Czytniki ebooków, czyli jaki wybrać? Pytania, opinie itp.

[rob006 1]

Dnia 19.07.2015 o 23:44, krl_krl napisał:

Co do światła przy którym się czyta - często używasz białego światła do czytania? Zresztą
nie ma to większego znaczenia.

Aktualnie - praktycznie zawsze, taką akurat mam lampkę. A jeśli coś nie ma większego znaczenia, to lepiej o to nie pytać, szkoda klawiatury, a nawet dwóch. ;]

Dnia 19.07.2015 o 23:44, krl_krl napisał:

Ponadto jeśli kartka i e-ink w Kindlu miałyby się nie różnić kolorem, to róznicy nie
powinno być widać pod każdym normalnym światłem a nie tylko pod żarówką 1kW (sam napisałeś,
że światło ma być "dobre" i tyle).

Żeby ekran kindla miał takie same właściwości jak kartka papieru, musiałby być kartką papieru, a z oczywistych względów nią nie jest. W zależności więc od warunków może mniej lub bardziej ją przypominać - kąt padania światła to jeden z tych warunków, który ma znaczenie przy robieniu zdjęcia, a nie ma znaczenia przy czytaniu. Podobnie jest ze starymi ekranami CRT, gdy na zdjęciach/filmach można uchwycić migotanie praktycznie niewidoczne w normalnym użytkowaniu, albo różne kolory w zależności od kąta patrzenia na stare i/lub słabe monitory LCD.

Dnia 19.07.2015 o 23:44, krl_krl napisał:

Ogólnie jestem zdziwiony, że dorosły człowiek nie potrafi uczestniczyć w normalnej dyskusji.

Wybacz, ale to ty strzelasz fochy, wyzywasz ludzi od trollów i posiłkujesz się absurdalnymi tekstami o 1kW lampach (w aparacie?) do czytania. Polecam więc trochę dystansu do internetu.

[Perry_Cox 0]

Czy na takiego Kindle''a mogę wrzucić cokolwiek, czy musi być np. z konkretnego sklepu? Chodzi mi o to, czy mogę tam czytać coś bez żadnych zabezpieczeń, ale także z takich stron jak Legimi, gdzie ponoć są jakieś zabezpieczenia? I co polecacie do 300 zł na początek?

[Sabina_S 0]

Dnia 22.07.2015 o 16:41, Perry_Cox napisał:

Czy na takiego Kindle''a mogę wrzucić cokolwiek, czy musi być np. z konkretnego sklepu?
Chodzi mi o to, czy mogę tam czytać coś bez żadnych zabezpieczeń, ale także z takich
stron jak Legimi, gdzie ponoć są jakieś zabezpieczenia? I co polecacie do 300 zł na początek?

Zależy co masz na myśli pisząć cokolwiek. Większość (jeśli nie wszystkie) polskich księgarni z e-bookami sprzedaje w multiformacie (znaczy masz i epub i mobi). Mobi jest rozszerzeniem dedykowanym na kindle. Jeżeli chcesz otworzyć epub to trzeba przekonwertować za pomocą np. calibre (pdf generalnie tak samo).

Jeżeli czytasz dużo to może warto się zastanowić nad taką ofertą? http://swiatczytnikow.pl/czytnik-inkbook-za-zlotowke-i-abonament-na-e-booki-z-legimi/
Z tego co przeczytałam oferta nie jest taka zła.
Co do czytników to bodajże kindle 7 powinien być w zasięgu. Z innych firm to niestety nie wiem.

[Perry_Cox 0]

Oferta bardzo interesująca, muszę ją przemyśleć. Dzięki za cynk:)

[Perry_Cox 0]

Jeszcze takie pytanie co do legimi: książki czyta się w chmurze - czy to znaczy, że muszę być ciągle podłączony do sieci? Bo jeśli tak, to trochę słabo.

[Sabina_S 0]

Z tego co widziałam na tej stronie to nie - znaczy trzeba raz na jakiś czas - przypuszczam, że chodzi o sprawdzenie czy wybrany pakiet nadal jest opłacony.
http://www.legimi.com/pl/jak-to-dziala/

[Sandro 0]

Chciałem powrócić do fragmentów, które podkreślałem sobie podczas czytania pewnej książki, ale okazało się, że wszystkie poza dwoma ostatnimi zostały wymazane. Czy ktoś spotkał się już z czymś podobnym i wie jak przywrócić stracone cytaty?

[S1G 0]

A jaki czytnik? Bez tego nikt ci raczej nie pomoże.

[Sandro 0]

Dnia 16.08.2015 o 21:04, S1G napisał:

A jaki czytnik? Bez tego nikt ci raczej nie pomoże.

Racja... Efekt uboczny chodzenia do pracy na 4.00 ;) Chodzi o Kindle Paperwhite 2. Po otwarciu ebooka wystarczyło wejść w "Go to" i tam w zakładkę "Notes" aby pojawiła się lista wszystkich podkreślonych w nim fragmentów, ale wczoraj zauważyłem, że prawie wszystkie mi gdzieś wcięło. Nie zapisują się one w chmurze czy coś? Zależy mi trochę na tych fragmentach.

[Kardithron 0]

Na co powinienem zwrócić uwagę przed kupnem czytnika do ebooków? Planuję sobie taki zamówić, głównie pod kątem wygodnego i mniej męczącego dla oczu przeglądania PDFów. Obędę się bez dostępu do sieci (chyba że ktoś mnie przekona, że będzie mi on potrzebny :P).

Jest szansa na satysfakcjonujący produkt w przedziale cenowym 100-150 zł?

[ZespolNieMaBolu 0]

[m-G.]

[logray 0]

Dnia 18.08.2015 o 05:19, Kardithron napisał:

(...) głównie pod kątem wygodnego i mniej męczącego dla oczu przeglądania PDFów. (...)
Jest szansa na satysfakcjonujący produkt w przedziale cenowym 100-150 zł?

Jeśli powodem czytania w pdf są wzory, tabele i wykresy to sugeruję zapomnieć o czytniku. Do wygodnego czytania takich dokumentów wymagany jest czytnik z większym ekranem (np. 9.7"). Mało kto je produkuje i co za tym idzie cena też raczej wysoka.

[Graffis 1]

Dnia 18.08.2015 o 09:09, ZespolNieMaBolu napisał:

[m-G.]

Za reklamy - BAN.

[Kardithron 0]

Dnia 18.08.2015 o 12:43, logray napisał:

Jeśli powodem czytania w pdf są wzory, tabele i wykresy

W dużej mierze tak.

Dnia 18.08.2015 o 12:43, logray napisał:

to sugeruję zapomnieć o czytniku.
Do wygodnego czytania takich dokumentów wymagany jest czytnik z większym ekranem (np.
9.7")

A nie da się powiększać mało czytelnych fragmentów?

[Woko11 0]

Dnia 18.08.2015 o 16:10, Kardithron napisał:

A nie da się powiększać mało czytelnych fragmentów?

Niby możesz próbować czytać w poziomie, przybliżać itp., ale moim zdaniem gra nie jest warta świeczki. Dużo kombinowania, klikania, a efekty i tak mierne. PDF z samym tekstem da radę; z tabelkami, zdjęciami, wykresami - lepiej nie.

[logray 0]

Dnia 18.08.2015 o 16:10, Kardithron napisał:

A nie da się powiększać mało czytelnych fragmentów?

Można, ale tak jak napisał Woko11 to bardzo mało wygodne jest. Do tego przy twoim budżecie czytnik najprawdopodobniej będzie miał słaby procesor, a to może oznaczać problemy przy dużych pdfach. Nic tak nie denerwuje jak ikonka wczytywania przy przewijaniu strony :/

[Kardithron 0]

No dobra, to załóżmy, że interesuje mnie czytnik do powieści. I podbijmy budżet do 200 zł. Jakieś konkretne modele?

[Marcin08 0]

Dnia 19.08.2015 o 18:26, Kardithron napisał:

No dobra, to załóżmy, że interesuje mnie czytnik do powieści. I podbijmy budżet do 200
zł. Jakieś konkretne modele?

Na Twoim miejscu dorzuciłbym jeszcze 100 zł i postawiłem na kindle 7. Nie ma podświetlenie i tak dobrej rozdzielczości jak ma nowy paperwhite, ale mimo to jest to genialny czytnik, wygodny i prosty w obsłudze.

[logray 0]

Dnia 19.08.2015 o 18:26, Kardithron napisał:

No dobra, to załóżmy, że interesuje mnie czytnik do powieści. I podbijmy budżet do 200
zł. Jakieś konkretne modele?

Problem jest taki, że wybór zaczyna się raczej w okolicy 300zł. W tej cenie można już znaleźć najprostsze modele PocketBook, Onyx i Kindle. 150zł więcej i masz światło. Jeśli czytasz poza domem (komunikacja miejska PKS/PKP/PB) to bez niego może być ciężko. Sądzę, ze opcje masz dwie (jeśli pominąć zwiększenie budżetu):
1. Kupić coś najtańszego.
2. Zainteresować się czytnikiem w abonamencie od Legimi.
Wszystko zależy od tego ile czytasz i ile wydajesz na książki. Opcja 1 niestety oznacza, że kupisz coś po czym recenzenci jadą. Do tego pewnie będziesz miał masę problemów o których np. właściciele Kindle nie słyszeli.

[Shinigami 0]

Jeżeli kupujesz sprzęt na lata, to nie warto pakować się w coś taniego, wadliwego czy kiepsko wykonanego. Kobo, Kindle czy wspomniane tutaj inne czytniki to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, szkoda oczu, nerwów i pieniędzy na jakieś półśrodki.