Zaloguj się, aby obserwować  
whitewolfpl

Civ4 - Temat ogólny

1160 postów w tym temacie

Dnia 23.12.2005 o 14:51, penny napisał:

jesli grasz na najnizszym/niskim poziomie trudnosci to nic w tym dziwnego. od noble w gore
juz tak latwo nie jest. zaden problem wygrac w civ specjalnie sie nie przemeczajac jak sie
gra na niskich poziomach trudnosci - w koncu gra musi byc przystepna dla kazdego.


Niestety nie mówię o niskich poziomach trudności :/. A o tych np. 4 niżej niż najwyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 15:08, Keroth napisał:

Niestety nie mówię o niskich poziomach trudności :/. A o tych np. 4 niżej niż najwyższy.

no to nie wiem. ja jak pisalem gralem juz conieco i takie klimaty jeszcze mi sie nie przydazyly. zreszta czy na pewno jest tak jak piszesz ze wynik jest losowy? zwrociles uwage na zestawienei walki w lewym dolnym rogu ekranu? tam jest zawsze wyszczegolnione jakimi silami dysponuja obie jednostki. nie zdazylo mi sie jeszcze zeby np. jednostka ktora tam miala wyswietlone 4pkt wygrala z inna, ktora miala 18pkt. owszem zdazalo sie ze 16pkt wygrywalo z 18pkt ale bylo to raczej sporadyczne i zawsze okupione bardzo ciezkimi stratami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zapmonialem napisac - to zestawienie wyswietla sie tylko jesli poruszasz jednostami za pomoca myszy a nie klawiatury. widoczne jest ono gdy zaznaczysz jednostke atakujaca i najedziesz na jednostke, ktora ma zostac zaatakowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 15:20, penny napisał:

jednostki. nie zdazylo mi sie jeszcze zeby np. jednostka ktora tam miala wyswietlone 4pkt wygrala
z inna, ktora miala 18pkt. owszem zdazalo sie ze 16pkt wygrywalo z 18pkt ale bylo to raczej
sporadyczne i zawsze okupione bardzo ciezkimi stratami.


Mi chodzi głównie o inny problem - tzn na tych wyższych poziomach. A mianowicie jak np atakujemy miasto czołgami to łucznicy (przy dobrych fortyfikacjach) rozwalą nam kilka czołgów zanim im coś zrobimy. A przecież to jest nienormalne i strasznie razi w oczy. Wiem, że można takie miasto wcześniej zbombardować artylerią, ale mimo wszystko wg. mnie taka sytuacja jest średnio sensowna :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to ja widze ze ty sie poprostu czepiasz konwencji, a nie samej rozgrywki. kurde, to sa symbole. gdyby zamiast lucznika byl sobie np. prostokacik z napisem sila 9 to juz by nie bylo problemu tak? przeciez ta gra bazuje na uproszczeniach i uogolnieniach. rownie dobrze moglbys miec pretensje ze jakakolwiek inna jednostka niz SAM albo mysliwiec jest w stanie zestrzelic niewidzialny bombowiec. nie traktuj tych jednostek tak doslownie, ze lucznik to lucznik a czolg to czolg.

no i wreszcie skoro mowisz ze chodzi o wyzszy poziom to jest wyraznie w manualu napisane ze komputer ma dane fory. prawdobodobnie gdybys na tym poziomie rozegral starcie [ty - czolg bez doswiadczenia] kontra [komputer - czolg bez doswiadczenia] to bys przerombal w wiekszosci przypadkow.

jesli bys zagral human vs human to nie bedzie czegos takiego wogole. szanse beda wyrownane. o zwyciestwie jednostek w walce bedzie decydowac tylko ich faktyczny stan plus minimalna doza szczescia (jak to zawsze na wojnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale czego się czepiam? Tego,że czołg rozwala łucznika?

No przepraszam :), ale Cywilizacja to cywilizacja. Ja zawsze byłem wielkim fanem tej gry i zawsze raziło mnie to samo. A to, że postęp technologiczny ma sens zaobserwujcie np. USA vs. Indianie. Łuki vs Pistolety.

I dlatego tłumaczenie tego, że tak trzeba przyjąć uważam w cywilizacji za mocno naciągane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zawsz mozesz zrezygnowac z gry. ja ciebie porostu nie rozumiem. dla mnie w tej grze jest wszystko jasne i dziala tak jak bym oczekiwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 15:59, penny napisał:

zawsz mozesz zrezygnowac z gry. ja ciebie porostu nie rozumiem. dla mnie w tej grze jest wszystko
jasne i dziala tak jak bym oczekiwal.


Nie rozumiesz problemu, który zarzucam grze. NIe chodzi o to, żę coś jest niejasne w mechanice gry, tylko o to, że jest mocno naciąganym fakt, gdy oddziały (bo dodajmy, że te jednostki to przecież miniaturki oddziałów) które dzieli np. 1000lat wygrywają bo mają jakieśtam fortyfikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 16:02, Keroth napisał:

Nie rozumiesz problemu, który zarzucam grze. NIe chodzi o to, żę coś jest niejasne w mechanice
gry, tylko o to, że jest mocno naciąganym fakt, gdy oddziały (bo dodajmy, że te jednostki to
przecież miniaturki oddziałów) które dzieli np. 1000lat wygrywają bo mają jakieśtam fortyfikacje.


rozumiem. ale dla mnie jest to nie istotne, bo ja traktuje jednostki wojskowe w tej grze symbolicznie, a nie doslownie jak ty. dla mnie to sa poprostu zetony podpisane np.: sila 10; +50% w walce z bronia palna; +50% obrony w lesie. i wszystko w tym temacie. nie kieruje sie w wyborze jednostki tym, ze to jest lucznik, a tamto to kawaleria, tylko poprostu porownuje ich paramtery i na tej podstawie dokonuje wyboru. rownie dobrze moglyby to byc jednostki o nazwach [jednoska A] i [jednostka B], albo [sikajacy kot] i [pierdzacy ogorek]. to poprostu nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 16:02, Keroth napisał:

Nie rozumiesz problemu, który zarzucam grze. NIe chodzi o to, żę coś jest niejasne w mechanice
gry, tylko o to, że jest mocno naciąganym fakt, gdy oddziały (bo dodajmy, że te jednostki to
przecież miniaturki oddziałów) które dzieli np. 1000lat wygrywają bo mają jakieśtam fortyfikacje.


Mysle, ze wszyscy wszystkich dobrze rozumieja, po prostu dzielimy sie na tych, ktorzy moga i tych, ktorzy nie moga sie z modelem walki pogodzic.

Pamietaj, ze owo zwyciestwo lucznikow to raczej wyjatek niz regula. Zreszta jezeli masz tak duza przewage technologiczna nad rywalem (helikoptery a lucznicy), to strata jednej, czy nawet trzech jednostek niczego nie zmieni. Tak jak pisal penny - wyobraz sobie, ze "Helicopter" to raczej symbol jednostki o okreslonej sile, niz rzeczywista maszyna. Mimo wczorajszej dyskusji wciaz nie rozumiem, dlaczego uproszczenia w innych sprawach akceptujesz bez slowa, a w przypadku walki domagasz sie realizmu.

Dlaczego np. w w erpegach jako normalne traktujesz, ze wojownik na 30 poziomie zawsze pokona wojownika na pierwszym, choc w rzeczywistosci w walce jeden na jeden wieksza role powinien odgrywac los i nie wiadomo co sie stanie? Bo zalezy Ci na grywalnosci, nie na realizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 16:18, Hegemon napisał:

Mysle, ze wszyscy wszystkich dobrze rozumieja, po prostu dzielimy sie na tych, ktorzy moga
i tych, ktorzy nie moga sie z modelem walki pogodzic. >


Zgadzam się w pełni :-)

Dnia 23.12.2005 o 16:18, Hegemon napisał:

Pamietaj, ze owo zwyciestwo lucznikow to raczej wyjatek niz regula. Zreszta jezeli masz tak
duza przewage technologiczna nad rywalem (helikoptery a lucznicy), to strata jednej, czy nawet
trzech jednostek niczego nie zmieni. Tak jak pisal penny - wyobraz sobie, ze "Helicopter" to
raczej symbol jednostki o okreslonej sile, niz rzeczywista maszyna. Mimo wczorajszej dyskusji
wciaz nie rozumiem, dlaczego uproszczenia w innych sprawach akceptujesz bez slowa, a w przypadku
walki domagasz sie realizmu.


Dlatego, że jest to najbardziej rażące. Wszystkie pozostałe cechy nie rzucają się aż tak barzo w oczy, chyba że coś pominąłem.

Dnia 23.12.2005 o 16:18, Hegemon napisał:

Dlaczego np. w w erpegach jako normalne traktujesz, ze wojownik na 30 poziomie zawsze pokona
wojownika na pierwszym, choc w rzeczywistosci w walce jeden na jeden wieksza role powinien
odgrywac los i nie wiadomo co sie stanie? Bo zalezy Ci na grywalnosci, nie na realizmie.


No jasne - tu masz racje. Ja cały czas podkreślam, że Cywilizacja to b. fajna gra, tylko po prostu chciałbym by, w momencie, gdy symulujemy już takie ogromne etapy czasu czuło się tą potęge technologii... a przez te "umowne" problemy trochę to wg. mnie gdzieś się gubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 16:07, penny napisał:

tej podstawie dokonuje wyboru. rownie dobrze moglyby to byc jednostki o nazwach [jednoska A]
i [jednostka B], albo [sikajacy kot] i [pierdzacy ogorek]. to poprostu nie ma znaczenia.



Tak - ale wtedy to by była zwykła strategia a nie CYWILIZACJA :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 16:56, Gosu napisał:

Jezeli zamierzeniem tworcow bylo ze lucznik rozwala czolg to wielkie brawa!...bez sensu


Nie ma to jak gleboka analiza problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kehhhem .. Pozwolę sobie przerwać dewagacje na temat jednostek i zaprosić na :
http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=23701
Jest tam info o NOWYM PATCH''u 1.52 :
Opisywana „łatka” zajmuje (aż) około 45 MB, jednak wprowadza szereg istotnych zmian czy usprawnień. Wśród najważniejszych wypada wymienić m.in. zoptymalizowanie kodu programu, zmniejszenie rozmiarów plików z terenami czy innymi danymi, dodanie nowych filtrów graficznych, czy usunięcie niepotrzebnych czcionek. Postarano się również zmniejszyć obciążenie pamięci komputera, „pożeranej” w sporym stopniu podczas dłuższego grania.

POLECAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2005 o 17:29, Hegemon napisał:

Nie ma to jak gleboka (...)


Wizualna! :) Gdyby odpowiednio "leśny diabeł" (łucznik) zniszczył "stalowego potwora" (tank) w trybie tekstowym byłoby ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak obiecałem, to obiecałem ;) Uruchomiłem Civ4 na moim laptopie. Konfigurację pamiętasz? Karta graficzna powinna mieć min. 128 MB RAM-u i zwróc uwagę jakiego producenta klaptoka kupujesz. Mój dostawca ma "aktualne" sterowniki do karty (tak to nazwijmy) graficznej ma z 2003 roku. I nowszych miał nie będzie. Odesłał mnie do producenta układu (ale on nie ma strony, serwisu FTP, itd.). Widziałem aktualizacje sterowników do np. Toshiby, ale w przypadku komputerów przenośnych to raczej wyjątek. Poodwiedzałem fora o Civ4 i jedno jest pewne, gra działa na układach, na których działać nie powinna i odwrotnie :) Brrr! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.12.2005 o 21:06, Pan_Sza napisał:

Uruchomiłem Civ4 na moim laptopie. Konfigurację pamiętasz? Karta graficzna powinna mieć min. 128 MB RAM-u

Z tym to problemu nie będzie, bo każdy sprzedawany notebook ma w tej chwili minimum 256 MB, ale istotniejsze jest na jakich kartach graficznych (jakich firm) gra nie pójdzie?
Bo przecież nie tylko od ilości RAM to (chyba) zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2005 o 09:24, A-cis napisał:

Z tym to problemu nie będzie, bo każdy sprzedawany notebook ma w tej chwili minimum 256 MB,
ale istotniejsze jest na jakich kartach graficznych (jakich firm) gra nie pójdzie?


Przecież napisałem wyrażnie: "Karta graficzna powinna mieć min. 128 MB RAM-u" :D Mam kartę z 64 MB RAM. Powoduje crashe, z różną częstotliwością. Raz na trzy tury (albo kilkanaście) tur. O ile wiem, nie ma problemów z układami ATI i nVidii, gorzej jest z kartami, którym pamięć musisz wykroić z zasobów pamięci operacyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.12.2005 o 12:54, Pan_Sza napisał:

Przecież napisałem wyrażnie: "Karta graficzna powinna mieć min. 128 MB RAM-u"

Sorry. Nieporozumienie. Przeczytałem bez tzw. zrozumienia :)
Czyli w zasadzie jest obojętne jaki typ i rodzaj karty byle miała sporo RAMu.
Dobrze teraz już wiem za czym patrzeć. Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować