Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Producenci zdecydowali: Red Dead Redemption grą roku

16 postów w tym temacie

No niedawno dobyłem tę grę i rzeczywiście jest świetna jeśli miałbym oceniać całość to ta gra wypada lepiej niż, GTA 4 które w 2008 było grą roku, wiec nie dziwi mnie wybór akurat tego tytułu jeszcze te wielkie DLC które być może niedługo kupie, po prostu Rockstar robi genialne gry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2011 o 12:47, kamyk092 napisał:

Czemu takie gry omijają pecety...


Bo wielkie R* nie potrafi zrobić ludzkiej optymalizacji swojego produktu, jak to miało miejsce z GTA4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I znowu Mass Effect 2 przewija się w większości kategorii. Nie twierdzę, że jest zły. Ale ile można? To przez ostatni rok było tylko kilka gier wartych uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Mass Effect 2 dostał nagrodę za najlepszą fabułę, to pozostaje tylko zgrzytać zębami i płakać... Zwłaszcza, że akurat miał konkurencję w postaci np. Heavy Rain lub Fallout''a: New Vegas. Dramat. Jedynka Mass Effecta może jeszcze fabularnie była dość interesująca, ale dwójka w zasadzie fabuły nie miała: zbierz drużynkę i ruszaj na samobójczą misję wysłany przez tajemniczego jegomościa. Gra po ukończeniu zostawiła we mnie olbrzymi niesmak. Cała główna intryga opiera się na UWAGA! :

Spoiler

Mrocznej tajemnicy, że Zbieracze to tak naprawdę dawni Proteanie a poza tym zbierają ludzi żeby z nich zrobić ACH! ludzkiego Żniwiarza. Oczywiście za wszystkim stoją owi nieszczęśni Żniwiarze.

To materiał na krótki epizod, jeden rozdział gry, a nie na fabułę całej części. Jak dla mnie, wyraźnie było widać, że Bioware na "dwójkę" nie miał pomysłu. Taka "zapchajdziura" pomiędzy ME1 a ME3. Rozbudowana, wielowarstwowa fabuła New Vegas, albo naprawdę trzymająca w napięciu (może wtórna, ale bardzo sprawnie przeprowadzona) intryga z Heavy Rain, moim zdaniem, biją główną linię fabularną ME2 na głowę (ME2 bronią tylko historie członków drużyny Shepharda - które jednak są wątkami pobocznymi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wielkie branżowe molochy robią, robią i wychodzi z tego g****. Wpada Rockstar i bach - co gra to GOTY. 2008, 2010, do tego świetnie trafili z L. A. Noire, obejmując pieczę nad produkcją, która ma zdecydowanie szansę na tytuł gry roku 2011. Tym samym kolejne gratulacje - fenomenu Minecrafta co prawda nie rozumiem, ale gratuluję również. RDR zaś to wybitna pozycja, z której wrażenia zapamiętam na długo i do której będę wracał.

@Pietro87
Tłumaczenie przesiąkniętego nienawiścią ignoranta. Przypuszczam, że sztab ludzi podjął decyzję o odrzuceniu PC i z pewnością powodem nie było coś w stylu "łeee, nie damy na PC, przepraszamy ale jesteśmy tacy ciency że nie umiemy optymalizować". Oczywiście jasnym jest że na konsolach R* radzi sobie lepiej, ale najwyraźniej ktoś tu obliczył stosunek ilości wysiłku jaki trzeba włożyć do ew. przychodów i wziął pod uwagę, że PeCetowcy i tak będą narzekać jak nie optymalizację to na DLC, a to na coś innego. Ups, obliczenia chyba wyszły nie za dobrze. Time to move on then. To jest przecież biznes. Jeżeli coś zarabia i buduje markę - robi się to i tyle. Jak nie - nie robi się. Nie umieją? 4 wielkie zespoły niezwykle utalentowanych ludzi. W branży od lat. Zastanów się.
R* nie robi L. A. Noire. Kto wie, może ekipa z Team Bondi byłaby w stanie zoptymalizować ten tytuł wystarczająco dobrze? Mimo tego R* nadal tę platformę pomija. Z Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

RDR zaś

Dnia 03.03.2011 o 13:22, Siriondel napisał:

to wybitna pozycja, z której wrażenia zapamiętam na długo i do której będę wracał.


Otóż to :) Nagrody dla tej gry są w pelni zasłużone, tą za fabułę też powinni zgarnąć - szkoda, że tak sie nie stało.


To jest przecież biznes.

Wiadomo - to jest tylko gra, jak dobra by nie była, to świat się nie zawali jeśli nie wyjdzie na jakąś platformę. Ale mimo wszystko szkoda - to świetny kawałek kodu, a na PC mógłby jeszcze pokazać pazur.

> R* nie robi L. A. Noire.

No właśnie - to nie do końca tak. 40 ludzi z Rockstar zostało "oddelegowanych" do pomocy Team Bondi. Nad całym projektem piecze sprawują osobiście bracia Houser. Na technologię pieniadze też wyłożył Rockstar. Ale to podaje jako ciekawostkę wyszperaną gdzieś w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dorośnij lub jak wolisz dojrzej... i sprawdź znaczenie słowa ironia i sarkazm zanim kogoś bezpodstawnie zaczniesz obrażać.

Z mojego punktu widzenia wielkie R* nie radzi sobie z rynkiem PC. Wypuszczenie hiciora tej klasy co RDR [jedyna gra ostatnich lat dla której zarwałem kilka nocek, a od zamierzchłych czasów gdy byłem smarkiem w liceum nie zdarzyło mi się to do RDR ani razu] przyniosło by zyski mimo stęków kilku oszołomów na DLC i nawet mimo średniej imho optymalizacji.
GTA4 przyniosło a jest o klasę gorszym tytułem.
Nie mniej technicznie R* z rynkiem PC stanął na poziomie rozwoju PS2, o ile konwersje z poprzedniej generacji konsol były poprawne, o tyle obecne to w ich wykonaniu porażka, co GTA4 pod względem technicznym dobitnie pokazało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fabułę dla ME2 rozumiem tylko jeśli przyjmiemy, że "fabuła" nie znaczy "główny wątek", tylko wszystkie wątki poboczne itd., czyli dość rozbudowane historie ''pomagierów'' Sheparda...

a RDR sobie w pełni zasłużyło na ten tytuł, bo to gra miodzio :) DLC za to nie za bardzo rozumiem czemu było aż tak wychwalane...podobało mi się, ale nie było niczym innowacyjnym..ot, wrzucenie hordy zombiaków w reala dzikiego zachodu...wielka mi rzecz. Do tego było dość monotonne, a pod koniec już nawet upierdliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać mają jakieś pojęcie o grach :) RDR stanowczo przebił ME2 pod każdym względem, a ktokolwiek twierdzi inaczej albo nie grał w RDR, albo uwielbia mainstreamowe gnioty pokroju Transformers czy Call of Duty. ME2 nie jest złą grą, ale daleko jej do "epiczności" którą widzą w niej fanboye BioWare. Zresztą nagroda za najlepszą fabułę dla ME2 mnie dziwi. Główny wątek jest śmieszny. Poboczne questy nieco ratują sprawę, ale RDR i tak opowiedział swoją, dużo prostszą fabułę znacznie lepiej, i zwieńczył ją jednym z najlepszych zakończeń w historii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlamnie RDR jest grą mocno przeciętną, gdyby nie świetne i zaskakujące zakończenie uznałbym czas przy niej spędzony za całkowicie stracony.
RDR mnie wyjątkowo nudził a gdy następował zwrot akcji (których w grze jest kilka) myślałem "cholera, niech to bedzie już ostatni":/
John Marston jest postacią średnio sympatyczną i w zasadzie nie mogłem się z nim w ogóle utożsamić
Jak to powiedziała jedna z postaci RDR pod koniec strasznie długiego i nudnego monologu "nie wiem co właśnie powiedzialem ale sądzę że miało to sens", takie własnie miałem wrażenie grając w tą grę, nie wiem co R* próbowało zrobić ale wyszło przeciętnie.
Świadectwem tego jaką grą dlamnie jest RDR niech będzie to że zakupiłem go w dniu premiery a udało mi się go (w sumie na siłę) skończyć dopiero pod koniec lutego tego roku.
Gry Rockstara zawsze lubiłem (tak samo jak klimaty Westernowe) ale ten tytuł jest jak dlamnie chyba najgorszym ze wszystkich jakie do tej pory R* stworzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.03.2011 o 13:22, Siriondel napisał:

@Pietro87
Tłumaczenie przesiąkniętego nienawiścią ignoranta. Przypuszczam, że sztab ludzi podjął
decyzję o odrzuceniu PC i z pewnością powodem nie było coś w stylu "łeee, nie damy na
PC, przepraszamy ale jesteśmy tacy ciency że nie umiemy optymalizować". Oczywiście jasnym
jest że na konsolach R* radzi sobie lepiej, ale najwyraźniej ktoś tu obliczył stosunek
ilości wysiłku jaki trzeba włożyć do ew. przychodów i wziął pod uwagę, że PeCetowcy i
tak będą narzekać jak nie optymalizację to na DLC, a to na coś innego. Ups, obliczenia
chyba wyszły nie za dobrze. To jest przecież biznes. Jeżeli
coś zarabia i buduje markę - robi się to i tyle. Jak nie - nie robi się.

pewnie tak, na konsolach maja wieksza pewnosc, ze beda miec duzy zysk

Dnia 03.03.2011 o 13:22, Siriondel napisał:

Nie umieją?
4 wielkie zespoły niezwykle utalentowanych ludzi. W branży od lat. Zastanów się.

najwidoczniej nie umieją, albo im sie nie chce :), przed gta4 zrobili gre na pc w 2005 roku (san andreas) i najwidoczniej na tym poziomie sie zatrzymali, moze za malo srodkow poswiecili na porta na pc - nie wiem, ale faktem jest, ze totalnie polozyli sprawe, problemem gta4 na pc jest to, ze ta gra zamiast obciazac karte graficzna to niektore efekty graficzne renderuje na procesorze, stad im wiecej rdzeni i wyzsze zegary tym gra lepiej chodzi, taka fuszerke odwalic to wstyd, fajnie ze zrobili edytor do robienia filmikow, ale mogli troche wiecej posiedziec nad optymalizacja bo widac poszli na latwizne, to ze wychodza im gry na konsolach to nie znaczy ze potrafia zrobic gre na pc - patrz gta4

@jaxo: w pelni sie zgadzam co do me2, nie gralem w pozostale gry nominowane to nie moge porownac, ale fabula w me2 byla dla mnie totalnym zawodem, mogla byc prologiem w sequelu a nie pelna gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować