Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Diablo III na konsole już niemal pewne!

68 postów w tym temacie

Dnia 18.02.2011 o 09:31, Kafar napisał:

Kto mi ostatnio mówił że Blizzard na konsole nie musi wydawać, owszem musi i D3 to będzie
pierwsza i nie ostatnia gra na konsole. Cóż Blizzard to już nie Blizzard trzeba zaznaczyć
;).


Taa, ktoś już pisał o tym, ze Blizz się zeszmacił, bo chce wydać D3 na konsole. Ciekawe komentarze PC frustratów, którzy zapominają, jaką ta firma przywiązuje wagę do jakości. I nie możesz przeboleć, że znienawidzone konsole dostają exa PC ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że Diablo III trafi do sprzedaży dopiero na początku przyszłego roku, a wersja konsolowa zapewne niewiele, ale zawsze później. Była o tym mowa ostatnio w jednym z wywiadów. Ciekawi mnie wobec tego, na czym zamierza w tym roku zarobić Activision. Jednonowe Call of Duty ich na pewno nie urządzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 09:48, palpatine napisał:

I nie możesz przeboleć, że znienawidzone konsole dostają exa PC ;).


Ja nie mogę przeboleć? Jak tylko oficjalnie powiedzą że D3 będzie na konsole to nie kupuje na PC :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2011 o 23:02, ImSinXD napisał:

Hmm.. Wszystko fajnie.. StarCraft kosztował 200zł na PC :) Czyli na Konsole Diablo 3
będzie za 400 ? Hm.. No dobra 350 ? Pewnie ludzie i tak kupią, a Blizzard będzie pływał
w jeszcze większej kasie :P


Idę o zakład że to wina Activision że taka cena była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lordpilot:

Nie chodzi o to, że D2 na PC NA PEWNO ucierpi. To podobnie jak z Wiedźminem 2 - może będzie dobrze, nie mówię, że nie. Jednak robienie gry tak, by działała na dwie RÓŻNE (jeśli chodzi choćby o możliwości sterowania czy target) platformy siłą rzeczy musi prowadzić do pewnych kompromisów. Przykładowo, nie wyobrażam sobie grania w D2 padem. Dlaczego? Bo na wyższych poziomach trudności bardzo liczyła się precyzja. Weźmy taki skok barbarzyńcy - to gdzie dokładnie skoczysz, implikuje skutki takie, jak kto zostanie odrzucony, komu zadane obrażenia etc. Tu nie ma miejsca na proste "skocz mniej więcej w lewo po skosie". A jedynie taka komenda byłaby możliwa do wydania z pada. W związku z czym, by dostosować Diablo tak, by dało się je zrobić na konsole, trzeba by uprościć rozgrywkę, gdyż na takim poziomie hardcore (z D2) byłoby ono po prostu niemożliwe do przejścia bez precyzji, jaką zapewnia myszka.

Dlatego nie twierdzę, że na pewno będzie źle. Może być dobrze. Przykładowo, może być jak z Dragon Age Origins - dwie wersje, jedna dostosowana trudnością do PC, druga do możliwości sterowania na konsoli. Jednak jeżeli gra jest tworzona (a tego po prostu nie wiemy) tak, by była w tej samej wersji grywalna i na PC, i na konsole - pewne kompromisy po prostu MUSZĄ zaistnieć, nie ma innej możliwości.

Reasumując, wszystko zależy od tego, na ktorym etapie zaczyna się dostosowywanie do działania na konsoli. Jeżeli najpierw tworzona jest wersja na PC, a o konsoli nawet się nie myśli, i potem robi porta z tego, co już jest - wtedy ok, kompromisów nie będzie. Jednak jeżeli tworząc wersję PC już tworzy się ją tak, by łatwo dało się ją przerobić na wersję konsolową - wtedy jest gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W D2 liczy się precyzja? Chyba żartujesz? Loot, loot loot!!! To jest to co się liczy w D2! Jeśli masz problem z czymś to nie znaczy, że jesteś kiepskim graczem, tylko, że masz za mało w kablu, o!

Poza tym to przy dynamice D2 nie wiem kto się zastanawia gdzie dokładnie skoczyć...

Więc z logicznego punktu widzenia, może i masz rację, ale z praktycznego, kompletnie nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapowiedziana jest wersja na PC, konsolowe będą zapewne później.
Co oczywiste - sterowanie jest robione pod klawę i mysz, później będą kombinować jak to przenieść pod pada - dokładnie tak jak to miało miejsce choćby przy Sacred 2 czy Torchlight. Ergo - wersja PC na niczym nie ucierpi.

Sprawa "targetu" - Diablo ma osiągnąć jak najszerszy target, dokładnie tak samo było z częścią pierwszą i drugą. Obie były bardzo PROSTE tak żeby mógł w nie zagrać każdy w przedziale wiekowym od 1 do 100 lat :). Trójka ma mieć częściowy auto-awans, więc tym razem Blizzard celuje także w istoty człekopodobne (szympansy ?). Magia tej serii polega na tym, że ona jest cholernie grywalna i podoba się wszystkim niezależnie od preferencji gatunkowych. A podoba się bo jest - prosta, nieskomplikowana, łatwa do ogarnięcia.

Jak czytam teksty, że coś będzie uproszczone, to wybacz, ale ręce mi opadają. Bo jeśli chodzi o uproszczenia to w tej akurat grze Blizzard już dawno stanął pod ścianą i wyszedł z tego zwycięsko robiąc grę dla WSZYSTKICH. Wręcz prostacką, ale powtarzam - cholernie grywalną: i dla casuali i dla tzw. hardkorów.

Takie jest moje zdanie i będę go bronił jak niepodległości, ponieważ w "dwójkę" grałem po "batku" latami (w żadną inną grę nie grałem tyle po sieci co w Diablo 2). Spotykałem tam różnych ludzi - od siedmiolatków, poprzez 14-latka, który był szefem jakiejś gildii, do której chciał mnie zwerbować, po ponad 30-letniego menedżera jakiegoś banku. Zdarzali się ludzie jeszcze starsi. Kobiety, mężczyźni, dzieci, starzy, młodzi, wykształceni, niewykształceni, zapaleńcy siedzący przed kompem po 24 h/na dobę, a także tacy, którzy odpalali ten tytuł raz na miesiąc żeby pograć 15 minut.

W żadnym innym tytule nie było takiego przekroju społecznego i menażerii dziwaków ;-)

Nie pisz mi o jakichś skokach barbarzyńcy, "implikacjach" i innych "cudach", bo oboje chyba wiemy, że NIE O TO CHODZI w tym tytule. Tylko o coś innego - o przerobienie na mielonkę hord wrażych demonów i zebranie "lootu". Z uśmiechem na ustach :)
Da się to zrobić myszką i klawiaturą, da się i padem (jak ktoś lubi - ja na pewno nie będe czekał na konsolowy port), co już udowodniono po tysiąckroć w innych tytułach. Taka prawda - wybacz, ale to że Ty sobie "czegoś nie wyobrażasz" (co ja akurat rozumiem), to jeszcze nie znaczy, że się tego "nie da zrobić". To także nie oznacza uproszczeń - sterowanie na konsolach może być zrobione po prostu "inaczej". Nie "gorzej", "prościej", "badziewiasto" jak widzą to "tru" pecetowcy - tylko po prostu "inaczej". Ty piszesz o precyzji, a konsolowiec może napomknąć - no tak,ale jak ja walę demona po łbie to chce czuć wibracje w łapach, żeby mieć lepszą immersję, jest na tej waszej myszy force feedback ;-) ? Ano nie ma, a jakoś nie widzę tłumu graczy na to narzekających, a to przecież też jest chyba "uproszczenie" skoro się pewne doznania zabiera:) ? Także IMO - robisz z igły widły, tym bardziej że nie chodzi o jakiś skomplikowany zderzacz hadronów, tylko o skrajnie prosty hack&slash :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gry arenowe mogą dać użytkownikowi konsoli w kość, w końcu na klawiaturze przypiszesz więcej skrótów niż na padzie. Ale znając Blizzard jeśli zdecyduje się na wydanie gry opatentuje jakiś autorski system sterowania, tak żeby pad był jak najbardziej wygodny. Coś mi się jednak wydaje, że nawet gdyby takie rozwiązanie było niesamowicie przemyślane nie dorówna wygodzie PieCa. Przynajmniej w PvP, walka ze skryptami to zupełnie inna bajka.

Dnia 17.02.2011 o 23:19, Berkel napisał:

Tylko jakby się miał Battle Net z Playstation Network czy Xbox Live? Nie mam konsoli
to nie wiem, nawet jak działają dwie ostatnie.


Moim zdaniem wymagałoby to stworzenia jednej wspólnej platformy, w takim wypadku padło by pewnie na battle.net. Pytanie tylko czy przy takim rozwiązaniu gracze z X360 mogliby pograć z posiadaczami PS3. W najgorszym scenariuszu jednej i drugiej stronie barykady pozostanie gra przeciwko posiadaczom PC.

Niemniej jakkolwiek dobrze to nie brzmi, wszystko to czyste spekulacje. Wersja na konsoli pojawi się, jeśli w ogóle z dużym opóźnieniem w stosunku do platformy docelowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Zapowiedziana jest wersja na PC, konsolowe będą zapewne później.
Co oczywiste - sterowanie jest robione pod klawę i mysz, później będą kombinować jak
to przenieść pod pada - dokładnie tak jak to miało miejsce choćby przy Sacred 2 czy Torchlight.
Ergo - wersja PC na niczym nie ucierpi.


Tak jak napisałem, jeśli tak będzie, to w porządku. Przy założeniu, że poziom trudności nie spadnie, by gracz na padzie sobie poradził, gdy precyzja JEST wymagana (o czym dalej).

Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Sprawa "targetu" - Diablo ma osiągnąć jak najszerszy target, dokładnie tak samo było
z częścią pierwszą i drugą. Obie były bardzo PROSTE tak żeby mógł w nie zagrać każdy
w przedziale wiekowym od 1 do 100 lat :). Trójka ma mieć częściowy auto-awans, więc tym
razem Blizzard celuje także w istoty człekopodobne (szympansy ?). Magia tej serii polega
na tym, że ona jest cholernie grywalna i podoba się wszystkim niezależnie od preferencji
gatunkowych. A podoba się bo jest - prosta, nieskomplikowana, łatwa do ogarnięcia.


Częściowo się zgadzam, aczkolwiek nie do końca. Diablo 2 przyrównałbym do HoMM3 - easy to learn, hard to master. Podobnie jak HoMM3, na niższych poziomach trudności gra była świetną nawalanką dla każdego. Prostą, intuicyjną, bez zbędnych zawirowań. Jednak konia z rzędem noobowi, który z marszu przeszedł grę na Koszmarze, i bez problemów potem na piekle :)

I to była właśnie siła Diablo 2 - to, że taki noobek mógł spokojnie przejść grę na niższych poziomach, ale aby przetrwać na Piekle owa precyzja, taktyczne podejście i szybkie poruszanie się kursorem po ekranie było wręcz nieodzowne, podobnie jak masa skrótów klawiaturowych.

Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Jak czytam teksty, że coś będzie uproszczone, to wybacz, ale ręce mi opadają. Bo jeśli
chodzi o uproszczenia to w tej akurat grze Blizzard już dawno stanął pod ścianą i wyszedł
z tego zwycięsko robiąc grę dla WSZYSTKICH. Wręcz prostacką, ale powtarzam - cholernie
grywalną: i dla casuali i dla tzw. hardkorów.


Masz rację. Poziomy niższe były casual friendly, poziomy wyższe - dla hardcore''owców. Oby tylko w D3 poziom "Piekło" nie był mniej więcej tak trudny, jak "Normal" w D2. Ale o tym się przekonamy przy premierze.

Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Nie pisz mi o jakichś skokach barbarzyńcy, "implikacjach" i innych "cudach", bo oboje
chyba wiemy, że NIE O TO CHODZI w tym tytule. Tylko o coś innego - o przerobienie
na mielonkę hord wrażych demonów
i zebranie "lootu". Z uśmiechem na ustach :)


Tak, jesli się gra "dla zabawy", casualowo, to o to chodzi. Jeśli z kolei grasz na Piekle, to precyzja i spooooro skrótów klawiaturowych MA znaczenie. Weźmy prosty przykład. Pierwszy akt, jaskinia, dwaj szamani i diabliki (tak to się chyba zwało, tak?). Oczywiście wszyscy wymaksowani poziomowo. Skaczesz barbarianem, by zadać obrażenia szamanom i ich odrzucić. Nie trafiasz. Co się dzieje?

a) Jeśli grasz na normalu, nie ma to wielkiego znaczenia. Spokojnie podchodzisz do szamana, ubijasz, i rżniesz (ekhem :P) diabliki.

b) Jeśli grasz na Piekle, moment upadku kosztuje Cię wzięcie na cel obu szamanów, i utraty porcji zdrowia.

Albo inny przykład, walka z Diablo. Używasz prostej taktyki doskok-cios-odskok, unikając magii Diablo. Źle wymierzyłeś skok (brak PRECYZJI), i wpadasz prosto w wiązkę energii, uwalnianej przez diabełka. Co się dzieje?

a) Na normalu nic specjalnego - tracisz trochę życia, i jedziesz dalej.

b) Na piekle - masz prze****ne, bo wiązka trafia prosto w Ciebie, i zabiera Ci SPORO życia.


Ergo, na niższych poziomach trudności rzeczywiście precyzja nie ma znaczenia, i gra sprowadza się do wesołej sieki. Na wyższych jednak brak precyzji może mieć fatalne skutki. A takiej precyzji NIE uzyskasz na padzie, bo ma on po prostu inną specyfikację niż mysz. I tyle.

Stąd moja obawa, czy poziom trudności nie zostanie dopasowany tak, by z konsolowym sterowaniem dało się przejść grę na najwyższych poziomach trudności. O takie "uproszczenie" idzie.

Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Taka
prawda - wybacz, ale to że Ty sobie "czegoś nie wyobrażasz" (co ja akurat rozumiem),
to jeszcze nie znaczy, że się tego "nie da zrobić". To także nie oznacza uproszczeń -
sterowanie na konsolach może być zrobione po prostu "inaczej". Nie "gorzej", "prościej",
"badziewiasto" jak widzą to "tru" pecetowcy - tylko po prostu "inaczej".


Wiesz, grałem w sporo FPS''ów na konsoli. I mogę śmiało powiedzieć, że precyzja sterowania na konsoli nie umywa się nawet w najmniejszym stopniu do PC. Pad może imitować myszkę i klawiaturę, ale nigdy jej nie zastąpi. Co ma zresztą przełożenie na niektóre gry - choćby owy Dragon Age, którego konsolowa wersja jest znacznie prostsza, gdyż mniej precyzyjne sterowanie sprawia, że po prostu nie dałoby się jej przejść na konsoli przy takim samym poziomie trudności, co na PC.

Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Ty piszesz o
precyzji, a konsolowiec może napomknąć - no tak,ale jak ja walę demona po łbie to chce
czuć wibracje w łapach, żeby mieć lepszą immersję, jest na tej waszej myszy force feedback
;-) ? Ano nie ma, a jakoś nie widzę tłumu graczy na to narzekających, a to przecież też
jest chyba "uproszczenie" skoro się pewne doznania zabiera:) ?


Samochód bez neonów pojedzie, ale z marnym sytemem kierowniczym - już gorzej ;) Tak przez analogię skomentuję twoje stwierdzenie :)

Dnia 18.02.2011 o 11:13, Lordpilot napisał:

Także IMO - robisz z igły
widły, tym bardziej że nie chodzi o jakiś skomplikowany zderzacz hadronów, tylko o skrajnie
prosty hack&slash :)


Nie robię z igły wideł. Sam podkreślam, że ufam Blizzardowi (jako chyba jedynej firmie na rynku) na tyle, by nie wyciągać jeszcze wniosków. To co napisałem, to raczej "lekki niepokój", nic więcej. Gdyby to samo napisało BioWare, Bethesda, Acti czy EA, to już by było co innego, niepokój o wiele większy :P

O tyle mnie to lekko niepokoi, że D3 mocno odchodzi od kanonu. Możliwość resetowania statystyk, kulki życia zamiast mikstur, WoW''owa grafika - wiele tu zmian, i trudno przewidzieć, czy na lepsze, czy też na gorsze.

Jednak, jeśli miałbym podsumować to co myślę, to absolutnie nie prorokuję, że gra będzie zła. Po prostu jest kilka miejsc, w których może się mocno "poślizgnąć" - ale czy się poślizgnie, to nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diablo 1 na PSX, Diablo 2 only PC, Diablo 3 konsole i PC.
Dziwnie dla mnie wygląda Diablo i konsole ale może da to jakieś nowe możliwości (wątpliwe jedna).
Nie mam nic przeciwko konsolom ale tego tytułu nie widzę na PS 3 a blizz też mało wydaje gier na konsole.
Narazie nie mało informacji trzeba czekać i trzymać kciuki za Diablo 3 żeby nie było porażką bo D1 i 2 było genialne szkoda by było to zepsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Diablo III jest tak proste (zeby nie powiedziec ''prostackie''), ze nie widze zadnych przeszkod z wersja konsolowa. Ta ostatnia kupie gdy Blizzard zdecyduje sie dodac w niej split-screen. Bardziej dynamicznego Torchlight dalo sie ''sprowadzic'' na konsole? Dalo sie.

@HiddenNick

> Poza tym to przy dynamice D2 nie wiem kto się zastanawia gdzie dokładnie skoczyć...

Co wiecej - co za newfag inwestuje Barbarzynca w skok? ;D Oprocz ulatwienia transportu w paru lokacjach i (jezeli masz dobry refleks i kupe szczescia) ucieczki od otaczajacych przeciwnikow ta umiejetnosc jest kompletnie bezuzyteczna, zarowno w PvM jak i PvP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

. A takiej

Dnia 18.02.2011 o 12:18, Tenebrael napisał:

precyzji NIE uzyskasz na padzie,


Owszem - jeśli mówisz o FPSAach, rtsach, czy nawet hack&slash to takiej precyzji jak na myszy na padzie nie uzyskasz - choć są gatunki, w których pad bije precyzją mysz i klawiaturę na głowę. Pad tak jak każdy kontroler (w tym "boska" klawiatura i "boska" mysz) ma swoje ograniczenia. Więc to już problem dewelopera żeby zrobić sterowanie tak żeby było wygodne i poziom trudności był dobrze wyważony. Poniżej podałeś przykład Dragon Age jako "dowód", że zrobienie gry trudnej na konsoli (z tego gatunku)byłoby niemożliwe. Cóż - obadaj choćby Demon''s Soul to poznasz co to krew, pot i łzy. Druga sprawa - do wersji PC dość szybko wyszedł patch, który obniżał poziom trudności.... Hmmm....

bo ma on po prostu inną specyfikację niż mysz. I tyle. >

No dokładnie - no jak mi miło że mogę się tu zgodzić w 100% i podpisać. Pora żeby deweloperzy to w końcu zauważyli i zaczęli robić sterowanie tak żeby nikt nie był pokrzywdzony, zamiast robić port sterowanie konsola->PC, albo w drugą stronę. Będę się upierał że to nie jest problem platformy, graczy, tylko lenistwo dewelopera, któremu się "nie chce". Wierzę, że Blizzard do leni nie należy i postara się to zrobić choćby tak dobrze jak twórcy Sacred 2 czy Torchlight.

Dnia 18.02.2011 o 12:18, Tenebrael napisał:


> Wiesz, grałem w sporo FPS''ów na konsoli.

Ja też :) Z dużą przyjemnością zresztą. Bo gdyby było to DLA MNIE niewygodne to bym się po prostu nie katował.

I mogę śmiało powiedzieć, że precyzja sterowania

Dnia 18.02.2011 o 12:18, Tenebrael napisał:

na konsoli nie umywa się nawet w najmniejszym stopniu do PC. Pad może imitować myszkę
i klawiaturę, ale nigdy jej nie zastąpi.


I vice-versa :) K+M nie zastąpi nigdy pada. To są dwa różne kontrolery - jeden nie powinien imitować drugiego. Jeśli tak się dzieje to wynika to tylko z lenistwa deweloperów, o czym już pisałem.

Co ma zresztą przełożenie na niektóre gry -

Dnia 18.02.2011 o 12:18, Tenebrael napisał:

choćby owy Dragon Age, którego konsolowa wersja jest znacznie prostsza, gdyż mniej precyzyjne
sterowanie sprawia,


Jest prostsza, ale nie przez sterowanie, tylko naprędce sklecony port. Cóż - decyzja BioWare, które widać nie potrafiło inaczej...

że po prostu nie dałoby się jej przejść na konsoli przy takim samym

Dnia 18.02.2011 o 12:18, Tenebrael napisał:

poziomie trudności, co na PC.


Hmm... jakoś konsolowcy przechodzą o wiele trudniejsze gry na tych swoich padach, także z gatunku RPG i się da :) Ponadto przypominam - patch obniżający poziom trudności wersji blaszakowej wyszedł bardzo szybko, po płaczach graczy z tejże platformy, że jest za trudno... Będę się upierał, że sterowanie niewiele ma tu do rzeczy - to raczej niewiara deweloperów, że gracze kupią grę trudną. Ta niewiara dotyczy wszystkich platform.

Dnia 18.02.2011 o 12:18, Tenebrael napisał:



> Samochód bez neonów pojedzie, ale z marnym sytemem kierowniczym - już gorzej ;)

Porównanie ciut nietrafione. Pad ma swoje wady, ale jest kontrolerem dużo bardziej uniwersalnym niż klawa+mysz (chodzi mi stricte o gry). Właściwie kiepsko nim się gra w MMO i rtsy (z niewielkimi wyjątkami). W resztę gra się przynajmniej przyzwoicie. Na klawie i myszy koszmarnie gra się we wszelkie wyścigi, bijatyki, slashery, gry sportowe... - także "nie ma róży bez kolców" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 09:36, ModernTalking napisał:

> Czyli nie kupisz. Proste.
A skąd ta pewność? Kula jasnowidzenia? Wizyta u wróżki? Tez chcę poznać przyszłość, proszę
:]


Stąd że mówiłem do Pajla. Już ten fakt wystarcza - o ile oczywiście zna się inne jego wypowiedzi. :)

Dnia 18.02.2011 o 09:36, ModernTalking napisał:

Co by tu kupić..samą kartę graficzną czy kompletną konsolę w cenie tej karty. Hm..wybór
wydaje się oczywisty i nie jest nim kawałek elektroniki w gniazdku PCI-E :]


Oczywiście, że nię. :) Jest nim kilkanaście kawałków elektroniki zamkniętych w dużej obudowie, najczęściej postawionej pod biurkiem. :)

Dnia 18.02.2011 o 09:36, ModernTalking napisał:

Diablo 3 na konsolach mnie nie grzeje tak samo jak nie grzeje na pc. Ale z chęcią sprawdzę
na swojej plazmie :] To nie pierwszy i nie ostatni produkt blizza na konsolach :]


Nie pierwszy, a pewnie i nie ostatni. Ale tym razem ewentualna klapa mogłaby być bardziej bolesna - mamy 2011 rok. Wee wee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 13:50, Niflheim napisał:

Co wiecej - co za newfag inwestuje Barbarzynca w skok? ;D Oprocz ulatwienia transportu
w paru lokacjach i (jezeli masz dobry refleks i kupe szczescia) ucieczki od otaczajacych
przeciwnikow ta umiejetnosc jest kompletnie bezuzyteczna, zarowno w PvM jak i PvP.

Oczywiście skille z D3 będą idealną kopią tych z D2, a sam argument dotyczył tylko i wyłącznie tego, a nie służył jako przykład celowania myszką. Zapewne da się to skopiować na konsole, ale precyzja raczej nie ta sama. Albo też 'uproszczenie' działania podobnych skilli, by celowanie na padzie nie było problematyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 09:31, Kafar napisał:

Kto mi ostatnio mówił że Blizzard na konsole nie musi wydawać, owszem musi i D3 to będzie
pierwsza i nie ostatnia gra na konsole. Cóż Blizzard to już nie Blizzard trzeba zaznaczyć
;).


Widziałeś gdzieś oficjalny komentarz Blizza w sprawie portu? Ja nie. I nie Blizzard nie musi wydawać gier na konsole, bo spokojnie utrzymuje siebie i Activision z WoWa i SC2. Jest firmą nastawioną na zysk i wiedzą, że baza konsolarzy jest dosyć duża. IMO każda firma third-party powinna robić tytuły multiplatformowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najpierw ogólnie:

Czyli sprawa sprowadza się do tego, że padem steruje się (dość mocno) inaczej niż K+M. I teraz pojawia się pytanie: Czy jest możliwe stworzenie gry h''n''s, z widokiem izometrycznym (no, powiedzmy...), w taki sposób, by była trudna (na wysokim poziomie trudności oczywiście, nooberski "normal" zostawmy casualom), a jednocześnie możliwa do przejścia zarówno na PC, jak i na konsoli?

Nie twierdzę, że jest to niemożliwe, jednak mimo sporego czasu, jaki konsole już istnieją, jak na razie nie spotkałem się z ani jedną grą tego typu, która by te warunki spełniała. Stąd moja obawa, czy Blizzard podoła, czy nie skończy się na kompromisie, na ktorym stracą obie wersje.

Ale jak będzie - nie wiem.

Natomiast z innej beczki:

Dnia 18.02.2011 o 14:05, Lordpilot napisał:

Porównanie ciut nietrafione. Pad ma swoje wady, ale jest kontrolerem dużo bardziej uniwersalnym
niż klawa+mysz (chodzi mi stricte o gry). Właściwie kiepsko nim się gra w MMO i rtsy
(z niewielkimi wyjątkami). W resztę gra się przynajmniej przyzwoicie.
Na klawie i myszy
koszmarnie gra się we wszelkie wyścigi, bijatyki, slashery, gry sportowe... - także "nie
ma róży bez kolców" :)


Hmmm, "przyzwoicie" mówisz. Wiesz, w wyścigi, gry sportowe i bijatyki na klawiaturze też gra się "przyzwoicie" (a na pewno nie gorzej, niż w FPS''y na padzie).

Uważam, że oba kontrolery sobie JAKOŚ poradzą ze wszystkimi grami. Jest pewna pula gier (np action cRPG z widokiem TPP) które tak samo dobrze obsługuje się i K+M, i padem. Jest też pewna pula gatunków, które lepiej obsługuje się padem (gry sportowe, bijatyki, etc, jak powiedziałeś), aczkolwiek K+M też się względnie wygodnie da. I jest pewna grupa gier, które lepiej się obsługuje K+M (FPS''y, izometryczne cRPG), choć padem też sobie dasz radę.

Nie chcę tu faworyzować żadnego kontrolera. Sam oprócz K+M mam Lpgitech Rumblepad 2. Jednak nie oszukujmy się, to, że coś się DA obsłużyć padem, nie oznacza, że będzie to porównywalnie wygodne co K+M (i vice versa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 14:14, Vojtas napisał:

Oczywiście, że nię. :) Jest nim kilkanaście kawałków elektroniki zamkniętych w dużej
obudowie, najczęściej postawionej pod biurkiem. :)


No to wychodzi już kilka konsol :]

Dnia 18.02.2011 o 14:14, Vojtas napisał:

Nie pierwszy, a pewnie i nie ostatni. Ale tym razem ewentualna klapa mogłaby być bardziej
bolesna - mamy 2011 rok.


Możesz rozwinąć myśl?

>Wee wee.

???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2011 o 15:11, ModernTalking napisał:

No to wychodzi już kilka konsol :]


No wiesz, ja i tak wolę jedno Lamborghini niż pięćdziesiąt Oplów Astra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować