Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

BioWare odnosi się do niezadowolenia graczy z Dragon Age II

74 postów w tym temacie

Dnia 14.04.2011 o 14:32, Thanathos napisał:

niech zrobią dragon age III w nowo obranym kierunku, a dla tych co sie nie spodobało
i chcą powrotu baldura...niech stworzą baldurs gate III

Problem rozwiązany, wszyscy będą happy.


Matko, nie strasz! Już ja widzę, jak by wyglądał Baldur''s Gate 3 zrobiony wedle dzisiejszej "mody". Dla tej serii i jej, co by nie mówić, legendarnej już marki i reputacji, lepiej, by kolejna część nie ukazała się NIGDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest ustosunkowanie się do zarzutów?

To jest stwierdzenie, że owszem coś się komuś może nie podobało, ale zdecydowanej większości przecież tak. A poza tym nadal kochamy wszystkich naszych klientów i będziemy starali się ich zadowolić.


Ino wcale nie wszystkich i wcale się nie staramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 13:09, Graffis napisał:

Hmm... czyli mozna to przetłumaczyć jako:
Tak zdajemy sobie sprawę, że wydaliśmy zręcznościówkę jako druga część czego co miało
być cRPG, ale nie zamierzamy nic w tym zmieniać - a dla fanów naszych starszych gier
mamy tyle: get used to it or GTFO.''


szkoda tylko że nie dodali, że jednym z tych co oceniają na 100% są sami pracownicy studia ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coz widac w ktora strone dazy DA więc moja przygoda konczy sie na pierwszej części DA - :( Biedne BioWare musi pojsc za masą bo przeciez jest takie biedne i poradzi sobie na rynku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 14:08, Kadaj napisał:

Gdyby każdemu się to samo podobało, świat byłby strasznie nudny. : )


Tu sie zgodze, ale sytuacja jest jednak wyjatkowa. Przykladowo, Mass Effect 2 tez zostal uproszczony w porownaniu z jedynka (rozwoj postaci oraz "plecak"), ale gracze to mimo wszystko "kupili". Byli oczywiscie tacy co mowili, ze jedynka byla lepsza, krecili nosami wlasnie na te 2 elementy powyzej (nieliczni takze na fabule), ale mimo wszystko to byl margines. Spojrz na oceny graczy na Metacritic: 7.9 PS3, 9.0 Xbox, 8.8 PC. Oceny porownywalne, albo nawet lepsze od jedynki. A Dragon Age 2? Oceny sa naprawde niskie - 3.9 PS3, 4.5 Xbox oraz 4.3 PC. Duzo nizsze niz w przypadku pierwszej czesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia tego, że mi się cholernie podoba i uważam grę lepszą od pierwszej części. : )

Poza tym dla firmy znacznie ważniejszy od tego typu średnich jest inny głos graczy - ten wykonany ich portfelami. Dopiero tutaj się okaże, co tak naprawdę ich produkcja jest warta - w kontekście DA3. I ja właśnie śpię spokojnie, bo podejrzewam, że sequel będzie bliższy dwójce niż jedynce. Jeśli się mylę i jednak nie - trudno, jest wiele innych gier. ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2011 o 14:03, Kadaj napisał:

Poza tym dla firmy znacznie ważniejszy od tego typu średnich jest inny głos graczy -
ten wykonany ich portfelami.


Modlmy sie zeby sie tym glosem nie kierowali. Bo zaczna robic klony Angry Birds albo innego fejsbukowego badziewia. To tam sie dzisiaj zarabia najwieksze pieniadze, omijasz posrednikow, masz potencjalnie kilkaset milionow klientow itd. Mimo ze nie gralem ani w jedno ani w drugie to nawet ja bym postawil DA 2 ponad Angry Birds :)

Dnia 16.04.2011 o 14:03, Kadaj napisał:

Dopiero tutaj się okaże, co tak naprawdę ich produkcja jest
warta - w kontekście DA3. I ja właśnie śpię spokojnie, bo podejrzewam, że sequel będzie
bliższy dwójce niż jedynce. Jeśli się mylę i jednak nie - trudno, jest wiele innych gier.
^^


Niby tak, ale ja nie po to wlozylem jakies 100 godzin w DA:O, czytajac takze o historii tego swiata itd. zeby potem dostac slaszera. Dobra, niewazne, masz racje, jest wiele innych gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tak odnosząc się do tych słów i tego co oczekiwałem:
Bioware zrobiło coś, co wyklucza w moim wypadku kupowanie gry w ciemno, zgodnie z zapewnieniami, jaka ta gra nie jest cudowna. Druga część sprzedała się lepiej, bo dobrze rozegrali kampanię marketingową i obiecali dużo bonusów, dla graczy którzy zamówią preorder przed 11 stycznia, a byli to głównie hardkorowi, gracze którym jedynka bardzo podeszła, w tym ja. Ale to ostatni raz moje "drogie" Bioware. Nigdy więcej nie kupię od was przed premierą nic, choćby za półdarmo nie tknę, dopóki nie zobaczę.

O taktyce:

- Wrogowie pojawiający się z znikąd - wykluczają taktykę.
- Zwielokrotnienie punktów HP u wrogów i postaci oraz uśrednienie obrażeń - wyklucza używanie specjalnych umiejętności jako atutu taktycznego.
- Brak obrażeń od czarów dla drużyny - kolejna kpina z taktyki
- wysokość terenów nie wpływa na możliwości łuczników - kolejny kop w taktykę
itd.

Z taktyki pozostała tylko aktywna pauza

O lokacjach:

Jedna jaskinia na całą grę?? - Czy ktoś mi wytłumaczy dla czego w grze jest tylko jedna jaskinia którą eksplorujemy ciągle jako teoretycznie inną?

Jeden model mieszkania - W grze jest tylko jeden model małego mieszkania oparty o model domu wujka głównego bohatera.

Lokacji wykorzystywanych przez twórców kilkukrotnie jest dużo więcej...Jak dla mnie kolejna kpina z graczy, lenistwo studia i próba przyspieszenia premiery, byle by zarobić.


Ta gra to kpina z graczy, zwłaszcza z tych graczy którzy byli ze studiem od samego początku.

Przypomina mi się niesławne "Lionheart"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy w DA nie grałem, ale sytuacja z jedną lokacją jak żywo przypomina mi Mass Effect, gdzie na całą grę były:
1. Jeden model budynku na planecie.
2. Jeden model statku, na który można trafić w kosmosie
3. Jeden rodzaj bunkra
I teraz sobie wyobraźcie, że, wedle mej pamięci, poupychano tak jakieś 60 zadań pobocznych :D Fakt, czasem trzeba było zwyczajnie pojeździć Mako i coś znaleźć, ale to tak samo "emocjonujące".

Aaa, byłbym zapomniał. Wiecie, czym różniły się planety? Kolorem podłoża :) Wszystko maksymalnie górzyste. Czarne podłoże, więc planeta wulkaniczna, zielone, to trawiaste. Zapomnijcie o drzewach, lokalne formy życia - zarejestrowałem całe dwa gatunki - wcinają pewno glebę. Fakt, postarali się przynajmniej w kwestii misji głównych.

Ale ciiii, ja nic nie mówiłem :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

BW już dawno śpi na laurach, zasłużonych czy nie, rozstrzygać nie mam zamiaru. Przecież nie o to chodzi.

Pewne jest natomiast to, że ich ''profesjonale'' podejście do graczy sprowadza się do tego co wszyscy mieliśmy okazje zobaczyć nie tak dawno temu. Zresztą to samo tyczy się ich gier. Parafrazując pewnego znanego większości speca wypada ekipie z BW powiedzieć:

END OF LINE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2011 o 19:09, mg-mat napisał:

- Wrogowie pojawiający się z znikąd - wykluczają taktykę.


Ja nie wiem co gorsze - taki numer odstawiony przez Bio czy fakt, że są tacy, którzy tego bronią i jeszcze twierdzą, że dzięki temu gra jest bardziej taktyczna. Jaaaaaaaaasne.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować