Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

To już pewne. Nie będzie dema Bulletstorm na pecety...

235 postów w tym temacie

Zauważmy też jedną rzecz. Kiedyś (tak mniej więcej do roku 2003-2004) dema były standardem. Prawie każda gra miała swoją wersję demonstracyjną. I nie było to żadnym problemem - nikt nie twierdził, że robienie dem jest "za drogie".

Teraz jednak na PC jest trend do nie robienia dem, zasłaniając się kosztami. Dlaczego? Moim zdaniem przyczyn jest kilka, ale nie są one rozłączne, tylko ściśle ze sobą powiązane. Robienie dem na PC zanika, gdyż:

1. Masa funduszy przeznaczana jest na kampanię marketingową. Obecnie (niestety) większość sukcesu finansowego gry to nie zasługa jakości i ponadczasowości tytułu, ale jakości jej kampanii marketingowej. Twórcy wolą wydać swoje fundusze na (nie oszukujmy się) skuteczne mydlenie oczu graczom zapowiedziami wspaniałości danego tytułu, niż na rzetelne zaprezentowanie go graczom.

2. Co powiązane - demo pozwala w sporym stopniu zweryfikować rozdmuchane przez marketing wizje na temat gry. Gracz od razu się orientuje, że np rzekoma nieliniowość sprowadza się do wyboru jednej z zaledwie dwóch ścieżek, że "wciągająca fabuła" jest niczym więcej, jak powtarzanym do bólu schematem, a np "ultrarealizm" nowego FPS''a sprowadza się do tego, że broń ma JAKIŚ odrzut.

Innymi słowy, demo może szybko wykazać wszelkie przekłamania marketingu, i wyrzucić na wierzch różne niedociągnięcia, na które, jak zauważyli twórcy serii Battlefield, gracze PC-towi są szczególnie wyczuleni.

3. Co z tym powiązane - ostatnio rynek PC-towy jest systematycznie ignorowany przez twórców gier (a potem dziwią się, że jest mała sprzedaż... tiaaaa). Gry na PC nieraz są pokracznymi konwersjami z konsol, z niezoptymalizowanym pod PC sterowaniem, niemożliwością ustawienia wielu opcji etc. Demo takie wady BARDZO szybko odsłania.

4. Ukształtował się też niechlubny trend do wypuszczania na PC gier niedokończonych, i dopiero potem naprawianie tego łatkami. Demo również by to szybko pokazało.

Innymi słowy, uważam, że wymówka o zbyt dużych kosztach dema jest picem na wodę. Kiedyś przecież dema były wypuszczane, i nikt nie robił z tego problemu.

Natomiast wypuszczanie dem jest nieopłacalne na PC, gdyż bardzo szybko weryfikuje szumne zapowiedzi marketingowe, jak i pokazuje, że gra może nie trafiać w nieraz mocno wyśrubowane gusta PC-towców.

(Tu zaznaczę: nie twierdzę, że PC-towcy mają WYŻSZE wymagania od konsolowców. Wymagają jednak nieraz czegoś innego, bardziej zoptymalizowanego pod ich platformę, dostosowanego do możliwości, które ona daje - np. myszka - a których konsola po prostu nie ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 11:35, Dared00 napisał:

Czyżby kolejny badziewny news Gramu powoduje forumową wojnę?


Nie, spokojnie jest w sieci, brzmi nawet identycznie jak oryginał.
PS. Jeśli kogoś denerwują przedruki z prasy zagranicznej zapraszam do listu otwartego na forum.

http://www.vg247.com/2011/01/15/no-plans-to-release-a-pc-demo-for-bulletstorm-at-this-time/?utm_source=twitterfeed&utm_medium=twitter&utm_term=vg247&utm_content=games

Tylko, że oczywiście nie dodali, że nie planuje się NARAZIE dema a nie w ogóle.


Ring5
Nie chce mi się z tobą rozmawiać. Sprawa oficjalnie zakończona.

Tenebrael
Bardzo słuszne spostrzeżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 11:44, Lordpilot napisał:

Mówiąc krótko - na blaszaka się nie opłaca, lepiej ściąć koszty - kto ma kupić i tak
kupi (bez dema), kto ma ukraść i tak ukradnie (czy będzie demo, czy nie będzie). Takie
jest myślenie EA i kilku innych duzych wydawców.


A kto jest niezdecydowany, ten może nieraz stwierdzić, że nie mając możliwości sprawdzić, to nie kupi. I zyski spadną. A EA oczywiście ogłosi, że to przez piractwo spadły, bo któż jest wygodniejszym "chłopcem do bicia", niż piraci?

I cała farsa będzie trwać dalej. Nie będą wydawali dema, zasłaniając się piractwem, a potem mniejsze zyski i tak usprawiedliwią piractwem. BO tak najprościej.

Ponadto, zauważ, że kiedyś dema wydawano, prawie wszystkich tytułów. I nikt nie narzekał, mimo, że piracenie było jeszcze prostsze, niż dzisiaj, z nieraz horrendalnymi zabezpieczeniami. I nikt nie marudził na koszty, a przecież też trzeba było optymalizować.

Jak to wyjaśnisz, hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 11:56, Archacus napisał:

Nie, spokojnie jest w sieci, brzmi nawet identycznie jak oryginał.
PS. Jeśli kogoś denerwują przedruki z prasy zagranicznej zapraszam do listu otwartego
na forum.

http://www.vg247.com/2011/01/15/no-plans-to-release-a-pc-demo-for-bulletstorm-at-this-time/?utm_source=twitterfeed&utm_medium=twitter&utm_term=vg247&utm_content=games

O, czyli już wiadomo, skąd zrzynają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 11:56, Archacus napisał:

Ring5
Nie chce mi się z tobą rozmawiać. Sprawa oficjalnie zakończona.


Zacytuję swoją wcześniejszą wypowiedź:
Mhm. Jakoś mnie ta odpowiedź wcale nie dziwi. Masz rację. Zakończmy rozmowę, bo nie prowadzi do niczego. Nie chcesz lub nie potrafisz zrozumieć, o co tu chodzi, dla ciebie liczy się tylko to, że jest możliwość posprzeczania się z innymi gramowiczami. Miłego dnia, zatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie tylko zaciekawił na tej stronie cytat z oficjalnej strony EA:

"Computer games have the potential to reach a wide range of players, including those who don’t consider themselves enough of a “gamer” to purchase a gaming console. "

(W wolnym tłumaczeniu: "Gry komputerowe posiadają potencjał, by dotrzeć do szerokiego grona odbiorców, włącznie z tymi, którzy nie uważają się za graczy na tyle, by zakupić konsolę")

Eeee... "nie uważają się za graczy na tyle, by zakupić konsolę"... ???!!!

Czyli co, mam rozumieć, że ludzie grający tylko na PC to ci, którzy "nie uważają się za graczy" w pełni? Coś mi tu śmierdzi PCto-rasizmem (pecetosizmem? :P)

Z jakiej racji gracze konsolowi mieliby być (czy uważać się za) bardziej graczami, niż gracze PC-towi? Czy to, że gracz nie ma konsoli, stawia go w rzędzie jedynie "pseudo-graczy"?

Ja osobiście nie mam konsoli, choć przez moje ręce przewinęło się Nintendo Wii i PS3. Obie sprzedałem, uznając po pewnym czasie, że nie ma na nich interesujących mnie tytułów, a te, które są, najczęściej są na PC o wiele lepiej wykonane (np FPS''y - na konsolach granie w to to dla mnie katorga, nie to co mysz i klawiatura).

I uważam się za takiego samego gracza, jak gracze konsolowi.

Cóż, kolejna pozycja na liści "Why EA sucks".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 12:19, Tenebrael napisał:

"Computer games have the potential to reach a wide range of players, including those
who don’t consider themselves enough of a “gamer” to purchase a gaming
console. "


Być może chodziło im o casualowych graczy i ktoś się trochę zapędził? W sensie "docieramy także do tych, którzy raz na jakiś czas odpalają grę na służbowym kompie"? Inne interpretacje są... hmm... dość niepokojące. Tym bardziej, że to trochę dziwne słowa ze strony firmy, której większość przychodów stanowi właśnie rynek pecetowy, a nie konsolowy i której sztandarowe produkcje odnosiły największe sukcesy na komputerach (C&C, Medal of Honor jako seria, NFS jako seria...).

Jeśli jestem "dumnym" posiadaczem GameBoy''a Advance, czy mogę nazywać siebie "gamerem"? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 12:25, Ring5 napisał:

Być może chodziło im o casualowych graczy i ktoś się trochę zapędził? W sensie "docieramy
także do tych, którzy raz na jakiś czas odpalają grę na służbowym kompie"?


Raczej tak. Myślę, że na zachodzie PC do grania też nazywają konsolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 12:15, Ring5 napisał:

> Ring5
> Nie chce mi się z tobą rozmawiać. Sprawa oficjalnie zakończona.

Zacytuję swoją wcześniejszą wypowiedź:
Mhm. Jakoś mnie ta odpowiedź wcale nie dziwi. Masz rację. Zakończmy rozmowę,
bo nie prowadzi do niczego. Nie chcesz lub nie potrafisz zrozumieć, o co tu chodzi, dla
ciebie liczy się tylko to, że jest możliwość posprzeczania się z innymi gramowiczami.
Miłego dnia, zatem.


Ring5 zrozum to, ja ciebie wcale nie chce obrażać, szczerze wisi mi to kim jesteś. Ale ty mnie obrażasz i nie mam zamiaru pozostawać biernym. Zauważ byłem zadowolony gdy powątpiewałeś w słuszność mych słów, bo to oznaczało, że choć trochę w przeciwieństwie do wielu używasz tego co masz między uszami.

Zarzucasz mi kłamstwo ok, nie ma sprawy. ani mnie to ziębi ani grzeje
Lecz po chwili sam wspierasz kłamstwo, nie wiem jak chcesz to nazywać ale mi to pachnie hipokryzją
Spokojnie, poczytaj sobie tą definicje, którą mi przesłałeś raz jeszcze, ale tak na spokojnie i zobaczysz, że mieścisz się w definicji.

"Chyba jednak nie załapałeś istoty tego tematu... Ludzie buntują się nie dlatego, że dema nie będzie, ale dlatego, że jakoś można było zrobić wersje demonstracyjne na XBoxa i PS3, natomiast na PC już nie. Jeśli firma w ogóle nie robi dema - ok, ma swoje powody. Ale jeśli wypuszcza demo na 2 platformy, a na trzecią już nie, to jest to co najmniej dziwne zachowanie."

Tak nie załapałem... wybacz, cholera a ja myślałem, że ci wszyscy ludzie (linki pod spodem) piszą o piractwie, będąc w 100% przekonani, że to EA tak to uzasadnia. A to że ty pomyślałeś, że wszystko musi być do ciebie kierowane, cóż... to się także leczy :]

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=2
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=4
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=10
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=11
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=12
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=15
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=18
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=24
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=25
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=29
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=31
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=41
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=47
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=53
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=54
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=56
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=59
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=65
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64547&pid=67

A teraz człowieku, pozwól mi spokojnie się zamknąć, bo naprawdę nie jesteś żadnym partnerem do rozmowy, skoro tylko chcesz obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mała prośba do tych co podają wyniki z vgchartz - odpuście to sobie bo na konsolach nie jest lepiej z tym piractwem. Sam serwis jest gówno wart bo on podaje jedynie wyniki sprzedaży pudełkowych wersji. Wersje kupione drogą elektroniczną wcale nie są brane pod uwagę co już samo w sobie pokazuje jak bardzo można się tych ich wynikami można podetrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.01.2011 o 20:44, Kawel napisał:

W takim razie nie ma wątpliwości, że Bulletstorm na PC będzie kolejną cienką konwersją
z wersji xboxowej. Innego uzasadnienia nie widzę.

Nie widzę tu związku.

Nie zmienia to faktu, że tłumaczenie idiotyczne. Kij wam w oko, panowie. Bulletstorma i tak kupię, ale nie lubię jak się mnie traktuje jak piąte koło u wozu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 11:22, Skwaru84 napisał:

Nie wiemy jak wygląda wersja PC bo jej nigdzie nie pokazują. Wszędzie filmiki z konsoli
są. Tak więc ta kwestia też jest możliwa.


Jestes pewien ze to konsole ? Gry zazwyczaj pokazuje sie z platformy ktora najwiecej potrafi . Tak samo jest z Crysis 2 gdzie jedynie co pokazuja to wersje PC z podpietymi padami klocka.
Do tego to Unreal Engine . Poczytajcie troche o nim i dowiecie sie jak przebiega kompilacja na kazda z platform. Nie da sie tego spieprzyc .

Tak czy siak piraci nadal sie tlumacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 12:42, Numenpl napisał:

mała prośba do tych co podają wyniki z vgchartz - odpuście to sobie bo na konsolach nie
jest lepiej z tym piractwem. Sam serwis jest gówno wart bo on podaje jedynie wyniki sprzedaży
pudełkowych wersji. Wersje kupione drogą elektroniczną wcale nie są brane pod uwagę co
już samo w sobie pokazuje jak bardzo można się tych ich wynikami można podetrzeć.


ostatnio były jakieś statystyki ściągnięć gier w 2010 roku - na x360 najwięcej miał black ops, ponad milion.
pc też black ops, tyle że ściągnięć około 4 razy więcej. to samo z resztą gier...

wiec nie porównuj piractwa na konsole i pc, bo każdy głupi wie, że na tym drugi to zjawisko jest bardziej powszechne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ja nie wierzę w żadne statystyki na ten temat tylko mi chodzi o to by nie kierować się tym że na konsolach jest lepiej bo nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście mam konsole, wiec nie widzę problemu :) Ale większość graczy nie ma Konsoli wiec maja mały problem. Widać ze EA Faworyzuje konsole wypuszczając dema tylko na nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> A kto jest niezdecydowany, ten może nieraz stwierdzić, że nie mając możliwości sprawdzić,

Dnia 16.01.2011 o 11:57, Tenebrael napisał:

to nie kupi. I zyski spadną


Też prawda - ale widać dla EA tacy ludzie to jakiś margines. Ergo - EA ma w dupce, że kilku "obrażonych" nie kupi, bo to dla nich mala strata - więcej zaoszczędza nie wydając dema na PC: oszczędzony czas i kasa zostaje w kieszeni.

I nie żebym taką politykę pochwalał - ja ją po prostu rozumiem, choć się z takim podejściem nie utożsamiam. Rozumiem podejście wydawcy i motywy jakimi się kieruje, ale sam raczej stoje po stronie tych poszkodowanych, bo kilka razy dzięki wersji demo nie kupiłem gniota (Gothic 3, AvP - ten ostatni) czy średniaka (Crysis). Natomiast tam gdzie dema nie było zdarzało się wtopić - vide NvN 2 - gra znakomita, ale do dziś kurewsko zabugowana, a przyjemność z grania spada niesamowicie, kiedy co pół godziny czlowiek ogląda pulpit Windy ;-)

Anyway - w swoim poprzednim poscie po prostu pokazałem tok myślenia wydawcy. A pamiętaj że mowimy tu o EA - dla nich nie ma sentymentów: gra stara lub gra (wg. nich) za mało osób - to wyłączają serwery, dają DLC do premierówek z ograniczonym okresem ważności (vide Dragon Age - kod na DLC trzeba było wklepać do 1 kwietnia 2010 r.), itd., itp. Korpo typowo nastawione na zysk.

Do tego wiedzą bardzo dobrze, że ludzie i tak będą ich gry kupować - takie kolejne częsci NFS schodzą znakomicie, a czy kogoś obchodzi, że w starsze części (bodajże do Most Wanted włacznie) ni można już pograć po sieci, bo EA wyciągnęła wtyczkę z serwerów ?

Także - nawet jakby ten topic liczył i ze 100 stron, to i tak niczego nie zmieni. EA taką obrało politykę, bo im się to opłaca i tego będa się trzymac.

ps. Co do tego, że kiedyś dem było więcej to się jednak nie zgodzę - mam wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie. Zaznaczam jednak - jestem graczem multiplatformowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 10:58, maXan napisał:

> Ale tu nie o to chodzi. Widać nie zrozumiesz.
Widocznie nie ;P
Rozumiem o co biega, ale wkurzyło mnie kilka postów typu >> nie ma dema więc nie
kupie - jakby było to bym kupił ;P Bajkopisarze...


że tak powiem ...and what makes you say that ? ..

Mam taką zasade ( aczkolwiek przez działania podobne do tego które tu komentujemy przestaje być ono wykonalne ) ściągam demo żeby przynajmniej w ogólnej mierze potwierdzić czy też zweryfikować to co już wiem na temat danego interesującego mnie tytułu i ewentualnie dokonać zakupu ( jest niewiele tytułów które gotów jestem zakupić w ciemno, w ostanim czasie tylko DX:HR ) Współproducent jakim jest EPIC właśnie mi to uniemożliwił więc , mimo że byłem tytułem zainteresowany niestey go poprostu nie zakupie...nie mam możliwości przetestowania.

A zakładanie że każda osoba która wypowiada się w tym wątku krytykując postępowanie EPIC ( zresztą nie są oni pierwsi w takim postępowaniu - patrz choćby Dead Space 2 ) jest odgórnie piratem/złodziejem/wrednym matkoje..ą jest uogólnianiem i po prostu chamskim zachowaniem. Wbij sobie to do mózgownicy !

I to już nie do Ciebie, któś wcześniej napisał "...przyzwyczajcie się ..." no nie wiem jak inni ale ja nie zamierzam się przyzwyczajać i nie zamierzam popierać tego typu postępowania wydawców czy producentów gier, proste NIE MA DEMA = NIE MA ZAKUPU ! proste jak drut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 13:43, SimplyLucas napisał:

NIE MA DEMA = NIE MA ZAKUPU ! proste jak
drut.


Nikt Ci nie każe ;P
PS: Ja zakupiłem wersje pre-order na xbox''a 360 nie wiedząc iż będzie demo i nie żałuje Bulletstorm to dla mnie must buy i szczerze zwisa mi czy demko jest czy nie... dla niepewnych (graczy PC) polecam pirata a potem zakup gry jeśli się spodoba ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

Ring5 zrozum to, ja ciebie wcale nie chce obrażać, szczerze wisi mi to kim jesteś. Ale
ty mnie obrażasz i nie mam zamiaru pozostawać biernym.


Wiesz, to zaczyna przypominać przepychankę na poziomie osiedlowej piaskownicy, ale... to nie ja tu innym zacząłem zarzucać hipokryzję.

Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

to oznaczało, że choć trochę w przeciwieństwie do wielu używasz
tego co masz między uszami.


Eee... okularów? ;)

Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

Zarzucasz mi kłamstwo


Nie. NIE zarzucam ci kłamstwa. Napisałem, że net jest cierpliwy i wszystko przyjmie. Jeśli ktoś stawia tak radykalne teorie, to naprawdę wypadałoby je czymś poprzeć. A chyba nie zaprzeczysz, że to, co napisałeś, było dość... powiedzmy: "mocne".

Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

Lecz po chwili sam wspierasz kłamstwo, nie wiem jak chcesz to nazywać ale mi to pachnie
hipokryzją


Cytat poproszę. Bo to, co nazwałeś hipokryzją, nijak nie pasuje do definicji. Napisałem wyraźnie: To chyba akurat jest drugorzędna kwestia. EA podjęło taką a nie inną decyzję i to właśnie owa decyzja jest tu (słusznie) krytykowana.. Być może zrozumiałeś to nie do końca tak, jak miało brzmieć, więc wyjaśnię:
- powód, dla którego EA zdecydowało się nie wydawać dema jest mało istotny;
- to, że niektórzy nie rozumieją słowa pisanego i dorabiają własne teorie jest ich problemem, którym ja zajmował się nie będę (EA niczym nie uzasadniło swojej decyzji);
- decyzja, o której piszę, to brak dema na PC, a nie powód braku dema na PC.
Teraz już chyba powinno być wszystko jasne. Być może nasze definicje hipokryzji się różnią, ale moim zdaniem w tym, co napisałem, hipokryzji nie było. NIE zarzuciłem EA podpierania się piractwem, tylko czyste, żywe sk........wo, jakim jest olewanie pieca. Nic więcej.

Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

Spokojnie, poczytaj sobie tą definicje, którą mi przesłałeś raz jeszcze, ale tak na spokojnie
i zobaczysz, że mieścisz się w definicji.


Jak wyżej.

Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

Tak nie załapałem... wybacz, cholera a ja myślałem, że ci wszyscy ludzie (linki pod spodem)
piszą o piractwie, będąc w 100% przekonani, że to EA tak to uzasadnia. A to że ty pomyślałeś,
że wszystko musi być do ciebie kierowane, cóż... to się także leczy :]


A teraz popatrz na większość tych postów. Pomimo faktu, iż ewidentnie nie załapali, że to nie EA gada o piractwie, większość osób pisze o tym, że na konsolach demo jest, na pececie nie ma... Fragment o leczeniu pominę milczeniem, bo mógłbym tu nawiązać do kwestii hipokryzji...

Dnia 16.01.2011 o 12:32, Archacus napisał:

A teraz człowieku, pozwól mi spokojnie się zamknąć, bo naprawdę nie jesteś żadnym partnerem
do rozmowy, skoro tylko chcesz obrażać.


Jak wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować