Zaloguj się, aby obserwować  
FranTic69

Kącik Historyczny: II Wojna Światowa i wszystko co z nią związane

1683 postów w tym temacie

Dnia 06.07.2007 o 19:42, Fleming08 napisał:

> Ja tematu samolotu nie poruszę (wiesz dlaczego), ale naznaczę, że gdyby nie ogromne dostawy

> zaopatrzenia, czołgów, broni i środków medycznych od USA (dostawy Lend Lease) to Ruscy
by się
> złożyli. ze swoimi złomiastymi karabinami mosina sprzed Wielkiej Wojny (Mosiny - Naganty
1891
> !!!), czołgami BT-5, T-60.

Mogli miarkować te dostawy amerykanie,tak aby ruscy nie dojechali do Polski,heheh

-->gogiell tak zgadzam sie z tym Jakiem 9,bo Jak 3 to jeszcze nie bardzo...nie wiem
czy wiecie,ale tez podczas II wojny powstały też pierwsze migi i nawet była to konstrukcja
lepsza i nowocześniejsza od Jak-ów:)

(ps.ja narazie musze lecieć wiec jak coś to odpisze później,pozdrawiam)

Tak MiGi np. 3 choć wydają mi się strasznie brzydkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 19:39, gogiell napisał:

> Ja tematu samolotu nie poruszę (wiesz dlaczego), ale naznaczę, że gdyby nie ogromne dostawy

> zaopatrzenia, czołgów, broni i środków medycznych od USA (dostawy Lend Lease) to Ruscy
by się
> złożyli. ze swoimi złomiastymi karabinami mosina sprzed Wielkiej Wojny (Mosiny - Naganty
1891
> !!!), czołgami BT-5, T-60.
Ruscy mieli jeden atut. Byli wieeeeelkim państwem więc dominowali ogromną ilością sołdatów




jak to powiedział Stalin "U nas jest ludzi mnogo"..
Przyczym jednym zproblemów ZSRR po natarciu III Rzeszy był brak wyszkolonych wojsk.. ZSRR miał sprzętu dużo, ale nie miał kto na nim latać czy jeźdźcić więc większość tego co była została zbombardowana na lotniskach... No ale jak Stalin postanowił zrobić czystke i wymordował 90% oficerów.. Przy czym Hitler żałował ,że sam tak nie zrobił po nieudanym zamachu w 44''.. No a nie wiem jak ze samolotami, ale jednak pojazdy pancerne ZSRR nie miał takie złe.. Tzn bło sporo złomu na początku, ale i był taki KV, który na początku był chyba wręcz niezniszczalny przez Niemców.. no z wyjątkiem ataku z góry, bo "dach" był chyba dosć sałbo opancerzony..

A potem to juz pojawił się ogólnie dobry sprzęt pancerny.. T-34 przecież to był bardzo dobry czołg, a dodatkowo ilość, no potem jeszcze tzw stalince..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2007 o 19:49, Homo sum napisał:

>
>


jak to powiedział Stalin "U nas jest ludzi mnogo"..
Przyczym jednym zproblemów ZSRR po natarciu III Rzeszy był brak wyszkolonych wojsk.. ZSRR miał
sprzętu dużo, ale nie miał kto na nim latać czy jeźdźcić więc większość tego co była została
zbombardowana na lotniskach... No ale jak Stalin postanowił zrobić czystke i wymordował 90%
oficerów.. Przy czym Hitler żałował ,że sam tak nie zrobił po nieudanym zamachu w 44''..
No a nie wiem jak ze samolotami, ale jednak pojazdy pancerne ZSRR nie miał takie złe.. Tzn
bło sporo złomu na początku, ale i był taki KV, który na początku był chyba wręcz niezniszczalny
przez Niemców.. no z wyjątkiem ataku z góry, bo "dach" był chyba dosć sałbo opancerzony..

A potem to juz pojawił się ogólnie dobry sprzęt pancerny.. T-34 przecież to był bardzo dobry
czołg, a dodatkowo ilość, no potem jeszcze tzw stalince..


Po czystkach oficerów do służb lotniczych przeszli dowódcy naziemni (!!!) którzy wyznaczali pilotom prędkość i
wysokość, a jeżeli ktoś przekroczył te parametry szedł pod sąd wojenny (to zdarzało się i najlepszym).
Ale najgorszą rzeczą w lotnictwie rosyjskim był brak radia w samolotach. Dopiero po jakimś czasie zamontowano radia odbiorcze w samolotach dowódców, a w końcu zamontowano radia nadawcze w samolotach dowódców i odbiorcze u reszty. Wyjątkiem były samoloty z Lend & Lease w których znajdował się pełen zestaw radiowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2007 o 19:54, gogiell napisał:

Po czystkach oficerów do służb lotniczych przeszli dowódcy naziemni (!!!) którzy wyznaczali
pilotom prędkość i
wysokość, a jeżeli ktoś przekroczył te parametry szedł pod sąd wojenny (to zdarzało się i najlepszym).



EHh nieźle... No czy w jakimkolwiek zachodnim kraju była by taka elastyczność??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 19:49, Homo sum napisał:

No a nie wiem jak ze samolotami, ale jednak pojazdy pancerne ZSRR nie miał takie złe.. Tzn
bło sporo złomu na początku, ale i był taki KV, który na początku był chyba wręcz niezniszczalny

Dokładnie. Pancerz KV do 75 mm dawał 70% ochronę przeciw Niemcom. Ich "armatki" od 20mm do krótkolufowa 75mm nie były w stanie zniszczyć KV na przedni pancerz z odległości większej niż 100 m. A w wypadku KV II uzbrojonego w haubicę 152 mm (!!!) to inna sprawa. Niemieckie czołgi nie były się w stanie zbliżyć do tego bydlaka. Ta armata, choć krótka, niszczyła bez problemu tygrysy...
Jednak istnieje druga strona medalu. Ich lekkie czołgi które wymieniłem w innym poście to były za przeproszeniem kupy złomu (lub raczej kupki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:07, JaqbD napisał:

> KV był świetnym czołgiem choć wg. mnie chyba najbrzydszym pojazdem w ogóle
> http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/94/KW-2_1940.jpg
Taaaaak ?? A co powiesz na to ?

Czołg brzydki ale nie tak jak KV2, który jest skrzyżowaniem cegły z klockiem który ma doczepioną lufę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:11, gogiell napisał:

Czołg brzydki ale nie tak jak KV2, który jest skrzyżowaniem cegły z klockiem który ma doczepioną
lufę :)

Powinieneś opatentować to określenie KV II, bo jest naprawdę świetne :)
Tak na marginesie - zamieszczony przeze mnie czołg to FT-17 - czołg z I WŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:13, JaqbD napisał:

> Czołg brzydki ale nie tak jak KV2, który jest skrzyżowaniem cegły z klockiem który ma
doczepioną
> lufę :)
Powinieneś opatentować to określenie KV II, bo jest naprawdę świetne :)
Tak na marginesie - zamieszczony przeze mnie czołg to FT-17 - czołg z I WŚ

Ciężko nie zauważyć że jest z I WŚ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem pewny, bo kilka moich kumpli stwierdziło, że to czołg z końca II WŚ (no comments).
Jaki wg. Ciebie, jest najlepszy czołg II WŚ (nie oceniaj tylko możliwości, ale i wpływ pojazdu na historię).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:17, JaqbD napisał:

Nie byłem pewny, bo kilka moich kumpli stwierdziło, że to czołg z końca II WŚ (no comments).
Jaki wg. Ciebie, jest najlepszy czołg II WŚ (nie oceniaj tylko możliwości, ale i wpływ pojazdu
na historię).

T-34
Czemu? Pierwszy miał pochylony pancerz który jest w większości czołgów do dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:19, gogiell napisał:

T-34

Zgadzam się w 127 %
I mój czołg:
M4 Sherman (nie firefly)
Za ilość :) - bez niego wojna by była o 2 lata dłuższa i ogromny postęp czołgów amerykańskich (dzięki niemu są teraz M1A1 Abrams).
A najlepsza broń piechoty (II WŚ)? Jeśli możesz, proszę o obrazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:17, JaqbD napisał:

Nie byłem pewny, bo kilka moich kumpli stwierdziło, że to czołg z końca II WŚ (no comments).
Jaki wg. Ciebie, jest najlepszy czołg II WŚ (nie oceniaj tylko możliwości, ale i wpływ pojazdu
na historię).


T-34 było ich bardzo dużo... tani w produkcji łatwy w kierowaniu (niski czas szkolenia załóg) i dość dobry w klanie średnich czołgów... ale najlepszym czołgiem średnim w czasie II W.Ś była Pantera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:19, gogiell napisał:

> Nie byłem pewny, bo kilka moich kumpli stwierdziło, że to czołg z końca II WŚ (no comments).

> Jaki wg. Ciebie, jest najlepszy czołg II WŚ (nie oceniaj tylko możliwości, ale i wpływ
pojazdu
> na historię).
T-34
Czemu? Pierwszy miał pochylony pancerz który jest w większości czołgów do dziś


Dodatkowo wyprodukowano ich taak sporo, że miał ogromny wpływ na brzebieg wojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:23, Arlik napisał:

> Nie byłem pewny, bo kilka moich kumpli stwierdziło, że to czołg z końca II WŚ (no comments).

> Jaki wg. Ciebie, jest najlepszy czołg II WŚ (nie oceniaj tylko możliwości, ale i wpływ
pojazdu
> na historię).

T-34 było ich bardzo dużo... tani w produkcji łatwy w kierowaniu (niski czas szkolenia załóg)
i dość dobry w klanie średnich czołgów... ale najlepszym czołgiem średnim w czasie II W.Ś była
Pantera.

Arlik nawet chciałem napisać o Panterze, lecz w pytaniu było napisane O WPŁYW CZOŁGU NA PRZYSZŁOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 20:23, Arlik napisał:

ale najlepszym czołgiem średnim w czasie II W.Ś była Pantera.


Zgadzam się - przykładem będzie to, że Francuzi używali jeszcze po wojnie (do 50. lat) ok. 50 Panter. Były używane w 503. batalionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2007 o 20:23, JaqbD napisał:

M4 Sherman (nie firefly)
Za ilość :) - bez niego wojna by była o 2 lata dłuższa i ogromny postęp czołgów amerykańskich
(dzięki niemu są teraz M1A1 Abrams).


Bzdura.. front zachodni oraz południowy(no te włochy, afryka i inne pierdoły) tak rozpowszechniony w filmach, itp był w sumie bez znaczenia.. Przecież już latem 44'' Armia Czerwona była nad Wisłą.. w tedy alianci dopiero lądowali... III Rzesz to był już żywy trup i wystarczy że na pół roku ZSRR wstrzymał front i odrazu Niemcy troche się podnieśli na zachodzie, robiąc kontrofensywe (Ardeny)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować