Kącik Historyczny: II Wojna Światowa i wszystko co z nią związane

[gogiell 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:12, Fleming08 napisał:

> Widziałem też zdjęcie B-17 który wrócił do bazy bez przedniej części samolotu i ogromną
dziurę
> która kończyła się tuż przed kabiną

To musiało być naprawde koszmarne,co przeżywała załoga...to chyba nawet gorsze od łodzi podwodnej:/

Wg. mnie największym koszmarem dla tych którzy latali na bombowcach (w tym przypadku niemieckich) to rosyjskie taranowanie. Najbardziej zasłynął porucznik Chruszczenkow który jednego dnia staranował 3 (sic!)
samoloty

[Kubelo 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:09, Fleming08 napisał:

To jest też wstyd dla Francuzów,że jednak Polska broniła się zacieklej przy znacznie mniejszych
mozliwościach militarnych i gospodarczych...gdyby jednak francuzi ruszyli się na niemcy już
w 1939 to myśle ze woja też moga by potoczyc sie inaczej.

Owszem, jednak Niemcy dokładnie przewidzieli to, że nie zareagują. Wiedzieli o tym, że będą siedzieć w okopach i martwić się o własne tyłki. Francuzi byli tchórzami, większość z nich po upadku Paryża od razu zaczęła kolaborować z Niemcami, a część wstąpiła nawet do Wermachtu...
PS: Jeśli znasz się na broni (wszystkie okresy), zapraszam do tematu Jaka to broń - gra -----> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=11309&u=1796#end

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:14, JaqbD napisał:

Owszem, jednak Niemcy dokładnie przewidzieli to, że nie zareagują. Wiedzieli o tym, że będą
siedzieć w okopach i martwić się o własne tyłki. Francuzi byli tchórzami, większość z nich
po upadku Paryża od razu zaczęła kolaborować z Niemcami, a część wstąpiła nawet do Wermachtu...
PS: Jeśli znasz się na broni (wszystkie okresy), zapraszam do tematu Jaka to broń - gra -----> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=11309&u=1796#end

Na broni to znam się głównie z I i II wojny,na wspólczesnej słabo...

--->gogiell:a ten Chruszczenkow...przeżył to,czy dostał pośmiertnie 20 kg medali?<lol2>

[JaN-J 0]

Dnia 06.07.2007 o 13:36, JaqbD napisał:

Nie róbmy offtopa bo będą dymić :)
Co sądzisz o ambicji Hitlera ? Gdyby nie jego wybitni dowódcy - Manstein, Rommel i ..... ten
jeszcze jeden :P to Niemcy nie przeszliby przez Francję jeszcze w 43''.

Guderian

[gogiell 0]

Mam w jednej z encyklopedii II WŚ zdjęcie z okopów niemieckich jeden dzień przed tym jak Francja się poddała . Wykopany mały lufcik i tabliczka pod nim: Jedno spojrzenie na linie nieprzyjaciela - 1 papieros.

[Kubelo 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:21, Fleming08 napisał:

Na broni to znam się głównie z I i II wojny,na wspólczesnej słabo...

Widzisz, u mnie też kiepsko z nowoczesną bronią, dlatego temat trochę podupadł od kiedy dają tam jakieś nowe cacuszka i prototypy amerykańskich APC z 3 armatami, tudzież APC z Obcego II :)

[Homo_sum 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:09, Fleming08 napisał:

> Pewnie. Opracowana przez Niemców taktyka Blitzkriegu (wojna błyskawiczna) odwracała przestarzałą

> taktykę I WŚ -- wojnę pozycyjną o 180 stopni. Ta polegała na szybkich uderzeniach dywizji
panc.
> i rozbijaniu niedobitków przy pomocy piechoty. Na linii Maginota siedziała armia wszystkich

> krajów. Przy tak wielkiej armii francuskiej siedzącej w okopach Niemcy nigdy by się nie
przebili.
> Pozostało więc tylko przejście przez Belgię i Holandię, gdzie Niemcy nie zastali żadnego
oporu..

To jest też wstyd dla Francuzów,że jednak Polska broniła się zacieklej przy znacznie mniejszych
mozliwościach militarnych i gospodarczych...gdyby jednak francuzi ruszyli się na niemcy już
w 1939 to myśle ze woja też moga by potoczyc sie inaczej.

Armia Francuska była liczebniejsza od Niemieckiej... A "bronili" się chyba o tydzień dłuzej od Polski... hitler po tym powiedział, "Francja poddała się jak prostytutka"... No a gdyby Francja wkroczyła w 1939 to było by zwycięstwo.. Na zachodzie Niemcy nie mieli wojsk, tam była ilość minimalna, co stwierdzili później takze i Niemcy... wojna trwała by kilka tygodni.. no i w tedy, ZSRR by nie za atakował Polski.. bo Stalin czekał do 17-stego tlyko po to, aby byś pewnym, że Polska nie bęzie miała żadnej pomocy, nie chciał wojny z zachodem..

A w sumie, to Francja popełniła błąd już w 1933 , bo Piłsudski zaproponował prewencyjny atak na Niemcy zaraz po dojściu Hitlera do władzy Francji ... Baa Hitler uważał, pakt o nieagresji z Polską w 1934r za wielki sukces swej dyplomacji i rozwiązanie strachu przed wkroczeniem Polaków..

[Kubelo 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:23, JaN-J napisał:

Guderian

Dzięki wielkie, Nie wiem jak mogłem o nim zapomnieć. To przecież był genialny strateg. Sorry za rażący błąd :P

[gogiell 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:21, Fleming08 napisał:

> Owszem, jednak Niemcy dokładnie przewidzieli to, że nie zareagują. Wiedzieli o tym, że
będą
> siedzieć w okopach i martwić się o własne tyłki. Francuzi byli tchórzami, większość z
nich
> po upadku Paryża od razu zaczęła kolaborować z Niemcami, a część wstąpiła nawet do Wermachtu...

> PS: Jeśli znasz się na broni (wszystkie okresy), zapraszam do tematu Jaka to broń - gra
-----> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=11309&u=1796#end

Przeżył :0 Widziałem zdjęcie tego pilota który stoi obok samolotu ze zdezelowanym śmigłem (jak on wylądował???) Sprawdziłem w książce jakie maszyny zniszczył: FW-189 i 2 Do 215

Dnia 06.07.2007 o 16:21, Fleming08 napisał:

Na broni to znam się głównie z I i II wojny,na wspólczesnej słabo...

--->gogiell:a ten Chruszczenkow...przeżył to,czy dostał pośmiertnie 20 kg medali?<lol2>

[Kubelo 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:25, Homo sum napisał:

A w sumie, to Francja popełniła błąd już w 1933 , bo Piłsudski zaproponował prewencyjny atak
na Niemcy zaraz po dojściu Hitlera do władzy Francji ... Baa Hitler uważał, pakt o nieagresji
z Polską w 1934r za wielki sukces swej dyplomacji i rozwiązanie strachu przed wkroczeniem Polaków..

Tym bardziej, że w 36'' powtórnie do Nadernii wkroczyły wojska niemieckie (traktat wersalski tego zabronił), w 37'' Anschluss Austrii, 38'' Agresja na Czechosłowację - powstanie Słowacji. To wszystko świadczyło o tym, że ta wojna nadejdzie szybko.

[gogiell 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:29, JaqbD napisał:

> A w sumie, to Francja popełniła błąd już w 1933 , bo Piłsudski zaproponował prewencyjny
atak
> na Niemcy zaraz po dojściu Hitlera do władzy Francji ... Baa Hitler uważał, pakt o nieagresji

> z Polską w 1934r za wielki sukces swej dyplomacji i rozwiązanie strachu przed wkroczeniem
Polaków..
Tym bardziej, że w 36'' powtórnie do Nadernii wkroczyły wojska niemieckie (traktat wersalski
tego zabronił), w 37'' Anschluss Austrii, 38'' Agresja na Czechosłowację - powstanie Słowacji.
To wszystko świadczyło o tym, że ta wojna nadejdzie szybko.

Przypominają mi się słowa Hitlera: "Trzeba chronić Niemców mieszkających we Francji"

[Arlik 0]

Chyba nie wiesz o czym mówisz... Blitzkriegu został opracowany sporo przed 1 W.Ś. Po zjednoczeniu Niemiec i Włoch pod koniec XIX w. Prawie wszystkie mocarstwa europejskie szykowały się do wojny... w ramach tych przegotowań niemcy opracowali nową taktyke mającą im zapewnić zwycięstwo na 2 frontach, rosyjskim i to miała być ta „bardziej” pozycyjna wojna, czyli na wyniszczenie... i na francuskim która bardziej miała przypominać wojne błyskawiczną jaką znamy dzisiaj(oczywiście że bez czołgów bo te jeszcze nie istniały :P)... żabojady większość sił zgromadzili na granicy ze szwabami ale co umożliwiało szwabom przejście przez niderlandy i szybkie zajęcie Paryża, czyli po prostu chcieli ominąć wojska Francji ale im się nie udało. Wszyło mi „troszkę” inaczej :D jak wszyscy wiemy. Uważam że gdy dwie armie o podobnej sile zcierają się ze sobą i następuje impas w walkach to naturalne że się okopują i starają się utrzymać pozycje... on i mamy wojne pozycyjną i chyba żadna armia na świecie do tego nie dąży ani nie dążyła...

Niemcy w czasie 2 W.Ś używali zmodyfikowanej wersji starego planu i oczywiście na szerszą skale...


sorry na błędy ale strasznie chce mi się spać przez tą pogode :\

[Kubelo 0]

Właśnie o to mi chodziło, źle mnie zrozumiałeś. Piszę bez sensu przez tą pogodę :)

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:25, Homo sum napisał:

A w sumie, to Francja popełniła błąd już w 1933 , bo Piłsudski zaproponował prewencyjny atak
na Niemcy zaraz po dojściu Hitlera do władzy Francji ...

No jednak opinia światowa i tak by na się nie zgodziła.Za bardzo obawiano się o pokój na świecie,a jednak gdyby się na ten atak zgodzono to pewnie unikło by się II wś. chociaż sam nie wiem,jakie by miało to następstwa...

--->gogiell:ah tak,przypomina mi się,że on faktycznie zeskoczył...był też taki przypadek w bitwie o Anglie,że brakło anglikowi amonicji i wpakował swój myśliwiec w niemiecki bombowiec i też przeżył..

[Kubelo 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:51, Fleming08 napisał:

i też przeżył..

Ludzie to mają szczęście. Jestem pewny, że jak ja bym tak zrobił, to pożegnałbym się z życiem :)

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 06.07.2007 o 16:59, JaqbD napisał:

Ludzie to mają szczęście. Jestem pewny, że jak ja bym tak zrobił, to pożegnałbym się z życiem
:)

Heh..Zacznijmy od tego,że nie nie mamy licencji pilota(chyba,że ktoś z forumowiczów ma,he)...a co dopiero o wycelowaniu samolotu w inny i wyskoczeniu...tak apropos:nie tylko japońce mieli kamikaze-niemcy tez wymyślili typ V1 z pilotem:p

[Kubelo 0]

niemcy tez wymyślili typ V1 z pilotem:p
Rakieta V1 z pilotem ? :)
Musiało to nieźle wyglądać - koleś siedzi na rakiecie (żarcik) :)
Nie słyszałem o tym i nie spodziewałbym się tego po Niemcach :P

[Paul_Rodgers 0]

Dnia 06.07.2007 o 17:08, JaqbD napisał:

niemcy tez wymyślili typ V1 z pilotem:p
Rakieta V1 z pilotem ? :)
Musiało to nieźle wyglądać - koleś siedzi na rakiecie (żarcik) :)
Nie słyszałem o tym i nie spodziewałbym się tego po Niemcach :P

Miałem nawet kiedyś tego model kartonowy.To było z wiazku z małą celnościa standardowych V 1.W założeniu pilot miał wyskakiwać nad celem,ale wiesz,to było tylko założenie,a rzeczywistość była inna...fakt faktem,ze zbyt wielu tych wersji V 1 nie zrobili,tak jak i wiele z cudownych broni,jakie niemcy robli pod koniec wojny.

[JaN-J 0]

O Wittmannie z Super Ekspresu (dzisiejszy, strona 14, akapit "Nie miał równych"):

" Sam Wittmann poległ w walce z czołgistami ... 2. Pułku Pancernego 1. DPanc. gen. Maczka. Wittmann zniszczył dwa polskie Shermany, ale trzeci oddał celne strzały. Cała załoga zginęła. Polski 2. Pułk Pancerny w walce z Tygrysami stracił aż 32 z 36 posiadanych Shermanów, ale powstrzymał niemieckie natarcie."

[Kubelo 0]

Niemożliwe. wszędzie podają (książki, programy na Discovery), że Wittman zarobił bombę. Co do strat Shermanów to się zgodzę, ale śmierć Wittmana jest przekłamana.