Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

5667 postów w tym temacie

Dnia 22.08.2013 o 21:05, zerohunter napisał:

Ale paczka to ma 100g po ugotowaniu? Bo są 4 w opakowaniu:D

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale...masz opakowanie 4x100g woreczki ryżu tak? Jeśli tak to po ugotowaniu tych 4 woreczków będziesz miał około kilograma ryżu ;p i o to się rozchdzi od początku. Planujesz jeść 4 woreczki dziennie (1kg) czy niecałe 2 (400g)? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam was xD

https://www.google.pl/search?q=albaris+ryz&rlz=1C1MSIM_enPL549PL549&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=Z5oXUunuLIXBhAfCrIHgDQ&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1600&bih=775

Taki mam ryż, nie wiem ile mają woreczki przed i po gotowaniu, idę to sprawdzić, przed gotowaniem, a te wartości odżywcze są podane dla 100g ugotowanego ryżu tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2013 o 19:26, zerohunter napisał:

Nie ogarniam was xD

https://www.google.pl/search?q=albaris+ryz&rlz=1C1MSIM_enPL549PL549&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=Z5oXUunuLIXBhAfCrIHgDQ&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1600&bih=775

Taki mam ryż, nie wiem ile mają woreczki przed i po gotowaniu, idę to sprawdzić, przed
gotowaniem, a te wartości odżywcze są podane dla 100g ugotowanego ryżu tak?


Zależy jak jest napisane na opakowaniu. Tutaj jest 4 x100 ryżu przed ugotowaniem, czyli ~1kg po ugotowaniu. To daje nam jakieś ~1400 kcal.

Odradzam zwiększać kalorie o takie ilości, chyba że chcesz zalać się tłuszczem w mgnieniu oka. Na początek sugerowałbym zwiększyć o 300-500kcal(1-1,5 torebki) i obserwować wagę oraz ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2013 o 19:51, zerohunter napisał:

Ja jem tak w dnt jedną rano w robocie, a w dt jeszcze jedną po treningu jako 2 posiłek
po treningu.


I masa nie idzie?

Ogólnie to mało danych, jak możesz to wypisz wagę/wzrost, ilość treningów w tygodniu oraz przykładowy jadłospis albo kalorie w DNT i DT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.08.2013 o 20:12, zerohunter napisał:

Ja się chcę tylko dowiedzieć, czy to może zaszkodzić, tak codziennie jedzenie ryżu, a
jak się ostatnio ważyłem po miesiącu, to 2kg;p


Filipińczycy jak z nimi pływałem, to jedli ryż cztery razy dziennie i jakoś żyli. Także powinno być okej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zacząć jeździć na rolkach, z różnych powodów, ale owych rolek jeszcze nie mam. Macie jakieś wskazówki odnośnie marki, ceny czy tam specyfikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2013 o 21:11, darth_16 napisał:

Jakie buty do biegania polecacie? I jaki sprzęt do biegania po zimnie, żeby nie umrzeć
z wyziębienia w połowie ;)


Buty- niezmiennie polecam nike- osobiście korzystam z air pegasus trail +28 i downshifter 4, ale tak naprawdę tańsze można sobie ogarnąć i katować- polecam do biegania w terenie, bo zimą wiadomo jak jest. Fajnie jakby były wodoodporne.

Skarpety- grube, biegowe skarpy, mogą być tańsze frotte jak budżet cienki.

Spodnie- rajty nike, nie ma co oszczędzać tutaj. Żeby jajka nie zamarzły, to ja dodatkowo narzucam krótkie spodenki nike running w najzimniejsze dni.

T-shirt- nike pro combat compression- przylegający do ciała najlepszy t-shirt do treningów wszelkiego rodzaju, na zimę można ogarnąć wersję z długim rękawem.

Kurtka- używam nike storm fit 2 in 1. Na kurtce nie można oszczędzać- ten model jest naprawdę świetny i zapewnia kosmiczny komfort zimą- wysoka, ale nie krępująca ruchów stójka chroni przed wiatrem, materiał jest wodoodporny i wiatroodporny, rękawy można odpiąć żeby mieć kamizelkę, tył jest przedłużany i dobrze chroni tyłek, dopasowany, ale nie za ciasny, także jest odpowiednia swoboda ruchów. Kurtka ma odblaski na noc (tak jak i inne rzeczy nike running), rękawy są wygodne i profilowane, a z tyłu jest przydatny wywietrznik. Tak to wygląda, tylko kolor inny :P

http://allegro.pl/nike-storm-fit-kurtka-bezrekwanik-2w1-bieganie-l-i3465516644.html

Czapaja + rękawiczki nike także, całe w odblaskach, także świecę się jak psu jajca po ciemku, nic mnie nie przejedzie.

Jak w takim zestawie jest jeszcze za zimno, to dorzucić można kolejną warstwę na klatę. Nike ma też różne poziomy ociepleń w swoich rzeczach, ja spokojnie biegałem przy 0 stopniach do -5 i było komfortowo. Trochę ten post brzmi jak reklama, ale naprawdę nie spotkałem lepszych rzeczy do biegania niż nike, a biegam już trochę i w dodatku pracowałem w trzech różnych sportowych i biegowych sklepach, także znam rynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przylegające bluzy i spodenki mam akurat już świetne. Chodzi mi głownie o buty i spodnie, i kurtkę. Strasznie dzięki za pomoc, w tym tygodniu wpadnę gdzieś i obczaję. Budżet na szczęście nie cienki, mogę sobie pozwolić na coś naprawdę porządnego, zdrowie w końcu bezcenne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2013 o 21:41, darth_16 napisał:

Przylegające bluzy i spodenki mam akurat już świetne. Chodzi mi głownie o buty i spodnie,
i kurtkę. Strasznie dzięki za pomoc, w tym tygodniu wpadnę gdzieś i obczaję. Budżet na
szczęście nie cienki, mogę sobie pozwolić na coś naprawdę porządnego, zdrowie w końcu
bezcenne ;)


Skoro możesz trochę kaski wydać, to tylko lepiej. Kurtkę już podałem najlepszą możliwą w rozsądnej cenie (ok 200 powinieneś wyrwać, a nie 400 O_O).
Moje buty na zimę to te:
http://allegro.pl/nike-downshifter-4-blk-r-40-dl-25-cm-nowosc-i3508986080.html
Są ok, nie za drogie, można katować bez zbędnego strachu.

Droższa opcja to te:
http://allegro.pl/nike-air-pegasus-28-trail-r-42-od-sportbut-i3537377985.html
Najwygodniejsze buty jakie miałem, dość miękkie są, bardziej miękkie niż te poprzednie.

Gacie mam takie:
http://www.sportsdirect.com/nike-tech-tights-mens-454026?colcode=45402690
Nie wiem czy można je w Polsce wyrwać, podejrzewam, że tak, bo to sztandarowy model. Nie są zbyt ocieplane, także na polskie mrozy można się zastanowić nad cieplejszymi (powinny być oznaczone stay warm).

No i tyle, szacun za bieganie po błocie i śniegu i w ciemnym, ja wiem jak to czasami się nie chce xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2013 o 23:50, darth_16 napisał:

A jeśli idzie o bieganie w lecie lub na jesień, to też w tych samych co podesłałeś cisnąć?


Ja cisnę cały rok w tym samym :)
Jak będzie śnieg przeszkadzać, albo deszcz, to są też modele wodoodporne- te które podałem mają siatkę, więc będą przemakać. Staram się biegać w suche dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też właśnie unikam popylania w deszczu, przynajmniej tym naprawdę mocnym. Bieganie to dość masochistyczna przyjemność, nawet w suche dni, więc daruję sobie umieranie w jakiejś kałuży wielkości jeziora na trasie.

Dzięki wielkie za pomoc, naprawdę b. pomogłeś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na beznadziejne godziny pracy basenu i kontuzję kolana, nie mogę już ani pływać, ani biegać; pozostaje mi siłownia. O ile na basenie spędziłem pół życia, tak na siłkę chodziłem bardzo okazjonalnie. Dlatego proszę o porady i wytłumaczenie jak chłopu na miedzy:

Jak trenować i co robić, by lekko podbić masę (maks. 5 kg) skupiając się na klacie, a potem to dorzeźbić? Co i kiedy jeść? Jak rozkładać treningi w tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A propos biegania... Sam w sobie temat mnie nie interesuje, ale czasem w gazetkach z lidla (czy innego sklepu) można zobaczyć buty do biegania, w cenach niewygórowanych, jakieś 50 czy 60 zł. Owe buty zawsze mają technologię z NASA, która powoduje, że bieganie nie męczy i tak dalej. A ja, widząc takie reklamy, zastanawiam się jakie te buty są, w porównaniu do "normalnych" marek, z "normalnych" sklepów sportowych. Testowaliście takie obuwie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2013 o 23:56, kitek0101 napisał:

A propos biegania... Sam w sobie temat mnie nie interesuje, ale czasem w gazetkach z
lidla (czy innego sklepu) można zobaczyć buty do biegania, w cenach niewygórowanych,
jakieś 50 czy 60 zł. Owe buty zawsze mają technologię z NASA, która powoduje, że bieganie
nie męczy i tak dalej. A ja, widząc takie reklamy, zastanawiam się jakie te buty są,
w porównaniu do "normalnych" marek, z "normalnych" sklepów sportowych. Testowaliście
takie obuwie? ;)

Najzwyklejsze buty amortyzowane pianką EVA badz podobnymi. W porównaniu z Nike, Asics, NB to wypadają biednie technologicznie i do okazyjnego człapania albo kopania grządek w ogródku się nadają, na dłuższą metę, z myślą o czymś co nazywamy treningiem konieczne będą większe nakłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować