Twórcy MMO Rift: Nie potrzebujemy 10 milionów subskrybentów

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Producenci masówki Rift mierzą siły na zamiary i nie oczekują od swego nowego dzieła skutecznego ataku na liderującego od lat na rynku MMO World of Warcraft.

Przeczytaj cały tekst "Twórcy MMO Rift: Nie potrzebujemy 10 milionów subskrybentów" na gram.pl

[maxw 0]

Grałem w betę Rifta i była to dla mnie dokładna kopia WoWa z pewnym retuszem by zamaskować, że jest to to samo tylko podane w innej formie, więc o ciężkiej pracy twórców czy pomysłodawców nie ma mowy. Nie zdziwiłbym się nawet jakby się porównało questy i nagrody z nich, czy nie byłyby takie same lub podobne do WoWa (oczywiście umieszczone w fabule Rifta)

[gmx 0]

a ja czekam na cos nowego bo motywy "zabij 10 świniaków" jakoś mnie nie bawią...

[Jarden 0]

Grałem w bety Rifta a teraz gram w "Head Start" który się rozpoczął 24 lutego (wczoraj) i jak narazie gra mi się bardzo podoba i jako jedyna była wstanie wciągnąć mnie na tyle bym chciał w nią dalej grać.
Grałem praktycznie w większość płatnych MMO (część z nich jest teraz F2P), najbliżej "wcięgnięcia mnie" było LotRO ora Aion ale mimo wszystko po około miesiącu zaczynały mnie nudzić z tych lub innych powodów.
Rift jak narazie zapowiada się najlepiej ze wszystkich (oczywiście jest to kwestia gustu) i widzę siebie grającego w niego przez dłuższy czas (chociaż pewnie nie będzie to 6 lat jak w przypadku WoW''a):)

[vegost 0]

Ależ oczywiście że potrzebujecie 10 milionów subskrycji bo bez tego ty wy nawet roku nie przeżyjecie. Nie kumam ludzi którzy mówią że nie potrzebują graczy. Naiwni gracze = money = utrzymanie serwerów = wyżywienie załogi. Prosty rachunek. Nie pobiją wowa ,ale mogą zamieszać, choć słyszałem o innych masówkach i cicho się zroibło. Tą gre spotka to samo, trudno rywalizować z grą która opiera się na WarCrafcie. MMO nie mają już na siebie pomysłu i każda nowa odsłona czegoś nowego to tak naprawdę odgrzewany kotlecik z dużą ilością ketchupu.

[pepsi 0]

vegost ---> serio uważasz, że tylko masówki z kilkumilionową rzeszą odbiorców co miesiąc wklejającą kilkadziesiąt zielonych za abonament mają szansę przetrwać? To już nawet Riccitiello mówił, że wystarczy pół miliona wiernych fanów, żeby The Old Republic na siebie zarobiło. pół miliona! a przecież taki Rift nie kosztował przypuszczam nawet 1/3 sumy, którą pochłonął TOR.

[Jsatrzab 0]

Jak będą mieli stale 200k abonentów to gra się zwróci, będą mieli na utrzymanie serwerów dalsze rozwijanie gry a i jeszcze na premie dla zarządu starczy.
Wkurza mnie już ciągłe przywołanie tego WoWa i tego jak inne gry są jego kopią. Zrozumcie w końcu że pewnych elementów w ramach tego gatunku nie da się ominąć i to nie Blizz je wymyślił w pewnym sensie WoW jest jedną wielką kopią.

Milionów WoWa nie da się pobić i nikt tego nie zrobi, przynajmniej przez najbliższą dekadę. Nawet nowe MMO Blizz tego nie zdziała.
Fenomen WoWa polega na tym, że gra wyszła w najlepszym dla siebie możliwym momencie, gdy na "zachodnim" rynku nie było zbyt dużej konkurencji w gatunku, a bazując na świecie znanym i lubianym przez większość graczy na świecie WoW ściągnął do siebie i uzależnił rzeszę graczy a z MMO jest jak z kulą śnieżna im jest większa tym szybciej się powiększa aż zbierze cały śnieg z podwórka. Każdy gracz MMO chce by w "jego grę" grało jak najwięcej ludzi bo wtedy każde osiągnięcie w grze jest bardziej znaczące po za nią. Każdy woli być pierwszy z 10.000.000 ludzi niż pierwszy z 10.000.

[Arcling 0]

Prawdą jest, że WoW pozbierał i sprawnie wykorzystał pewne sprawdzone pomysły i schematy, niemniej zbyt podobne MMORPG mają małe szanse na pobicie go. Rift według mnie nie ma nic oryginalnego i raczej nie przyciągnie na dłużej jakiejś większej ilości graczy. Ot, kolejne MMO z elfami i krasnoludami, klasycznymi klasami i systemem rozwoju. Dzisiaj, aby się wybić potrzeba nieco więcej. Choćby tego by gra miała jakiś ciekawszy świat.

[maxw 0]

Dnia 25.02.2011 o 23:06, Jsatrzab napisał:

Wkurza mnie już ciągłe przywołanie tego WoWa i tego jak inne gry są jego kopią. Zrozumcie
w końcu że pewnych elementów w ramach tego gatunku nie da się ominąć i to nie Blizz je
wymyślił w pewnym sensie WoW jest jedną wielką kopią.

Nie wiem o jakich elementach mówisz, bo grałem w kilka MMORPG''ów niepodobnych do siebie a już zupełnie innych od WoWa. Ale Rift nie zapożyczył pomysłów od innych produkcji czy WoWa, on JE SKOPIOWAŁ, w dosłownym tego słowa znaczeniu, gdy tylko zrobiłem postać na becie i wszedłem w świat gry, odniosłem wrażenie, że gram w jakiś dodatek do WoWa. Ta gra jest DOKŁADNĄ kopią WoWa w innym uniwersum z lekkim liftingiem i jakimiś dodatkami typu Rifty, tak dla niepoznaki. Te zachwalane nowatorskie podejście do drzewka rozwoju (soule) to nic innego jak rozbicie klas z WoWa na specjalizacje, zamiast wielu klas i trzech stałych specjalizacji mamy tylko 4 klasy i 3 specjalizacje spośród 8 do wyboru.

System questów, aukcji, interakcji z NPCami, profesji, craftingu, instancji, lootowania, i innych jest niczym żywcem wzięty z WoWa. To nie jest zapożyczenie..

[vegost 0]

Dnia 25.02.2011 o 21:58, pepsi napisał:

vegost ---> serio uważasz, że tylko masówki z kilkumilionową rzeszą odbiorców co miesiąc
wklejającą kilkadziesiąt zielonych za abonament mają szansę przetrwać? To już nawet Riccitiello
mówił, że wystarczy pół miliona wiernych fanów, żeby The Old Republic na siebie zarobiło.
pół miliona! a przecież taki Rift nie kosztował przypuszczam nawet 1/3 sumy, którą pochłonął
TOR.

To tylko pokazuje że nie trzeba dysponować milionowym budżetem żeby rozpykać WoW-a na łopatki. Potrzebny jest pomysł i zdolny team żeby to wszystko posklejać. A najtrudniejsze będzie pozbawić WoW-a dobrego zdania i odłupać pare ich subskrybentów. Serwer musi z czegoś życ a gadanie że oni nie potrzebują dużo wiernych jest stekiem bzdur. To że zrobimy MMO za miliard dolarów nie oznacza jeszcze że będzie epickim dziełem. Blizzard ma markę i dobry wizerunek i zagrywa licencją na WarCrafcie. Jak komuś uda się choć 12 % procent zabrać z rynku WoW-a to uznam ich słówa za prawdę.

[Rakshall 0]

Dnia 26.02.2011 o 00:57, maxw napisał:

System questów, aukcji, interakcji z NPCami, profesji, craftingu, instancji, lootowania,
i innych jest niczym żywcem wzięty z WoWa. To nie jest zapożyczenie..

Taa, jak miło następny która uważa WoWa za matkę i ojca gier MMO.
Otóż WoW nie był pierwszym MMO na rynku, ani nigdy nie był jakoś szczególnie innowacyjny. Blizzard jak najbardziej zgapiał od innych mmo sporo pomysłów i rozwiąń, które teraz uważa się za stworzone przez zamieć.
I ciężko mówić, że to coś złego - praktycznie w każdym gatunku obowiązuje pewien kanon i ciężko żeby zrobić np grę wyścigową bez pojazdów, torów czy ui z prędkościomierzem i informacją o przebytych okrążeniach czy czasie ich pokonania ...

Co do Rifta, cóż od wieloma względami podobny do WoWa, ale dzięki riftą, a zwłaszcza inwazją jest od tego pierwszego dużo bardziej dynamiczny oraz oferuje dużo większą swobodę rozgrywki (posiadanie 4ech specków, mieszanie drzewek talentowych).
Napewno pogram miesiąc z pudełka, a czy gra zasłuży na płacanie abonamentu zobaczymy.

[Phoenixpl 0]

Pisze to do wszystkich baranow(bo inaczej nie mozna mowic o takich ludziach) ktorzy pisza ze rift jest kopia wowa.. Po 1 Fakt ma sporo cech wspolnych z wowem ale i ma tez wiele wspolnych z WARem. Po 2 WoW jest "liderem"(nie dla mnie rzecz jasna gdyz mi sie juz znudzil) i nie rozumiem czemu wszyscy porownuja inne MMO do wowa(niektorzy nawet te 100% darmowe) wszak innej mechaniki gry sie juz nie wymysli i czekam tylko na to ze napiszecie iz L2 jest kopia WOWa..Po 3 WOWa tez skopiowali z innych gier wiec jakim cudem mozna kopiowac kopie(ktora uwarza sie za oryginal i prekursora calego gatunku)

Ludzie odmulcie sie w koncu a zobaczycie ze WOW jest nudny jak patrzenie na obrady sejmu 24/h wszak od TBC nic sie nie zmienia oprocz nowych lokalizacji itemow i maksymalnego poziomu..Bo nawet na wiekszosc bosow jest ta sama taktyka nie mowiac juz o questach itp.. Rift chociazby ma super PVP czego niestety WOW nie posiada..

[L33T 0]

Oj widać że nie grałeś w Cata :)

[Bouncer 0]

Dnia 25.02.2011 o 20:52, maxw napisał:

Grałem w betę Rifta i była to dla mnie dokładna kopia WoWa z pewnym retuszem by zamaskować,
że jest to to samo tylko podane w innej formie, więc o ciężkiej pracy twórców czy pomysłodawców
nie ma mowy. Nie zdziwiłbym się nawet jakby się porównało questy i nagrody z nich, czy
nie byłyby takie same lub podobne do WoWa (oczywiście umieszczone w fabule Rifta)

Jak juz ktos napisal, ciezko skopiowac cosco zostalo juz skopiowane :P

Dnia 25.02.2011 o 20:52, maxw napisał:

Oj widać że nie grałeś w Cata :)

WoW skonczyl sie na podstawce. I nawet to, ze gra jest teraz "mniej" casualowa niz przed tym dodatkiem tego nie zmieni. MC/BWL w 40, czy nawet UBRS w nieco mniejszym gronie - to bylo wyzwanie. I postaci nie ubieralo sie w tydzien. Niestety wszystko zaczyna byc teraz robione pod "niedzielnych" graczy...

A Rift? Moze swiata nie zwojuje, ale jest calkiem fajny. Ja trzymam za niego kciuki. Narazie i tak EVE Online RUL3Z :P

[kukujambo 0]

Ech wszyscy porownuja kolejne MMO do wowa i narzekaja jak bardzo zrzynaja one z produkcji blizzarda...
Przy czym jest takiejedno mmo inne od wszystkich...Tworzone przez niezależną ekipe ma ok 700000 aktywnych kont...Najlepsze jest to ze małą ilość abonentow rekompensuje fakt ze wszyscy graja na jednym serwerze srodnio online jest ok 40000 graczy na jednym!!! serwerze... gierka nazywa sie EVE Online pykam w nia juz od 3 lat i ogrom mozliwosci jest oszałamiajacy...czysty sandboks... dobre jest tez to ze za konto mozna płacic kupujac item o nazwie PLEX (pilots licence extension)przedluża ono konto o 30 dni i obecnie kosztuje na rynku ok 350 milionow ktore mozna zarobic w dwa dni...
albo w tydzień sporadycznego grindowania portfela. Na zachete 2 trailery zapodam.
http://www.youtube.com/watch?v=hsgNbhm1yVk
http://www.youtube.com/watch?v=oq2oxt7Nrxo

Pozdro

[kukujambo 0]

@bouncer "Narazie i tak EVE Online RUL3Z :P"

I to od 2003 roku!!! :)

[Prince97 0]

Jak wyjdzie Guild Wars 2 to pozamiata na rynku MMO :)

[kukujambo 0]

guild wars nie zapewni bitw miedzy tysiacami graczy... :P

[Shinigami 0]

EvE jest po prostu bardziej złożony i skomplikowany niż większość MMO na rynku. Taki system nie każdemu odpowiada, trudno się wiec dziwić rozbieżności w ilości subskrybentów.

To co faktycznie różni wszystkie MMO które wychodzą teraz to świat, klasy, zaś sam system walki pozostaje praktycznie identyczny, z drobnymi modyfikacjami. Twórcy celują w to, żeby każdy grający przy zmianie tytułu poczuł się praktycznie jak w ''domu'' i został z nimi jak najdłużej. Jeśli dla kogoś główną atrakcją są gry MMO to doskonale przekonał się o tym na własnej skórze.

Innowacji na miarę systemu walki choćby w AoC trudno szukać, eksperymentować się po prostu nie opłaca.

[Morm 0]

To ,że większość, ludzi porównuje każde, nowe MMO na które się natknie, do WoW''a, jest ja dla mnie spowodowane tym że WoW jest największy i każdy kto nie jest fanem mmo o nim słyszał. Tak więc, kiedy jakiś MMO-noob położy swoje łapska na jakimś nowowydanym tytule porównuje go to tego o którym tylko słyszał. Sprawdźcie ile ludzi nie grających w gry MMO słyszało o EvE czy D&DO. Kiedy jakiś czas temu jeszcze wspomniałem że jest coś takiego jak MMO o D&D większość znajomych nie miała o tym pojęcia. Co do Rifta, grałem w 4 odsłony bety i nie wiem co takiego ludzie widzą w tej grze, te mieszanki klas postaci OK ale jakbym nie starał się skombinować mojego Rogue''a to grało się nim w niemal ten sam sposób a róznice były tak nieznaczne że właściwie niepotrzebne, a główna atrakcja w postaci inwazji jakoś też mnie nie powaliła, może za pierwszym razem, potem już jednak stało się to męczące, nie wiem jak wytrzymałbym to grając na codzień.