Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

Gra o Tron / Game Of Thrones - nowy serial HBO

663 postów w tym temacie

Ja uważam, że Sandro ma trochę racji. Gra o Tron to serial, który stawia dialogi i budowanie postaci ponad szaleńczą akcję, a doceniać takie rzeczy zaczyna się z wiekiem (wiem na własnym przykładzie). Oczywiście krew i cycki na pewno przyciągają mnóstwo małolatów przed ekrany, ale myślę, że później to głównie oni narzekają, że jest nudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2014 o 19:58, mati285 napisał:

Oczywiście krew i cycki na pewno przyciągają /.../


Złota zasada większości ''kasowych'' produkcji, wystarczy spojrzeć jak eksploatowali Spartakusa, który zdecydowanie nie powinien dorobić się takiej ilości sezonów. A jednak, widocznie zapotrzebowanie jest ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem komu odpowiedzieć więc wystrzelę posta w próżnię :P

Wiem że to mocno stereotypowe (czyli głupie) myślenie, ale kilka rozmów, zarówno twarzą w twarz jak i poprzez internet, dało mi pewien obraz ludzi oglądających seriale. Zauważyłem bowiem pewną zależność: jeżeli ktoś zachwyca się takim Spartacusem, The Walking Dead czy innym The Arrow, mało prawdopodobne jest aby docenił produkcje pokroju The Borgias, Boardwalk Empire czy Gra o Tron, a szczególnie stronę, w którą ten serial ostatnio zmierza. Nie mam tego nikomu za złe. Skoro kręci się kolejne sezony obydwóch "kategorii" to najwyraźniej obydwie mają swoje rzesze fanów. Trochę bawi mnie jednak dopatrywanie się głębszych przesłań w Spartakusie, przy jednoczesnym wytykaniu monotonii w Boardwalk Empire "bo się mało strzelają"... Bawi, a zarazem smuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciężko nie przyznać Ci racji. Sam oglądam Grę o Tron na bieżąco, obecnie czekam na finałowy sezon Zakazanego Impreium, a właśnie teraz oglądam Rodzinę Borgiów, ale lubię i chętnie oglądam The Walking Dead czy Agentów Shield (przymierzam się też do Arrow, ale to po Borgiów) i wszystkie te serialne oglądam z innego powodu. Niektóre dla czystej rozrywki (TWD, Agentów), a GoT czy Zakazane Imperium dla opowieści, barwnych dialogów i rewelacyjnych postaci. TWD się mocno zepsuło i ciężko się tym serialem obecnie zachwycać. Dlatego też HBO celuje w zdecydowanie dorosłego widza, zarówno wiekiem jak i stanem umysłu. Seriale od FOX czy innych stacji, mają inny target, czyli najczęściej 15+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam oglądam i Arrowa i GoT a na dokładkę House of Cards. Zaskoczony? :P Ale może to tylko ja taki dziwny jestem. W każdym razie nie uważam że tylko 1 rodzaj serialii jest ciekawy. Ale o gustach się nie dyskutuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2014 o 21:36, Thalanthas napisał:

W każdym razie nie uważam że tylko 1 rodzaj serialii jest ciekawy.

Ja też nie. Dlatego ta wzmianka o stereotypowym myśleniu. Sam oglądam The Walking Dead (podręcznikowy przykład relacji love/hate), oglądałem też Spartacusa i inne tego typu seriale. O ile Spartacusa obejrzałem chyba ze trzy sezony, o tyle Borgias znudziło mi się jeszcze w połowie pierwszego. Z drugiej jednak strony, do The Arrow nie mam nawet siły ani ochoty podchodzić jeszcze raz, a w Zakazanym Imperium spijam każde słowo z ust bohaterów. Seriale nie kategoriami stoją lecz jakością, a ta jest już kwestią indywidualną. Nie uważam za prawdę objawioną tego, że jeden serial jest gorszy od drugiego, bo to kwestia sporna i dobry materiał do dyskusji. Nie wydaje mi się jednak aby wszystkie produkcje można było swobodnie ze sobą porównywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny odcinek za mną. Oceniam go na może dosłownie ciupkę słabszy niż poprzedni, ale nadal bomba. Dla mnie prawdziwa uczta, calutki odcinek te długaśne sceny 1 na 1. Żadnej akcji, żadnych scen grupowych, tylko doskonały skrypt od początku do końca. Bardzo dobrze przygotowany setup pod ostatnie trzy odcinki, w których akcja ruszy z kopyta.

Z jednej strony, bardzo mi się podobało, jak D&D trzymali się w tym odcinku szczególików z książek, których nie musieli się trzymać, na przykład

Spoiler

dokładny dialog Bronna i Tyriona albo Winterfell ze śniegu

. I tym bardziej szkoda, że w tej ogólnie dobrze odwzorowanej scenie końcowej
Spoiler

zmienili najważniejszą linię, ostatnie słowa Petyra do Lysy, zamiast only Cat wcisnęli your sister

. Poza tym, scena z Gregorem komicznie słaba, Brienne i Pod w sumie dobrze, ale mam wrażenie, że w tym wątku tak pójdą po łebkach, że nie wiem nawet po co go zaczynali, tam wszystko rozwija się nie tak jak powinno plus z serialu wycięto kluczowe dla niego postacie. Arya i Sandor jak zwykle na poziomie, chociaż
Spoiler

ten atak Bitera i to jak Arya położyła Rorge''a strasznie biedne. Ale kiedy umierający człowiek zapytał Aryę Who are you?, już byłem niemalże pewien że puszczą oczko do czytelników i Arya odpowie No one

. Nie można mieć wszystkiego. Perłą odcinka oczywiście spotkanie pod celą,
Spoiler

doskonały moment suspensu w tej scenie, trzymałem się za głowę i krzyczałem do TV "no powiedz mu że będziesz za niego walczył, no powiedz mu w końcu!" No i w końcu powiedział.

. Światło też zrobiło swoje w tej scenie.

I teraz bandyci z HBO każą mi czekać dwa tygodnie na kolejny odcinek, TEN najważniejszy odcinek, co za złośliwość. Że też to święto nie mogło wypaść tydzień wcześniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2014 o 07:45, Siriondel napisał:

bardzo mi się podobało, jak D&D trzymali się w tym odcinku szczególików z książek, których nie musieli się
trzymać, na przykład

Spoiler

Winterfell ze śniegu

.

Ta scena była dla mnie niesamowita, bo identycznie ją sobie wyobrażałem podczas czytania książki. Scenografia, układ ścian, roślin, chodników. Nawet miejsce, w którym powstała śnieżna budowla. Zupełnie jakby mi to z głowy wyjęli. Jeszcze nigdy nie widziałem w żadnym filmie tak dobrej interpretacji pokrywającej się z moją własną.

Dnia 19.05.2014 o 07:45, Siriondel napisał:

Poza tym, scena z Gregorem komicznie słaba

Myślałem, że zrobią z niego prawdziwego, dzikiego zwierza z zaniedbanym, ciemnym zarostem, przetłuszczonymi włosami i myślą niezmąconym wyrazem twarzy, a wyszedł taki Louis C. K. na sterydach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2014 o 07:45, Siriondel napisał:

No i kolejny odcinek za mną. Oceniam go na może dosłownie ciupkę słabszy niż poprzedni,
ale nadal bomba. Dla mnie prawdziwa uczta, calutki odcinek te długaśne sceny 1 na 1.
Żadnej akcji, żadnych scen grupowych, tylko doskonały skrypt od początku do końca. Bardzo
dobrze przygotowany setup pod ostatnie trzy odcinki, w których akcja ruszy z kopyta.


Zgadzam się odcinek bardzo dobry. Z kolei wątek Daenerys to swoisty zieeew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2014 o 15:24, Oxva napisał:

Zgadzam się odcinek bardzo dobry. Z kolei wątek Daenerys to swoisty zieeew.


To akurat plus, bo jej książkowy wątek był również ''bardzo zieeew''.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam jak to było w książce, on się z nią przespał czy nie, bo coś kojarzę że w książce to jakoś dynamiczniej się rozegrało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2014 o 18:42, zerohunter napisał:

Nie pamiętam jak to było w książce, on się z nią przespał czy nie, bo coś kojarzę że
w książce to jakoś dynamiczniej się rozegrało.


Chodziło mi raczej o cały wątek Denerys w Yunkai, który zasadniczo jest nudny(chociaż nie powiem że mi się go źle czytało, po prostu tylko ok, coś jak motyw podróży Jaime i Brienne do Królewskiej Przystani).
Co do samej sceny w najnowszym odcinku - cóż, aktor się zmienił na takiego nijakiego, to i dopasowali mu nijaką scenę.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2014 o 18:42, zerohunter napisał:

Nie pamiętam jak to było w książce, on się z nią przespał czy nie, bo coś kojarzę że
w książce to jakoś dynamiczniej się rozegrało.

Też spali ze sobą, ale pamiętam, że romans i napięcie seksualne pomiędzy nimi w książce były budowane wolniej. Trochę też zajęło jej przekonanie się do niego. A tutaj hops - dał jej dwa razy kwiatki i dała mu się wygrzmocić. :D
No ale taka specyfika serialu, nie da się zawrzeć wszystkiego w ograniczonym czasie antenowym. :)
Poza tym odcinek elegancki, oglądało się ciekawie, jak całą resztę sezonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

O, Baelish w końcu zabił tę świrniętą jędzę, teraz niech jej synalka tam zrzuci jeszcze i będzie git.

I w ogóle scena seksu pominięta. OCZOM NIE WIERZĘ xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować