Zaloguj się, aby obserwować  
NyGgA_MiLy

Ile dostajecie kieszonkowego\zarabiacie przez miesiąc?

564 postów w tym temacie

Dnia 13.04.2006 o 12:06, ArtuRPGpl napisał:

Dosyc duzo..ja na zarcie 3 zl dostaje i to mi wystarcza 2 bulki i jedzonko a 150 zl miesicznie
to starzy musza byc twoi dziarscy:D


No to na żarcie w szkole (ps. tanią masz szkołe), ale nie da się ugotować obiadu za mniej niz 10zł mam to obcykane ;P. Chyba, że chce się jeść sam ryż/kluski/ziemniaki z sosem, ale to nie ma żadnej sensownej wartości odżywczej - tylko zapycha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2006 o 12:32, Keroth napisał:

> Dosyc duzo..ja na zarcie 3 zl dostaje i to mi wystarcza 2 bulki i jedzonko a 150 zl miesicznie

> to starzy musza byc twoi dziarscy:D

No to na żarcie w szkole (ps. tanią masz szkołe), ale nie da się ugotować obiadu za mniej niz
10zł mam to obcykane ;P. Chyba, że chce się jeść sam ryż/kluski/ziemniaki z sosem, ale to nie
ma żadnej sensownej wartości odżywczej - tylko zapycha...


aha wiec ty sobie sam gotujesz i wogle...no to chyba ze ale ryz ma bardzo duzo wartosc odzywcza. a ile masz lat ze tak zapytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2006 o 12:35, ArtuRPGpl napisał:

aha wiec ty sobie sam gotujesz i wogle...no to chyba ze ale ryz ma bardzo duzo wartosc odzywcza.
a ile masz lat ze tak zapytam?


Tak - właśnie tak. Myślałem, że to z posta samo wynika ;-).


Prawie 18-scie lat. Pół roku mi brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2006 o 12:40, Keroth napisał:

> aha wiec ty sobie sam gotujesz i wogle...no to chyba ze ale ryz ma bardzo duzo wartosc
odzywcza.
> a ile masz lat ze tak zapytam?

Tak - właśnie tak. Myślałem, że to z posta samo wynika ;-).


Prawie 18-scie lat. Pół roku mi brakuje.


aha no to co innego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2006 o 12:41, Wolvi napisał:

ja do szkoly dostaje 3zł a kieszonkowego jako takiego nie dostaje :P kupuja mi jak cos chce
XPPP ma to swoje plusy i minusy


Wszystkie zakupy kontrolowane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm niech podlicze. 600 zlotych kredytu studenckiego, 460 alimenty. 1060 pln na miesiac, nienajgorzej jak na biednego studenta. No i czasem sie cos zarobi na obrazku czy ilustracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dostaje kieszonkowego jak potrzebuje pieniedzy to mowie i mam oczywiscie w granicach zdrowego rosadku daj
500 zł na bułke nie wchodzi w gre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja zamiast kieszonkowego mam co miesiąc CD-A a dodatkowo wydatki typu kino czy pizza Z KOLEGAMI są pokrywane przez Szanownych Starych ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok ja dostaje jak sie doprosze:) A rodzice zaraibiaja okolo 30 tys. miesiecznie (mogli by sie z synem dzielic;/
ale widac nie chca mnie rozpieszczac czy cus wiec cokolwiek si edoporic jest mnie ciezko (szczegolnnie o gry)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dostaję codziennie 2 zł do szkoły. Chyba że akurat nie ma pieniędzy. :/ No i jeszcze 50-100 zł na urodziny itd. No i tak zbieram od 4 lat na nowego kompa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja wspołczuję wszystkim, którzy nie dostają kieszonkowego wcale. Nawet nie o to chodzi, że moga poprosić o kasę na to co potrzebują. Chodzi o to, że jest to nauka antyekonomii. Zamiast pozwolić nauczyć się dzieciom rozporzadzania swoimi pieniędzmi lub nawet zarabiania, uczy się ich wyciągania ręki lub żądania zaspokajania swoich potrzeb przez innych.

Kiedyś każdy jako dorosły będzie musiał umieć rozporządzać swoimi pieniędzmi. A jeżeli nie będzie tego umiał, to nawet zarabiając krocie, prędzej czy później je roztrwoni. O ile jednak roztrwonienie kilku kieszonkowych jest błahostką, o tyle stracone dochody z kilku miesiący lub lat, to już dla wielu powód do zadumy nad losem człowieka... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt masz rację że to powoduje zacofanie w gospodarowaniu pieniędzmi ale jeśli ktoś jest naprawdę sprytny i ma głowę na karku zawsze pieniądze skombinuje a przedtym napewno zastanowi się jak wydać zdobyte pieniądze :] właśnie tak jest w moim przypadku pieniędzy na codzień nie dostaję fakt że podkradam kasę może i to złe, czekam aż wkońcu coś uzbieram konkretnego i to wydaję nie trzymam kasy jak moja matka która lubi pieniądze tylko gromadzić niż je wydawać :/ i zawsze patrze naprzód jeśli kasa ma przyjść z jakiś innych źródeł ;] czytaj urodziny, imieniny i te sprawy, wtedy jest jeszcze łatwiej zaplanować co można kupić i w późniejszym czasie nie żałować decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.05.2006 o 22:41, Olamagato napisał:

Kiedyś każdy jako dorosły będzie musiał umieć rozporządzać swoimi pieniędzmi. A jeżeli nie
będzie tego umiał, to nawet zarabiając krocie, prędzej czy później je roztrwoni. O ile jednak
roztrwonienie kilku kieszonkowych jest błahostką, o tyle stracone dochody z kilku miesiący
lub lat, to już dla wielu powód do zadumy nad losem człowieka... ;)


Niezodze sie z toba ja dostajac od czasu do czasu jak juz dostane to kase szanuje bo o nowa bedee sie musial narobic naprosic naprwaic oceny itp itd wiec wcale nie tak prosto.
Oczywiscie zgodze sie ze moze to dzialac w odwrotnym kierunkua lale ja np zbierajac po pare groszy uzbieralem w koncu na gw 106 zl kto tu mowi ze wszyscy kase trfonia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować