Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 2: Zabójcy królów - pierwsze wrażenia

111 postów w tym temacie

Też oczekuję z niecierpliwością na kolejną część Wiedźmina. Mimo, iż jestem już starszy od większości graczy zapewne, jeszcze nie znudziło mi się granie :) . Ja bym za wiele nie wymagał od tego tytułu. Na pierwszy rzut oka grafika i fabuła będą największym atutem Wiedźmina 2. Jeśli tak jak w pierwszej części wciągnie mnie, uważam, że będzie to udany tytuł. A my gracze powinniśmy wspierać naszego rodzimego wydawcy i zamówić preordera, tak jak ja to zrobiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heliotrop w W2 będzie - ale jako element do "wykupienia" na bardzo, bardzo zaawansowanym etapie ścieżki "maga" (w W2 są cztery drzewka rozwoju - umiejętności magiczne / walka mieczem / alchemia / pasywne pierdoły) - jeśli przez całą grę będziesz stawiał głównie na znaki, pod koniec gry będzie opcja zdobycia (w jakiś sposób) szóstego znaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się skąd taka chora moda na zmianę RPGów w nawalanki. Mam nadzieję, że nie odbije się to Wiedźminowi czkawką tak, jak np BioWare zbiera straszliwe cięgi za Dragon Age 2 i totalnie spartaczony system walki. Zresztą, jeżeli już koniecznie musieli mieszać, to przynajmniej można było zostawić graczowi wybór, czy woli tradycyjne podejście, czy nawalankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 12:51, Bartek_Szyma napisał:

Zastanawiam się skąd taka chora moda na zmianę RPGów w nawalanki. Mam nadzieję, że nie
odbije się to Wiedźminowi czkawką tak, jak np BioWare zbiera straszliwe cięgi za Dragon
Age 2 i totalnie spartaczony system walki. Zresztą, jeżeli już koniecznie musieli mieszać,
to przynajmniej można było zostawić graczowi wybór, czy woli tradycyjne podejście, czy
nawalankę


Proszę, tylko nie pisz, że W1 miał klasyczny system walki. Tak się składa, że swoje korzenie to on ma w konsolowych produkcjach takich jak Vagrant Story i Summoner. :) Tam też się składało podobne łańcuchy i klikało do rytmu. Za chwile okaże się, że W1 był klasyczny na miarę BG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 17:24, Vojtas napisał:

Proszę, tylko nie pisz, że W1 miał klasyczny system walki. Tak się składa, że swoje korzenie
to on ma w konsolowych produkcjach takich jak Vagrant Story i Summoner. :) Tam też
się składało podobne łańcuchy i klikało do rytmu. Za chwile okaże się, że W1 był klasyczny
na miarę BG.


A widziałeś, żebym gdzieś coś takiego napisał? Natomiast jak można wyczytać w recenzji dema na gram.pl - gra jest zręcznościowa. Z jakiegoś powodu obecnie wielu twórców idzie w takim kierunku, co za dobrze się nie kończy - vide właśnie DA 2. W mojej ocenie jeżeli już ktoś chce robić produkt na siłę dla wszystkich, to mógłby dać graczom wybór. Inna rzecz, że można by się było nauczyć czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 17:49, Bartek_Szyma napisał:

A widziałeś, żebym gdzieś coś takiego napisał? Natomiast jak można wyczytać w recenzji
dema na gram.pl


Nie było recenzji dema, bo dema prawdopodobnie nie będzie, a już z pewnością nie przed premierą.

Dnia 24.03.2011 o 17:49, Bartek_Szyma napisał:

gra jest zręcznościowa.


Nie gra. Walka jest zręcznościowa, ale wciąż oparta na drzewku umiejętności.. W2 nie jest wcale bardziej action niż W1.

Dnia 24.03.2011 o 17:49, Bartek_Szyma napisał:

Inna rzecz, że można by się było nauczyć czytać ze zrozumieniem.


Inna sprawa, że należałoby zacząć patrzeć na świat nie przez pryzmat swoich fobii. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra zresztą jak jedynka będzie dość ciekawa.Do grafiki to:nikt nie powinien do niej cos mieć bo jest naprawde taka ,że aż chce się patrzeć na tę grę.Fabuły nie znam więc się ocenić nie da i nie radze komuś oceniać bo gra bedzie podobno nieprzewidywalna (dragon age 2 też miał taki być ,a dostaliśmy coś gdzie można całą fabułe przewidzieć)tzn. znam główny wątek gry ,ale nie wiem jak to bedzie się wszystko rozwijało.Sądze raczej ,że fabuła bedzie wciagągająca.

Tekst recenzenta jest całkiem spoko opisuje grafike,fabułe (1 questu ,ale zawsze cos) no i jeszcze walke w jednym.Jak ktos czyta magazyn Cd-action to wie ,że nad recenzją jedno lub więcej stronną pracuje kilka osób i nie opisują dość jasno gry ,aby dotarło to do każdego gracza.

Na grę oczekuję z niecierpliwością.

I pytanko krótkie i dość jasne:Adminowie serwisu gram.pl czy planujecie dać demo do downloadu (oczywiście ,gdy będzie) wiekszości graczy by się przydało.Ostatecznie by się ludzie decydowali na kupno tej gry.
I przy okazji czy ta gra pójdzie na ich sprzęcie bo był taki przypadek BioWare w Dragon Agu:Orgins gra nie chodziła mi na średnich i niskich detalach ,a poszła na wysokich spokojnie.

Żegnam i pozdrawiam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 18:07, Vojtas napisał:

> A widziałeś, żebym gdzieś coś takiego napisał? Natomiast jak można wyczytać w recenzji

> dema na gram.pl

Nie było recenzji dema, bo dema prawdopodobnie nie będzie, a już z pewnością nie przed
premierą.


Cóż, w takim razie napisz proszę do zespołu gram.pl żeby usunęli słowo demo z artykułu.

Dnia 24.03.2011 o 18:07, Vojtas napisał:

> gra jest zręcznościowa.

Nie gra. Walka jest zręcznościowa, ale wciąż oparta na drzewku umiejętności.


Racja, poza walką elementem, który mógłby być zręcznościowy jest menu główne i wybory dialogowe

Dnia 24.03.2011 o 18:07, Vojtas napisał:

W2 nie jest wcale bardziej action niż W1.


Cóż, cieszę się, że tak mówisz. Ja nie miałem okazji sprawdzić więc nie wiem. Opierałem się na informacjach z artykułu

Dnia 24.03.2011 o 18:07, Vojtas napisał:

> Inna rzecz, że można by się było nauczyć czytać ze zrozumieniem.

Inna sprawa, że należałoby zacząć patrzeć na świat nie przez pryzmat swoich fobii. :)


Jeżeli uznajesz, że wyrażenie własnej opinii na temat walki w W2 klasyfikuje się do leczenia, to pozostaje mi tylko zgłosić się do odpowiedniego specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>> Inna rzecz, że można by się było nauczyć czytać ze zrozumieniem.

Dnia 24.03.2011 o 19:15, Bartek_Szyma napisał:

> Inna sprawa, że należałoby zacząć patrzeć na świat nie przez pryzmat swoich fobii.
Jeżeli uznajesz, że wyrażenie własnej opinii na temat walki w W2 klasyfikuje się do leczenia,
to pozostaje mi tylko zgłosić się do odpowiedniego specjalisty.


To działa w obie strony na forum publicznym - Ty wyrażasz zdanie, ja mogę wyrazić przeciwne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 20:55, Vojtas napisał:

>>> Inna rzecz, że można by się było nauczyć czytać ze zrozumieniem.
> > Inna sprawa, że należałoby zacząć patrzeć na świat nie przez pryzmat swoich
fobii.
> Jeżeli uznajesz, że wyrażenie własnej opinii na temat walki w W2 klasyfikuje się
do leczenia,
> to pozostaje mi tylko zgłosić się do odpowiedniego specjalisty.

To działa w obie strony na forum publicznym - Ty wyrażasz zdanie, ja mogę wyrazić przeciwne.
:)

Lol, ta wymiana zdań zaczyna przypominać scenę z Monty Pythona. Polemizujesz ze stwierdzeniem, które sam wypowiedziałeś. Przeszkadza ci, że to prostuję. Przyczepiasz się, że niby nie w demo grali tylko w, no właśnie, w co niby? Nie gra jest wg ciebie zręcznościowa tylko walka (a jaka różnica), na koniec zarzucasz mi jakieś fobie. Wszystko fajnie - ja nie bronię Ci posiadania opinii i polemizowania z innymi, ale gdybyś przeczytał ze zrozumieniem moją wypowiedź, to może zamiast opowiadania dziwnych rzeczy podzieliłbyś się opinią na temat omawianego artykułu/gry. No chyba, że jesteś ogólnie haterem wobec każdego, komu coś się w W2 może nie podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować