Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

5667 postów w tym temacie

Dnia 06.08.2010 o 17:17, DesMonD__PL napisał:

Niestety jak chcesz mieć sylwetkę, trza ćwiczyć

Ej, ale co Wy się tak uczepiliście tego Vibro Maxu? On mnie akurat obchodził najmniej z podanego zestawienia, a jednocześnie najmniej przekonywał. Ćwiczę i nadal zamierzam ćwiczyć po Bożemu - trzęsące się pośladki mnie nie interesują. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 16:40, Kardithron napisał:

Czyli sugerujesz, że to całe Mango jest jednym wielkim picem na wodę, a ja się jeszcze
głupi pytam, tak?


Tak, trzymaj się od tego z daleka, oszczędzisz trochę pieniędzy ;]

Dnia 06.08.2010 o 16:40, Kardithron napisał:

Nie miałem pojęcia, że ten sklep ma taką opinię. Nigdy się tym nie interesowałem. :P


Wystarczy obejrzeć te reklamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta reklama to prawdziwa perełka :D Trenerka fitness z nadwagą, 10 min wibracji = godzina biegania, bez wysiłku super rezultaty, urządzenie dobre na wszystko - spala tłuszcz, buduje mięśnie, ujędrnia skórę i odmładza, świetne zdjęcia PRZED i PO, genialnie ukazana radość w końcówce reklamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o jedzeniu potraw doprawianych ekstremalnie ostrymi sosami (np. 30 tysięcy jednostek w skali Scoville''a)? Powinno się tego unikać w zdrowym stylu życia, czy też nie ma obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie denerwuj sie ;D, kolego
Pisząc "Niestety jak chcesz mieć sylwetkę, trza ćwiczyć ", chciałem tak podsumować to. Wiesz, by coś osiągnąć trzeba się wysilić :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 18:41, Kardithron napisał:

Co sądzicie o jedzeniu potraw doprawianych ekstremalnie ostrymi sosami (np. 30 tysięcy
jednostek w skali Scoville''a)? Powinno się tego unikać w zdrowym stylu życia, czy też
nie ma obaw?


Nie przesadzać z ostrymi rzeczami, w tym ostrą papryką. To może rozpieprzyć żołądek, a także powodować inne niemiłe konsekwencje... do ostrego smaku po jakimś czasie się przyzwyczajasz i przestaje robić na tobie wrażenie, więc jesz coraz pikantniej i pikantniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 20:53, Kardithron napisał:


Fajnie że podajesz link tylko co z tego wynika? Jak się mają właściwości papryki (uwielbiam i wcinam często w różnych postaciach) do żarcia w przesadnie dużych ilościach?
Poza tym, kurcze, mam generalnie wrażenie że jesteś... yyy... powiedzmy mocno łatwowierny. Trochę dystansu chłopie, to tylko internet. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 21:32, Shlafrok napisał:

Fajnie że podajesz link tylko co z tego wynika? Jak się mają właściwości papryki (uwielbiam
i wcinam często w różnych postaciach) do żarcia w przesadnie dużych ilościach?

W nadmiarze nic nie jest zdrowe, to raczej oczywiste.

Dnia 06.08.2010 o 21:32, Shlafrok napisał:

Poza tym, kurcze, mam generalnie wrażenie że jesteś... yyy... powiedzmy mocno łatwowierny.
Trochę dystansu chłopie, to tylko internet. :P

Na jakich podstawach twierdzisz, że jestem łatwowierny? Bo link wrzuciłem? :P Różne źródła podaje się właśnie na forach celem ich weryfikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 21:43, Kardithron napisał:

W nadmiarze nic nie jest zdrowe, to raczej oczywiste.


Wyjaśnisz mi zatem po co był ten link? Sporo się naczytałem o pozytywnych właściwościach ostrej papryki, a nie wierzę że sam nigdy nie doświadczyłeś przedawkowania. :) Z racji tego że jedynymi słowami do których mógł się odnosić link były "nie przesadzać z ostrymi rzeczami, w tym ostrą papryką" nie rozumiem jaki był w ogóle sens wrzucenia jakiejś Ostrej Kuchni.

Dnia 06.08.2010 o 21:43, Kardithron napisał:

Na jakich podstawach twierdzisz, że jestem łatwowierny? Bo link wrzuciłem?


Nie. Jakoś tak rzucasz mi się w oczy nie tylko w tym temacie, tak se spostrzegłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 20:53, Kardithron napisał:

> Nie przesadzać z ostrymi rzeczami, w tym ostrą papryką. To może rozpieprzyć żołądek,

> a także powodować inne niemiłe konsekwencje...
http://www.ostrakuchnia.pl/content/view/56/46/


Pisałem z tego magisterkę, jestem biotechnologiem. Nie musisz mi takimi linkami rzucać ;]
Jest tak jak piszę, są nawet badania wskazujące na możliwość podwyższania ryzyka zachorowalności na raka przewodu pokarmowego przez ostrą paprykę. Kapsaicynoidy mają sporo pozytywnych właściwości, ale przesadzanie jest niezdrowe. Pamiętaj, że kapsaicyna to w zasadzie trucizna.

Aha i w tamtym linku widać już podstawowy błąd- kapsaicynoidy nie są enzymami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 21:43, Kardithron napisał:

Na jakich podstawach twierdzisz, że jestem łatwowierny? Bo link wrzuciłem? :P Różne źródła
podaje się właśnie na forach celem ich weryfikacji.


Po tej akcji z Mango to raczej oczywiste, że jesteś łatwowierny ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 21:53, Budo napisał:

Po tej akcji z Mango to raczej oczywiste, że jesteś łatwowierny ;]

Oj tak, najlepiej mi jeszcze nad grobem to upominaj. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 21:54, Kardithron napisał:

Pytanie, co jest nadmiarem. Bo to pojęcie względne. Kiedy mogę uznać, że przesadziłem z papryką?


A jak sądzisz, o jakich ilościach myślał autor arta pisząc o papryce w takich superlatywach? Może nie jest takim koneserem który przeżuje kawałeczek, wypluje i łaskawie orzeknie ''le fu'', ale raczej kilogramów dziennie nie wcina. Pewnie jak większość ciekawostek w Pani domu, dotyczy to trzech kanapek i tym odpowiadającym, byle się wciąż sprawdzało, że jest super.
No i nie czuję się wystarczającym autorytetem moralnym by wyrokować ile możesz zjeść mając dobry humor. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2010 o 22:29, Shlafrok napisał:

No i nie czuję się wystarczającym autorytetem moralnym by wyrokować ile możesz zjeść
mając dobry humor. :P

Istotne jest nie tylko ile, ale i co. Papryczka pepperoni a Blair''s Mega Death, to subtelna różnica.
Bardzo lubię pikantną kuchnię, a staram się jednocześnie jak najlepiej zadbać o zdrowie. Ciężko o kompromis. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2010 o 13:35, PJ_MW napisał:

Kupiłem sobie dzisiaj hantle, 2x4 kg. Znacie jakieś dobre, najlepiej sprawdzone ćwiczenia
na początek?

Eeee ty chcesz ćwiczyć 4kg hantlami? Dokup jeszcze obciążenia bo to za mało na cokolwiek. Może na 1serie unoszenia w opadzie tułowia na barki...
No i sprecyzuj się co chcesz osiągnąć bo inaczej nikt ci nie doradzi jak ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2010 o 13:35, PJ_MW napisał:

Kupiłem sobie dzisiaj hantle, 2x4 kg. Znacie jakieś dobre, najlepiej sprawdzone ćwiczenia
na początek?


Eee, masz 10 lat? ;]
4 kg to tyle co nic... ćwiczenia na początek? masa jest, możesz obczaić kanał kfd na youtube, gdzie mają wrzuony instruktaż do wielu fajnych ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.08.2010 o 13:46, Budo napisał:

> Kupiłem sobie dzisiaj hantle, 2x4 kg. Znacie jakieś dobre, najlepiej sprawdzone
ćwiczenia
> na początek?

Eee, masz 10 lat? ;]
4 kg to tyle co nic...


A moim zdaniem to nie jest wcale głupi pomysł. Wielu moich kumpli rzuciło się od razu na ciężkie hantle (jeśli takimi mogę nazwać takie powyżej 10 kg), pomachali nimi ze 2 tygodnie i sobie odpuszczali, bo za ciężko, nie ma czasu itp. Ja zaczynałem od 5 kg, ćwiczę do dziś, obciążenia zwiększam systematycznie, od października będę regularnie chodził na siłkę. Po prostu trzeba sobie wyrobić nawyk ćwiczenia (a nawet głód treningu - żeby nas do tego ciągnęło), a im początek cięższy, tym łatwiej się zniechęcić, albo też można się przeliczyć i zbytni wysiłek dla nieprzygotowanego organizmu może przynieść więcej złego niż dobrego.

Piszę to z pozycji osoby nie trenującej żadnego sportu - Ty (z tego co wiem) ćwiczysz sztuki walki, masz mentalność wojownika i trochę inaczej patrzysz na te sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować