Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nawałnica nieszczęśliwych zdarzeń przyczyną zamknięcia Bizarre Creations

6 postów w tym temacie

Patryk Purczyński

Były szef projektów w nieistniejącym już studiu Bizarre Creations stara się wyjaśnić, dlaczego Activision Blizzard zdecydowało się na jego zamknięcie. Ekipa tworzyła pod tym szyldem gry przez 17 lat.

Przeczytaj cały tekst "Nawałnica nieszczęśliwych zdarzeń przyczyną zamknięcia Bizarre Creations" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Wiecie, że w 2010 roku zadebiutowało więcej gier ocenionych na co najmniej 80 punktów niż kiedykolwiek wcześniej? "

Nie zdziwię się jak za 5 lat takie produkcje będą oceniać na co najmniej 90 punktów.
Później nastąpi hiperinflacja i wrócimy do starego systemu oceniania gdzie 7/70 ptk kwalifikuję grę jako dobrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak sobie pan tlumacz robienie w ostatnim czasie srednich i kiepskich gier typu: Blur, The Club, James Bond 007: Blood Stone

w Blur nie gralem, ale po gameplayach ktore widzialem to zupelnie mi sie nie spodobal, nudna ta gra i nieciekawa w przeciwienstwie do takiego Split/Second ktory chyba tez rewelacyjnie sie nie sprzedal (wg vgchartz niemal identyczna sprzedaz do Blur), w pozostale dwa "hity" gralem i sa to slabe gry, jak oni oczekiwali po tych kaszanach wiekszej sprzedazy to musieli cos brac

"Poza tym, znacznie podniosła się poprzeczka w kwestii jakości. Wiecie, że w 2010 roku zadebiutowało więcej gier ocenionych na co najmniej 80 punktów niż kiedykolwiek wcześniej?"
skoro wiecej gier zostalo ocenionych na 80 pkt to moze wlasnie poprzeczka sie obnizyla? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak się pogrywa w sposób i producenci wpuszczają niedopracowane gry, a by sie chciało sprzedać 2-3 mln. jak zwalać winę to na siebie a na pewno to nie wina graczy i wymagań jakościowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za kazdym razem kiedy jest mowa o Bizarre Creations nie moge nie wspomniec o James Bond 007: Blood Stone. Nawet w oczach tak wielkiego fana Bonda, Jamesa Bonda jak ja ta gra nie wyglada dobrze. Ogolnie to byl najwiekszy zawod growy u mnie w ostatnich latach. Pomijajac fakt, ze zabraklo w tej produkcji kilku charakterysycznych cech filmow o 007 to na dodatek byla ona kiepska technicznie, blosesnie liniowa i zwyczajnie za krotka z beznadziejnym zakonczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować