Zaloguj się, aby obserwować  
FranTic69

Kącik Historyczny: II Wojna Światowa i wszystko co z nią związane

1683 postów w tym temacie

W czasie bezpośrednich walk straty amerykańskie wyniosły 24 tys. zabitych i rannych oraz 9 tys. żołnierzy wyeliminowanych przez choroby i od "przyjacielskiego" ognia. Niemcy stracili ok. 12 tys. zabitych i rannych. W bitwie brały udział niektóre jednostki lądujące wcześniej na plaży Omaha - ich żołnierze twierdzili, że bitwa była znacznie bardziej krwawa niż desant w Normandii.
cytat z Wikipedii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2007 o 23:15, JaqbD napisał:

W czasie bezpośrednich walk straty amerykańskie wyniosły 24 tys. zabitych i rannych oraz 9
tys. żołnierzy wyeliminowanych przez choroby i od "przyjacielskiego" ognia. Niemcy stracili
ok. 12 tys. zabitych i rannych. W bitwie brały udział niektóre jednostki lądujące wcześniej
na plaży Omaha - ich żołnierze twierdzili, że bitwa była znacznie bardziej krwawa niż desant
w Normandii.
cytat z Wikipedii

O Hertigan mało co wiedziałem dzięki za info
P.S JaqbD wejdź na temat o Close Combacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 09:14, Xantes napisał:

a co myslicie o "Krusk offensive"? moim zdaniem gdyby byla przeprowadzona wczesniej to by sie
udala

Chyba Kursk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 09:14, Xantes napisał:

a co myslicie o "Krusk offensive"? moim zdaniem gdyby byla przeprowadzona wczesniej to by sie
udala

Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby zmienić bieg historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:21, JaqbD napisał:

> a co myslicie o "Krusk offensive"? moim zdaniem gdyby byla przeprowadzona wczesniej to
by sie
> udala
Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby zmienić
bieg historii.

A gdybym nigdy nie powiedział 2+2=5 to też bym zmienił historię, a tak serio, to Polska rozwaliła Niemcom we wrześniu 1939 słabymi myśliwcami 1/2 bombowców i 1/3 czołgów. A wtedy prawie wszyscy używali koni do przejazdu dużych odległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:21, JaqbD napisał:

Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby zmienić
bieg historii.

No niestety wielka szkoda. Przydałoby się żeby Polskę odbili Amerykanie a nie Rosjanie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać, że gdyby Ruscy nas nie wzieli od Bugu to byśmy się utrzymali do zimy a wtedy Niemiecka ofensywa byłaby niczym. A blizkrieg nie zadziałał w Polsce ponieważ nie było u nas dużo dróg, a czołgi niemieckie nie były lepsze od naszych, na początku wojny, więc wystarczyło unieruchomić jeden czołg na początku kolumny, by wszystkie stanęły, i wtedy można rozwalić je pokolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:25, hans olo napisał:

> Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby
zmienić
> bieg historii.
No niestety wielka szkoda. Przydałoby się żeby Polskę odbili Amerykanie a nie Rosjanie :D.



O ile by Amerykanie dali rade.. bo wątpie.. Bez ogromnych strat na wschodzie, armia Niemiecka raczej by se dałą rada z każdą możliwą inwazją na zachodzie...

A fakt jest jeden, Radziecke czołgi były bardziej odporne na temperature, a niemieckie były słabo przystosowane no Radzieckie mrozy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:25, hans olo napisał:

> Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby
zmienić
> bieg historii.
No niestety wielka szkoda. Przydałoby się żeby Polskę odbili Amerykanie a nie Rosjanie :D.

Amerykanie, niby co ich obchodziła polska? Oni chcieli dotrzeć do Berlina pierwsi, a gdyby zrzuciliby swoją piechotę tutaj to po lewej byliby Niemcy, a po prawej Ruscy, Masakra, niby myślicie, że stosunki Rosyjsko- Amerykańskie były takie dobre w drugiej wojnie światowej? Po co by mieli rozpoczynać Zimną Wojnę, chyba nie tak od sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Propaganda niemiecka w czasie kampanii wrześniowej była tragikomiczna. Np. codziennie meldowano o "zniszczeniach polskich samolotów na ziemi". Tak naprawdę pierwszy samolot bojowy zniszczono 2 tygodnie po rozpoczęciu wojny. Albo wg. propagandy niemieckiej, Polska miała 3000 myśliwców (!!!) i pisano o świetności niemieckich pilotów którzy wygrywali z taką ilością samolotów :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:29, Rga napisał:

Zapomniałem dodać, że gdyby Ruscy nas nie wzieli od Bugu to byśmy się utrzymali do zimy a wtedy
Niemiecka ofensywa byłaby niczym. A blizkrieg nie zadziałał w Polsce ponieważ nie było u nas
dużo dróg, a czołgi niemieckie nie były lepsze od naszych, na początku wojny, więc wystarczyło
unieruchomić jeden czołg na początku kolumny, by wszystkie stanęły, i wtedy można rozwalić
je pokolei.



No gdyby ZSRR nas nie zaatakował to szansa obrony była by... Bo obrona by się znacznie przedłużyła, a Hitler mógłby się załamać, że mniejsza armia, w wielu wypadkach gorzej uzbrojona, stawia taki opór.. Niemcy mogli by się zacząć załąmywać i dezerterować.. No i Francja i Wielka Brytania mogły by odpowiedzieć, widząc jak długo Polska się broni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:21, JaqbD napisał:

> a co myslicie o "Krusk offensive"? moim zdaniem gdyby byla przeprowadzona wczesniej to
by sie
> udala
Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby zmienić
bieg historii.

Dokładnie 80% Panter aufs. A zostało zniszczonych :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:30, Homo sum napisał:

O ile by Amerykanie dali rade.. bo wątpie.. Bez ogromnych strat na wschodzie, armia Niemiecka
raczej by se dałą rada z każdą możliwą inwazją na zachodzie...

Heh. Myślisz, że jak Niemcy by odepchnęli ofensywę, to to by rozwiązało ich problemy? Powiem więcej. Mieliby ich więcej. Między innymi ten podany prez Ciebie niżej, ale także logistyka. Więcej terenów do okupacji, jeszcze więcej ludzi na wschodzie. Amerkanie byliby w jeszcze bardziej komfortowej sytuacji a Roosvelt miałby Stalina w kieszeni.

Dnia 07.07.2007 o 11:30, Homo sum napisał:


A fakt jest jeden, Radziecke czołgi były bardziej odporne na temperature, a niemieckie były
słabo przystosowane no Radzieckie mrozy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:30, Homo sum napisał:

> > Gdyby nie liczne wady Pantery (awarie silników) to dojechałaby pod Kursk, a to mogłoby

> zmienić
> > bieg historii.
> No niestety wielka szkoda. Przydałoby się żeby Polskę odbili Amerykanie a nie Rosjanie
:D.


O ile by Amerykanie dali rade.. bo wątpie.. Bez ogromnych strat na wschodzie, armia Niemiecka
raczej by se dałą rada z każdą możliwą inwazją na zachodzie...

A fakt jest jeden, Radziecke czołgi były bardziej odporne na temperature, a niemieckie były
słabo przystosowane no Radzieckie mrozy..

no i dlatego gdyby niemcy wczesniej zaatakowali ZSRR to by wygrali bo by przed zima zajeli moskwe wlasnie przez te mrozy (komu chce sie atakowac przy temperaturze -40*C) im sie nie udalo i pozniej jeszcze nie bylo zaopatrzenia wiec niemcy juz nie mieli jak i czym walczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.07.2007 o 11:30, Homo sum napisał:


A fakt jest jeden, Radziecke czołgi były bardziej odporne na temperature, a niemieckie były
słabo przystosowane no Radzieckie mrozy..

A gdy nadeszła odwilż szwaby się tobiły w rozmokłym śniegu, a T-34 śmigały na swoich szerokich gąsienicach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:32, Homo sum napisał:

No i Francja i Wielka Brytania mogły by odpowiedzieć, widząc jak długo Polska się broni..

Francuzi to mieli nas gdzieś, może wielka Brytania nam by pomogła.
Co do Francuzów, opowiem wam historyjkę, Francja, okupacja Niemiecka. Gdy żołnierze Niemieccy zbliżali się do baru, to Barman i inni zauważyli obraz Polskich żołnierzy na ścianie wiszący więc szybko się zabrali za zdejmowanie go, bo przecież Niemcy prowadzili wojnę z Polakami. Niestety Niemcy gdy weszli do baru zobaczyli ten obraz i jeden żołnierz powiedział "nie zdejmujcie tego obrazu, przecież on pokazuje dzielnych Polskich żołnierzy, tam to oni umieli walczyć, co do przeciwieństwa do was, Francuzów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:33, hans olo napisał:

> O ile by Amerykanie dali rade.. bo wątpie.. Bez ogromnych strat na wschodzie, armia Niemiecka

> raczej by se dałą rada z każdą możliwą inwazją na zachodzie...
Heh. Myślisz, że jak Niemcy by odepchnęli ofensywę, to to by rozwiązało ich problemy? Powiem
więcej. Mieliby ich więcej. Między innymi ten podany prez Ciebie niżej, ale także logistyka.
Więcej terenów do okupacji, jeszcze więcej ludzi na wschodzie. Amerkanie byliby w jeszcze bardziej
komfortowej sytuacji a Roosvelt miałby Stalina w kieszeni.
>
> A fakt jest jeden, Radziecke czołgi były bardziej odporne na temperature, a niemieckie
były
> słabo przystosowane no Radzieckie mrozy..


Wiesz Stalin być może by zginoł.. No i co uważasz, ze klęska była by dla nich lepsza od wygranej? Niee... no na pewno Niemcy mieli by potem problem z tymi terenami, ale raczej by sobie poradzili... A D-Day mógłby się przez to opóźnić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 11:32, Rga napisał:

Amerykanie, niby co ich obchodziła polska?

Mówisz o tym co było a nie o tym co mogło być w wypadku ewentualnej porażki Rosjan pod Kurskiem. Dotarcie do Berlina przez Rosjan zostało przez tą bitwę zdeterminowane. Gdyby jednak Rosjanie nie dotarli, Amerykanie musieliby zająć sie pozostałą częścią okupowanych terenów, ponieważ znajdujące się tam siły stanowiłyby zagrożenie.

Dnia 07.07.2007 o 11:32, Rga napisał:

Oni chcieli dotrzeć do Berlina pierwsi, a gdyby
zrzuciliby swoją piechotę tutaj to po lewej byliby Niemcy, a po prawej Ruscy,

Może i sze4regowi chcieli, ale nigdy nie było takich planów. A w Polsce czy w Niemczech i tak musieli stanąć na przeciw czerwonym. Co za różnica gdzie?

Dnia 07.07.2007 o 11:32, Rga napisał:

Masakra, niby
myślicie, że stosunki Rosyjsko- Amerykańskie były takie dobre w drugiej wojnie światowej? Po
co by mieli rozpoczynać Zimną Wojnę, chyba nie tak od sobie?

Pisze sę "ot" (niesamowite jak ogromna większość popełnia ten błąd). Właśnie Ci wyjaśniłem jaki by to miało wpływ na zimną wojnę. Zmieniłoby się tylko położenie kurtyny. Nic ponad to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować