Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mythos - betatest

37 postów w tym temacie

Dnia 02.04.2011 o 23:00, maniekk napisał:

Ale przyznaj sam, że bez wykupionych dodatków granie na samej darmówce po pewnym czasie
robi się upierdliwe, bo ktoś ma: lepsze uzbrojenie/szybciej leveluje itp.
Poza tym LOTR ma właśnie limit na postacie/golda z tego co pamiętam i właśnie przez Turbine
Points lub wykupienie konta premium można je usunąć.
No ale przy premium dorzucają możliwość gry po "ciemnej stronie" ;)


Wlasnie, hate''uje na gry f2p gdzie, zeby cos zrobic trzeba bulić. To jest takie draństwo, ze uj.
Nawet kijem tej kupy nie bede tykac ;p
Chcesz talenty poprawić, cos tam zrobic to Ojro, ojro, ojro i ojro, a nie moze byc jakis gosciu za golda ;)
Rozumiem pomniejsze ułatwiacze dla leniwych, wieksze inventory. Ale nie blokady na grze, czy... Premka 25% do expa. Bleasing Bead 50% do Expa i juz łączny boost 75% do expa dla kolesia co kupił sobie bonusiki ;P Rzeczy porzadane do gry (nie jakies itemy zmieniajace wyglad, ale jakies itemy ktore robia z ciebie koxa) sa jak dla mnie haniebne ;P

Tak w ogole to chyba najlepszy system platnosci to BuyToPlay ;) FreeToPlay wychodzi znacznie gorzej, tak na prawde jak oplaty abonamentowe, bo realnie trzeba jeszcze wiecej nakupowac jak to warte xD
Albo jak np w NFS World mozna bylo tylko 10lvl wbic, czyli bodaj jak nowe autka wychodza na 11 ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2011 o 23:16, Ring5 napisał:

Nie rozmawiamy o tym, czy ktoś ma lepsze uzbrojenie, ale o tym, czy bez płacenia da się
grać. Ty argumentujesz, że (w przeciwieństwie do Blizzardowego konika) gry FTP z mikrotransakcjami
wymagają płacenia. Ja mówię, że jedynie dają taką opcję. Podobnie jak ów konik.


Oczywiście, że można grać :) nie neguję tego, twierdzę jedynie, że aby pograć w miarę komfortowo trzeba trochę rzucić ze swoich pieniążków. Praktycznie każda gra przeglądarkowa tak ma. :) Poblokujmy tu i ówdzie, a gra za darmochę zrobi się bardzo upierdliwa.

Dnia 02.04.2011 o 23:16, Ring5 napisał:

Kiedyś wykupywałem abonament, odkąd gra przeszła na FTP, nie wydałem na nią ani złotówki.
Mam konto Premium (za to, że kiedyś byłem subskrybentem), ciułam sobie TP i w tej chwili
stać mnie na to, by wykupić Siege of Mirkwood. Dodatek, za który jakiś czas temu trzeba
było zapłacić, ja będę miał za darmo. Za sam "wysiłek" i czas, włożone w grę. Czyli jednak
daje się za darmo...


Masz za darmo, bo już kiedyś grałeś w płatną wersję, natomiast rozważamy tutaj wersję świeżego podejścia. Wtedy punkt widzenia się zmienia niestety, zagłębiając się w mechanikę gry dochodzi się do wniosku, że mamy dwa wyjścia: albo kupujemy punkty od razu i śmigamy wszędzie, lub mozolnie ciułamy punkt do punktu.
W zależności od "lenistwa" użytkownika wybiera się jedno albo drugie.

Dnia 02.04.2011 o 23:16, Ring5 napisał:

Jeśli ktoś wychodzi z założenia, że musi mieć wszystko, co najlepsze, to pewnie tak.
Ja akurat jestem gadżeciarzem, ale w grach FTP nic nie kupuję za prawdziwe pieniądze.


Dlaczego od razu najlepsze? Wystarczy, że wykupi jakieś powiększenie ekwipunku, lub eliksir dodający 25% expa więcej. To wystarczy żeby można było stwierdzić, że dało się wciągnąć w machinę zysków. Bo rzeczywiście gra po tym jest łatwiejsza.
Dostałeś przedmioty itp. bo kombinowałeś, natomiast mówmy o podejściu świeżaka "zagram bo mi się podoba" i wtedy diametralnie zmienia się obraz sytuacji.
Jeśli ktoś jest bardziej doświadczony to poszuka i znajdzie jakieś promocje ;)


Daj spokój, Diablo III będzie można kupić nawet w 5 wersjach bo podejrzewam, że będzie miał dobry stosunek cena/jakość.
Ja na przykład wydałem trochę kasy na replikę miecza i teraz leży na swojej podstawce i zbiera kurz, ale kurcze za to jak wygląda :) Więc da się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, w takim razie jedyne wyjście jakie jest to nie grać w takie gry, lub kupować tylko pudełka i bulić abonament.
Przynajmniej w tym momencie można mieć nadzieję , że wydawca nie wpadnie na pomysł ferowania graczy z kartą kredytową jako równiejszych. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

twierdzę jedynie, że aby pograć w miarę komfortowo trzeba trochę rzucić ze swoich pieniążków.


I w tym właśnie się różnimy, bo ja uważam, że spokojnie można grać bez płacenia, natomiast jeśli komuś zależy na tym, by ułatwić sobie życie - musi za to zapłacić.

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

Praktycznie każda gra przeglądarkowa tak ma. :)


Wolałbym, byśmy nie podciągali tu gierek przeglądarkowych, bo (moim zdaniem) są mało reprezentatywną grupą z jednej zasadniczej przyczyny - od samego początku są projektowane tak, by właśnie wymusić na graczu wydanie pieniędzy. Tym właśnie różnią się od "prawdziwych" gier FTP. Zresztą nie powinienem tu się wypowiadać w kwestii gier przeglądarkowych, gdyż moje kontakty z nimi ograniczają się do grania dawno temu w Ogame, później brałem udział w beta-testach Lord of Ultima, a ostatnio wolne chwile spędzam z FrontierVille na FB. Jako że żadna z tych gier nie wymagała ode mnie płacenia (w Ogame sobie radziłem bez "doradców", LoU to były testy, a FrontierVille traktuję bardziej jako sposób na wypełnienie wolnego czasu i nie mam zamiaru za niego płacić), nie mam za bardzo materiału porównawczego.

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

Masz za darmo, bo już kiedyś grałeś w płatną wersję


Nie. Mam za darmo, bo sobie na to "zarobiłem". Po przejściu na F2P stworzyłem nową postać, która była traktowana jak zwykła postać Free - dostęp tylko do pierwszych trzech obszarów, potem za wszystko płacimy (wierzchowce, limit złota, quest packi itp). Trochę czasu mi zajęło rozwinięcie postaci i zebranie TP, ale naprawdę jest to możliwe i choć gotówka zdecydowanie ułatwia sprawę, to nie jest tu konieczna.

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

W zależności od "lenistwa" użytkownika wybiera się jedno albo drugie.


Ale jest to świadomy wybór gracza, który uznaje, że chce "więcej szybciej" i nie ma zamiaru ani na to czekać, ani na to "zapracować", więc sięga po portfel. Czy takie zachowanie różni się w jakikolwiek sposób od kupowania złota od "farmerów"? Chcesz sobie ułatwić życie - płacisz za to. Krótka piłka. Nie oznacza to wcale, że owo płacenie jest konieczne, by czerpać przyjemność z gry.

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

Dlaczego od razu najlepsze? Wystarczy, że wykupi jakieś powiększenie ekwipunku, lub eliksir
dodający 25% expa więcej. To wystarczy żeby można stwierdzić, że dało się wciągnąć w
machinę zysków. Bo rzeczywiście gra po tym jest łatwiejsza.


Jeszcze łatwiejsza się robi, gdy na jakiejś aukcji kupi się gotową, wysokopoziomową postać bez rozdysponowanych punktów umiejętności - gra wtedy staje się kompletnie bezproblemowa, tylko pytanie: jaki to ma sens?

Wszystko tak naprawdę sprowadza się do jednej, bardzo istotnej kwestii - czy te wszystkie rzeczy, które mają "ułatwić" grę, są dostępne jedynie za prawdziwe pieniądze (jak w BFH, gdzie niestety nie ma możliwości zdobywania BattleFunds - a szkoda), czy też, wzorem LotRO, można je odblokować, poświęcając wystarczająco dużo czasu na grę. Za tym od razu pojawia się druga sprawa: czy gra bez wykupienia owych "bonusów" jest możliwa, czy też mamy do czynienia jedynie z trochę rozszerzoną wersją demo?

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

Dostałeś bo kombinowałeś, natomiast mówmy o podejściu świeżaka "zagram bo mi się podoba"
i wtedy diametralnie zmienia się obraz sytuacji.


A wiesz, że spora część osób, które przyszły do LotRO po przejściu na F2P, wykupuje abonament nie po to, by sobie ułatwić życie i szybciej uzyskać dostęp do niektórych rzeczy, ale po to, by zapewnić dofinansowanie twórcom, by powstawały kolejne dodatki? To chyba o czymś świadczy...

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

Daj spokój, Diablo III będzie można kupić nawet w 5 wersjach bo podejrzewam, że będzie
miał dobry stosunek cena/jakość.


Zależy jak kto... Ale w tę polemikę wdawał się nie będę, bo zaraz pojawi się tu moja Nemesis (a raczej mój Nemesis :] ), która uważa, że pozjadała wszystkie rozumy, której ewidentnie bardzo nie w smak jest fakt, że krytykuję politykę wydawniczą (a konkretniej - cenową) Blizzarda i dla której owa krytyka jest niczym ciosy w serce, sądząc po zapale, z jakim podchodzi do tematu ;P

Dnia 02.04.2011 o 23:54, maniekk napisał:

Ja na przykład wydałem trochę kasy na replikę miecza i teraz leży na swojej podstawce
i zbiera kurz, ale kurcze za to jak wygląda :) Więc da się ;)


Pewnie, że się da... Ja na razie sobie odkładam pieniążki, licząc na naprawdę wyjątkową kolekcjonerkę Diablo III. Jeśli nie zawiodą moich oczekiwań - super. Jeśli nie będzie ona odpowiadała temu, co chciałbym w niej zobaczyć, przynajmniej będę miał odłożone parę groszy, za które będę mógł kupić ze 2-3 inne gry. Ale tu już schodzimy z tematu płatności w darmowych grach i zaczynamy dyskusję o Diablo III, a to chyba rozmowa do innego wątku ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2011 o 00:02, maniekk napisał:

Hehe, w takim razie jedyne wyjście jakie jest to nie grać w takie gry, lub kupować tylko
pudełka i bulić abonament.


Mialem na mysli jak GW. Kupujesz pudlo i tyle ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż wychodzi na to, że wszystko zależy od gracza. Jeżeli chce sobie pograć ze znajomymi, to pewnie zapłaci, żeby być na podobnym poziomie co oni.
No chyba, że zaczynają od tego samego. :)

Mam małego tipa: Spróbuj rozważyć kwestię zakupu gry na raty. To brzmi absurdalnie, ale wbrew pozorom jest całkiem do rzeczy.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.04.2011 o 17:28, buraczek5000 napisał:

Witam , na koreanskiej stronie Mythosa mozna juz zobaczyc niektore przedmioty z item
shopa i naprawde nie sa przesadzone ... jak to jest np. w innej grze Frogstera RoM. Pozdrawiam.


No to fajne info. Moge prosic o linka? Bo nie ogarniam stron .kr nawet przez translate.google ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ring5 szacunek dla ciebie. Ja Lotro uważam za genialną grę, którą porzuciłem ponieważ...zbrakło mi na nią czasu. Zwyczajnie nie miałem kiedy robić tych questów by zdobyć traity i ociągnięcie czegoś takiego bez płacenia ( nie mam tu na myśli różnych boostów itp. chodzi mi tu tylko o zawartość gry ) wydaje mi się co najmniej niemożliwe :)

A co do mojego poprzedniego posta który w zasadzie wywołał całą tę dysputę o abonamencie i mikropłatnościach ( bo na dobrą sprawę Don Myszasty ( prawda ze fanie brzmi ? :D ) o tym nie wspomniał): tak, WoW jest drogi. Za chwilę zastępy jego zwolenników mnie skarcą ( co zresztą już zrobili ), jednak zanim to zrobię pozwólcie że wyjaśnię.
Cena WoW''a byłaby do przyjęcia jako cena gry MMO w której kupujemy TYLKO grę oraz jej abonament. W WoW''ie jest jednak inaczej. I nie chodzi tu nawet o realną przewagę graczy którzy dopłacają ( choć i tak argument że " Nie jest tak jak w innych free to play, że daje boosta do doświadczenia na przykład." to że tak się wyrażę, śmiech na sali ) tylko o politykę firmy :

-"Ty graczu płać nam kupę forsy ( tu małe pytanie do osób które w WoW grają już sporo czasu i są jego fanami: ile już wydaliście na niego pieniędzy ? ) a my w zamian zaoferujemy Ci mikro... makro płatności :)"

-"Jakże to tak ? Przecież regularnie opłacam abonament, podobnie jak 11 999 999 innych graczy, nie powiecie mi chyba że nie macie na utrzymanie serwerów !"

-"Oj, cicho tam te 11 999 999 graczy to łyknie i napełni nasze kieszeniei po brzegi, a ty jak się nie podoba możesz przestać grać w WoW''a, choć szczerze wątpię byś to zrobił- tę grę zaprojektowano by uzależniać, no i poza tym nie ma na rynku lepszego MMO"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. WoW to zajmujaca gra. Gdybym czas poswiecony na WoW-a spozytkowal na inne gry to musialbym te gry... kupic. Uwierz, taniej wychodzi grac w WoW wiec argument dotyczacy drooogiego WoW-a po prostu nie ma tutaj zastosowania.

2. Jakie mikroplatnosci? Ja o zadnych nie wiem. A gram od poczatku poczatkow.

A fragmentu o doplacaniu nie rozumiem juz kompletnie. Prosilbym o klaryfikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam komentarze na temat WoWa pisane przez ludzi, których wiedza o nim nie wykracza poza free trial, pirackie pseudoserwerki lub suche informacje wyrwane z kontekstu. Nie wiesz - nie pisz - nie obnoś się ze swoją ignorancją. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 15:08, Jester napisał:

1. WoW to zajmujaca gra. Gdybym czas poswiecony na WoW-a spozytkowal na inne gry to musialbym
te gry... kupic. Uwierz, taniej wychodzi grac w WoW wiec argument dotyczacy drooogiego
WoW-a po prostu nie ma tutaj zastosowania.

2. Jakie mikroplatnosci? Ja o zadnych nie wiem. A gram od poczatku poczatkow.

A fragmentu o doplacaniu nie rozumiem juz kompletnie. Prosilbym o klaryfikacje.


1. Nikt nie każe Ci grać, są setki innych rzeczy które można robić. Cytując pewnego anonimowego internautę "Log off and get a life" :)

2. http://us.blizzard.com/store/details.xml?id=1100000942 tu masz ( przytoczoną już przez Ring5 ) mała ich próbkę a jest ich jeszcze więcej.

I tym myślę zakończymy offtop o WoW''ie, mikropłatnościach itp. w temacie "Mythos-Betatest"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.04.2011 o 13:04, czapol napisał:

1. Nikt nie każe Ci grać, są setki innych rzeczy które można robić. Cytując pewnego anonimowego
internautę "Log off and get a life" :)


Ale czy my tutaj rozmawiamy o "innych" rzeczach (ktore notabene rowniez kosztuja z reguly) czy o graniu? Jedno nie ma zwiazku z drugim. Twierdzenie, ze WoW jest drogi jest bez sensu poniewaz w tym czasie wydasz wieksze pieniadze na kupno innych gier. Takie jest przeslanie mojej wypowiedzi. A Ty za totwierdzisz, ze wszystko co jest drozsze od bezplatnego jest drogie i lepiej na to nie wydawac kasy. To gdzie Ty zyjesz? W buszu w Afryce?

Dnia 05.04.2011 o 13:04, czapol napisał:


2. http://us.blizzard.com/store/details.xml?id=1100000942 tu masz ( przytoczoną już przez
Ring5 ) mała ich próbkę a jest ich jeszcze więcej.


A co ma JEDEN konik do gameplaya w WoW? Pozatym, ze nie wnosi kompletnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chce nic mówić ale są ludzie którzy z tego żyją więc po co gadka o jakiś tam dopłatach w grach jak inni potrafią jeszcze na tych grach zarobić ;) wolny rynek jest chcesz płacić płać, chcesz zarabiać na innych zarabiaj i luzik ... czy się mylę bo nie znam gry gdzie by golda prywatnie nie sprzedawali he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dostałem w emailu klucze do wykorzystania, zarejestrowałem się na stronie do której dostałem link ale nigdzie nie ma zakładki jak dostać się do gry gdzie to znajdę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować