Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 2 sprzedawany u nas jednak będzie miał DRM, wiemy jaki

358 postów w tym temacie

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Wall of Truth

Podpisuję się pod wszystkim, z życzeniami dla ekipy gram.pl i CDP. A przykład z BG niemal wycisnął łzy z oczu. Aż rzewnie podszedłem do półeczki ze starymi EK - gdzie stoi numerowana edycja BG1 + TotSC + BG2... to wielkie pudło co jeszcze koszulkę miało w gratisie.

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Ściągne gre, ściągnę DLC, pogram, zapomne.

A tego już nie zrobię... ale jakoś odczuwam wiele patologicznego zrozumienia dla tej niezmiennie złej postawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Brakuje mi czasów, kiedy kupowało się Baldur''s Gate 2 w TEKTUROWYM pudełku, na 5 płytach
CD i dostawałeś wszystko w zestawie + w kij bonusów. Gra za 159 zł a w zestawie płyta
z muzyką, zajebiste pudełko, podkładka pod mysz, poradnik, instrukcja, karta skrótów,
mapa. No poprostu czad.

Takich czasów nie było nigdy :P Do Baldursa żadnego nie dodano nigdy ani poradnika, ani płytki z soundtrackiem, ale oczywiście wiem o co Ci chodzi i w pełni się zgadzam. Były za to np. normalne pełne książki czy świetny breloczek. A mapka rzeczywiście fajna, do dziś ją mam, pognieciona była, to ją potraktowałem żelazkiem i teraz jak nowa :)

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

A do tego wszystkie postacie, wszystkie itemy, wszystkie questy,
wszystkie dialogi, wszystkie dzwieki były w zestawie. K**wa, nawet nie musiałem żadnego
seriala wpisywać, i kolegom mogłem pożyczyć. Sam gre kupiłem ze 3 razy z powodu przetarcia
płyt. Kumple pograli i również kupili bo gra wciągała jak cholera.

Błąd. Seriale są w grach od dawien dawna. Kiedyś nawet był system, że wpisywało się np. drugie słowo z czwartej linijki ze strony nr 25 z instrukcji ^_^ Pamiętam jak się kserowało czasem instrukcje :)

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Było paredziesiąt takich gier, w które dalej chętnie gram. Nawet głupiego Zeusa Pana
Olimpu jak mi kumpel z osiedla podrzucił to sam kupiłem bo chciałem mieć własną kopię.
I nikt wtedy nie pieprzył o jakimś DRMie czy piractwie. Nikt sie nie bawił w wysyłke
gry DZIEŃ wcześniej przed premierą, dodając zabezpieczenie żeby nie można było przed
premierą grać....

Bo najlepszym DRMem jest doskonała jakość produktu. Jak gra jest dobra, to gracz nie czuje, że wywala pieniądze w przysłowiowe błoto, tylko je dobrze inwestuje - w miło spędzony czas :)

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

A co mamy dziś?
Plastikowe boxy na DVD
Mase płatnych DLC z rzeczami które powinny być w grze ad hoc (postacie, questy, itemy,
jezus)
Durne zabezpieczenia (kup se pan internet to se pan pograsz!)
D*manie graczy w d*pe na każdym kroku mówiąc ogólnie.

Taki czasy, komercja jest wszędzie. Co oczywiście nie znaczy, że trzeba się na to godzić, co to to nie. Wręcz przeciwnie, Twoja postawa jest godna pochwały i naśladowania, co niniejszym czynię :D

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

A najbardziej boli fakt, że to własna, rodzima ekipa dyma mnie do bólu bo zależy im na
pieniądzach.

Nie demonizujmy CDP RED. Daleko im do Acti-Blizzard (w końcu Wiedźmin wyjdzie jako jedna gra, a nie trzy :) czy EA (nie przewiduję do W2 tysiąca dodatków).

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

I jeśli to przeczyta ktoś z CDP - Dzięki wam za zmotywowanie mnie do spiracenia waszej
gry. Ściągne gre, ściągnę DLC, pogram, zapomne. A po was tylko smród zostanie i wspomnienie
sztucznie zresztą pompowane przez ekipę Gram.pl

I znowu ekstremizm prezentujesz Waść :P Kup jednak Wieśka drugiego w jakiejś tańszej edycji, wtedy cena jest już jak najbardziej racjonalna, a popierasz polskich programistów - to nie ich wina, że marketing działa na rodzimym rynku słabo :]

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

zastanawiał się ktoś tak btw, dlaczego nie ma Wiedzmina 2 edycji normalnej? Bo ja widze
edycje premium i edycje kolekcjonerską. Co oznacza premium? Taki chwyt marketingowy czy co? o.O

Dokładnie, marketing. Chcą podkreślić, że polski gracz jest traktowany jak panisko i za cenę normalnej nowej gry dostajesz coś, co na Zachodzie uchodziłoby za edycję kolekcjonerską. Nabywca ma się poczuć, że jego ego jest łechtane przez wydawcę gry, bo w końcu kupuje nie jakąś tam zwykłą edycję, ale premium! ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:16, Graffis napisał:

> Wall of Truth
Podpisuję się pod wszystkim, z życzeniami dla ekipy gram.pl i CDP. A przykład z BG niemal
wycisnął łzy z oczu. Aż rzewnie podszedłem do półeczki ze starymi EK - gdzie stoi numerowana
edycja BG1 + TotSC + BG2... to wielkie pudło co jeszcze koszulkę miało w gratisie.

Ja tam tej edycji nie miałem, za to wszystkie części Trylogii w premierach kupowałem i z wypiekami na twarzy czekałem premiery każdej części :) Zanim wyszła dwójka to non stop do Empiku dzwoniłem czy już jest ^_^ A koszulkę to miałem z Tormenta, do dziś siostra jeszcze w niej czasem śmiga po domu (na mnie niestety okazała się z czasem za mała).

BTW Baldurs 2 był chyba wydany tylko jako edycja kolekcjonerska u nas w premierze. Ta dodatkowa płytka z dwoma kupcami z genialnym żelastwem, ech... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:14, Maczek007 napisał:

Rozumiem nagły postęp technologiczny uniemożliwił utrzymanie tego błyskotliwego wynalazku
jakim był "check" płyty w napędzie. Możesz mi mowic - crack. TO ja ci mówie - DRM da
się złamać. Po co ładować kase w coś co jest nieskuteczne?

CD check jest przestarzały, ponieważ sprawdzał się tylko w czasie, gdy gry sprzedawano w pudełkach a dystrybucja cyfrowa praktycznie nie istniała. Dzisiaj, prócz wersji pudełkowej, każdą nową grę można kupić cyfrowo. Co do reszty się zgadzam, takich utrudnień i ograniczeń nie powinno być. Zwłaszcza, że sam sposób SecuRoma jest conajmniej... kontrowersyjny. Już Steam od tego wypada lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia jedna sprawa, mianowicie z tego co zrozumiałem to zabezpieczenie ma na celu uniemożliwienie posiadaczom Edycji Kolekcjonerskiej [bo tylko oni będą mieli grę wcześniej - w tym i ja ;)] wrzucenie Wiechura do neta i tym samym umożliwienie jego zassania i grania nielegalnie. I tak się zastanawiam, kto o zdrowych zmysłach KUPUJĄCY EDYCJĘ KOLEKCJONERSKĄ chciałby dać ściągać ją innym? To się nie trzyma kupy raczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Brakuje mi czasów, kiedy kupowało się Baldur''s Gate 2 w TEKTUROWYM pudełku, na 5 płytach
CD i dostawałeś wszystko w zestawie + w kij bonusów.

Nawet nie wspominaj, to były paskudne czasy. O dystrybucji cyfrowej nikt nie myślał i było się skazanym na kupno gry z całym zestawem śmieci gratis, w pudełku które po wyrzuceniu pół kosza zajmowało. o_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Do tego pewnie masa DLC, bo CDP RED musi przecież mieć z tego grubą kasę no nie?


Zaraz się okaże, że Kiciński to drugi Kotick.

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

A jajec pewnie będzie tyle co w kościele na święta. Bo komuś kod nie wejdze,
bo komuś nie będzie działało, bo ktoś nie dostał czegoś... A pirat ściągnie,
zainstaluje, pogra, i zapomni.


Przed premierą nie zainstaluje, bo przecież nie dopisze sobie sam brakującego kodu. Tak jak mówili na konferencji, DRM w W2 ma na celu niedopuszczenie do wycieku gry przed premierą. Po premierze i tak na torrentach pojawi się wersja GOG, która nie będzie miała kompletnie żadnego zabezpieczenia. Co więc mają łamać crackerzy? Chyba tylko DRM innej gry.

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

A najbardziej boli fakt, że to własna, rodzima ekipa dyma mnie do bólu bo zależy im na
pieniądzach.


Gdybyś wydał 11$ na produkcję, to nie chciałbyś, by gra się __przynajmniej__ zwróciła? Histeria jest bardzo niezdrowa, zwłaszcza niewspółmierna do zaistniałej sytuacji.

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

I jeśli to przeczyta ktoś z CDP - Dzięki wam za zmotywowanie mnie do spiracenia waszej
gry. Ściągne gre, ściągnę DLC, pogram, zapomne. A po was tylko smród zostanie i wspomnienie
sztucznie zresztą pompowane przez ekipę Gram.pl


Jeśli na oficjalnym forum sprzedawcy przyznajesz się, że grę ukradniesz, tylko dlatego, żeby zrobić twórcom na złość, to... nawet nie wiem, jak to określić słowami.

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

zastanawiał się ktoś tak btw, dlaczego nie ma Wiedzmina 2 edycji normalnej? Bo ja widze
edycje premium i edycje kolekcjonerską. Co oznacza premium?


Dla ciebie już nic, przecież nie wydasz na nią ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

I jeśli to przeczyta ktoś z CDP - Dzięki wam za zmotywowanie mnie do spiracenia waszej
gry. Ściągne gre, ściągnę DLC, pogram, zapomne.


Do widzenia - BAN za propagowanie piractwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Matko ja nie wiem po co wy wszyscy siejecie taką panikę. W1 na dzień dzisiejszy po zainstalowaniu patcha 1.5 jest bez zabezpieczeń (płyta w napędzie). W2 zapewne też tak będzie lecz w dniu premiery przecież muszą się jakoś zabezpieczyć przed wyciekiem produktu. Przecież EK będzie dostępna dla szczęśliwców wcześniej wyobraźcie sobie że nie posiada żadnego zabezpieczenia przecież byłoby to samobójstwo gra pojawiła by się w ten sam dzień na torrentach teraz istnieje szansa że tak nie będzie.

Ojej 50 MB do ściągnięcia z internetu jakie to straszne i mówią to osoby które całego Wiesia chcą pobrać z internetu kilkadziesiąt. 50MB przecież na dzisiejsze czasy to jest śmieszna ilość danych teledyski na youtube zajmują więcej, więc nie róbcie z tego wielkiego halo.

Ktoś tam opowiadał bajki o AC2 "zpiracona" w dwa tygodnie z tego co wiem to miesiąc po premierze jeszcze piraci nie mogli swobodnie grać w ten tytuł.

Tomasz Gop mówił jasno jeśli będą płatne DLC to będą one porządne a nie zwykły zestaw mieczy lub inne pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

jaki sens DRM ładować, skoro gra i tak zostanie scrackowana? Jezu, Assasins Creed 2 miał
być nie do złamania a Razorowi zajeło to 2 tygodnie...

Widzisz, tu jest problem większości graczy, że jak słyszą hasło "DRM" to kojarzy im się z takimi durnymi zabezpieczeniami ala Ubisoft i im się Jihad włącza. Jest to normalne zabezbieczenie jak mają wszystkie gry, w które gracie ( no może nie PoP, który nie miał żadnych i był piracony)

Dnia 15.04.2011 o 01:04, Maczek007 napisał:

Do tego pewnie masa DLC, bo CDP RED musi przecież mieć z tego grubą kasę no nie? A jajec
pewnie będzie tyle co w kościele na święta. Bo komuś kod nie wejdze, bo komuś nie będzie
działało, bo ktoś nie dostał czegoś... A pirat ściągnie, zainstaluje, pogra, i zapomni.

i znowu -jak mówią DLC to myślicie o "dziełach" BioWare-u. A co do tych pre-orderowskich DLC to są one na potrzeby różnych sklepów, które pelnią cele marketingowe.

Najbardziel wkurza fakt, że wypowiadają się tu "dorośli", którzy szczycą się anulowaniem pre-ordera i kłócą się już tylko dlatego że muszą pokazać kto tu jest najważniejszy. Nie wy dzieci, nie wy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 08:39, mao_tse_tung napisał:

Widzisz, tu jest problem większości graczy, że jak słyszą hasło "DRM" to kojarzy im się
z takimi durnymi zabezpieczeniami ala Ubisoft i im się Jihad włącza. Jest to normalne
zabezbieczenie jak mają wszystkie gry, w które gracie ( no może nie PoP, który nie miał
żadnych i był piracony)


Owszem, to jest moj problem, ze nie cierpie DRMu pod zadna postacia. Dlaczego? Ano dlatego, ze przede wszystkim ogranicza moje prawa jako nabywcy tj. ma za zadanie uwalenia handlu z drugiej reki. I to nie jest normalne zabezpieczenie jakie maja wszystkie gry, i dzieki Ci za to Panie Boze, ze nie wszyscy wciskaja w swoje produkty securom''a czy starforce''a. Praktycznie kazda gra jest piracona, obojetnie czy ma czy nie ma zabezpieczen.

Dnia 15.04.2011 o 08:39, mao_tse_tung napisał:

i znowu -jak mówią DLC to myślicie o "dziełach" BioWare-u. A co do tych pre-orderowskich
DLC to są one na potrzeby różnych sklepów, które pelnią cele marketingowe.


Ciekawe skad wysuwasz ten wniosek? :-) Bo pan Tomasz obiecal, ze DLC beda super swietne i dlugie? :) Obiecywali juz rozne rzeczy, z wiadomym skutkiem, wiec niech sie lepiej zastanowi zanim znowu cos palnie.

Dnia 15.04.2011 o 08:39, mao_tse_tung napisał:

Najbardziel wkurza fakt, że wypowiadają się tu "dorośli", którzy szczycą się anulowaniem
pre-ordera i kłócą się już tylko dlatego że muszą pokazać kto tu jest najważniejszy.


Niczego nie anulowalem bo od razu przypuszczalem, ze zrobia taka akcje (obiecanki o braku drm, dodawanie rozmaitych dlc juz w momencie premiery gry) i po prostu poczekalem, az bede mial pewnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 15:50, Vojtas napisał:


> Szczerze mówiąc jestem rozczarowany taką postawą CDP.

Niepotrzebnie tyle obiecywali. Diss jaki teraz na nich leci na forach (grubo przesadzony jednak - IMO) jest właśnie efektem obiecywania "gruszek na wierzbie".

------------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------

A do mnie dociera, że gdyby premiera była dziś to zwyczajnie bym sobie nie pograł. System już zreinstalowany, ale net nadal nie działa (ach, te sterowniki Telekomuny - "wspaniały" support, osiwieje prędzej niż doprowadzę to wszystko do ładu). Za 99 zł. mógłbym sobie poczytać instrukcję, ewentualnie posłuchać soundtracku ;-) Lol

Brak netu uświadamia czlowiekowi jak bezsensowny jest obecny DRM. Odpaliłem SC2 - bez połączenia mogę sobie owszem pograć, ale jako "gość". I to jest chyba najlepszy komentarz - kupujesz grę za niemałą kasę, ale ona i tak nie jest Twoja. Co najwyżej wydawca "łaskawca" ewentualnie pozwoli Ci pograć - na swoich zasadach ;)

ps. Raczej dziś na mnie nie czekajcie na Pandorze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 15:14, Mercuror napisał:

> > Jak taka edycja nie wyjdzie to pociągnę z torrentów.
>
> Nazywajmy rzeczy po imieniu :), jak taka edycja nie wyjdzie to wtedy ukradniesz
grę.

Kradzież (art. 278 kk) - zabór cudzej rzeczy w celu przywłaszczenia. Pod pojęciem
zaboru rozumie się fizyczne wyjęcie rzeczy spod władztwa właściciela.


Nie, nie nazwałeś rzeczy po imieniu tylko perfidnie kłamiesz. Piractwo w żaden sposób
nie jest kradzieżą, bo podmiot, którego produkt został spiracony nie utracił tego produktu,
jakby to było w przypadku kradzieży. W związku z tym piractwo jest zdecydowanie mniej
groźnym przestępstwem, chociaż producenci najchętniej chcieliby, żeby gracze postrzegali
to gorzej od morderstwa.


Na wstępie wspomnę, że takich ludzi jak Ty tępię z zasady. Piszesz to co Ci wpadnie akurat do głowy i jesteś idealnym wzorcem postępowania wielu polaczków którzy mają się za ekspertów w każdej dziedzinie.

Skoro już przytaczasz artykuł, to nie poprzestawaj na fragmencie który jest wygodny do uzasadnienia Twoich racji ;)

Artykuł 278 Kodeksu karnego
§ 1. „Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
§ 2. „Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.”
§ 3. „W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
§ 4. „Jeżeli kradzież popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.”
§ 5. „Przepisy § 1, 3 i 4 stosuje się odpowiednio do kradzieży energii lub karty uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego.”

Paragraf drugi będzie miał w sytuacji piractwa komputerowego zastosowanie.
Do tego możemy dodać Art.293 [Paserstwo komputerowe], a to i tak tylko z kodeksu karnego.

Bo przecież tracą na tym pieniądze, i to ogromne! A ja się pytam

Dnia 14.04.2011 o 15:14, Mercuror napisał:

kto mi zagwarantuje, że pan Jan K. kupiłby Wiedźmina 2 gdyby nie było jego pirackiej
wersji, którą ściągnął? No kto mi to zagwarantuje? Nikt o zdrowych zmysłach. A co za
tym idzie nie można w żaden sposób udowodnić, że pan Jan K. w jakikolwiek sposób umniejszył
zyski CDP RED, twórców Wiedźmina 2. Jedyne co zrobił to uzyskał dostęp do kopii
produktu wbrew woli (licencji) jego prawowitego właściciela.


O! Czyli przynajmniej znajomość Ustawy o Prawie Autorskim i Prawach Pokrewnych nie jest Ci obca, cudownie!:)
Obojętnie jak bardzo się będziesz silił na udowodnienie braku strat producenta gry, to jej kopia byłaby przez Ciebie uzyskana w sposób nielegalny więc już to Cię powinno skutecznie zniechęcić od takich procederów.

Howgh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>ciach

Ech... Brak mi słów do Ciebie... Jeśli uważasz, że jesteś lepszy bo będziesz grał a ja nie... współczuję. Naprawdę.


Co do uwag innych - dystrybucja cyfrowa jest bardzo OK jako opcja. Ja lubię BOXy bo fajnie prezentują się na półce. Lubię mieć pudełeczka z płytami - bo elektronice nie do końca wierzę, zwłaszcza serwisom typu STEAM.

I kiedy kupuję grę w BOXie to chcę aby po wyjęciu z tego BOXa płytki i wrzuceniu do napędu gra poszła - niezależnie od tego czy jestem 20km pod ziemią czy na szczycie Mount Everestu. Zapłaciłem za produkt i chciałbym aby działał.

CD check w wersji elektronicznej jest bez sensu, ale w wersjach BOX ma więcej sensu niż dociąganie jakiejkolwiek ilości danych z sieci. Bo jeśli kupuję BOXa i muszę coś dociągać to oznacza tylko jedno - produkt NIE JEST kompletny. To tak jakbyś kupił samochód w salonie ale dopiero jak pójdziesz do serwisu na drugim końcu miasta i weźmiesz np. gaźnik i go zainstalujesz wtedy pojeździsz.

Nie spiracę Wieśka. Nie piracę gier od baaardzo dawna już. Stać mnie na to aby kupować oryginały, ale kupując oryginał chcę produktu kompletnego, nie wybrakowanego. Na szczęście nie mam ambicji bycia graczem we wszystko w dniu premiery albo i wcześniej - Mass Effecta pierwszy raz przeszedłem kilka lat po premierze i wcale mi to nie umniejszyło frajdy z gry. Wiedźmina 2 też mogę.

A piractwo może kradzieżą nie jest w ścisłym tego słowa znaczeniu ale pozbawiam autora piraconego dzieła zarobku - i dlatego jest zwyczajnym świństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.04.2011 o 22:13, de99ial napisał:

Chodzi o zasady - nie kupuje gier z DRMami. Tłumaczyć od nowa mi się nie chce - kilka
stron temu wklejałem linka do większego wpisu o tym.


To w takim razie prawie w ogóle nie powinieneś kupować gier. Bo ja wiem, ile hitów nie ma DRM-ów? 10%? Reszta wymaga choćby płytki w napędzie - to też DRM.

Dnia 14.04.2011 o 22:13, de99ial napisał:

Głupi bo nie ma sensownego wytłumaczenia na te zabezpieczenia? Czy głupi z innego powodu?


Głupi, bo to jest takie samo jak rejdżowanie na to, że Geralt będzie miał kitkę. Kogo to obchodzi ostatecznie? Ja wiem, że bez sensu ten DRM. No i co dalej?

Dnia 14.04.2011 o 22:13, de99ial napisał:

Patrz na kilka postów wyżej - jest kilku takich co nie mają dostępu do sieci - im uniemożliwi.


A te posty to ciekawe skąd pisali, z kafejki? Srsly, ilu regularnie grających ludzi z dobrymi kompami (to dla nich jest Wiedźmin) nie ma chociaż marnego dostępu do neta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 10:16, de99ial napisał:

A piractwo może kradzieżą nie jest w ścisłym tego słowa znaczeniu ale pozbawiam autora
piraconego dzieła zarobku - i dlatego jest zwyczajnym świństwem.


Heh... ciekawe podejcie. Czyli jesli gry nie kupisz wogole to jestes swinia bo pozbawiles autora zarobku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2011 o 10:30, Feallan napisał:

To w takim razie prawie w ogóle nie powinieneś kupować gier. Bo ja wiem, ile hitów nie
ma DRM-ów? 10%? Reszta wymaga choćby płytki w napędzie - to też DRM.


OK nie doprecyzowałem - pisząc DRM mam na myśli jego najnowszą odsłonę - komunikacja z zewnętrznym serwerem. Płyta w napędzie, klucze czy cokolwiek, co nie zmusza mnie do łączenia się z jakimś tam serwerem jest do zaakceptowania (co nie znaczy, że mi się podoba). I tak - ostatnio mało gier kupuję.

Dnia 15.04.2011 o 10:30, Feallan napisał:

Głupi, bo to jest takie samo jak rejdżowanie na to, że Geralt będzie miał kitkę. Kogo
to obchodzi ostatecznie? Ja wiem, że bez sensu ten DRM. No i co dalej?


Nic. Ale jeśli jest jakieś zjawisko i pomija się je milczeniem to to zjawisko będzie trwać. Pomyśl jak wyglądałby nasz kraj gdyby ludzie za PRLu milczeli. Jednak poruszanie i omawianie kwestii w sposób publiczny zwraca uwagę na sam problem. A kiedy jest rozmowa jest nadzieja na poprawę sytuacji. Hell - gdyby pojawił sie news o tym, że jednak DRMa nie będzie w Wieśku (tzn - jakiś CDcheck owszem, ale nie najnowsza generacja) pierwsze co robię składam zamówienie. I mimo iż jest to mało prawdopodobne to mogę mieć nadzieję, że może zdarzy się cud.

O kwestiach kontrowersyjnych warto rozmawiać.

Dnia 15.04.2011 o 10:30, Feallan napisał:

A te posty to ciekawe skąd pisali, z kafejki? Srsly, ilu regularnie grających ludzi z
dobrymi kompami (to dla nich jest Wiedźmin) nie ma chociaż marnego dostępu do neta?


Z pracy lub ze szkoły np.
I kto i gdzie napisał, że posiadacz dobrego kompa MUSI mieć dostęp do neta? Bo takich jest wielu, którzy mają dobre kompy a nie mają neta bo max co mogą dostać to np. 256Kb/s w cenie 2Mb/s - jest sens przepłacać?


EDIT

Dnia 15.04.2011 o 10:30, Feallan napisał:

Heh... ciekawe podejcie. Czyli jesli gry nie kupisz wogole to jestes swinia bo pozbawiles
autora zarobku?


Nie bo z produktu nie korzystam. Ale jeśli skorzystam to pozbawiam - bo używam czegoś za co powinienem zapłacić.

Naprawdę tak ciężko to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak wczytasz się dokładnie w przepisy, które przytoczyłeś, to dojdziesz do wniosku, że piractwo nie jest kradzieżą. Na gruncie polskiego porządku prawnego w żadnym wypadku nie można zakwalifikować tego postępku jako kradzieży. W § 2. jest napisane jedynie, że pirat podlega takiej samej karze jak złodziej, ale nie to, że jest złodziejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować