Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sony Polska słusznie wstrzymuje Motorstorm - pogódź się z tym i wstydź

101 postów w tym temacie

Na wstępie - Zgadzam, się, że trzęsienie ziemi w Japonii to wielka tragedia i nie wiem, kto mógł by się z tego śmiać, ale dlaczego z tego powodu ma zostać wycofana gra zawierająca sceny trzęsienia ziemi? Dlaczego nie zostaną w takim razie wycofane gry wojenne, skoro na świecie toczą się wojny i giną ludzie?
Przykładem może być Libia, gdzie toczy się wojna domowa. Nie dam sobie wmówić, że nie ma tam strat wśród ludności cywilnej. Tam też giną ludzie! Mają oni takie samo prawo, do bycia urażonym przez gry wojenne, jak Japończycy, przez Motorstorma. Trzeba być sprawiedliwym, albo wycofujemy wszystko, albo nic.
Niestety, katastrofy w dzisiejszym czasie są wykorzystywane do własnych celów i jeśli ktoś by chciał mnie zaraz oskarżyć, nie mówię w tym miejscu o Sony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 18:54, Hubi_Koshi napisał:

a ja się zaczynałem zastanawiać czy może bezpodstawnie
nie lubię Amerykanów...

O kurde, nie lubimy Polaków, bo Polacy to świnie i ciągle narzekają, że Japończycy (zawsze fajni i mili) nie wypuszcają Motorstorma. A to pół-główki!
Wybierz: jesteś świniowatym Polakiem, czy też nieświniowatym kimś innym? A może po prostu chciałbyś, żeby Cię postrzegali jako nieświniowatego Polaka?
Stop uogólnieniom. Porzućmy ten obrzydliwy nawyk. Ludzie to ludzie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 18:54, Hubi_Koshi napisał:

WHAT !!?? Te Amerykańskie pół-główki cieszą się że Japończyków to dotknęło i uważają
to za zemstę za Pearl Harbor... a ja się zaczynałem zastanawiać czy może bezpodstawnie
nie lubię Amerykanów...


Napisałeś że nie lubisz amerykanów tak ? Więc martwy krąg obraca się w kółko, jak rozumuję. Gdyby katastrofa dotknęła Amerykanów, to wtedy Polska miała by się cieszyć? Dobrze to rozumiem, bo tak to właśnie zabrzmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> "Muszę w tym miejscu wyrazić moje uznanie, bo nie sądziłem, że cokolwiek przebije kretynizm Amerykanów
> cieszących się trzęsienia ziemi jako zemsty losu za Pearl Harbor."

Myślę, że znalazłem coś, co jeśli nie przebija tej "amerykańskiej głupoty" , to przynajmniej z nią remisuje. Kilka dniu temu, za sprawą przypadku (nie specjalnie śledzę bieżące wydarzenia ze świata) pojawił się na moim ekranie, jakiś krótki artykuł/news(nie pamiętam) poświęcony wspomnianej tragedii. Powodowany wręcz niezdrową(jak się później okazało) ciekawością, przeglądnąłem komentarze, muszę przyznać, że jak zazwyczaj mnie bawią, tak tym razem topór w kieszenie przewrócił mi się niejednokrotnie. Sam lubię śmiać się ze wszystkiego, bez względu, czy jest to nowa fryzura Pani Dody, czy śmiercionośny kataklizm, ale wypisywania głupot "poważnym tonem" po prostu "nie zniese" . Pod tekstem pojawiło się całkiem sporo głosów typu(postaram się -w miarę- zachować oryginalny kształt jednej przykładowej): " I DOBRZE IM TAK TO KARA ZA TO ŻE NIE WIERZA W JEDYNEGO BOGA A MODLA SIE DO JAKIS POSONGOW" . Wypowiedzi w tym tonie przeczytałem za dużo, żeby uznać je za żart, poza tym-w mojej ocenie- aż bił od nich fanatyzm i nasza kochana frustracja. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[wzdycha] A wy to tak tylko czekacie by się kogoś czepić bo nie macie nic ciekawszego do roboty ? Moje "nielubienie" Amerykanów było raczej ironiczno-sarkastycznym przytykiem by pasowało do reszty wypowiedzi niż iście Nazistowskim przekonaniem że to pod ludzie i należy ich eksterminować :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie teraz Zaitsev będzie sobie robił promocje kosztem Japonii z najbardziej wrednego redaktora gram-u (za co bardzo go lubię swoją drogą) na człowieka który ma serce :> Ach wszędzie "marketing" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 19:20, Hubi_Koshi napisał:

[wzdycha] A wy to tak tylko czekacie by się kogoś czepić bo nie macie nic ciekawszego
do roboty ?

Uczę się, więc próbuję zrobić cokolwiek innego :)

Dnia 16.03.2011 o 19:20, Hubi_Koshi napisał:

Moje "nielubienie" Amerykanów było raczej ironiczno-sarkastycznym przytykiem
by pasowało do reszty wypowiedzi niż iście Nazistowskim przekonaniem że to pod ludzie
i należy ich eksterminować :-P


O ile dobrze przeczytałem, to cała twoja wypowiedź skupiła się na tym "przytyku". Poza tym nie zarzucam Ci chęci eksterminacji Amerykanów, a jedynie uogólnianie.
Poza tym, mocno się przywiązałem do USA, więc publikując coś takiego, mogłeś się mnie spodziewać :) Zastanawiam się, kiedy przylgnie do mnie na tym forum niepisany tytuł "Obrońcy USA", bo wszędzie, gdzie ktoś mówi o Amerykanach jako o kretynach, pojawiam się ja i przypominam, że błąd popełnia :)
Ale to mniej więcej tak jak część ludzi, która bardzo jest przywiązana do Japonii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: plus za Zaitsev''a... i to naprawdę zaje

Spoiler

bisty



Dla mnie to myślenie niektórych jest totalnie idiotyczne... to tak samo można powiedzieć że Hideo Kojima napisał na twitterze o Japonii coś tylko po to aby się MGS''y sprzedawały w ilościach kolosalnych... albo gwiazdy wpłacające na konta grubą kasę, ano sorry... oni to wpłacają dla: a) wpisu na "fejsie", który pochwali gest; b) sławy; c) a+b i jeszcze reklama dla flimu, który będzie w produkcji.

Jest to tragedia, wielka i będzie miała wpływ na ten kraj przez wiele lat (plus to co będzie bo wybuchach w Fukushimie). Jeżeli ktoś myśli tak jak myśli to mu gratuluję. Niech siedzi w swoim świecie, doskonałym, idealnym... A jak dotknie go coś podobnego do tego to zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Laston dokładnie. W Libii toczy się wojna, ale czy my przestaliśmy grać w gry? Nie będziemy grać w Homefront''a czy Crysis 2? Nie wspomnę już o Battlefield 3. Tam też giną ludzie. I co? Wszyscy mają to gdzieś. Jak zaczyna się gdzieś wojna to wzrasta sprzedaż gier o tematyce wojennej. Nie chce mi się więcej pisać, bo szkoda słów. Co by nie mówić, jest to też marketingowy bełkot, który prędzej czy później wpłynie na zwiększenie sprzedaży gry. A gdybym był złośliwy to bym napisał, że na biedaków nie trafiło. A tragiczniejsze z tej tragedii są skutki jest to:

Trzęsienie ziemi w Japonii skróciło dobę i przesunęło oś Ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 19:29, Kretoszczur napisał:

O ile dobrze przeczytałem, to cała twoja wypowiedź skupiła się na tym "przytyku". Poza
tym nie zarzucam Ci chęci eksterminacji Amerykanów, a jedynie uogólnianie.

Cóż po prostu mocno mnie zbulwersowało to... podejście, że tak je nazwę. Japończycy już dość odpokutowali (Hiroshima i Nagasaki) za Pearl Harbor, chociaż okrucieństwa które popełnili podczas wojny to inna para kaloszy... że nie wspomnę o tym że pokolenie które było odpowiedzialne za to jest praktycznie na wymarciu, a obecne nie jest niczemu winne. Zwyczajnie mnie ta wypowiedź wkurzyła i tyle. Jeśli mnie za nią do sądu pozwą będą się bronił popełnieniem jej w afekcie :-3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 19:19, Volrgarth napisał:

Pod tekstem pojawiło się całkiem sporo
głosów typu(postaram się -w miarę- zachować oryginalny kształt jednej przykładowej):
" I DOBRZE IM TAK TO KARA ZA TO ŻE NIE WIERZA W JEDYNEGO BOGA A MODLA SIE DO JAKIS POSONGOW"
. Wypowiedzi w tym tonie przeczytałem za dużo, żeby uznać je za żart, poza tym-w mojej
ocenie- aż bił od nich fanatyzm i nasza kochana frustracja. Dziękuję.



Wiesz ja także czytałem ów artykuł, bodajrze to było na oncecie,
cóż to jest wypowiedź typowego fanatyka religi katolickiej, nieraz czytając różne komentarze mam wrażenie że w polsce nadal panuje średniowiecze, a pozatym popatrzmy racjonalnie, Japończycy modlą się do posągów, a katolicy do krzyży czy obrazów, jedno i drugie jest rzeczą martwą, zresztą nie od dziś wiadomo że Katolicyzm czerpie garściami z... POGANIZMU

A pozatym tylko nienormalna osoba może w wyniku takich tragedii nawiązywać do kwesti religijnych.

Idąc tokiem takiego myślenia to polska powinna być wolna od wszelkich rodzajów klęsk, typu powodzie, które mamy co roku.

Sorki że się trochę rozpisałem nie na temat ale Volrgarth podał idealny przykład fanatyzmu katolickiego w polsce oraz co kościół robi z ludźmi.

Edit:

A co do kretyńskich wypowiedzi amerykanów, to nie od dziś wiadomo że ten naród nie jest zbyt inteligenty, a jednocześnie bardzo rasistowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kilka uwag:

1. Gra byla przygotowywana przed nastaniem kataklizmu w Japonii, i z tego co sie orientuje to nikt specjalnie daty premiery nie ustanawial w ten sposob, zeby zbiegla sie akurat z wydarzeniami w Kraju Kwitnacej Wisni.
2. Pojawiaja sie gry, w ktorych wystepuje kataklizm. Jezeli by zabronic sprzedazy tego Motorstorma to rownie dobrze nalezaloby zabronic sprzedazy gier wojennych, bo przeciez w roznych krajach na swiecie sa toczone wojny i sa tam tysiace ofiar.
3. Jednakze trzeba docenic fakt, ze firma przekazala nie tylko spora dotacje finansowa, ale przede wszystkim sprzet.
4. Zarzucanie chamskiego stanowiska Sony jest w tym przypadku co najmniej bardzo niestosowne. Gry to nie jest chleb powszedni i da sie wytrzymac kilka dni bez nich.
5. Co do komentarzy w innych serwisach - przyzwyczailem sie, ze w bardzo wielu przypadkach sa one po prostu beznadziejnie glupie, jak chociazby ten przytoczony przez Volrgarth. Na niektorych stronach fora mam domyslnie wylaczone (znaczy sie nawet mi sie nie wlaczaja, ustawilem blokady w plikach systemowych) i zwyczajnie ich nie czytam, bo sa glupie.
6. Ale komentarze na gram.pl czytam i przejrze wszystkie zarowno tutaj jak i we wczorajszym wpisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 16:04, SarenkaB napisał:

Przykro mi ale dla mnie to jest typowa Polaczkowość,jak jest żałoba narodowa w Polsce
wk*rwiają się że nie będzie M jak miłość w TV,jak jest kataklizm w Japonii to plują bo
dostaną grę kilka miesięcy później.
Nigdy nie byłem specjalnym fanem żałoby,stawiania "świeczek" czy czegoś w tym stylu...ale
k*rwa,są jakieś granice.
No i,nie rozumiem tego całego przypieprzania się do marketingu.


Zwrot "polaczek" jest obraźliwe.
Nie jesteś pierwszy, który to słowo tu używa, więc na przyszłość wbijcie sobie to do głów.
===
GanD
Mogę tak samo powiedzieć, że Motorstorm to tylko fikcja nie mająca nic wspólnego z realnymi wydarzeniami. Taka sama fikcja, jak 2012.
Skoro jedno i to samo, to dlaczego film jest złym przykładem a sama gra już nie?
Chyba, że czegoś tu nie rozumiem.
===
Zaitsev wciąż się nie odniósł do tych dwóch wątków? Hmm...
===
Off-top:

Casprov
Nie masz czasem na myśli Krotoszyna w Kujawsko-Pomorskiem, obok Barcina?
===
PS. Free Kevin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 19:51, dudi_mati napisał:

A co do kretyńskich wypowiedzi amerykanów, to nie od dziś wiadomo że ten naród nie jest
zbyt inteligenty, a jednocześnie bardzo rasistowski.

Nie od dziś wiadomo, że Polacy to banda chamów i prostaków, a także każdy Polak jest katolickim fanatykiem, złodziejem samochodów, o antysemityzmie już nie wspominając. A poza tym każdy Polak ma niedbale utrzymane wąsy, nie myje się i nie używa dezodorantu. I jest postsowieckim rolnikiem.

Czy czujesz się zadowolony? Wystarczy na dziś stereotypów i uogólnień??
Powiedz mi czy byłeś w Stanach, czy widziałeś jacy są tam ludzie? To często tryskający optymizmem i dumą (ale taką dobrą i wartościową) inteligenci, którzy nie wyobrażają sobie być nietolerancyjnym. Są też ludzie, którzy tak jak mówisz, są durnowatymi rasistami, ale w tym kraju żyje 300 mln ludzi, do cholery!! Jak w ogóle możesz myśleć, że wszyscy są tacy sami?
I gdzie tu logika? Gdyby byli durni, to nie rozwinęliby tak techniki, nie? Twój pecet, cudo XX wieku, został wymyślony przez Amerykanów, bynajmniej nie po to, żebyś teraz przy jego pomocy nazywał ich idiotami. Trochę szacunku i pokory...


Amerykanie pisze się z wielkiej litery, jak nazwy wszystkich narodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 18:19, GanD napisał:

Japonia =/= Haiti, polecam zajrzeć do atlasu.

Nie trzeba, odróżniam rejon Zachodniego Pacyfiku od Karaibów. Mi chodziło o ukazanie analogii zdarzenia losowego oraz wskazanie na fakt, że mimo słabszej siły trzęsienia na Haiti, miało ono gorsze skutki dla kraju niż silniejsze trzęsienie w Japonii dla niej właśnie. Oczywiście Fukushima może to jeszcze zmienić, ale miejmy nadzieję, że nie. Chodziło mi o to, że Sony zasłania się teraz tragedią w Japonii, że trzęsienie itp., a rok temu nastąpiło podobnie tragiczne w skutkach w innym kraju niż ich ojczysty, a nie przeszkodziło im to w kontynuowaniu prac nad Motorstormem Apokalipsą i wyznaczaniu terminu wydania gry.

Dnia 16.03.2011 o 18:19, GanD napisał:

Gdyby ktoś zrobił grę o Haiti napisałbym dokładnie to samo, co teraz o Japonii. A przywoływanie
2012 jako przykładu jest o tyle niefortunne, że to tylko fikcja nie mająca nic wspólnego
z realnymi wydarzeniami i wbrew temu, co niektórzy tutaj sądzą, jest to dość istotny
szczegół dla całej masy ludzi.

Motorstorm to chyba też nie jest gra oparta na faktach, a fikcja w najczystszej, bo nawet nie silącej się na realizm, postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja bede bronił prawa do wypowiadania swoich opinii - jakkolwiek bzdurne czy niedorzeczne by one nie były.
Poza tym nie bądźmy przesadnie naiwni. Czy jest to zamierzona akcja marketingowa? - szczerze wątpie - ale tak czy siak jest to rodzaj reklamy, bo o firmie i grze robi sie w tym momencie glosno.

Z drugiej strony dopuszczam do siebie mysl, ze moze to być zamierzone posuniecie (juz nie takie rzeczy na świecie sie dzialy - pastrz rzad USA), bo jak wiadomo na tragedii ludzkiej bardzo dobrze sie zarabia.

No i nie przesadzajmy z tą empatią - psychika zdecydowanej wiekszosci ludzi jest taka, ze nie przezywaja oni tragedii, która ich w jakis sposob nie dotyczy - i to jest jak najbardziej naturalne.

A na koniec jeszcze przypomne wszystkim kontrowersje jakie byly przy wydaniu Medal of Honor. Przeciez toz to blizniaczo podobna sytuacja - wtedy wszyscy wysmiewali, ze jak to sie czepiaja mozliwosci gry Talibami - przeciez to tylko gra. A tu wycofuja gre bo jest w niej trzesienei Ziemi i nagle wszyscy szacun dla Sony - pfff. Albo tak albo śmak - zdecydujcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2011 o 21:18, Stingerji napisał:

A na koniec jeszcze przypomne wszystkim kontrowersje jakie byly przy wydaniu Medal
of Honor. Przeciez toz to blizniaczo podobna sytuacja - wtedy wszyscy wysmiewali, ze
jak to sie czepiaja mozliwosci gry Talibami - przeciez to tylko gra. A tu wycofuja gre
bo jest w niej trzesienei Ziemi i nagle wszyscy szacun dla Sony - pfff. Albo tak albo
śmak - zdecydujcie sie.

Dziwię się, że dopiero teraz ktoś podniósł ten temat - bo nasuwa się to odruchowo.
Mimo to, różnica pewna jest jest. Po pierwsze, wojna w Afganistanie trwa już jakiś czas i nie są to ostatnie wydarzenia, w przeciwieństwie do trzęsienia ziemi, które jest świeże i automatycznie bardziej siedzi w naszej świadomości.
Po drugie, na wojnie nie ma dobrych i złych. Tutaj można wyraźnie powiedzieć, kto jest ofiarą, na wojnie każdy jest jednocześnie ofiarą i agresorem. W tym sensie smutek i żal wynikający z wojny nie jest aż tak duży (przynajmniej w moim przekonaniu), bo żołnierze,m którzy na wojnie giną, też przyczyniają się do czyjejś śmierci.
Po trzecie, wojna nie jest tak powszechna - poszkodowana wojną jest tylko nieduża część ludzi, a reszta żyje z przekonaniem, że coś się tam dzieje daleko od nas, ale nas to nie dotyczy. I myślą tak nie bez powodu - większości z nich ta wojna zupełnie nie dotyczy. Inaczej jest w przypadku trzęsienia ziemi, które dotyka w mniejszym lub większym stopniu całą populację terenów zagrożonych.
Po czwarte, tutaj mamy do czynienia z całkowicie niezależną decyzją wydawcy, tam mieliśmy oburzenie premiera Wielkiej Brytanii.
Po piąte, i ostatnie, tam wchodziło w grę blokowanie sprzedaży - w tym przypadku mówimy raczej o przesunięciu premiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie czytałem wczoraj o tym co Sony zrobiło, mają u mnie szacunek. Dali dużą dotację i dużo sprzętu. I Cieszą się że GRAM.PL tak zareagowało na głupotę. Japończycy naprawdę mają teraz źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pełni popieram Twoje słowa, Zaitsev. To, że sprzedaż gry wstrzyma się i trochę opóźni to naturalna reakcja na tragedię, jaka się wydarzyła w Japonii. Gest Sony Polska jest najlepszym z możliwych.
A co do "znawców marketingu"... cóż... i tak nic nich nie powstrzyma przed powiedzeniem tego, co muszą, bo przecież coś im się stanie. Chyba za bardzo oczekiwali na grę i teraz muszą dać upust swej frustracji. Nic nie poradzisz, ale swoje wiesz, to najważniejsze.
Sama bym w grę kiedyś zagrała, ale teraz... szczerze jest mi przykro, bo Japonia zawsze była dla mnie (i nadal jest w wielu aspektach) bardzo silnym krajem, a teraz aż się boję i ciągle się zastanawiam, jak oni się z tego pozbierają.
W każdym razie... brawo Sony Polska i podziw dla Ciebie za wyrażenie opinii, ale... haters gonna hate anyway.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem powstrzymuj się od komentowania innych żeby nie dostać bana, i masz racje niektórzy się zachowują jak wielcy tego świata a jak coś nie idzie po ich myśli to trollują i ogniem kretyństwa strzelają... Ale trzeba Ci przyznać jedno, masz jaja i za to Cię szanuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować