Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

BioWare zaskoczone niskimi ocenami Dragon Age II

188 postów w tym temacie

Dnia 11.03.2011 o 20:06, Ostrowiak napisał:

Prawdopodobnie problem polega na tym, że ludzie będą woleli nieodpłatnie tworzyć dodatki
w toolsecie niż kupować nowe, komercyjne produkty, zwłaszcza przy ich wątpliwej jakości.


No ba =)
To jest więcej jak oczywiste.
Bo co to za problem zrobić nawet nowy bardzo dopracowany model zbroi/broni i dodać go prostym modem dzięki przystępności potencjalnego toolsetu ? Dla wprawnego moddera, żaden i zrobił by to z czystej chęci rozwijania swojego hobby.

Ale Bio woli niestety [tak jak przy da:o] naciągać nas na takie gówienka za kasę, a to jest mocno bolesne dla graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 20:03, Pietro87 napisał:

@Zgreed66

Ja o NWN to tak ogólnie, w kontekście swego rodzaju obrony gry, bo nazywanie jej gniotem
to wielka przesada =)


Ja tak ogolem, nie tylko akurat do ciebie. Choc przyznaje racje :) Fajny, Maska zdrajcy w ogole byl cholernie ciekawy :)

Co do DA 2, z tego co wychodzi, to Toolset z jedynki moze pasowac do dwojki, bo juz cos zaczyna sie pojawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

pfff
Przeczytaj do porzadku...

początku* ;)

Spoiler

(Tak wiem, literówka. Tak, wiem jestem dupkiem)


Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

Fabuła i sens to jedno. Ilosc dialogow to inna sprawa. Lanie wody to nie konkretny dialog.

W Tormencie tak nie było. Wierz mi na słowo, nie grałeś.

Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

Jezeli gralem w BG; czy Icewinda była kupa dialogow, ktora nie tyle, co byla nie potrzebna,
co byla wymuszona przez to, ze w baaardzo rozbudowany sposob przedstawiala zainstniala
sytuacje. To, ze gry sie zmieniaja w taki sposob to nie tylko dlatego, ze "uplycaja"
gre.

Ależ właśnie upłycają. I wiem, że tak się zmienił target. Kiedyś w cRPGi grali ludzie którzy spędzali godziny przy papierowym RPG i to właśnie te gry dały początek komputerowym RPGom. Wtedy gracze nie rzucali się w panice i przerażeniu do drzwi na widok strony tekstu do przeczytania na monitorze. Teraz są inne realia co jednak nie znaczy, że każdy musi się do tego przystosować.

Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

Ale raczej chodzi o to, ze czlowiek sam sobie moze duzo dorysowac; pokazac w cut
scenie. Wiele widac z samej gry. Czy ktos kreci, czy nie itp. Gry duzo tez zarobily.

I bardzo dobrze, że mamy możliwości pokazania czegoś w cut-scenie. Tylko czy nie można pogodzić tego z nie-robieniem z gracza idioty?

Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

Nie sa tak "nudne". Jak kto woli. Hardcore traci 2x.

Nie będę cię przekonywał, że czytanie nie jest nudne skoro w podstawówce ci tego nie wpoili.

Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

Potem ciekawe ile osob to kupi... Cos za cos.

Bynajmniej. Wszystko można pogodzić tylko trzeba mieć czas i chęci. jednak jadąc na fali hype''u i robiąc skoki na kasę tego nie osiągniemy.

Dnia 11.03.2011 o 19:53, Zgreed66 napisał:

Nie ma swiata idealnego. To nie utopia. Albo sie z tym pogodzimy, albo dalej bedziemy siedziec
pod kamieniem.

Właśnie siedząc pod kamieniem stanowilibyśmy idealny target dla BW.

@Tenebrael
Ahh... no tak Obsidian. Mea culpa, rzuciłem przykładem zapominając jak to z tym NWN było. Tak czy inaczej dzięki za wyprowadzenie mnie z błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale toolset jedynki nieco zasysa technicznie przynajmniej jak na mój gust.
I chyba wyklucza robienie własnych kampanii.

Ale lepszy rydz niz nic, ot nawet fajnie by było na starcie gry dostać Legendarna zbroje dla hawkea, cholernie fajny design, zwłaszcza dla maga =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 19:59, Pietro87 napisał:

Btw - wydaje mi się, że wydanie toolsetu do DA2 [porządnego, obszernego i w miarę przystępnego
w obsłudze jak ten z nwn1] mogło by mocno uratować nowe dziecko BioWare.


Niestety. Ostatnie co EA teraz zrobi to wydanie takiego zestawu. W końcu kto by kupował ich DLCki jeśli gracze wypuszczaliby swoje?

Edit: No tak, ja jak zwykle spóźniony z postem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 20:16, Pietro87 napisał:

Ale toolset jedynki nieco zasysa technicznie przynajmniej jak na mój gust.
I chyba wyklucza robienie własnych kampanii.


Nie mozna robic nowych kampanii, ale mozna tworzyc nowe lokacje i questy ^^

Dnia 11.03.2011 o 20:16, Pietro87 napisał:

Ale lepszy rydz niz nic, ot nawet fajnie by było na starcie gry dostać Legendarna zbroje
dla hawkea, cholernie fajny design, zwłaszcza dla maga =)


I zmane ryjkow dla Aveliny i Izabelii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech...

1. Nie chodzi mi o tormenta, co juz pisalem, ale raczej w to co gralem... bg czy ID.
Jedna jedyna gra, wyznacznik jakosci starych gier... chyba tylko jedna gra trzyma(ła) taki poziom.

2. Wiem, ze uplycaja. Ale znowu. W tych starych grach, to co mnie akurat dobijalo... to nieraz za duzo tego bylo i to co mi sie nasowalo, to wlasnie lanie wody. Dzis mozna powiedziec, ze sa bardziej zwiezle, jest ich mniej. Choc dla mnie, nie jest to jakas specjalna wada. Ot ludzie sa rozni

3. Jak napisalem, sa zalety i sa wady tego, ze gry ida w ta strone. Na bank sie da, ale jak sie robi gre na szybko... coz nie twierdze, ze to rozwiazania idealne. Ale tez nie widze powodu, dla ktorego tkwic pod kamieniem :) Ale z drugiej strony gra nad ktora spedzisz, 100 czy nawet 200h i tak nie lezy w ich interesie, ba. Mniej gier kupisz... Wiec kolejny powod dla ktorego nie zrobia takiej gry. Dzisiaj nawet duzy odsetek ludzi przeciez gier nie konczy. Wiec jaki jest sens robienia takiej gry? 5-6h fps to malo... ale jak sie im da 30-50...
Druga sprawa, to popatrz jak masz laika ktory gra po 2h dziennie i powiedzmy 5h w niedziele.
Dragon Age zejdzie mu w 2 tygodnie. taki Baldur... nieskonczy... juz nie mowiac o przejsciu drugi raz. Hardcore, hardcorem, ale jednak poswiecenie powiedzmy 20mln dolcow, jakie poszly na NWN2, to jednak warto aby to mialo jakis sens, nie? ;p

4. Czytanie, nie musi byc nudne... ale zalezy to od samego tekstu. Mozesz nie cierpic Orzeszkowej mozesz lubic Konopnicka. Zalezy co lubisz. Osobiscie nienawidze "szlachetnego" brandzlowania i czytania nazbyt rozbudowanych opisow.

5. Dlatego nie pisze, ze Dragon Age 2 jest taki wspanialy, a sam twierdzie, ze nazbyt wiele rzeczy mi sie w nim nie podoba, z tego co widze, co siedze u kumpla i w niego pogrywa. Ale jednak trzeba sie zastanowic co jest najwazniejsze.

6. Troche za malo was, aby tyle czasu i mamony wladowac w taki projekt... tak baj de lej ;)

//Pisze tak krzywo, bo na kumpla laptopie siedze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę że:
-gra ogranicza się do jednego miasta, jednego wzgórza, jednej ( ciągle tej samej) jaskini a jedynymi różnicami są inaczej poblokowane drzwi
-system dialogowy spokojnie może być obsługiwany przez kilkulatka ( dzięki idiots friendly icons)
-system walki z tymi wszystkimi akrobatycznymi sztuczkami wygląda wyjątkowo nie na miejscu dla RPG
-wybory w DA:O nie mają praktycznie żadnego znaczenia w DA2
to i tak za wysokie oceny. Wyraźnie widać,że EA chciała wycisnąć tyle forsy ile się da bazując na popularności DA:O
( no i oczywiście na DLCkach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Zgreed66
Nie wiem skąd wziąłeś gry z 200 godzinnym gameplayem. Baldura też można skończyć w weekend, nie grając przy tym 24 godziny na dobę. Dobrym rozwiązaniem są tu questy i lokacje poboczne. Jeśli ktoś chce przeć przez wątek główny powinien mieć taka możliwość i też się przy tym dobrze bawić. Natomiast dla hordkorów pozostaje wygłębianie się w świat z cała tą "nudną" otoczką dialogów i questów.

No i nie bierz tego my tak dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

NWN1 było moim zdaniem bardzo fajne ;d Przede wszystkim fabuła...

Spoiler

Zostajemy wrzuceni do czasu kiedy zaraza szalała w mieście i próbujemy zdobyć lekarstwo, niestety ktoś zdradził i "składniki" uciekają. Mamy wątek zdrady, "przerwanej miłości", artefaktów, ponowny poruszający powrót do miasta itd.

Nie była taka zła, a przede wszystkim 100 razy lepsza od tej w DA, która polega na uzbieraniu badziewnych sojuszników: "Zabijam shreka, a Ci pomożemy". To nie jest fabuła, to jest nudnawa kupa.

Bądź co bądź NWN2 zjada wsio w ostatnich latach. Jedyny jaki jako tako trzymał poziom i przede wszystkim wspomniana Maska zdrajcy! Nie zwracam uwagi na bugi, bo mnie to wisi i może dlatego taki poziom respektu zbudowała sobie u mnie druga część. Chciałbym dostać w łapy nwn3.

taki jakiś offtop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 20:53, a_g_a napisał:

Wyraźnie widać,że EA chciała wycisnąć tyle forsy ile się da bazując na popularności DA:O
( no i oczywiście na DLCkach)


Raczej chcieli przyciagnac dodatkowych ludzikow z Mass Effecta.

Tak btw. Nie rozumiem czepiania sie tych durnych ikonek... normalnego gracza interesuje tekst ktory wypowiada nasza postac, wiec czego do jasnej anielki tak sie wszyscy tego czepiaja?
Bo dla idiotow? bez obrazy... ale jestescie idiotami, ze tego uzywacie? ;p
Jakby stare 1,2,3,4,5,6. Nie mogl... Jak ja gram, to i tak bardziej mnie interesuje, co mam powiedziec do jakiegos pochlastanego Qunari, czy kogos innego. Jak chce uzywac tego, prosze bardzo... ale i tak tego nie rozumiem...
Nie podoba mi sie gra bo gadzeciarski system dialogow uporzadkowal wypowiedzi... przynajmniej ja tak to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 21:09, Zgreed66 napisał:

Nie podoba mi sie gra bo gadzeciarski system dialogow uporzadkowal wypowiedzi... przynajmniej
ja tak to widze.


Co do ikonek to powiem szczerze, jest to jakoś tak " nachalnie" zrobione. Nie wiem jak to wytłumaczyć i pewnie źle to o mnie świadczy, ale po kilku godzinach gry to ma efekt " odmóżdżenia"...i idzie się na łatwiznę. Szczerze powiedziawszy wolę system dialogowy z DA:O, a nawet z BG2, mimo że tam ugłosowione było jedynie kilka pierwszych słów, grało mi się o wiele fajniej niż przy full VO w DA2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że pora zerwać z przyzwyczajeniem, że każda głośna, wysokobudżetowa produkcja musi dostawać co najmniej 9/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

BioWare zdziwione? Nooo waaay! XD

Mnie szczególnie spodobała się jedna myśl: facet stwierdził, że po tym, jak zostanie przyjęte DA II, będą wiedzieć, w których momentach posunęli się za daleko. Cóż. Skoro już teraz zakładają, że mogli posunąć się "za daleko", to widać, że coś jest na rzeczy i być może rzeczywiście zdają sobie sprawę z tego, że trochę przedobrzyli ze zmianami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy spojżeć na metacritic i porównać oceny z recenzji z ocenami konsumentów, już dawno nie widziałem tak olbzymiej rozbieznosci....i w tym wypadku bardziej wierzyc nalezy uzytkownikom....

średnia ( wersja PC ) z recenzji 84 ( sztuk 16 )
średnia ogólna użytkownicy 3,9/10 ( sztuk 1012 )

średnia ( wersja X360 ) z recenzji 82 ( sztuk 41 )
średnia ogólna użytkownicy 4,0/10 ( sztuk 634 )

średnia ( wersja PS3 ) z recenzji 83 ( sztuk 26 )
średnia ogólna użytkownicy 3,7/10 ( sztuk 388 )

Dalsze dyskusje bezcelowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze oceny uzytkownikow nie sa wiarygodne - wystarczy ze sie jakies forum zorganizuje i zaspamuje Metacritic kilkudziesiecioma "zerami" i mozna spuscic dowolny tytul.

Ale oceny krytykow tez sa nizsze niz w przypadku pierwszego Dragon Age - tam oceny byly chyba w okolicach 88-89.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 12:50, Waaazuuup napisał:

Dlaczego dążą do 90% a nie do 100% na matacritic? Czyżby wiedzieli że lepiej nie dadzą
rady?


"Główny projektant w studiu BioWare dodaje, że celem jego ekipy zawsze jest osiągnięcie średniej na poziomie 90 punktów."

Z tego nie wynika, że dążą do oceny 90%. Z tego wynika, że dążą do średniej na poziomie 90%. Różnica jest zasadnicza, chyba nie muszę tłumaczyć? (Uznałbym za głupie, gdyby stwierdzili, że dążą do ŚREDNIEJ 100%, chociażby zważywszy na to, że nie każdy gracz lubi RPG.)

---

Nie mam czasu przejść dodatku, który dostałem prawie pół roku temu, a tu już Dragon Age 2... Cóż, jak dla mnie średnia ocen 80% to i tak wysoko, ważne, żebym to ja był tym, który będzie odbierał tę grę jako 90-100 ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 23:45, Komenty napisał:

Tyle ze oceny uzytkownikow nie sa wiarygodne - wystarczy ze sie jakies forum zorganizuje
i zaspamuje Metacritic kilkudziesiecioma "zerami" i mozna spuscic dowolny tytul.

Ale oceny krytykow tez sa nizsze niz w przypadku pierwszego Dragon Age - tam oceny byly
chyba w okolicach 88-89.


Dobrze zgodzę się, ale spojż na oceny w metacritic i zerkinij czy kiedykolwiek zdazyla sie tak gigantyczna rozbierznosc .....ja nie znalazłem ( pewnie są ale jest ich naprawde niewiele ) a to oznacza że ludziem mimo wszuystko nie dają sobie wciskać ciemnoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 21:09, Zgreed66 napisał:

Tak btw. Nie rozumiem czepiania sie tych durnych ikonek... normalnego gracza interesuje
tekst ktory wypowiada nasza postac, wiec czego do jasnej anielki tak sie wszyscy tego
czepiaja?


Chodzi o to ze nie widzisz pelnego tekstu jaki wypowie postac, a bywa ze to co postac rzeczywiscie mowi nie do konca odpowiada temu czego oczekiwalismy po opisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2011 o 23:58, SimplyLucas napisał:

Dobrze zgodzę się, ale spojż na oceny w metacritic i zerkinij czy kiedykolwiek zdazyla
sie tak gigantyczna rozbierznosc .....ja nie znalazłem ( pewnie są ale jest ich naprawde
niewiele ) a to oznacza że ludziem mimo wszuystko nie dają sobie wciskać ciemnoty.


Byla w przypadku Assassin''s Creed 2 i innych gier korzystających ze slawnego DRM - w ten sposob gracze "mscili sie" na Ubisofcie za ten DRM. Z Dragon Age 2 to tez mysle ze akcja jakiegos "gremium". Ale moge sie mylic i moze gracze rzeczywiscie sa tak rozczarowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować