Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Plotka: Dragon Age III, z trybem multiplayer, już w produkcji?!

62 postów w tym temacie

Dnia 12.04.2011 o 13:11, Angar0 napisał:

Gry pokroju EVE czy Lineage 2 radzą sobie bez płatnych dodatków

Tylko, że w EVE tak naprawdę nie pograsz za wiele w prawdziwy tzw. ''end-game'' bez co najmniej dwóch aktywnych kont, a tbh 4-5 to jest zupełne minimum, by coś w grze osiągnąć. Poza tym nie rozumiem skąd porównywanie gry ''sandboxowej'' (co ma też wpływ na model sprzedaży) z czymś co nawet bez oficjalnej zapowiedzi na 99% będzie theme-parkiem...

A DA2 jest nudne bez względu na podejście do niego. Próba uczynienia z tego cRPG jedynie pogarsza sprawę, bo tak mizernej fabuły i kreacji świata oraz bohatera po prostu obronić się nie da (biorąc pod uwagę możliwości twórców wyrażone już przed laty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

EvE tak jak Graffis napisał.
Lineage 2 = grindfest = botfest. Pograłem 6 miesięcy i więcej tam botów niż graczy i mówię tu o oficjalnym serwerze prowadzonym przez NCSoft.
GW tu kulą w płot trafiłeś, Hero aktualnie max 7 w party i skille PvE dają dużą przewagę a jeśli chcesz cały endgame to płać. I nie musisz mi tłumaczyć czym jest GW konto mam choć od czasu wprowadzenia http://hom.guildwars2.com/en/ nie grałem :)
Wiesz czasem wole gry z przed 7-10 lat a nawet starsze bo mają więcej grywalności niż przehaypowane produkcje które się trafiają coraz częściej.
Jeśli powstanie SC 3 i będzie wyglądał jak SC 1 i 2 to tak owszem będę skakał z radości bo nie będzie to obijanie gatunku łopatą tylko dobudowanie czegoś nowego do sprawdzonej formuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>zbierz czterech sojuszników, pokonaj zdrajcę poznanego na początku i zabij smoka z okładki,
prprprprprrr
staraj się bardziej
może wejdziesz na ambicje korpusu obronnego bioware

Fabuła DA1 była o wiele bardziej rozbudowana niż to co tutaj piszesz, nie wiem czy kiedykolwiek interesowałeś się papierowymi RPG''ami, ale tam z założenia gdy tworzysz przygodę, również wypisujesz kluczowe dla niej momenty. NOTHING UNUSUAL IN GAMING INDUSTRY, to właśnie te smaczki pomiędzy "punktami" tworzą zasadniczą większość gry.
a ty mi tu o smokach i zdrajcach

przyznaj się że szczury jeszcze gonisz w falloucie jedynce bo taka dobra gra a ten nowy vegas o fu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.04.2011 o 01:24, FranTheMan napisał:

to właśnie
te smaczki pomiędzy "punktami" tworzą zasadniczą większość gry.

na przykład 10h walki na głębokich ścieżkach. Albo 5h walki w wieży magów. Albo 8h przebijania się przez locholas do głównego wilkołaka. Albo kolejne 6h zmarnowane na wyżynaniu opanowanego przez truposze zamku. Kapitalne smaczki.
Chyba, że mówisz o tych kilku linijkach rozmów między sieczką, w których nie ważne jak sytuacja jest beznadziejna, to zawsze da się wszystkich uratować i zrobić, by wszystko było dobrze, a złych nawrócić albo nakłonić do samopoświęcenia by odkupili swe winy. I to nawet niespecjalnie się starając.

ot kolejna historia o wybrańcu o nadludzkich mocach który cudem przeżył atak złego zdrajcy (którego poznajemy w pierwszych 15 min) co zakłóciło jego dotychczasowe spokojne życie, który zostaje po tej akcji z jednym kompanem od walki wręcz i jednym magiem, który zostaje przyjęty do elitarnej organizacji, który nawet jeśli ma charakter chaotyczny zły to i tak musi iść ratować świat, ale najpierw musi zdobyć 4 sojuszników,po drodze obowiązkowo npotykajac ruiny starożytnej cywilizacji (ważnej dla fabuły) i odbyć obowiązkowy etap ''we śnie''. Może by mnie to bawiło gdybym nie przerabiał tego 10 raz i nie w tak kiepsko podany sposób.

Dnia 13.04.2011 o 01:24, FranTheMan napisał:

przyznaj się że szczury jeszcze gonisz w falloucie jedynce bo taka dobra gra a ten nowy
vegas o fu

Biorąc pod uwagę, że w F1 pierwszy raz grałem trzy lata temu, to jak się uprzesz to możesz uznać że *ciągle* gonię te szczury. Arcanum w zeszłym roku po raz pierwszy, DA nawet w połowie nie miało takiego klimatu i nawet jednego takiego zwrotu akcji co tam. Alpha protocol nawet nie wie co to DA.
A Vegas akurat dobry jest, szkoda tylko że odziedziczył wszystkie crapowate rozwiązania F3 z VATS na czele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 09:25, dark_master napisał:

The Wall of Truth

Cóż, nic dodać, nic ując. Wydrukować i rozwiesić w miastach, może w końcu dotrze do mas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.04.2011 o 01:52, Isildur napisał:

Ponoć gramy postacią, która uciekła z Lothering, skoro ów postać była taka potężna to
dlaczego nie została i nie pomogła w najeździe pomiotów tylko uciekła? Widziałem początek
gry i walczył tak jakby był jakimś wyszkolonym wojownikiem... Nie wiem jak dalej jest

I widać tutaj wymądrzanie się, nie zagrawszy wcześniej chociażby w demo..

Spoiler

W rzeczywistości bohater wcale nie jest od razu takim mistrzem fechtunku, jak przez pierwsze 10 minut gry

. Dlaczego? Po co tłumaczyć, i tak Dragon Age 2 jest słaby. Ba! Jest wydany przez EA!

Dnia 12.04.2011 o 01:52, Isildur napisał:

I ile zajmuje przejście gry 15 godzin czy 10?

Patrz pierwsze zdanie udzielonej wyżej przeze mnie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 14:46, Wrukos napisał:

I widać tutaj wymądrzanie się, nie zagrawszy wcześniej chociażby w demo..

Spoiler

W rzeczywistości
bohater wcale nie jest od razu takim mistrzem fechtunku, jak przez pierwsze 10 minut
gry

. Dlaczego? Po co tłumaczyć, i tak Dragon Age 2 jest słaby. Ba! Jest wydany przez
EA!


Ja się nie wymądrzam dwójka jest słabsza takie jest moje zdanie, a do EA nic nie mam. Wystarczy, że widziałem początek rozgrywki... Poza tym w części pierwszej nie mieliśmy napakowanej postaci by się przyswoić z grą.
Dziwne na początku jest silny a później wszystko jest odmienione. Ciekawe jakim cudem utracił swoje zdolności... Dobra ja kończę bo nie chce się kłócić, mam swoje zdanie o tej grze i go nie zmienię.

Pozdrawiam

Edit: literówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 15:15, Isildur napisał:

Dziwne na początku jest silny a później wszystko jest odmienione. Ciekawe jakim cudem
utracił swoje zdolności...

Litości, wystarczy zagrać w demo. To naprawdę nie takie trudne i wszystko będzie jasne.

Spoiler

Według fabuły Hawke wcale NIE BYŁ silny na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 15:15, Isildur napisał:

>

Ja się nie wymądrzam dwójka jest słabsza takie jest moje zdanie, a do EA nic nie mam.
Wystarczy, że widziałem początek rozgrywki...


Tylko,jak można oceniać całą grę po jej początku?

Poza tym w części pierwszej nie mieliśmy

Dnia 13.04.2011 o 15:15, Isildur napisał:

napakowanej postaci by się przyswoić z grą.
Dziwne na początku jest silny a później wszystko jest odmienione. Ciekawe jakim cudem
utracił swoje zdolności...


Bohater był silny gdyż była to " heroiczna " wersja opowieści - ubarwiona i przesadzona na maxa
potem opowiedziana jest bardziej realistyczna wersja ;)

Poza tym,jest kilka gier gdzie główny bohater jest " napakowany " na początku rozgrywki - np." Assassins Creed " czy H&S " Silverfall ".
Dobra ja kończę bo nie chce się kłócić, mam swoje zdanie o

Dnia 13.04.2011 o 15:15, Isildur napisał:

tej grze i go nie zmienię.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 15:25, Kadaj napisał:

Litości, wystarczy zagrać w demo. To naprawdę nie takie trudne i wszystko będzie jasne.

Spoiler

Według fabuły Hawke wcale NIE BYŁ silny na początku.



Nie mam zamiaru ściągać dema, bo nie mam na nie miejsca, dysk mam zapchany. Pozwólcie mi mieć własne zdanie o tej grze. tak was to boli, że mi się nie podoba i uważam, że jest dużo słabsza od części pierwszej? Czy lubicie się kłócić? Bo ja już nie rozumiem, wyraziłem swoje negatywne zdanie o grze a większość na mnie naskoczyła jak mogę mieć o tej grze złe zdanie, otóż mogę...

Z mojej strony koniec dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2011 o 15:26, lis_23 napisał:

Tylko,jak można oceniać całą grę po jej początku?


Resztę rzeczy wiem od osób które grały, np. to że lokacje się strasznie powtarzają

Dnia 13.04.2011 o 15:26, lis_23 napisał:

Bohater był silny gdyż była to " heroiczna " wersja opowieści - ubarwiona i przesadzona
na maxa
potem opowiedziana jest bardziej realistyczna wersja ;)


Możliwe, ale to mi się zbytnio nie podoba, że na początku wymiata a później okazuje się, że jest słaby i trzeba go rozwijać od zera ;)

Dnia 13.04.2011 o 15:26, lis_23 napisał:

Poza tym,jest kilka gier gdzie główny bohater jest " napakowany " na początku rozgrywki
- np." Assassins Creed " czy H&S " Silverfall ".


Możliwe w te dwie gry akurat nie grałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem końcówkę tytułu z tym "w produkcji?!" to mi się dziwnym trafem przypomniał odcinek Niekrytego Krytyka z tekstem "Naleśniki?!?"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.04.2011 o 15:15, Isildur napisał:

Wystarczy, że widziałem początek rozgrywki...

No dobra, to jeszcze jedno: Wiedźmin jest słabą grą, ponieważ początek rozgrywki miał do niczego .. =]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Umm
Okay
But thats just like your opinion man

Chciałbym też się tak napisać ale niestety predzej popelnie rytualne smobojstwo niz mój Android mi na to pozwoli
Zgarnąłeś całego forumowego fejma i udowodniłes na powach milionow ludzi ze masz racje
Jestem z ciebie dumny i wyrażam moją skruchę
F. K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.04.2011 o 19:02, dark_master napisał:

KOTORa1 lubię, ale nie zmienia to faktu, że jest cholernie plastikową "Nową nadzieją
tylko 4 tys lat wcześniej". Zmienić kuźnię na gwiazdę śmierci, lewiatana na egzekutora,
revana na vadera czy vroka(?) na yodę i nikt nie zauważy różnicy.

nie przesadzalbym, Kuźnia to nie gwiazda śmierci Rakata w ogole nie znajdziesz w nowej nadziei, tak samo jak bastilli, a Vader nie jest glownym bohaterem sagi, nie było wojny mandalorian i chodzilo o powsrzymanie zapedow Malaka, a nie calego imperium... zreszta moj Revan byl postacia dobra ;p
a tak poza tym to raczej chodizlo mi o abrdziej zlozonego KOTORa 2... w kazdym razie, dlaczego by nie - nie wszedzie musza byc oryginalne pomysly, swinie latac, a ziemia bedzie miala 2 slonca... mozna stworzyc gre wykorzystujac oklepane motywy i podajac w smaczysty sposob
Baldur jedzie np. na Forgotten Realms, gdzie nie ma ani jednej rzeczy juz oryginalnej, a mimo wsyztsko jest to dzielo wrecz poetyckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra dla spokoju pobrałem demo i:

Na plus zaliczam:

+ Walki są dużo ciekawsze od części pierwszej ta dynamika jest fajna
+ postacie są wyglądają dużo ładniej niż w Dragon Age Początek
+ Gra działa dużo szybciej od poprzedniczki.

Na minus:

- Brak dubbingu angielski mnie irytuje (takie zboczenie moje, jestem zwolennikiem dubbingu i to jest moje zdanie)
- Mapa w prawym rogu ma jakiś błąd graficzny, nie umiem tego naprawić.
- Dialogi są jakieś plastikowe, takie bez uczuć...

Co do fabuły się nie wypowiem bo po wersji demo trudno coś określić.
Już rozumiem dlaczego postać była napakowana na samym początku i cofam ten zarzut, ale mimo wszystko część pierwsza była lepsza tutaj brakuje mi Leliany i ciągłej kłótni Alistera i Morrigan :)

Część pierwsza miała dużo ciekawszy początek. Poza tym bark wyboru rasy, szkoda bo lubię elfy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 20:01, Isildur napisał:

brakuje mi Leliany


Spoiler

Ona się pojawia parę razy w grze ;) ale nie jako członek drużyny.


Dnia 14.04.2011 o 20:01, Isildur napisał:

i ciągłej kłótni Alistera
i Morrigan :)


Dogryzanie sobie Morrigan i Alaistera zastępuje duet Varric+Fenris. W demie oczywiście ich nie ma.

Dnia 14.04.2011 o 20:01, Isildur napisał:

Część pierwsza miała dużo ciekawszy początek. Poza tym bark wyboru rasy, szkoda bo lubię
elfy ;)


Bo miała ich wiele. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 20:42, Nagaroth napisał:

Spoiler

Ona się pojawia parę razy w grze ;) ale nie jako członek drużyny.



No właśnie, a to moja ulubiona postać, która zawsze brałem do drużyny ;)

Dnia 14.04.2011 o 20:42, Nagaroth napisał:

Dogryzanie sobie Morrigan i Alaistera zastępuje duet Varric+Fenris. W demie oczywiście
ich nie ma.


No właśnie tego nie zobaczę, jak nie mam pełnej wersji...

Dnia 14.04.2011 o 20:42, Nagaroth napisał:

Bo miała ich wiele. ;)

Owszem, ale co się dzieje jak importujemy zapis gry z części pierwszej i w tamtej rozgrywce zabiliśmy Flemeth, to kto zamiast niej się pojawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.04.2011 o 21:09, Isildur napisał:

Owszem, ale co się dzieje jak importujemy zapis gry z części pierwszej i w tamtej rozgrywce
zabiliśmy Flemeth, to kto zamiast niej się pojawia?


Nikt, pierwsze spotkanie Flemeth w DA 2, to w prologu, obecne w demie ma miejsce jeszcze przed tym jak zabił ją Bohater Ferelden. Potem wiele w grze nie występuje, właściwie pojawia się tylko raz. Ale jest to logicznie (oczywiście jak na świat fantasy pełen magii ;) ) wyjaśnione. A import save''a nie jest taki super ważny, oczywiście ze względu na to że DA 2 to całkowicie nowa historia i nowy bohater, ale twoje decyzje mają wpływ na parę dialogów, obecność niektórych questów (np. poszukiwanie Nathaniela Howe z DA: Awakening) itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.04.2011 o 14:18, Jimmi napisał:

Vader nie jest glownym bohaterem sagi,

George lucas ma inne zdanie na ten temat.
W końcu nie przypadkiem annie/vader jako jedyny bohater (może obok palpatine''a) który występuje we wszystkich częsciach sagi.

a że dwójka jest lepsza to inna sprawa, tylko ją robił obsidian ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować