Zaloguj się, aby obserwować  
FranTic69

Kącik Historyczny: II Wojna Światowa i wszystko co z nią związane

1683 postów w tym temacie

Dnia 06.07.2007 o 18:00, Fleming08 napisał:

>
>
Tak wiem o tym nieudanym sojuszu z Polską...ja myśle,że jednak mimo wszystko dobrze,że do niego
nie doszło,bo i tak w nazistowskiej ideologii Polacy,jako słowianie,byli by później przez nich
poniżeni i walka i tak była nieunikniona.



Nie koniecznie..
Ideologia nazizmu atakowała głównie żydów, była też mowa o Słowianach, ale nie na samym dole, i jako tych można rozumieć -- Rosjan, a Polaków uznać za jaka odmiane Słowian przez wieki.. wiec Słowianie - Aryjscy.. hmm i tu można było by się oprzeć na istnieniu osadnictwa na prawie niemieckim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:00, Fleming08 napisał:

>
>
Tak wiem o tym nieudanym sojuszu z Polską...ja myśle,że jednak mimo wszystko dobrze,że do niego
nie doszło,bo i tak w nazistowskiej ideologii Polacy,jako słowianie,byli by później przez nich
poniżeni i walka i tak była nieunikniona.


Niekoniecznie..
Słowianie i tak nie byli na dnie.. nazizm uderzał głównie w Żydów.. No a Hitler jako twórca ideologii mógłby to odpowiednio poprawić, a w wypadku korzyści współpracy z Polską to by to mu się mogło opłacić, więc mógłby uznać, że Polacy to Słowianie - Aryjscy, zachodni, czy co tam.. oo uszlachetnieni przez opatrzność za uratowanie Wiednia przed Turkami... no więc to nie byłby problem, opierając się choćby na istnienie w średniowieczu osadnictwa na prawie niemieckim można uznać, ze Polacy to nie końca "czyści" słowianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 17:29, Xantes napisał:

> Niemożliwe. wszędzie podają (książki, programy na Discovery), że Wittman zarobił bombę.
Co
> do strat Shermanów to się zgodzę, ale śmierć Wittmana jest przekłamana.
no nie wiem jest duzo wersji o jego smierci najpopularniejsze sa te :dostal z artyleri,z bomby,(i
wersja ktora ja uwazam za sluszna) zginal w walce ze czolgami

Wg. mnie Wittmann zginął od rakiety z Hawkera Typhoona wystrzelonej w górną część czołgu( najcieńszy pancerz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:15, Homo sum napisał:

Niekoniecznie..
Słowianie i tak nie byli na dnie.. nazizm uderzał głównie w Żydów.. No a Hitler jako twórca
ideologii mógłby to odpowiednio poprawić, a w wypadku korzyści współpracy z Polską to by to
mu się mogło opłacić, więc mógłby uznać, że Polacy to Słowianie - Aryjscy, zachodni, czy co
tam.. oo uszlachetnieni przez opatrzność za uratowanie Wiednia przed Turkami... no więc
to nie byłby problem, opierając się choćby na istnienie w średniowieczu osadnictwa na prawie
niemieckim można uznać, ze Polacy to nie końca "czyści" słowianie


No,ale nie wiem,czy pan Adolf zapomniał by tak Polsce Grunwaldu:p
Jednak nazizm to najprymitywniejszy system totalitarny,a współpraca z nieoblicalnym Hitlerem mogła by się zakończyć nie tylko dla Polski,ale i dla każdego niezbyt wesoło.
Co do"układania"ideoloii Hitlera pod Polske to mógł też powołać sie na bardzo przyjacielskie średnioweczne stosunki Ottona i cały ten zjazd Gnieźniński:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie przepadam za druga wojna swiatową ale chetnie lubie gry zwiazane z tego radzaju panoramą i klimatem a co do samych opowiastek o Drugiej Wojnie Swiatowej to chetnie wyslucham co macie do gadania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2007 o 18:26, Fleming08 napisał:

No,ale nie wiem,czy pan Adolf zapomniał by tak Polsce Grunwaldu:p
Jednak nazizm to najprymitywniejszy system totalitarny,a współpraca z nieoblicalnym Hitlerem
mogła by się zakończyć nie tylko dla Polski,ale i dla każdego niezbyt wesoło.
Co do"układania"ideoloii Hitlera pod Polske to mógł też powołać sie na bardzo przyjacielskie
średnioweczne stosunki Ottona i cały ten zjazd Gnieźniński:p



Dalej, Polska już raz uratowała Polske przed bolszewicyzmem, więc to tesz jakiś atut..
No a jak się poszuka to w historii znajdzie się jakieś powiązania przyjaźni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hitler wogóle był niespełnionym artystą :). Jakiś uniwerek w Niemczech odrzucił jego pracę i Hiter się wkurzył. Gdyby go przyjęli, nie wiemy czy II WŚ by wybuchła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:41, JaqbD napisał:

Hitler wogóle był niespełnionym artystą :). Jakiś uniwerek w Niemczech odrzucił jego pracę
i Hiter się wkurzył. Gdyby go przyjęli, nie wiemy czy II WŚ by wybuchła :)

Czytałem że Adolfek chciał zostać księdzem :)
A tak w ogóle teraz obrazy Hitlera chodzą za tysiące dolarów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:33, Homo sum napisał:


Dalej, Polska już raz uratowała Polske przed bolszewicyzmem, więc to tesz jakiś atut..
No a jak się poszuka to w historii znajdzie się jakieś powiązania przyjaźni..


Ba,nie tylko Polske,ale całą zachodnią Europe...i jak się Europa odwdzięczyła?Zostawili Polske samą we wrześniu.Niestety mamy beznadziejne usytułowanie,pomiędzy dwoma mocarstwami..

A na czym to wogóle zakończył się wątek?Chyba na Wittmanie i sprzeczce,co do tego kto go rozwalił...ciekwe,by to było,gdyby faktycznie zniszcony został przez Shermany gen.Maczka...ja tam tak nie twierdze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:41, JaqbD napisał:

Hitler wogóle był niespełnionym artystą :). Jakiś uniwerek w Niemczech odrzucił jego pracę
i Hiter się wkurzył. Gdyby go przyjęli, nie wiemy czy II WŚ by wybuchła :)


Wiem,wiem..."malarzem" był...z tym artystą super to ująłeś<lol2> Może wtedy pisał by więcej chorych ksiązek,jakby go na ten uniwerek przyjeli,sam nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:18, gogiell napisał:

Wg. mnie Wittmann zginął od rakiety z Hawkera Typhoona wystrzelonej w górną część czołgu( najcieńszy
pancerz)

Całkiem możliwe, jednak ja jestem pewny, że nie zginął w walce. Jego kompania rozwaliłaby wszystkich. Nie dałby się zniszczyć przez czołg, był zbyt doświadczonym weteranem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2007 o 18:43, Fleming08 napisał:


A na czym to wogóle zakończył się wątek?Chyba na Wittmanie i sprzeczce,co do tego kto go rozwalił...ciekwe,by
to było,gdyby faktycznie zniszcony został przez Shermany gen.Maczka...ja tam tak nie twierdze;)

Cóż może to i prawda, ale faktom z Super Ekspresu jakoś nie wierze. Kiedyś wydano taki albumik z Faktu w którym było od groma rażących błędów np. błędne daty (machnięta o kilka dni data operacji Torch) złe specyfikacje czołgów (zwykły Sherman ma w specyfikacji działo z Fireflya) itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zastanawiałem się już długo, aż powstała seria moich rozważań pt."Jakby to było gdyby". Nowy odcinek brzmi: "Hitler przyjęty na uniwersytet". :) W końcu doszedłem do wniosku, że i tak wojna by wybuchła. Hitler miał na owym uniwerku kumpla (zapomniałem nazwiska), który podzielał jego ideologię. Wszystko zapewne potoczyłoby się jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:50, JaqbD napisał:

Ja zastanawiałem się już długo, aż powstała seria moich rozważań pt."Jakby to było gdyby".
Nowy odcinek brzmi: "Hitler przyjęty na uniwersytet". :) W końcu doszedłem do wniosku, że i
tak wojna by wybuchła. Hitler miał na owym uniwerku kumpla (zapomniałem nazwiska), który podzielał
jego ideologię. Wszystko zapewne potoczyłoby się jak dawniej.



Nie bo byłby docenionym malarzem i nic by go nie "bolało"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:45, JaqbD napisał:

>
Całkiem możliwe, jednak ja jestem pewny, że nie zginął w walce. Jego kompania rozwaliłaby wszystkich.
Nie dałby się zniszczyć przez czołg, był zbyt doświadczonym weteranem


A ja uważam,ze to całkiemmożliwe,iż mógł zginac w walce.Niemcy bardzo bali się Shermanów Firefly do tego stopnia,że radzono je od razu niszczyć,na co alianci zaczeli malować końcówki luf tych dział,tak aby sprawiała wrażnie krótszej,takiej jak w podstawowym Shermanie.Opracowano tez specjalna technike walki z tygrysami,która polegała na ty,że kilka czołgów zajmowało tygrysa,a Firefly atakował od tyłu...i tu nie było rady na to nawet jak Wittman mógł sobie być nawet najlepszym czołgistą całej wojny to i tak w dużej ilości Shermanów jaka dysponowali alianci mogli z powodzeniem go otoczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Gazety nadają cukierkowości faktom i wszystko wtedy się przeistacza i wychodzą same przekłamania. Jestem pewien, że Super Express wstawił tam Polaków, żeby wzbudzić patriotyzm u Polaków :). Wittman nie dałby się rozwalić nikomu, a tym bardziej Polakom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z takich śmieszniejszych faktów: Jest takie rosyjskie(popularne, poszukajcie w leksykonach) zdjęcie zrobione pod koniec wojny na którym radziecki sołdat zawiesza flagę. Co ciekawe na każdej ręce ma po jednym zegarku :P
Wujek mi opowiadał, że w czasach PRL-u przycinano to zdjęcie, aby nie było widać tego nieszczęsnego żołnierza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 18:53, Fleming08 napisał:

> >
> Całkiem możliwe, jednak ja jestem pewny, że nie zginął w walce. Jego kompania rozwaliłaby
wszystkich.
> Nie dałby się zniszczyć przez czołg, był zbyt doświadczonym weteranem

A ja uważam,ze to całkiemmożliwe,iż mógł zginac w walce.Niemcy bardzo bali się Shermanów Firefly
do tego stopnia,że radzono je od razu niszczyć,na co alianci zaczeli malować końcówki luf tych
dział,tak aby sprawiała wrażnie krótszej,takiej jak w podstawowym Shermanie.Opracowano tez
specjalna technike walki z tygrysami,która polegała na ty,że kilka czołgów zajmowało tygrysa,a
Firefly atakował od tyłu...i tu nie było rady na to nawet jak Wittman mógł sobie być nawet
najlepszym czołgistą całej wojny to i tak w dużej ilości Shermanów jaka dysponowali alianci
mogli z powodzeniem go otoczyć:)

Niemcy też malowali końcówki luf swoich panter, które po odpowiedniej przeróbce udawały w Ardenach Shermany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o tym. Ale Wittman nie był sam. Jego ekipa złożona z aż 3 Tigerów i 1 Pzkpfw. IV nie dała by się podejść.
Z resztą Wittman był weteranem frontu radzieckiego - zniszczył tam ponad 100 czołgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować