Bulletstorm zamiast topić marzannę dostanie płatne DLC - Gun Sonata

[Scorpio100 0]

"DLC zostanie najprawdopodobniej udostępnione wyłącznie dla właścicieli wersji konsolowych. Nie wspomniano bowiem o wersji przeznaczonej na komputery osobiste."

Jezu, błagam, zróbcie tak jak Treyarch z Call of Duty: World At War! Map Packi na konsole jako DLC, a na PieCy jako darmowe patche!! (Nie, nie jestem pecetowym fanboyem, po prostu kupię BSa na tą właśnie platformę).

[Gzyp_666 0]

>A ja swojej kasy marnować na gniota nie będę, i czekam na DNF.

no to widzę sprzeczność z tym "niewydawaniem pieniędzy na gniota" ^_^

[arborek 0]

Dnia 22.02.2011 o 23:24, Smooqu napisał:

To powinno być w wersji premierowej. Jak robić DLC to porządne, jak te do GTA IV, Mafii
2. A nie takie szity jak map packi, weapon packi albo inne zbroje dla konia. Masakra.

Tak, wiem wszystko powinno być w wersji premierowej, druga część też powinna być od razu dołączona! i tak podejrzewam że połowa graczy nawet nie zagra we wszystkie mapy z podstawowej wersji... bo taki jest gracz (mój kolega ''wielki fan CODa'' dopiero niedawno się dowiedział że jest tryb hazardu w BO :) jak mu powiedziałem ). Dla mnie jest całkiem logicznym posunięciem wyrzucenie takiej treści do DLC. TO NIE JEST TREŚĆ KTÓREJ BRAK ZAUWAŻYCIE! A jak ktoś chce więcej to płaci... tak jest w każdej dziedzinie życia... nie wiem czemu tu miało by być inaczej!

[Gzyp_666 0]

A najśmieszniejsze jest to, że ta forma DLC nie jest niczym nowym.
Niemal każde większe studio wydaje za 10 $ pierdołowaty map-pack czy inny car-unlocker i ludzie jakoś się nie burzą nadmiernie.
A tu nagle do BS wychodzą 3 nowe mapy i ludzie zaczynają ciskać gromy w Chmielarza -_- tak jakby PCF było niezależnym studiem, które samo ustala sobie politykę. PCF jest pod skrzydłami Epic Megagames i to oni decydują co się z grą tak naprawdę stanie. PCF tylko to wymyślili i ubrali w kod.

A dla ludzi, którzy się puszą, że "nie wydadzą kasy na gniot z masą błędów" mam 5 słów : Call of Duty: Black Ops ;)

[Xjumpaytech 0]

Dnia 23.02.2011 o 08:02, Tenebrael napisał:

Pozdrawiam wszystkich, którzy tak zażarcie bronili Chmielarza i spółkę, gdy rozmowa toczyła
się o olewaniu graczy PC-towych (wtedy w kontekście spóźnionego dema).

Nadal uważam co innego. Żaden taki news mi nie przeszkadza w tym. Nadal nic nie powiedział na ten temat, za to powiedział, że była to decyzja wydawcy. DLC itd. jest decyzją wydawcy, więc nic od tamtego posta się nie zmieniło.

Dnia 23.02.2011 o 08:02, Tenebrael napisał:

Jak widać, wystarczy poczekać, i szydło samo z worka wychodzi, i okazuje się, czy to
marudzący byli malkontentami, czy usprawiedliwiający - naiwniakami.

Nic nie wyszło. Twoja teoria o tym, że to wszystko ten zły Chmielarz jest tak samo prawdopodobna jak to, że winni byli tylko Rosjanie w Smoleńsku. Tyle samo dowodów. Aha, bo zaraz znowu źle zinterpretujesz. Moja też jest taka, jednak w momencie, gdy nie ma się dowodów to robi się "rozprawę" na korzyść oskarżonego.

Dnia 23.02.2011 o 08:02, Tenebrael napisał:

Życzę więc miłego grania, i wesołego wydawania kasy na wyciętą zawartość :) A ja swojej
kasy marnować na gniota nie będę, i czekam na DNF.

A kto powiedział, że trzeba wydawać kasę na DLC? Ja jak na razie w całym życiu wydałem kasę na DLC do Alana Wake, bo miałem darmowe punkty, a przy okazji była obniżka tego DLC. Zresztą chyba nie tylko ja, bo około 6% konsolowców z tego co pamiętam kupuje jakiekolwiek DLC.

[Tenebrael 1]

Arborek:

Dla Twojej wiadomości, nie wszyscy tak robią. Choćby wszelkie map-packi (na PC) do Bad Company 2 są za darmo.

Aż dziw bierze, że gracze dali się tak sfrajerzyć, i zaczęli kupować DLC, gdy te zaczynały wychodzić (mówię o początkach DLC). Kiedyś nikt nie wycinał części zawartości gier, takie są fakty. Ale na przykładzie powyższego "obrońcy wydawców" widać, że jednak łatwo ludowi wcisnąć wszystko, co się chce, i to tak, że lud będzie jeszcze bronił i uznawał taką decyzję za wszech miar słuszną.

Xjumpaytech

Nadal uważam co innego. Żaden taki news mi nie przeszkadza w tym. Nadal nic nie powiedział na ten temat, za to powiedział, że była to decyzja wydawcy. DLC itd. jest decyzją wydawcy, więc nic od tamtego posta się nie zmieniło.

Mówię o całej klice odpowiedzialnej za Bulletstorma, której Chmielarz i spółka są częścią. I nie piłem tu raczej do Ciebie, a do tych fanboy''ów, którzy ogólnie bronili całej ekipy, że nie wydawanie dema na PC to nie żadne olewanie PC.

Nic nie wyszło. Twoja teoria o tym, że to wszystko ten zły Chmielarz jest tak samo prawdopodobna jak to, że winni byli tylko Rosjanie w Smoleńsku. Tyle samo dowodów. Aha, bo zaraz znowu źle zinterpretujesz. Moja też jest taka, jednak w momencie, gdy nie ma się dowodów to robi się "rozprawę" na korzyść oskarżonego.

PCF wybrało wydawcę? Wybrało. Wiedziało, jakie są preferencje wydawcy? Wiedziało (skoro gracze widzą to jak na dłoni, to nie wierzę, by Chmielarz nie wiedział O_o). Stając się częścią machiny, przejmują również współodpowiedzialność za jej funkcjonowanie.

Mieli wybór - wybrali tak, a nie inaczej, i tyle.

A kto powiedział, że trzeba wydawać kasę na DLC? Ja jak na razie w całym życiu wydałem kasę na DLC do Alana Wake, bo miałem darmowe punkty, a przy okazji była obniżka tego DLC. Zresztą chyba nie tylko ja, bo około 6% konsolowców z tego co pamiętam kupuje jakiekolwiek DLC.

To była ironia, obrazująca to, że kolejny wydawca chce graczy "wydymać", czy też już "wydymał", wycinając zawartość i każąc sobie dodatkowo płacić.

Do wszystkich:

Swoją drogą, sprytnie. Poczekali taktycznie do premiery, trzymając graczy w iluzji, że kupują pełnowartościowy produkt.Dopiero teraz, gdy największa fala kupiła, mówią o DLC, który na 99% jest już na płycie.

[Smooqu 0]

Dnia 23.02.2011 o 08:16, arborek napisał:

TO NIE JEST TREŚĆ KTÓREJ BRAK ZAUWAŻYCIE!

Właśnie, że jest. Bo przecież często jest to wyciety fragment kodu z edycji premierowej, który sie oblokowywuje za kase. Jeszcze zresztą kiedyś do gier FPS były dołączane edytory map i fanowskich mapek bylo pełno, teraz tego narzędzia nie dostają gracze. Map-packi też były kiedyś darmowe. A teraz każą sobie płacić za to jak za zboże.

Ja rozumiem gdyby to była cena adekwatna do zawartości, ale w Polsce kilka map do Black Ops kosztuje 50 złotych, podobnie będzie z Bulletstormem.

[arborek 0]

Dnia 23.02.2011 o 08:48, Tenebrael napisał:

Arborek:

Dla Twojej wiadomości, nie wszyscy tak robią. Choćby wszelkie map-packi (na PC) do Bad
Company 2 są za darmo.

Aż dziw bierze, że gracze dali się tak sfrajerzyć, i zaczęli kupować DLC, gdy te zaczynały
wychodzić (mówię o początkach DLC). Kiedyś nikt nie wycinał części zawartości gier, takie
są fakty. Ale na przykładzie powyższego "obrońcy wydawców" widać, że jednak łatwo ludowi
wcisnąć wszystko, co się chce, i to tak, że lud będzie jeszcze bronił i uznawał taką
decyzję za wszech miar słuszną.

Kiedyś... kiedyś grę tworzyła jedna osoba w tydzień używając jednego komputera. Teraz... grę tworzą setki osób programistów, grafików, dźwiękowców, scenarzystów. Dziwisz się że tym wszystkim ludziom trzeba zapłacić a jeszcze cały interes musi przynieść zysk żeby było za co robić następną grę? obudź się... nikt Ci nic nie wciska... dostajesz kompletny produkt!! To są dodatki tak jak podgrzewane siedzenia w samochodzie? samochód bez nich to też wybrakowany produkt? a płacić ekstra trzeba! Przeciwnicy DLC są trochę jak obrońcy krzyża. Wszystkim wisi czy on tam jest czy go nie ma ale jak go ktoś zabiera to trzeba drzeć ryja... to samo z wami. Wisi wam czy te mapy tam będą czy ich nie będzie ale trzeba drzeć ryja jak wyjdą w postaci DLC :D:D

[arborek 0]

Dnia 23.02.2011 o 08:56, Smooqu napisał:

Ja rozumiem gdyby to była cena adekwatna do zawartości, ale w Polsce kilka map do Black
Ops kosztuje 50 złotych, podobnie będzie z Bulletstormem.

Poszukaj na allegro :) kupisz punkty i zestaw map do CODa wyjdzie Cie niecałe 15 zł... a DLC do bulletstorma ma być tańsze (nie 1200 a 800 MSP)

[AlmostAngel 0]

Podobnie jak dead space 2 i bulletstorm nie zostanie przeze mnie kupiony. Nie ma DLC ? Nie ma moich pieniążków.

[NeMo-PL 0]

i sie dziwią czemu piractwo jest na konsolę czy na PC jak w takie klocki lecą :[

[LoganTheBadWolf 0]

Szkoda, że z Bulletstormem jednak nie poszło w tę stronę co DICE z Bad Company 2, gdzie nie kazali se płacić za nowe tryby do starych map, czy w ogóle nowe mapy, tylko dodawali je z patchami. Dopiero SPECACT i Vietnam były płatne, gdzie na ten pierwszy można jeszcze narzekać, bo ty były ledwie skiny do broni (jedna została ulepszona) i postaci, no i jeszcze dodatkowe osiągnięcia, ale już drugi to było DLC z prawdziwego zdarzenia.

Nie mniej jeszcze nie stawiajmy krzyżyka. Wersja PC nie została jeszcze potwierdzona, i może się faktycznie okazać, że dla blaszaka będzie dostępna za darmo do ściągnięcia.

[Tenebrael 1]

Dnia 23.02.2011 o 09:05, arborek napisał:

Kiedyś... kiedyś grę tworzyła jedna osoba w tydzień używając jednego komputera.

Jeżeli takie gry, jak choćby Crysis (tak, on również nie miał płatnych DLC, jedynie pełnoprawny dodatek) uważasz za robione "przez jednego człowieka w tydzień na jednym komputerze", to powiedz mi co bierzesz, bo to musi być niezły towar.

A poważnie, to ja wcale nie muszę się odwoływać do przykładów z lat 70-tych czy 80-tych, by wskazać, że owszem, tak było. Crysis, Morrowind, Neverwinter Nights 2, Doom 3, Half-Life 2 - nad nimi też pracowały całe sztaby programistów, grafików, scenarzystów etc. I co? I jakoś zarobiły na siebie, i to nie drobne pieniądze.

Więc wybacz, ale chyba czas wybudzić się z tego dziwacznego Matrixa, w którym żyjesz.

Dnia 23.02.2011 o 09:05, arborek napisał:

Teraz...
grę tworzą setki osób programistów, grafików, dźwiękowców, scenarzystów. Dziwisz się
że tym wszystkim ludziom trzeba zapłacić a jeszcze cały interes musi przynieść zysk żeby
było za co robić następną grę? obudź się...

Owszem. Ale teraz również zyski (z jak najbardziej premierowej edycji) są dużo większe, niż kiedyś. Tak więc zwiększa skala zwiększa się PROPORCJONALNIE, a nie, jak usiłujesz to ciemnym masom sprzedać - tylko w obszarze kosztów.

Dnia 23.02.2011 o 09:05, arborek napisał:

nikt Ci nic nie wciska... dostajesz kompletny
produkt!!

Kiedyś dostawałem kompletny produkt. Teraz dostaję produkt celowo wykastrowany, a za przywrócenie mu "jaj" muszę dodatkowo zapłacić.

I to widać jak na dłoni. Ale dystrybutorzy byliby z Ciebie dumni - stanowisz żywy przykład, jak potężną bronią jest marketing i PR.

Dnia 23.02.2011 o 09:05, arborek napisał:

Wisi wam czy te mapy tam będą czy ich nie będzie ale trzeba
drzeć ryja jak wyjdą w postaci DLC :D:D

O, i mamy na forum kolejną wróżkę, która wie, czego inni chcą, a czego nie, co im wisi, a co nie :D

A ja mówię, że Ty dokładnie wiesz, że wisi Ci Twój komputer, i chcesz mi go sprezentować. Że nie, że to nieprawda? No i an co drzesz ryja, przecież ja WIEM, że Ci ten komputer WISI :D

Zabawne :D :D :D

[arborek 0]

Dnia 23.02.2011 o 09:47, Tenebrael napisał:

Jeżeli takie gry, jak choćby Crysis (tak, on również nie miał płatnych DLC, jedynie pełnoprawny
dodatek) uważasz za robione "przez jednego człowieka w tydzień na jednym komputerze",
to powiedz mi co bierzesz, bo to musi być niezły towar.

nie wiedziałem że "kiedyś" to jest 2-3 lata temu :D

Dnia 23.02.2011 o 09:47, Tenebrael napisał:

A poważnie, to ja wcale nie muszę się odwoływać do przykładów z lat 70-tych czy 80-tych,
by wskazać, że owszem, tak było. Crysis, Morrowind, Neverwinter Nights 2, Doom 3, Half-Life
2 - nad nimi też pracowały całe sztaby programistów, grafików, scenarzystów etc. I co?
I jakoś zarobiły na siebie, i to nie drobne pieniądze.

Pewnie zarobiły... ale czasy się zmieniają i podejrzewam że jak by teraz zarobiły tyle samo co wtedy były by komercyjną porażką... inne czasy inna kasa.... kiedyś zarabiałem 1500 zł i byłem na full obstawiony...

Dnia 23.02.2011 o 09:47, Tenebrael napisał:

Kiedyś dostawałem kompletny produkt. Teraz dostaję produkt celowo wykastrowany, a za
przywrócenie mu "jaj" muszę dodatkowo zapłacić.

A powiedz mi w której dziedzinie handlu jest inaczej? Jedną... dziedzinę w której jest inaczej... proszę... chociaż jedną!!

Dnia 23.02.2011 o 09:47, Tenebrael napisał:

I to widać jak na dłoni. Ale dystrybutorzy byliby z Ciebie dumni - stanowisz żywy przykład,
jak potężną bronią jest marketing i PR.

Nie daj się zwieść! Wcale nie popieram DLC :) i na 80% nie kupie tego do Bulletstorma bo zakładam że to co znajdę w pudełku zadowoli mnie na 100%... ale nie rozumiem waszej złości!

Dnia 23.02.2011 o 09:47, Tenebrael napisał:

O, i mamy na forum kolejną wróżkę, która wie, czego inni chcą, a czego nie, co im wisi,
a co nie :D

Sprawa jest prosta. Do dziś rana nie wiedziałeś że będzie DLC. Ilość map była znana przed premierą. Stwierdziłeś : Warto wydać kasę. Teraz wychodzi info o DLC i od razu co ? to co wczoraj miało wartość dziś już jej nie ma?!?!?!

[Lordpilot 0]

Dnia 23.02.2011 o 08:48, Tenebrael napisał:

> Dla Twojej wiadomości, nie wszyscy tak robią. Choćby wszelkie map-packi (na PC) do Bad

Dnia 23.02.2011 o 08:48, Tenebrael napisał:

Company 2 są za darmo.

No to już by była bezczelność ze strony DICE gdyby kazali sobie płacić za nowe tryby na starych mapach. Ewentualnie za mapy z pierwszego Bad Company przerobione lekko i wrzucone do BC2. I tak tylko informacyjnie - te dodatki na PS3/X360 też są darmowe.


> Swoją drogą, sprytnie. Poczekali taktycznie do premiery, trzymając graczy w iluzji, że

Dnia 23.02.2011 o 08:48, Tenebrael napisał:

kupują pełnowartościowy produkt.Dopiero teraz, gdy największa fala kupiła, mówią o DLC,
który na 99% jest już na płycie.

Mogę się z Tobą założyć, że na 99% na płycie NIE JEST (abstrachuje tu zupełnie od tego, czy ten dodatek będzie fajny czy dupny). Akurat jeśli chodzi o DLC od EA to nieraz trzeba ssać niezłe mega/gigabajty danych.

Ale to już tak offtopicowo.

[Gremo 0]

Wachałem się czy kupić tę grę, a nowe mapki do multi za kasę to coś czego bardzo nie lubię... Między innymi dlatego ominę tę produkcję... Sorry guys but this time people can''t fly for shit...

[Tom_pl 0]

Premiera, i odrazu DLC płatne heh pewnie te mapki spokojnie czekają w grze aby kupić klucz i zostaną odblokowane ;)

[mronoth 0]

troche przesadziles XD

Dnia 23.02.2011 o 09:05, arborek napisał:

Kiedyś... kiedyś grę tworzyła jedna osoba w tydzień używając jednego komputera.

nie wiem o jakich grach piszesz, ale chociazby Pac-Man''a robilo 9 osob przez 1 rok, a to jest rok 1980...

Dnia 23.02.2011 o 09:05, arborek napisał:

Teraz...
grę tworzą setki osób programistów, grafików, dźwiękowców, scenarzystów.

setki to tez nie bardzo, tych ktorych wymieniles to jest z 20, a caly zespol z marketingiem, testerami i tak dalej to przewaznie gora kilkadziesiat osob

[arborek 0]

Dnia 23.02.2011 o 10:18, Gremo napisał:

Wachałem się czy kupić tę grę, a nowe mapki do multi za kasę to coś czego bardzo nie
lubię... Między innymi dlatego ominę tę produkcję... Sorry guys but this time people
can''t fly for shit...

I to jest zdrowe podejście :) nie podoba mi się to nie kupuje... żadnych bluzgów, agresji ... na rynku jest tyle gier że można sobie jedną odpuścić :)

[RobsonAmbro 0]

W tym momencie mnie wkur**** przecież miało nie być w Bulletstorm jakiś durnych dlc które powinny być w grze, a powycinano je z niej żeby zarobić na dlc ale jednak EA musiało no po prostu musiało, to było zbyt kuszące. W sumie kupiłem tą grę ponieważ jest to polska produkcja. Po zakupie BF:BC2 i COD:BO mam nauczkę i nie kupuję zagranicznych gier które w dniu premiery nie są grywalne i wydawane są do nich jakiś durne dlc wycięte z gry w fazie produkcji żeby na tym zarobić wyjątkiem jest Blizzard Entertainment ich gry kupią zawsze w ciemno.