Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

5667 postów w tym temacie

No tak, wybaczcie, że odkopuję temat, ale ostatnio "delikatnie zasugerowano" (nie no - powiedzieli prosto w twarz) żebym przerzucił się na dietę niskokaloryczną z powodu wielu zbędnych kilogramów :)

I tu pytanie - czy ktoś już z niej korzystał, jakie są wyniki i w ogóle co, kiedy, dlaczego i ile powinienem jeść?

Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do tych co chcą się "prypakować". Ćwiczenia zupełnie nic nie dadzą jeśli nie będzie odpowiedniej diety, ew. odpowiednich odżywek ;), więc nie myślcie, że na pompkach wyrośniecie na pudzianów ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

To chyba oczywiste, pompki w ogóle nie są na masę... jak się chce przytyć to zostaje siłka i dieta, a najlepiej jeszcze odżywki, inaczej jest ciężko ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co do zdrowego odżywania się.

Otóż, jak to jest z jedzeniem i piciem wieczorem? Miałem do nie dawna głupi nawyk - z którym już walczę i pokonuję - jedzenia przed snem. Powinno się jeść 3 godziny przed snem, a już najpóźniej o 21 (?) czy jakoś tak. A jak się idzie spać późno, z powodu np nauki, albo późnego powrotu do domu, to jak to jest?
To po pierwsze, a po drugie jak to jest z piciem? Wodę można, a np sok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napić się raczej można-ja jakoś piję-nie chcę się odwodnić...
Choć i tak już pewnie roślinka ze mnie zostanie ... ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 01:54, Vaxinar napisał:

Mam pytanie co do zdrowego odżywania się.

Otóż, jak to jest z jedzeniem i piciem wieczorem? Miałem do nie dawna głupi nawyk - z
którym już walczę i pokonuję - jedzenia przed snem. Powinno się jeść 3 godziny przed
snem, a już najpóźniej o 21 (?) czy jakoś tak. A jak się idzie spać późno, z powodu np
nauki, albo późnego powrotu do domu, to jak to jest?
To po pierwsze, a po drugie jak to jest z piciem? Wodę można, a np sok?

Wczoraj właśnie miałem wykład miedzy innymi na ten temat (ale, że to już ostatni semestr studiów i były problemy techniczne to nie notowałem zbytnio ) i z tego co pamiętam to jeść się powinno z odstępem minimum 2h przed pójściem spać i zależnie od tego ile posiłków spożywamy, kolacja powinna stanowić od 15 do 30 % spozywanych dziennie kalorii. Jeśli chodzi o soki to zdaje mi się, że większych ilości się nie powinno, gdyż soki zwłaszcza owocowe są bogate w cukry i kaloryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 11:01, MastAlol napisał:

Ok to mam jeszcze jedno, czy jak się wypije np. jeden kielonek wódki to wtedy umierają
na zawsze tak?



Nie martw sie, masz sporo komorek nerwowych, niektorych nigdy nie uzyjesz, alkohol powoduje przyspieszona degeneracje tkanek nerwowych, ale zeby odczuc efekty za swojego zycia to musialbys naprawde zamienic sie w pochlaniacz wodki- takze mozna sobie wypic spokojnie, byle nie codziennie :)

Vaxinar---> teoretycznie nie powinno sie jesc ciezkich rzeczy przed snem, ale spokojnie mozesz zjesc jakas lekka kolacje 1-2 godziny przed snem. Jak ja siedze do pozna to jem przewaznie kolacje ok 10 i moge siedziec do 2-3 juz bez posilkow. Organizm jest przyzwyczajony do tego, ze w nocy nie ma zarcia, wiec sie nie dopomina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2008 o 18:21, Speed 7 napisał:

To żart czy na serio?;)


Nie żart, jest zakład :D Obstawiłem, że po wypiciu kielicha szare komórki umierają bezpowrotnie, a druga strona powiedziała, że część się zregeneruje. Dlatego pytanie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam do was towarzyszy treningowców takie małe pytanie
http://facet.interia.pl/forma/news/jak-wyprzedzic-90-proc-populacji,1079338 ,2631
Prawda czy ściema ?? Warunki do biegania mam, teraz tylko pytanie czy warto się za to zabierać i czy ten artykuł zawiera choć źdźbło prawdy, choć ziarnko sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 19:00, Hubi Koshi napisał:

Mam do was towarzyszy treningowców takie małe pytanie
http://facet.interia.pl/forma/news/jak-wyprzedzic-90-proc-populacji,1079338 ,2631
Prawda czy ściema ?? Warunki do biegania mam, teraz tylko pytanie czy warto się za to
zabierać i czy ten artykuł zawiera choć źdźbło prawdy, choć ziarnko sensu.

To akurat jest prawda naprawdę lepiej sie czujesz po takim treningu. Ściemą natomiast są wszystkie treningi które rzekomo poprawiają wyskok. strasznie niszczą kolana. Ja po 2 tyg. ćwiczeń na wyskok zerwałem więzadła krzyżowe w lewym kolanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 19:23, Mroczny Elf99 napisał:

To akurat jest prawda naprawdę lepiej sie czujesz po takim treningu. Ściemą natomiast
są wszystkie treningi które rzekomo poprawiają wyskok. strasznie niszczą kolana. Ja po
2 tyg. ćwiczeń na wyskok zerwałem więzadła krzyżowe w lewym kolanie:)

Ałć paskudna sprawa, no nic wielkie dzięki za opinię, chyba wreszcie znalazłem sobie jakiś odpowiedni trening.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 19:00, Hubi Koshi napisał:

Mam do was towarzyszy treningowców takie małe pytanie
http://facet.interia.pl/forma/news/jak-wyprzedzic-90-proc-populacji,1079338 ,2631
Prawda czy ściema ?? Warunki do biegania mam, teraz tylko pytanie czy warto się za to
zabierać i czy ten artykuł zawiera choć źdźbło prawdy, choć ziarnko sensu.


Warto, warto ;) Nawet jeśli nie byłoby w tym artykule aż tak dużo prawdy. Ze swoich (i nie tylko swoich) doświadczeń wiem, że bieg to właściwie podstawa kondycji. Trenowałem ponad 2 lata wioślarstwo w czasach licealnych i bieg był obecny przez cały czas. Latem jako rozgrzewka (4km przebieżka rozgrzewką, he he), a zimą jako jedna z trzech głównych części treningów. Obozy zimowe to obozy kondycyjne, a obozy kondycyjne to obozy biegowe. Jest to prosty i skuteczny sposób na poprawę kondycji i obecny jest we wszystkich dyscyplinach, w których ważna jest wydolność oddechowa.

Swoją drogę rozbawiło, a częściowo pocieszyło mnie:

>Wiesz już, dlaczego teraz pora dowiedzieć się, jak dojść do tych magicznych 30 minut ciągłego biegu.

Mimo tego, że nie trenuję już od długiego czasu i raczej nie mam regularnego kontaktu z wysiłkiem to przebiegnięcie 30 minut bez przerwy nie stanowi dla mnie wielkiego problemu. Inna sprawa, że jak przypomnę sobie bieganie na zimowych obozach to aż ciarki przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 20:13, BridgeBurner napisał:

Mimo tego, że nie trenuję już od długiego czasu i raczej nie mam regularnego kontaktu
z wysiłkiem to przebiegnięcie 30 minut bez przerwy nie stanowi dla mnie wielkiego problemu.
Inna sprawa, że jak przypomnę sobie bieganie na zimowych obozach to aż ciarki przechodzą.

To akurat ty :-) Ja się niechętnie przyznam że do raczej dość leniwych osób należę i z wysiłkiem fizycznym do czynienia mam tak rzadko jak tylko mogę. Kiedy sobie przeczytałem ten artykuł pomyślałem "A tam raz ma się nogi to trzeba z nich skorzystać" Jestem w trakcie rozgrzewania się poprzez marsz. Jeszcze jedno pytanie, ile jest prawdy w "odchudzających" właściwościach biegania ??
A tak poza tym to z góry i z dołu cięgi za opinię ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 21:12, Hubi Koshi napisał:

To akurat ty :-) Ja się niechętnie przyznam że do raczej dość leniwych osób należę i
z wysiłkiem fizycznym do czynienia mam tak rzadko jak tylko mogę. Kiedy sobie przeczytałem
ten artykuł pomyślałem "A tam raz ma się nogi to trzeba z nich skorzystać" Jestem w trakcie
rozgrzewania się poprzez marsz. Jeszcze jedno pytanie, ile jest prawdy w "odchudzających"
właściwościach biegania ??
A tak poza tym to z góry i z dołu cięgi za opinię ^^


Ze mnie też leniwiec raczej, ale taki co lubi przyjemności. A na przykład przejażdżka na rowerze to dla mnie przyjemność. Łącznie z odczuwanym po tym zmęczeniu. I bardzo jestem wdzięczny zrządzeniu losu oraz wujowi trenerowi, że zacząłem treningi. Przez dość długi czas mój dzień wyglądał tak:
6-7 --> Pobudka
7-8 --> Początek lekcji w LO
12-14 --> Koniec lekcji
14-16 --> U kuzyna na obiedzie
16-19(18) --> Trening
A że dojazd do domu zajmował ponad 30 minut to cały dzień praktycznie z głowy. Treningi codziennie - w weekendy z rana. Do tego obozy, na których dwa treningi dziennie. Szczerze - każdy wyczynowo uprawiany sport to straszna męczarnia, ale co mi to dało to dało. Nie licząc fizycznych aspektów, czyli kondycji i siły, także pewną siłę charakteru i zamiłowanie do sportu. Ale co się będę uzewnętrzniał...

Co do właściwości odchudzający - każdy regularny wysiłek połączony z dostosowaniem diety pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.03.2008 o 22:11, BridgeBurner napisał:

Ze mnie też leniwiec raczej, ale taki co lubi przyjemności. A na przykład przejażdżka
na rowerze to dla mnie przyjemność. Łącznie z odczuwanym po tym zmęczeniu. I bardzo jestem
wdzięczny zrządzeniu losu oraz wujowi trenerowi, że zacząłem treningi. Przez dość długi
czas mój dzień wyglądał tak:

Cóż ja nigdy nie należałem do ludzi szczególnie dobrze radzących sobie z WFem i tym podobnymi więc zwyczajnie uważałem to za Zło Konieczne i stroniłem od ćwiczeń ile tylko dało radę, wiem głupie podejście, ale tak to już jest jak się ma paskudnie przekorny charakter. Zwyczajnie nigdy nie wyrobiłem sobie takiego podejścia jakie ty masz i nigdy za bardzo nie zasmakowałem "przyjemnego zmęczenia" Czasami próbowałem coś ćwiczyć, ale o ile z początku było przyjemnie to potem zaczynało się zwyczajnie robić nudno, a i to zmęczenie przestawało być przyjemne. No nic, jak dobrze pójdzie to się to teraz zmieni. Mam nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować