Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Graczu, uważaj na bezsenność

52 postów w tym temacie

Jeśli ktoś z Was ma faktyczne problemy z bezsennością, to proponuję poczytać o regulacji cyklu snu :). Zajmuje to ok. tygodnia, a zasypia się bez problemu, śpi się jak zabity, a rano wstaje przed budzikiem, i do tego nie jest się zaspanym :P.

Tak BTW - poranne zaspanie nie bierze się z reguły z niedospania, ale przez wybudzenie podczas głębokiej fazy snu. Przyznać się, ilu z Was budzi budzik :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie przez długi czas to właśnie PSP "usypiało"
Działało to, po godzinie grania już bylem "miekki" i nieraz cieżko było do save dobrnąć.
Idealne na bezsenność jest Puzzle Quest na PSP. Mimo, że gra jest super to już nawet sama muzyka usypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to ci dopiero zbieg okoliczności..
Nawet nie miesiąc temu miałem spore problemy z zasypianiem ale nie było to spowodowane komputerem.
Sam nie wiem czym. Po prostu leżałem, leżałem i nic. Dlatego chodziłem spać przed 2 rano i grałem dłużej.
Teraz na szczęście to minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś śpię normalnie... nie zauważyłem zmian, no chyba że jak grałem w F.E.A.R... to miałem mały problem. A tak to nic... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 15:16, palpatine napisał:

Jeśli ktoś z Was ma faktyczne problemy z bezsennością, to proponuję poczytać o regulacji
cyklu snu :). Zajmuje to ok. tygodnia, a zasypia się bez problemu, śpi się jak zabity,
a rano wstaje przed budzikiem, i do tego nie jest się zaspanym :P.

Tak BTW - poranne zaspanie nie bierze się z reguły z niedospania, ale przez wybudzenie
podczas głębokiej fazy snu. Przyznać się, ilu z Was budzi budzik :).



Chciałbym Ci wierzyć ale z własnego doświadczenia wiem, że wstając o 5 (w nocy!!!) Nie da się wyspać nie ważne o której pójdzie się spać a próbowałem różnych godzin i zdarza mi się obudzić przed budzikiem ale zawsze czekam aż to on mnie pogoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 16:32, DJankulovski napisał:

Chciałbym Ci wierzyć ale z własnego doświadczenia wiem, że wstając o 5 (w nocy!!!) Nie
da się wyspać nie ważne o której pójdzie się spać a próbowałem różnych godzin i zdarza
mi się obudzić przed budzikiem ale zawsze czekam aż to on mnie pogoni


Więc uwierz :). Na prawdę wystarczy spróbować. To nie jest żadna cudowna metoda i wymaga troszkę pracy.

W pewnym okresie zacząłem nawet pracować z budzikiem, który włączał się o określonych godziny i powiem Ci, że niezależnie od tego, czy budziłem się o 2 w nocy, 4 rano czy 6 rano (tak mam włączone alarmy), za każdym razem jestem wypoczęty, bez najmniejszych oznak zaspania, przy każdej z tych godzin.

Wniosek jest taki, że przy regulacji cyklu spania budzik odzywa sięw momentach, kiedy mam najpłytszy sen. Alarmy nocne w sumie niepotrzebne są do regulacji cyklu, ale są mi potrzebne do czegoś innego ;).

Temat jest niesamowicie ciekawy i jest sporo opracowań w temacie cykli spania, bezsenności czy treningu autogennego (afirmacja, autosugestia, świadome zasypianie).

Jedną z bardziej przystepnych pozycji jest książka "Sztuka Spania i wstawania" Mateusza Karbowskiego. Nie jest to opracowanie naukowe, nie należy brać do siebie wszystkiego, co tam jest napisane, ale jest tam sporo przydatnych informacji, jak uporządkować swój sen :).

http://www.zlotemysli.pl/pub/sztuka-spania-i-wstawania/mateusz-karbowski.html


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram od 14 lat i nie cierpię na bezsenność, wręcz przeciwnie, spałem zbyt dużo, zanim odkryłem tę stronkę:

http://sleepyti.me/

Dla leniwych/trzęsących portkami przed keyloggerami/nieznających angielskiego - wg tego, co piszą na stronie, śpimy w 90-minutowych cyklach, i gdy zbudzimy się w środku jednego z nich budzimy się zmęczeni i w złym humorze, natomiast budzenie się jak najbliżej granicy cykli sprawia, że jesteśmy wypoczęci i weseli. Zasypianie trwa ok. 15 minut, więc trzeba to też wziąć pod uwagę - ta stronka oblicza za nas, o której mamy iść spać, żeby obudzić się o konkretnej porze, lub o której się obudzić, jeśli chcemy iść spać teraz.

Tak, wiem, zejszłem z tematu, ale pomyślałem, że warto się podzielić tą stroną i informacjami, bo mnie naprawdę pomogły, być może pomogą więc innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe że nic nie powiedzieli na temat oglądania TV przed snem a jak wiadomo przeważnie ich przekątna ekranu jest "odrobinę" większa niż monitora bądź telefonu komórkowego:)
A tak na serio mieszczę się (jeszcze) w podanym przedziale wiekowym ale problemów ze snem nigdy nie miałem, zasypiam i śpię jak zabuty przez większość czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach dzieci śpią około 1,5-2 godziny krócej niż 100 lat temu. Oznacza to, że tracą około 50 godzin snu miesięcznie,

Hmm czy to czasem nie jest wina tego, że osoby uczące się muszą wstać około szóstej lub siódmej rano do szkoły?
Dla mnie to ogromny problem, ponieważ do pełnego wypoczynku potrzebuję około dziewięciu godzin snu.

Na szczęście nie zauważyłem u siebie bezsenności. Raz na pół roku/rok nie mogę zasnąć przez jedną noc(to chyba nie jest bezsenność), ale przez resztę dni nie mam problemu ze snem, a korzystam z elektroniki przed snem prawie codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta, bezsenność to miałem jakoś ponad rok temu :P Teraz o 21 nawet jeśli z komputera dużo nie korzystałem, to padam na twarz. W dni wolne nawet nocki nie da się zarwać :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować