Masz pomysł zaprezentuj, nie masz nie zniechęcaj innych.

Po raz kolejny napiszę - to było zwykłe wyrażenie opinii podparte moim doświadczeniem z tego forum oraz całkiem sporą ilością rozmów z userami wszelkiej płci i wieku. That''s all.
>Tylko o to proszę, proszę bez

Dnia 31.01.2011 o 21:40, Archacus napisał:

żadnych złośliwości.

Nie było jej w moich poprzednich postach i w tym też jej nie będzie, jeżeli widzisz to inaczej - cóż, nic na to nie poradzę. :/

Dnia 31.01.2011 o 21:40, Archacus napisał:

Mam nadzieję, że adnotacja a propos użytkowników będących krócej na gram.pl nie była
kierowana pod mym adresem.

Oczywiście że nie ... z doświadczenia wiem że do takich jak ten tematów często gęsto wpadają osoby nie zawsze wiedzące kim była TYHE, kim był kNOT, Sobota Community i tak dalej. To do nich to było głównie kierowane choć nie tylko.

Tak, zdecydowanie jestem za końcem tego offa. Chyba się nie dogadamy, niestety. Jedyne co mogę ci podpowiedzieć to to że wielce prawdopodobne jest to że głową muru [ czyli zarządu gramu ] nie przebijesz - ale jeżeli ci się uda to masz moje uznanie, serio.

[Wojman 4]

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

Chyba nawet i ja zaproponowałem gdzieś w tym temacie możliwość pisania recenzji przez
graczy, lecz szczerze im, więcej nad tym myślę tym bardziej skomplikowane mi się to wydaje.

Oczywiscie, ze to nie jest ani proste ani latwe do przeprowadzenia. Jednakze moim zdaniem jest to mozliwe wprowadzenia.

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

Po pierwsze mimo, iż zapewne na starcie mało osób by chciało uczestniczyć w czymś takim,
to nie można pozwolić, by pierwszy lepszy z ulicy zabierał się za pisanie zarówno newsów
jak i recenzji.

Rzeczywiscie pierwszego lepszego uzytkownika nie powinno sie od razu przeydzielac do recenzji. Jednakze o takim czy innym uzytkowniku mozna sie duzo dowiedziec. Duza role odgrywaja moim zdaniem tutaj Gramsajty. Jesli ktos ciekawie pisze roznego rodzaju teksty na GSie to jest duze prawdopobienstwo, ze jako redaktor takze bedzie pisal i dobrze i ciekawie. Jesli to bedzie ktos zupelnie swiezy to moim zdaniem powinien raczej zaczynac od newsow, a i to pod okiem doswiadczonego redaktora lub redaktorow. Co do ilosci chetnych to podejrzewam, ze bedzie ich... malo. I nawet z tej garstki trzeba bedzie zrobic przesiew. Kilka miesiecy temu organizowalem nabor na stanowisko Moderatora, bo wtedy ekipa byla mocno przetrzebiona. Prosilem o to, zeby w zgloszeniu napisac dlaczego dany uzytkownik chce zostac Moderatorem. Przy pierwszym naborze przyszla tylko jedna odpowiedz, choc trzeba przyznac, ze bardzo sensowna. Pozniej na forum bylyplacze i zale, ze zostala wybrana osoba "nieznana". Przy kolejnym naborze zgloszen juz bylo wiecej, a sporo z nich bylo w stylu "bede dobrym Moderatorem, bo lubie serwis gram.pl". Ciekawych zgloszen z rozsadnym uzasadnieniem byla raptem garstka.

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

Byłoby to stanowczo za dużo pracy dla samych redaktorów, tym bardziej,
zważmy na to, że praca powinna reprezentować jakiś poziom, przyzwoity poziom, który da
się przeczytać.

To podstawowy warunek - prace powinno dac sie przeczytac. Takze pod wzgledem ortograficznym i stylistycznym. Osobiscie bardzo nie lubie jesli niekorzystasiezespacjiiznakowprzystankowychbowtedybardzoniewygodniesieczyta. :)

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

Czy redaktorzy
będą mieli czas by siedzieć nad sprawdzaniem tych newsów? Wątpię

Jesli bedzie za to jakis jeden odpowiedzialny to mysle, ze daloby rade, zeby i czytal i za korekte robil przynajmniej na samym poczatku.

Dnia 31.01.2011 o 21:15, Archacus napisał:

Problemy zaczynają się wtedy kiedy
dochodzi do tego czynnik nie ilościowy a jakościowy, myślę, że nie każda małpa potrafiłaby
napisać recenzje czy news. A wszystko musi, a raczej powinno być kontrolowane.

O tym wspominalem juz wyzej. Ze nie kazdy piszacy duzo postow na forum jest dobrym redaktorem to pelna zgoda. Ze nie kazdy sie nadaje to tez zgoda. Ze teksty powinny soba cos prezentowac to pelna zgoda. :) Sporo rzeczy jest jeszcze do przemyslenia, a przede wszystkim akceptacji Ekipy gram.pl. Bo Ty i ja mozemy sobie porozmawiac o tym jak fajnie lub nie fajnie jest wprowadzenie redaktorow - uzytkownikow serwisu. Gorzej, ze jesli Zieloni nie beda na to chetni to nie uda sie nic zrobic.

A Tylerem sie nie przejmuj. Ja tez moge napredce popytac roznych uzytkownikow gram.pl w sprawie tego jak to fajny lub nie fajny gram.pl jest dzisiaj lub byl kiedys. Danymi statystycznymi to potrafie manipulowac tak jak Tyler. :)

[Archacus 0]

Dnia 31.01.2011 o 23:12, Wojman napisał:

Rzeczywiscie pierwszego lepszego uzytkownika nie powinno sie od razu przeydzielac do
recenzji. Jednakze o takim czy innym uzytkowniku mozna sie duzo dowiedziec. Duza role
odgrywaja moim zdaniem tutaj Gramsajty. Jesli ktos ciekawie pisze roznego rodzaju teksty
na GSie to jest duze prawdopobienstwo, ze jako redaktor takze bedzie pisal i dobrze i
ciekawie. Jesli to bedzie ktos zupelnie swiezy to moim zdaniem powinien raczej zaczynac
od newsow, a i to pod okiem doswiadczonego redaktora lub redaktorow. Co do ilosci chetnych
to podejrzewam, ze bedzie ich... malo. I nawet z tej garstki trzeba bedzie zrobic przesiew.

Jakoś zawsze zapominam o tych nieszczęsnych gramsajtach. Fakt jeśli istnieją to warto zrobić z nich użytek, jednak mimo wszystko można by to jakoś usystematyzować. Wczoraj ukazał się 2 przegląd gramsajtów i szczerze, nie znalazłem w nich NIC co a)dałoby się przeczytać b)zaprezentowało coś nowego c)prezentacja zajęłaby więcej niż wypowiedź, którą właśnie piszę. Jedyne gramsajty z wczorajszej palety, które mnie zainteresowały to Bosper''a i HumanGhost''a... lecz na zainteresowaniu się skończyło, Bosper''a tekst był tak pstrokaty, że nie możliwy do rozczytania a HG opisał grę, którą i tak już wszyscy znają...

Pytanie tylko, czy gdyby jakoś zachęcić do pisania, użytkownicy by pisali więcej i lepiej. Właściwie, to już konkursy ostatnie powinny i chyba jakoś zachęcają. Ale cóż, piszę na ten temat mimo, iż sam GS nie posiadam, cóż... może wkrótce to się zmieni. Wtedy będę miał całkowite prawo do wypowiadania się na ten temat.

Dnia 31.01.2011 o 23:12, Wojman napisał:

Kilka miesiecy temu organizowalem nabor na stanowisko Moderatora, bo wtedy ekipa byla
mocno przetrzebiona. Prosilem o to, zeby w zgloszeniu napisac dlaczego dany uzytkownik
chce zostac Moderatorem. Przy pierwszym naborze przyszla tylko jedna odpowiedz, choc
trzeba przyznac, ze bardzo sensowna. Pozniej na forum bylyplacze i zale, ze zostala wybrana
osoba "nieznana". Przy kolejnym naborze zgloszen juz bylo wiecej, a sporo z nich bylo
w stylu "bede dobrym Moderatorem, bo lubie serwis gram.pl". Ciekawych zgloszen z rozsadnym
uzasadnieniem byla raptem garstka.

Problemem (wątpliwym, zaraz wytłumaczę) jest brak większej informacji o takowych naborach, ludzie zaglądają głównie na fora rozrywkowe i zaryzykowałbym stwierdzenie, że tylko na takie tematy, w których łatwo nabić sobie rangę. Ogłoszenia są niewidoczne dla wielu wielu użytkowników korzystających z forum, no a są jeszcze tacy (jak ja) którzy nie wchodzą na forum a jedynie obserwują wszystko przez główną stronę.

Gdyby informacje takie znajdowały się na głównej, to temat miałbyś zalany śmieciowymi postami i ludźmi typu "JA CHCĘ!".

Dnia 31.01.2011 o 23:12, Wojman napisał:

To podstawowy warunek - prace powinno dac sie przeczytac. Takze pod wzgledem ortograficznym
i stylistycznym. Osobiscie bardzo nie lubie jesli niekorzystasiezespacjiiznakowprzystankowychbowtedybardzoniewygodniesieczyta.
:)

Wybacz nie posiadam zdolności do rozczytania tego co napisałeś

Dnia 31.01.2011 o 23:12, Wojman napisał:

Jesli bedzie za to jakis jeden odpowiedzialny to mysle, ze daloby rade, zeby i czytal
i za korekte robil przynajmniej na samym poczatku.

Myślę, że nie ma co obciążać jednej osoby czymś takim, myślę, że każdy redaktor jeśli się czymś/kimś zainteresuje powinien zwyczajnie go obserwować, jeśli będzie miał na to chęci i czas.

Tyler_D
Nie oczywiście, że nie uważam twych wypowiedzi za złośliwe. Była to informacja o prawdziwych mych intencjach, z racji, iż moje słowa często bywają różnie interpretowane. Choć po ponownym przeczytaniu, widzę, że rzeczywiście mogłeś tak to zrozumieć. "Tylko o to proszę, [Ja] proszę bez żadnych złośliwości. "

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 31.01.2011 o 15:50, Dared00 napisał:

To by było świetne, coś w stylu Kontaktu w TVN24. Obie strony by na tym zyskały.

Jesteśmy w trakcie robienia tego. Szczegóły wkrótce.

[Wiktor_Cegla 0]

Dnia 31.01.2011 o 18:56, Wojman napisał:

Co do embarga to jestem zdania, ze nie zawsze gram.pl powinno takie zobowiazania podpisywac.
Idealnym przykladem jest zeszloroczna premiera StarCraft II i World of WarCraft: Cataclism.
Nie dosc, ze gre dalo sie i tak zainstalowac na kilka godzin przed premiera dzieki temu,
ze Blizzard pozwolil sciagnac wersje elektroniczna to na dodatek i tak byly sklepy, ktore
sprzedawaly ww. gry przed uplywem embarga. Zamiast tego uwazam, ze gram.pl oraz rozne
inne serwisy powinny sie wspolnie skrzyknac i tego typu embargom powiedziec zdecydowane
i stanowcze nie.

Odpowiem wprost. Konsekwencją nie podpisania lub nie dotrzymania embarga na dowolny tytuł byłoby zerwanie umów handlowych przez wydawcę gry. Przypomnę, że jesteśmy "przy okazji ;>" największym polskim sklepem online z grami. Chcielibyście, żeby Dragon Age 2 kosztował u nas 229 PLN? No właśnie. Ja też nie.

[Tyler_D 0]

Słucham? W tym momencie pokazałeś po raz kolejny jak bardzo nie można na tobie polegać chociażby na stanowisku moderatora - którego to stanowiska sam się podjąłeś więc tym bardziej powinieneś zważać na swoje słowa i czyny. Możesz naprędce popytać? Heh, dobre sobie - akurat moje słowa oparte o opinie innych userów są aktualne jak i mają kilka miesięcy czy lat - skoro pewne osoby niezależnie od tego czy się znają czy nie, czy piszą w podobnych tematach, niezależnie od wieku, płci oraz doświadczenia mają podobne zdanie to chyba musi być coś na rzeczy prawda? Nie ... dla ciebie oczywiście nic się nie stało. Ty wiesz lepiej, jak zawsze. ;-) Manipulacja danymi? Jakimi danymi? To że zaprezentowałem pewne opinie [ które pewnie są sprzeczne z twoim tokiem myślenia skoro próbujesz mnie w ten sposób atakować ] które mogą być w pewnym stopniu danymi z których można wyciągnąć wnioski ma być podstawą do tego że jestem manipulatorem? Twoje oszczerstwa wobec mnie są równie śmieszne co i żałosne, panie moderator. Kpina w żywe oczy, tyle powiem.

Archacus -> dobrych gramsajtów jest co najmniej kilka, mógłbym na privie polecić co nieco do przeglądnięcia o ile jesteś zainteresowany.

[Vojtas 0]

Dnia 01.02.2011 o 13:32, wiktorcegla napisał:

Odpowiem wprost. Konsekwencją nie podpisania lub nie dotrzymania embarga na dowolny tytuł
byłoby zerwanie umów handlowych przez wydawcę gry. Przypomnę, że jesteśmy "przy okazji
;>" największym polskim sklepem online z grami. Chcielibyście, żeby Dragon Age 2 kosztował
u nas 229 PLN? No właśnie. Ja też nie.

Dobrze, że powiedziałeś nam o tym, bo spekulacje na forum doprowadzały Lucasa do białej. Co za bezczelność, że w ogóle ktoś śmiał mieć PODEJRZENIA wobec redakcji! "Tak, z pewnością się rozbijamy mercami i kąpiemy w szampanie". W każdym razie właśnie dlatego wielu czytelników ma bardzo niskie mniemanie o tzw. dziennikarstwie growym - służalczość wynikającą z konfliktu interesów (pisanie kontra biznes) jest niekiedy po prostu żałosna - tak żałosna, że szkoda nawet komentować pozostaje jeno pokiwać głową z politowaniem.

Życzyłbym sobie, aby Gram.pl w końcu przestał zazdrościć "Faktowi" i onetowi. Naprawdę, jak czasem czytam radosną tffurczość redakcyjną to się zastanawiam, czy piszącym nie jest zwyczajnie wstyd. Mnie, na ich miejscu byłoby wstyd.

Przydałoby się solidne trzęsienie ziemi i konkretny napływ świeżej krwi.

[Woo-Cash 0]

Dnia 31.01.2011 o 21:41, Laid_back napisał:

Lucas po prostu będzie mógł się teraz skupić na pisaniu fajnych tekstów :)

Spoko, pamiętam jeszcze recki Brutal Legend, EU: Rzym czy HoI3.

[Snafu 0]

Dnia 01.02.2011 o 13:32, wiktorcegla napisał:

Odpowiem wprost. Konsekwencją nie podpisania lub nie dotrzymania embarga na dowolny tytuł
byłoby zerwanie umów handlowych przez wydawcę gry. Przypomnę, że jesteśmy "przy okazji
;>" największym polskim sklepem online z grami. Chcielibyście, żeby Dragon Age 2 kosztował
u nas 229 PLN? No właśnie. Ja też nie.

Może i największym, ale i drogim(gry na konsole) :P

[Archacus 0]

Dnia 01.02.2011 o 13:03, wiktorcegla napisał:

Jesteśmy w trakcie robienia tego. Szczegóły wkrótce.

Wybaczcie, że odgrzewam temat, który zdechł śmiercią naturalną.
Jakieś nowe wiadomości na temat tego projektu? Został odrzucony? Tak z ciekawości pytam.

(a propos, IMHO trochę się poprawił serwis)

[L33T 0]

Jeśli poprawą jest pianie peanów na cześć EA to tak poprawił się.

[maurras 0]

Poprawą serwisu jest sporządzenie testu 3DS'a bez wypróbowania na nim ani jednej gry oraz codziennie, sponsorowane, popierdółkowate newsy o Wiedźminie. Raczej jest gorzej, niż było.

[Archacus 0]

No nie da się zaprzeczyć, że pewne artykuły są wręcz nie do przeczytania jak te dotyczące "Czemu konsolowcy to idioci a recenzent jest bogiem DA2" ale cóż, dziennie jest więcej artykułów, czasami zdarzy się Nintendo... jakoś chyba mniej wpisów a la Fakt czy SE.... no wiele można by jeszcze zrobić... zgadzam się.
No ale cóż, w mej optymistycznej wersji myślenia jest ciut lepiej ;p