Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Beyond Black Mesa - zobacz cały film!

33 postów w tym temacie

Dnia 22.01.2011 o 15:52, Palpatine_II napisał:

I na koniec członkowie ruchu NIGDY NIE GINELI, bo ratował ich zawsze Grodon. :D

Ginęli. Ot, żeby daleko nie szukać: w poziomie HL2 gdzie umykasz kanałami C17 w jednej z rur jest członek ruchu który błaga o darowanie mu życia. Można go chyba uratować, ale jeśli się nie pospieszysz, zginie.

Film średnio mi się podobał, tak jak wymienili poprzednicy: scena walki 1vs1 wyglądała mało przekonująco (Adrian poruszał się tak powoli jakby się z tym żołnierzem bawił), samo uderzenie łomem też było średnio zrobione (za szybkie odwrócenie głowy), no i do tego słabo wyglądające postrzały i wystrzały (dźwięk wystrzału czasem był zbyt opóźniony, a przy postrzałach postaci albo przewracały się za szybko albo za wolno, ale to chyba bolączka wszystkich amatorskich produkcji). Ogólnie jak na film wykonany przez amatorów jest całkiem, całkiem, ale mogłoby być lepiej.

@Odbytnica

Dnia 22.01.2011 o 15:52, Palpatine_II napisał:

5 zolnierzy z karabinami nie moze go zastrzelic (choc moze to tak mialo byc, jak w grze)

W HL2 dawało się rozwalić palety, więc to akurat słabe wytłumaczenie :D Już prędzej go nie widzieli (też naciągane).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2011 o 16:39, Joorg napisał:

Do minusów jeszcze dodaj brak "Szpilberga" i miliona dolarów budżetu.

Mi osobiście się podobało. Zabrakło tylko headcrabów a tak to wszystko git.


Nie z milionem dolarów można robić grę wysokobudżetową a nie amatorski film, Szpilberga nie by nie pasował do HL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2011 o 20:23, KapiX napisał:

> I na koniec członkowie ruchu NIGDY NIE GINELI, bo ratował ich zawsze Grodon. :D

Ginęli. Ot, żeby daleko nie szukać: w poziomie HL2 gdzie umykasz kanałami C17 w jednej
z rur jest członek ruchu który błaga o darowanie mu życia. Można go chyba uratować, ale
jeśli się nie pospieszysz, zginie.

Film średnio mi się podobał, tak jak wymienili poprzednicy: scena walki 1vs1 wyglądała
mało przekonująco (Adrian poruszał się tak powoli jakby się z tym żołnierzem bawił),
samo uderzenie łomem też było średnio zrobione (za szybkie odwrócenie głowy), no i do
tego słabo wyglądające postrzały i wystrzały (dźwięk wystrzału czasem był zbyt opóźniony,
a przy postrzałach postaci albo przewracały się za szybko albo za wolno, ale to chyba
bolączka wszystkich amatorskich produkcji). Ogólnie jak na film wykonany przez amatorów
jest całkiem, całkiem, ale mogłoby być lepiej.

@Odbytnica
> 5 zolnierzy z karabinami nie moze go zastrzelic (choc moze to tak mialo byc, jak
w grze)
W HL2 dawało się rozwalić palety, więc to akurat słabe wytłumaczenie :D Już prędzej go
nie widzieli (też naciągane).


Hmmm, ale każdy raczej się śpieszy wczuwając się w klimat. Widziałem już lepsze amatorskie filmy w tej kategorii za mniejsza kase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2011 o 16:21, Erunn0 napisał:

> A teraz odrobina krytyki. :P Jako iż nasz główny bohater miał przypominać Gordona
(...)
Ke? Bohaterem Beyond Black Mesa jest Adrian Shephard czyli główny bohater Opposing Force.
Nie dość, że jest to wyraźnie zaznaczone w filmie, to jeszcze w newsie jest o tym wzmianka.


Jezu sorry myślałem o poprawnej nazwie, ale jak z kumplem grałem w hl2 i była smieszna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ładna realizacja, ale nuuudny jak diabli. Ostatnia scena moim zdaniem głupia. Nie widzieli tego świecącego światełka od granatu? Serio pytam?
No i to żerowanie na "right man in a wrong place". W ogóle nie pasuje to do postaci tego Sheparda. Gordon Freeman, swoimi teleportacjami zapoczątkował eskalację konfliktu w dwójce. Nie bez przyczyny pojawił się, gdzie się pojawił. W przeciwnym razie Barney by go nie przechwycił. Wtedy nie przeteleportowałby się do siedziby antagonisty. Nie zaczęto by go szukać, więc nie wybuchła by walka z ruchem oporu.
Więc jak to zdanie odnosi się do tego krótkiego filmu? Do bohatera?
Ładnie wykonane, ale nudne. Nic dodać, nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.01.2011 o 21:22, Palpatine_II napisał:

Hmmm, ale każdy raczej się śpieszy wczuwając się w klimat.

Niekoniecznie, to było w momencie, w którym wyjście zza rogu na oślep byłoby nierozważne ;).
Zresztą, obczaj ten fragment, a zrozumiesz o co mi chodzi.

Dnia 22.01.2011 o 21:22, Palpatine_II napisał:

Widziałem już lepsze amatorskie filmy w tej kategorii za mniejsza kase.

Ja też, np. filmik nawiązujący do MW(2?), którego budżet wyniósł jeśli dobrze pamiętam ~200$.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.01.2011 o 02:25, KapiX napisał:

> Hmmm, ale każdy raczej się śpieszy wczuwając się w klimat.
Niekoniecznie, to było w momencie, w którym wyjście zza rogu na oślep byłoby nierozważne
;).
Zresztą, obczaj ten fragment, a zrozumiesz o co mi chodzi.
> Widziałem już lepsze amatorskie filmy w tej kategorii za mniejsza kase.
Ja też, np. filmik nawiązujący do MW(2?), którego budżet wyniósł jeśli dobrze pamiętam
~200$.


No to już nikogo wina, że idzie ktoś rak nierozważnie, i myśleliśmy o tym samym filmiku. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować