Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Znamy pierwsze oceny Dragon Age II

150 postów w tym temacie

podejrzany jest dla mnie czas produkcji - fakt że przełożył się na czas gry ale mimo wszystko - poczekam miesiąc/dwa po premierze - wyjdą patche, pojawi się sensowna średnia na metacritic itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage, ze z biezacej dekady minely jak na razie... 2 miesiace, to poki co moze i na taki tytul zasluguje. Ale zeby mial go utrzymac przez najblizsze 10 lat? Troche za wczesnie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po demie, to najgorszy pseudo-RPG dekady. Od czasu Mass Effect Bioware stacza się równi pochyłej. Firma sięgnęła dna, a mimo to uparcie kopie dalej do Chin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niebywałe zaskoczenie... tak wysokie oceny. No ale z drugiej strony i zapowiedzi BioWare, i reakcje graczy na demo i wszystkie etapy produkcji gry jednoznacznie wskazywały na to, ze rzeczywiście pojawi się na rynku wielki tytuł reprezentujący cRPG ''z krwi i kości'' - dobra linia fabularna, ciekawe postacie, rozbudowane zadania i wątki poboczne, czyli wszystko czego można od takiej gry oczekiwać, a do tego jeszcze intelektualnie i artystycznie ambitne oraz podane w wybornej formie graficznej, mechaniki i dźwiękowej. Zaiste jak zapowiedzieli redaktorzy gram.pl należy już teraz śpiewać laudacje ku chwale jedynie słusznej wizji cRPG, którą przedstawia DA2 i ME2 (wszak jak zauważyli: nic innego na rynku się nie pojawi).

...

Wait, wat?!

Recenzje niezaskakujące, ale smutne - podobnie ta na The Escapist. Poczekam na produkt finalny i ocenię sam, ale bym miał dołączyć do tych chórków DA2 musiałoby okazać się być czymś *zupełnie* innym niż to co zapowiadało BW i demo. Aktualnie rzeczy wypisywane przez autorów recenzji na temat warstwy fabularnej i 'RPGowości' DA2 aż zapierają dech w piersiach - ja w to jakoś nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, Dragon Age II (sądząc po demie) może aspirować do miana najlepszego RPGa dekady tylko dlatego, że jest 2011. Jak osobiście się zawiodłem na tym sequelu, nie ma magii i klimatu pierwszej części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 12:57, Principes napisał:

Sądząc po demie, to najgorszy pseudo-RPG dekady. Od czasu Mass Effect Bioware stacza
się równi pochyłej. Firma sięgnęła dna, a mimo to uparcie kopie dalej do Chin.


Pseudo ? Czy na prawdę nowy system walki tak mocno dyskwalifikuje grę ? Bo w opiniach harcorów RPG głównie to jest punktowane przede wszystkim jako największe zło. Tak jakby sednem gry RPG był jedynie system walki ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 12:57, Principes napisał:

Sądząc po demie, to najgorszy pseudo-RPG dekady. Od czasu Mass Effect Bioware stacza
się równi pochyłej. Firma sięgnęła dna, a mimo to uparcie kopie dalej do Chin.


No rzeczywiście się "stacza" widac to po rewelacyjnych ocenach ich gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.03.2011 o 13:09, Arcadae napisał:

No rzeczywiście się "stacza" widac to po rewelacyjnych ocenach ich gier.


owszem stacza się i to po bardzo pochyłej rampie...a oceny świadczą tylko o kondycji konsumentów i rynku jako takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po zagraniu w demo stwierdzam zgon kliniczny BioWare. Może jeszcze kiedyś wrócą do żywych... Wiedźmin 2 zje DA2 na śniadanie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 13:09, Arcadae napisał:

> Sądząc po demie, to najgorszy pseudo-RPG dekady. Od czasu Mass Effect Bioware stacza

> się równi pochyłej. Firma sięgnęła dna, a mimo to uparcie kopie dalej do Chin.

No rzeczywiście się "stacza" widac to po rewelacyjnych ocenach ich gier.


A, tak... Oceny. Oceny przeciętnemu graczowi zastąpiły zdrowy rozsądek. To recenzent podaje na tacy przeciętnemu zjadaczowi chleba, co ma myśleć.
Mass Effect 2 mógł dostać i 11/10, co nie zmieniłoby faktu, że to kpina, a nie cRPG. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Obliviona (produkcja Bethesdy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 13:00, Graffis napisał:

Niebywałe zaskoczenie... tak wysokie oceny. No ale z drugiej strony i zapowiedzi BioWare,
i reakcje graczy na demo i wszystkie etapy produkcji gry jednoznacznie wskazywały na
to, ze rzeczywiście pojawi się na rynku wielki tytuł reprezentujący cRPG ''z krwi i kości''
- dobra linia fabularna, ciekawe postacie, rozbudowane zadania i wątki poboczne, czyli
wszystko czego można od takiej gry oczekiwać, a do tego jeszcze intelektualnie i artystycznie
ambitne oraz podane w wybornej formie graficznej, mechaniki i dźwiękowej. Zaiste jak
zapowiedzieli redaktorzy gram.pl należy już teraz śpiewać laudacje ku chwale jedynie
słusznej wizji cRPG, którą przedstawia DA2 i ME2 (wszak jak zauważyli: nic innego na
rynku się nie pojawi).


Przez chwilkę myślałem, że to jakiś opis konkursowy, żeby na słodzić i wygrać =D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.03.2011 o 13:05, palpatine napisał:

> Sądząc po demie, to najgorszy pseudo-RPG dekady. Od czasu Mass Effect Bioware stacza

> się równi pochyłej. Firma sięgnęła dna, a mimo to uparcie kopie dalej do Chin.

Pseudo ? Czy na prawdę nowy system walki tak mocno dyskwalifikuje grę ? Bo w opiniach
harcorów RPG głównie to jest punktowane przede wszystkim jako największe zło. Tak jakby
sednem gry RPG był jedynie system walki ;).

System dialogów to też porażka, ale pewnie nie jest sednem cRPG. Bo przecież:

- Mroczniejszy, bardziej przepełniony seksem, lepszy

Do szczęścia wystarczy nam teraz sieczka, krew, flaki i wielgachne cycki - przepis na (casual) RPG dekady. Walka przechodzi się sama a umiejętność czytania i myślenia nie jest już wymagana, super. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

".....Czuć, że Dragon Age II zbudowany jest z myślą o PC. ...."

Spadłem z krzesła...ten kto to pisał albo pił to na sam koniec litrowej butelki Jasia Wędrowniczka albo ktoś to pisał za niego nie mając pojęcia o czym pisze....
Widać to szczególnie po "patchu" z teksturami w wysokiej rozdzielczosci ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować