Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dead Island - pierwsze wrażenia z pokazu gry

37 postów w tym temacie

A czy może Techland ujawnił fabularne uzasadnienie wybuchu owej epidemi/zarazy?

Tak jak czytam info o Dead Island to jak jasna cho...strasznie kojarzy mi sie z Dead Rising. W ten sam deseń crafting, mapa podzielona na mniejsze strefy z loadingami w trakcie przemieszczania się między nimi, rozwój postaci która z czasem zyskuje wiekszą odporność, większy wachlarz ciosów etc. Chociaż drzewka umiejętności to akurat krok w stronę Borderlands.

BTW. W Chrome także kierowaliśmy Loganem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...A mi się to kojarzy z obecnie promowanym Bulletstorm-czyli taka zręcznościówka/siekanka,tylko że ze "zdechlakami" w roli miesa armatniego. Szczątkowa fabuła jest pretekstem do eksterminacji tysięcy przeciwników itd.itp...;)

@gotcha
uzasadnienia "wybuchu epidemii/zarazy" mogą być tylko dwa:
a)kurort zakłócił "interesy" rdzennych mieszkańców wyspy,którzy z zemsty wywołali przy pomocy pradawnych czarów plagę "MegaWooDoo";)
b)w ściśle tajnej bazie wojskowej,położonej na sąsiedniej wyspie doszło do niekontrolowanego wycieku ściśle tajnych,toksycznych substancji,które spowodowały...;)

W materii "powodów wybuchu owej plagi" nie spodziewałbym się raczej cudów fabularnych-to raczej będzie "prosta gra",sądząc po do tej pory dostarczonych informacjach,niestety...:/

Ps.Ale to wcale nie znaczy,że nie kupię tej gierki i nie będę się przy niej świetnie bawił...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie fabuły to nie narzekałbym, gdyby Twórcy zastosowali zabieg zapożyczony z twórczości S. Kinga.
Mam tu na myśli rzucenie gracza na wyspę, na której stara się on odnaleźć w zaistniałej sytuacji oraz przeżyć. W trakcie poznawania losów innych NPC postać poznawałaby nowe fakty, jak np. losy omawianych NPC skąd się wzięli, jak dla nich zaczęła się ta tragedia, oraz gracz starałby się wydostać z wyspy. Gdy już by mu się to udało <po wielu dramatycznych przeżyciach> gra by się kończyła.
Owszem wielu powie, "ale o co tam chodziło?!". I o to by chodziło, aby każdy gracz mógł sam się nad tym zastanowić i wykreować własną wersję, którą mógłby się dzielić z innymi i wysłuchać ich opinii o grze.

Wiem, że to byłoby ryzykowne ale chętnie bym zagrał w grę, która sprawia iż staram się tylko przeżyć, wczuć w zagrożenie oraz panikę niż iść stale do przodu <tj. końca gry> tylko po to aby się zakończyła i wiedział o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To samo pomyślałem [widać też za dużo chyba Kinga ostatnio czytam xD], było by fajnie własnie poznawać historię tych którzy przeżyli, jak również jeśli zebrani byli by w jakimś safe zone [będącym swoistego rodzaju miejscem wypadowym gracza] poznawać interakcje między nimi. Różne charaktery, przekonania, zasady moralne - takie rzeczy wychodzą w sytuacji odizolowania od normalności.
Fajnie by było gdyby dali tez zadania przemieszczania się z jednej bezpiecznej stresy do drugiej - tj nie można być ciągle np w jednym safe zone, bo truposze prędzej czy później znajdą gracza i ocalonych, fajnie było by się całą ekipa przemieszczać - można by w to wplatać wątki fabuły, jak np śmierć kogoś po drodze w trakcie zmiany bezpiecznej lokacji itp itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2011 o 23:51, Anteros napisał:

Odnośnie fabuły to nie narzekałbym, gdyby Twórcy zastosowali zabieg zapożyczony z twórczości
S. Kinga.
Mam tu na myśli rzucenie gracza na wyspę, na której stara się on odnaleźć w zaistniałej
sytuacji oraz przeżyć. W trakcie poznawania losów innych NPC postać poznawałaby nowe
fakty, jak np. losy omawianych NPC skąd się wzięli, jak dla nich zaczęła się ta tragedia,
oraz gracz starałby się wydostać z wyspy. Gdy już by mu się to udało <po wielu dramatycznych
przeżyciach> gra by się kończyła.
Owszem wielu powie, "ale o co tam chodziło?!". I o to by chodziło, aby każdy gracz mógł
sam się nad tym zastanowić i wykreować własną wersję, którą mógłby się dzielić z innymi
i wysłuchać ich opinii o grze.

Wiem, że to byłoby ryzykowne ale chętnie bym zagrał w grę, która sprawia iż staram się
tylko przeżyć, wczuć w zagrożenie oraz panikę niż iść stale do przodu <tj. końca gry>
tylko po to aby się zakończyła i wiedział o co chodzi.


Jak dobra książka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2011 o 22:13, gienek1 napisał:

No dobra,ale czy jest tu jakaś "fabuła" w ogóle? Nic Autor nie napisał...Te "drzewka
rozwoju postaci"-to prawie jak cRPGxD Przydałaby się jakaś "ogólna konkluzja"-co to w
ogóle za gierka będzie: zwykła,prosta rozpierducha,czy "coś więcej"?;)

Moja wtopa :/ Dopisałem akapit o fabule - http://www.gram.pl/art_9wTeGe2_Dead_Island_pierwsze_wrazenia_z_pokazu_gry_strona_4.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jak dla mnie staje się powoli jasna. Otóż, DI będzie grą RPG (może jeszcze będzie rozwiązywanie zagadek ?) i na tym pewnie się skupi. Techland nie zdradza fabuły czyli zapewne będzie to mocny punkt produkcji. Pytam was co ma do tej gry Borderlands?! NIC! No dobra głupie drzewko rozwoju, które było w "milionie" innych gier i co-op.... No może jeszcze tylko dodatek "Evil Island of Dr. Zed"... oj kto bardziej ogarnięty ten wie, że Borderlands ma tyle wspólnego z DI co nic.

P.S. Do autora:

Na jednym ze screenów widać, jak to autor określił, przystojniaka w kaftanie bezpieczeństwa. Doszliśmy już do wniosku, że grafika jest super i wszystko jest wyraźne ukazane. No to... może skupmy się na tle? Za przystojniakiem widać opancerzony wóz policyjny, który zapewne transportował więźnia (bardzo niebezpiecznego zresztą) do jego kwatery (czytaj areszt). Obok widać policjantów. Podejrzewam, że będzie to być może pierwszy boss w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2011 o 07:07, ZrywnyKnur napisał:

/ciach/

Gdy zabijemy odpowiednią liczbę zombiaków, napełni nam się wskaźnik w lewym górnym rogu ekranu. Jeżeli aktywujemy furię, Sam B będzie atakował pięściami ze zwielokrotnioną siłą powalając zombie jednym ciosem. - tia... Faktycznie nic wspólnego skoro skill jest żywcem wzięty właśnie z Borderlands. Te 3 drzewka oraz co-op w dowolnym momencie, gdy gracz dołączający pojawia się przy hostującym tak samo jest z BD - kto polował na drop z Cravemeraxa ten wie o co chodzi. Poza tym daleko wysuwasz przewidywania - w szczególności co do fabuły, która IMO będzie bardzo płytka.
Gwoli ścisłości: to nie Borderlands ma cechy wspólne z Dead Island tylko odwrotnie. ;)

"Realizm" w stworzeniu takiego wybuchającego noża? Czy naprawdę wymienione przedmioty w realnym życiu wystarczą, by skonstruować takie narzędzie zagłady? Trochę na wyrost to słowo. :)

Poza tym jak dla mnie ta produkcja wygląda na kalkę Dead Rising, który w moim osobistym odczuciu jest gniotem jakich mało. :/ Jak zwykle czas zweryfikuje wszystkie domysły, ale na to jeszcze trochę poczekamy, więc wstrzymywałbym się z takimi domysłami. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pamiętam że jak dawno temu (kiedy smoki żywiły się dziewicami) czytałem pierwsze zapowiedzi tej gry, to twórcy wspominali o daleko posuniętym realiźmie: wrzucaniu kabli do basenu, żeby porazić prądem grupę zombiaków; zastawianiu pułapek w postaci kałuż benzyny i zabawy z zapałkami itp. teraz to już raczej nic nowego, ale ciekaw jestem czy udało im się to posunąć jeszcze dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.02.2011 o 14:05, jeremyarch napisał:

pamiętam że jak dawno temu (kiedy smoki żywiły się dziewicami) czytałem pierwsze zapowiedzi
tej gry, to twórcy wspominali o daleko posuniętym realiźmie: wrzucaniu kabli do basenu,
żeby porazić prądem grupę zombiaków; zastawianiu pułapek w postaci kałuż benzyny i zabawy
z zapałkami itp. teraz to już raczej nic nowego, ale ciekaw jestem czy udało im się to
posunąć jeszcze dalej?

w wywiadzie na gram.pl mowili, ze nie bedzie zadnych pulapek i nie bedzie mozna sie barykadowac, gra ma polegac na zlapaniu pierwszej lepszej rzeczy i nawalaniu w przeciwnika, jak to survival...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to doszedł chyba do listy zakupów kolejny tytuł, tym bardziej że tematyka o zombiakach to moja ulubiona.
Jeśli do tego podkład muzyczny będzie taki dobry jak w tarilerze (o ile to utwór z gry)to po prostu miodzio...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam przeczucie ,że Dead Island będzie lepsze niż L4D czy może Dead Rising. Podobno gra ma być podobna do Dead Rising ,bo będzie można tworzyć swoje własne bronie. Zapowiada się nieźle. Na dodatek ci ludzie z traileru są nieco podobni do tych z Dead Rising 2. Ten gość blondyn do Chucka ,kobieta do Stacey a dziewczynka do Katey co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będzie bosko, musi być! Ale zbyt rozbudowana fabuła (odkrywanie co spowodowało epidemię ...bleeeh) mi nie pasuje do takiej gry o zombiakach ;). Jak napisał Farien- przeżycie i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować