NGP (PSP 2) za mniej niż 600$?

[akodo_ryu 0]

Dnia 27.01.2011 o 21:49, The_Nemezis napisał:

Nitendo konkurencją dla Sony? Chyba na innej planecie żyję.

To raczej Sony nie jest obecnie konkurencją dla Nintendo. DS niszczy PSP w sprzedaży na każdym możliwym rynku (US/EU/JP).

[Revan91 1]

600$ chyba na głowę upadli, jeśli będzie za 300, to nie wiem kto to kupi od razu.

[dudi_mati 0]

Dnia 27.01.2011 o 21:49, The_Nemezis napisał:

Nitendo konkurencją dla Sony? Chyba na innej planecie żyję.

To chyba na 2 różnych planetach żyjemy,
tylko proszę cię niemów mi że M$ jest dla SONY konkurencją na rynku konsol przenośnych

[Smooqu 0]

Jestem pewny że cena tego cudeńka będzie zaporowa dla ludzi z Polski (w tym mnie). Nie ma się co dziwić. Średnie zarobki w USA to ok. 4 tys. dolarów miesięcznie, a w Polsce ok. 3 tys. złotych. U nich PSP2 będzie kosztować przypuśćmy 400 dolarów. Jest to 10% średniej pensji, w Polsce będzie kosztować równowartość 400 euro(!!!) czyli około 50% średniej pensji.


Nie ma to tamto, tylko narzekać na wysokie piractwo to się potrafi a walczyć z nim to nie ma komu.

Już nie wspominając o cenach gier. U nas są co prawda trochę tańsze niż na Zachodzie, ale ile zarabiają u nich ile u nas. Polska kraj środka - ceny jak na zachodzie, zarobki jak na wschodzie (demoty) ;/

[Pitej 0]

Dnia 27.01.2011 o 23:32, Smooqu napisał:

Polska kraj środka - ceny jak na zachodzie, zarobki
jak na wschodzie (demoty) ;/

Heh, no tak, ale trzeba pozytywnie patrzeć na świat a nie wiecznie zazdrościć :)
Są państwa w których mieszkańcy mają znacznie gorzej i nie będę już tutaj wspominał o żadnych trzecich światach, a naszym sąsiedzie - Ukrainie, gdzie średnie zarobki to około 2000-2500 hrywien (1 PLN ~ 3 UAH) a ceny takie jak w Polsce lub wyższe (!)

Lecz niestety, do komfortu i "luksusów" Zachodu nam daleko, owszem.

[Krzycho 0]

Dnia 27.01.2011 o 22:35, SimplyLucas napisał:

> Nitendo konkurencją dla Sony? Chyba na innej planecie żyję.

Tak konkurencją, to jest ten sam segment.

Są konkurencją tylko teoretycznie bo Nintendo rozwala Sony jednym pierdnięciem. ;)

[Smooqu 0]

Dnia 27.01.2011 o 23:38, Pitej napisał:

Heh, no tak, ale trzeba pozytywnie patrzeć na świat a nie wiecznie zazdrościć :)

Ja im nie zazdroszczę, tylko stwierdzam fakty ;P Przeżyłem bez PSP, brak PSP2 mnie też nie zabije. Zrobi się cieplej, skończy sesja i znów zacznie się sezon na orliki i o temacie zapomnę. Chodzi o sam fakt jak traktują nas wydawcy. Mają nas w du***. W ogóle się nie dziwie że piractwo (sam nie piracę gier) jest tak wysoko rozwinięte. Całkowicie to rozumiem.

[Krzycho 0]

>Średnie zarobki w Polsce ok. 3 tys. złotych
Fajnie by było. ;) Ojciec po chyba 25 latach pracy w tym samym zakładzie zarabia 600-800 brutto.

[Smooqu 0]

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5707289,Raport_Money_pl__srednia_placa_to_mit_.html

Średnia płaca jest taka jak podałem tylko co z tego że się nie wgłębiałem w te dane i okazuje się, że sa to mocno zawyżone wyniki. Statystyką trzeba się umieć posłużyć. My false.

W to jakie podałeś zarobki twojego ojca raczej niedowierzam, choć jeśli to prawda to współczuję. Sam pracując latem pracowałem za psią kasę (lekko ponad 5 zł/h netto) i wychodziło mi ok. 850 złotych netto miesięcznie, fakt że praca ta była lajtowa i niewymagająca ale i tak nie chciało się do niej chodzić :P

A jak gadałem z kumplem który mieszka w Wlk. Brytani to jego na lajcie po tygodniu pracy było stać na Xklocka. Przegięcie pałki ;/

[metalic1990 0]

Ja znam ich przystepnosc :D

[Selv 0]

Chyba młodego człowieka mieszkającego z rodzicami ;)
Poza tym, kupisz za tyle konsolkę i...?
Jeszcze trzeba mieć gry ;)

[wsaadman 0]

No błagam was ludzie... Nie mówcie, że was nie stać na JEDNORAZOWY wydatek rzędu 1500-1700zł... przecież konsoli nie kupujecie codziennie, tylko raz na 3-5 lat...

Tzn oczywiście - cena jest wysoka, ale... no właśnie to co napisałem wyżej - JEDNORAZOWA.

Już ktoś na polygamii napisał, że właśnie przez to Polska wychodzi na kraj trzeciego świata, w którym nikogo na nic nie stać...

Odstawić nadmiar papierosków/piwa/wódy/żarcia/gier itp i odpowiednie fundusze "same" znajdą się w kieszeni (oczywiście mam tu na myśli ludzi, którzy nie wyszli spod władzy rodziców ewentualnie studentów... chociaż tym drugim to raczej współczuję w tym przypadku : D

[EmperorKaligula 0]

Dnia 28.01.2011 o 02:09, wsaadman napisał:

Tzn oczywiście - cena jest wysoka, ale... no właśnie to co napisałem wyżej - JEDNORAZOWA.

o samochodach, jachtach, samolotach moge napisac to samo... co nie zmienia faktu ze jest to duzy wydatek w porownaniu do zarobkow mlodego czlowieka czy kogos z rodzina na utrzymaniu...

Dnia 28.01.2011 o 02:09, wsaadman napisał:

Już ktoś na polygamii napisał, że właśnie przez to Polska wychodzi na kraj trzeciego
świata, w którym nikogo na nic nie stać...

przecietnego polaka nie stac na nowe gadzety po zachodnich cenach - pracuje juz troche w sklepie przy centrum w miescie +500k i widze po klientach jak sie przecietnemu polakowi wiedzie - sorry ale wiekszosc woli brac na raty jakies meble czy pralke niz konsolke (kwotowo taki sam wydatek jak podales). Niewielu moze pozwolic sobie na kilka kredytow jednoczesnie.

Dnia 28.01.2011 o 02:09, wsaadman napisał:

Odstawić nadmiar papierosków/piwa/wódy/żarcia/gier itp i odpowiednie fundusze "same"
znajdą się w kieszeni (oczywiście mam tu na myśli ludzi, którzy nie wyszli spod władzy
rodziców ewentualnie studentów...

Odstaw jeszcze czynsz, oplaty, raty kredytow itp - jak fantazjowac to fantazjowac! A fakt ze niektorzy ciagle mieszkaja u rodzicow, pracuja, ucza sie i dokladaja sie do domowego budzetu jest dla Ciebie czysta abstrakcja i czyms dziwnym, co ? No blagam Cie Ty rozpiesz... a szkoda gadac...

[wsaadman 0]

Odpowiadając na końcówkę twojej wypowiedzi - życie mnie specjalnie nie rozpieszcza, wiedzie mi się raczej średnio i to ŚREDNIO a nie średnio. Co wcale nie zmienia faktu, że jeżeli ktoś CHCE to może uzbierać odpowiednie fundusze. Masz sporo racji, ale dla chcącego nic trudnego - a jeżeli dla kogoś cena jest za wysoka - będą obniżki - to po pierwsze. Druga sprawa jest taka, że jeżeli kogoś na konsolę nie stać - cóż - nikt nie namawia go do zakupu, prawda?

EDIT: Wiem, że moja poprzednia wypowiedź mogła zabrzmieć zbyt ostro... wcale nie chodziło o to, że "Jestem bogaty, a te głupie biedaki się bulwersują, że ich nie stać". Głównie chodziło o to, że jeżeli komuś będzie zależało na zakupie tej konsoli to ją kupi a... reszta będzie narzekać na cenę.

[Henrar 2]

Nie płacz. Naprawdę nie ma po co. To tylko konsola - towar luksusowy. Nie stać cię, to nie płacisz. Proste.

[PierwszaLiga 0]

Dnia 27.01.2011 o 23:19, Revan91 napisał:

600$ chyba na głowę upadli, jeśli będzie za 300, to nie wiem kto to kupi od razu.

Kto to kupić? Setki tysięcy osób.

[Undertaker 0]

Dnia 27.01.2011 o 20:48, Laston napisał:

600$ uuu to będzie gdzieś 2500zł :O

lol, że co? Wg jakiego kursu?!

Ale i te 1800 to dużo za dużo jak dla mnie. "Odpowiednia", ta...

[ScaredOfGhosts 0]

Dnia 28.01.2011 o 08:04, Kaucz napisał:

Kto to kupić? Setki tysięcy osób.

To bardzo mało optymistyczna wersja :) PSP poszło 62 miliony sztuk, a na starcie chyba wiele mniej nie kosztowało.

[pimpnino 0]

Nie zapominajcie, że światowe koncerny przeliczają 1$=1E, bo muszą pokryć uśrednione koszty cła i innych śmiesznych podatków, które płacimy w UE, a hamburgery nie muszą. Zauważcie, że jest tak z cenami zarówno gier jak i sprzętu. Zatem 600$=600E=2346PLN wg dzisiejszego kursu, taka jest droga walutowa sprzętu do Polski. Brawo socjalizm, brawo euro, barwo podatki...

[Arachnos 0]

i tak podejrzewam, że cena będzie pikować w dół po paru miesiącach. Znając sony to zawołają sobie cenę jak za PS3, a to raczej nie będzie przemawiało do konsumenta.