Felieton: Polskie gry sprzedają się coraz lepiej

[Gram.pl 3]

Rafał Dziduch

Czy narzekanie na to, że gry wyprodukowane w Polsce sprzedają się słabo, jest uzasadnione? Postanowiliśmy sprawdzić, jak to jest z tą ilością gier znad Wisły sprzedanych na świecie.

Przeczytaj cały tekst "Felieton: Polskie gry sprzedają się coraz lepiej" na gram.pl

[barth89 0]

Ja za polskie hity generalnie przyjmuję serie Painkiller, Wiedźmin, Bulletstorm, Two Worlds i Sniper: Ghost Warrior - te gry imo przecierają szlaki i dobrze jakby były rozwijane a w przyszłości modernizowane i przemieniane na inne serie :)

[Nikopolidis 0]

Wychodzi na to, że nie grałem jeszcze w żadną polską grę :) ( tak w Wiedźmina też Oo )

EDIT: No może w Painkillera, który i tak mi się nie spodobał i go nie przeszedłem :)
PS.Na początku jest dwa razy "sprzedanych" :)

[Pain_Blaster 0]

"...jak to jest z tą ilością gier znad Wisły sprzedanych sprzedanych na świecie."

Tak, sprzedajemy te gry podwójnie, każdy tytuł :D

[ManolitoPL 0]

Two Worlds - 3 mln (mówiono o tym w jednym z wywiadów z szefem Reality Pump)
Two Worlds II - 2,5 mln (info od wydawcy)
Wiedźmin - 1,7 mln (info od wydawcy)
Call of Juarez: Więzy Krwi - 1,5 mln (info od producenta)
Snipe: Ghost Warrior - 1 mln (info od wydawcy)
Call of Juarez - 1 mln (info od producenta)
Bulletstorm - 1 mln (zakładając, że VGChartz ma nieco opóźnione dawne wynika, że milion już jakiś czas temu był przekroczony)

Wychodzi więc, że faktycznie polskie gry dobrze się sprzedają, ponieważ na tak małą ich ilość, aż 7 przekroczyło milion sprzedanych egzemplarzy. Z ostatnio wydanych wysokobudżetowych polskich gier nie znamy tylko wyników sprzedaży Infernala i Nail''d, ale wątpię, aby te gry kupiło aż tyle osób (zwłaszcza nail''d, które słabo się sprzedało). Jaki z tego wniosek? Po pierwsze polskim developerom idzie bardzo dobrze, a po drugie to nie Wiedźmin, a Two Worlds jest najbardziej dochodową polską marką gier:)

[Rizzan 0]

Dla mnie do polskich hitów należą jedynie seria Earth 21xx oraz Anomaly: Warzone Earth. W Bulletstorma nie grałem, a Wiedźmin kompletnie mi nie podszedł.

[Mastermind 0]

Dnia 30.04.2011 o 09:59, Nikodem95 napisał:

Wychodzi na to, że nie grałem jeszcze w żadną polską grę :) ( tak w Wiedźmina też Oo
)

EDIT: No może w Painkillera, który i tak mi się nie spodobał i go nie przeszedłem :)
PS.Na początku jest dwa razy "sprzedanych" :)

To warto spróbować, bo pod względem jakości nie różnią się od tych z innych krajów :)

PS. dzięki - poprawione.

[dark_master 0]

"Zastanawiam się czasami, czym podyktowana jest taka "bezinteresowna zawiść" niektórych graczy i komentatorów (...)"

zapewne fakt, iż "miał byc hit wyszedł kit" oraz same przedpremierowe, wręcz pyszałkowate teksty Chmielarza które nie znalazły pokrycia w rzeczywistości nie mają nic a nic wspólnego z tym, że zarówno on jak i sama gra są teraz celem szyderstw.

a same porównania są wyjątkowo bez sensu - już tam pies trącał to, że Wiedźmina i BS''a dzielą dobre trzy lata, ale jak można zestawiać obok siebie pc-exclusive i multiplatformę? Ba, w dodatku wiedźmin to RPG, gatunek mimo wszystko niszowy (boto co odstawia bioware ma z RPGami coraz mniej wspólnego, byle podbić sprzedaż) a BS to shooter, obecnie najbardziej dochodowy gatunek, jeśli tylko uda się przebić do świadomości konsumenta. Już zupełnie pomijam, że wiedźmin promować musiał się sam, podobnie zresztą jak REDzi, bo Atari ni robiło nic by na zachodzie o grze się mówiło. Jakie warunki miało people can fly? dwoili się i troili jak swego czasu redzi, wtórował im sam Epic mający znacznie bardziej wyrobioną markę (bo jak powie coś Adrian to powtórzy to 10 portali z czego 8 to polskie, ale jak ktoś z epica, to już 60), ba, sam Cliff zabierał głos byle tylko jak najwięcej o BSie się mówiło, i co? Jak na znacznie lepsze warunki efekt mocno średni.
BSa można co najwyżej zestawić ze Sniperem (ten sam gatunek, zbliżony czas premiery), ale nawet wtedy nie wytrzyma on porównania, bo znowu znacznie mniejszy budżet, gorsza reklama i wsparcie gigantów, nie mówiąc już o braku edycji na PS3 oraz najwyżej średnim wykonaniu technicznym, a i tak sprzedał się porównywalnie.

dlatego też jeszcze raz chętnie poczytałbym o tym, jak BS jest epicki, jak pozamiata FPSy, jak jest dopracowany, jak to chmielarz sra na polskę bo na zachodzie znajdzie wielkie pieniądze, będzie śmiesznie ;)

[Feflar 0]

"Adrian Chmielarz, szef People Can Fly. Sęk w tym, że nie zostało nigdy oficjalnie powiedziane, w jakim czasie te dwa miliony zostaną osiągnięte, co oczywiście nie przeszkadza krytykantom."

Oh, no tak, pewnie Chmielarz miał na myśli czas gdy gra będzie w taniej serii za 20 złotych.

[Sobie-pan 0]

Mam pytanie, czy u was też występuje błąd na cdaction ?

[Feflar 0]

"Bulletstorm - jak na debiut rynkowy, pierwszą część nowej serii gier, u nas gra sprzedała się w miarę zadowalająco. Mniej więcej jest to poziom pierwszego Assassin''s Creed, natomiast w innych sklepach, z tego, co wiem, nie było już tak dobrze. O tym, dlaczego polskie gry sprzedają się tak dobrze nie muszę mówić - po prostu są coraz lepsze."

Raczej dlatego, że Polacy mają jakiś rodzaj patriotyzmu i pomimo ciągłych narzekań i marudzenia, swojemu życzą dobrze i grę kupią. Nic dziwnego zatem, że taki Chmielarz który prawie się zachłysnął piejąc peany na cześć swojej nowej produkcji (o czym pisał dark_master), został szybko sprowadzony do parteru przez krytykę. Facet zwyczajnie olał rynek na którym miał największe pole manewru czyli Polskę.

[rhyz 0]

Zycze dobrze polskim twórcom gier, takze PCF. Sek w tym, ze jest to wszystko za malo, aby Polska liczyla sie w branzy, ktora rosnie w niesamowitym tempie. Gier ktore sprzedaja sie w nakladach powyzej miliona, w samej pewnie Japonii, Korei, USA sa setki, jak nie tysiace. Zeby sie liczyc, to Polacy musieliby osiagnac mase krytyczna, czyli nazbierac jak najwiecej ludzi + kasy i na potege tworzyc gry i to nie te niskobudzetowe.

[Sobie-pan 0]

Czy wy też nie potraficie wejść na stronę cdaction??? A artykuł fajny, tylko troszkę nie potrzebny, bo przecież te informacje w znacznej części znamy. A Bulletstorma będzie należało porównywać do wiedźmina 2 a nie do wiedźmina (1). Z 2 strony Bulletstorm to FPS a Wiedźmin to RPG, więc Bullet ma łatwiej zarobić kasę...

[Feflar 0]

Dnia 30.04.2011 o 11:25, Sobie-pan napisał:

Czy wy też nie potraficie wejść na stronę cdaction???

Możemy.
Widzieliście nius o nowym AC? Na CDA o tym piszą, a gram chyba jeszcze śpi ;)

[elmartin 0]

Kiedyś grałem tylko na PC i bardzo dobrze te czasy wspominam, ale teraz, już od kilku lat tylko na konsolach.
Nie chce zaczynać żadnej wojny dlatego powiem, że każdy gra na czym lubi, bo woli lub z innych powodów.
W związku z powyższym wszystkie gry, które wychodzą tylko na PC mnie nie dotyczą.
Prawda jest też taka, że nawet gdyby Wiedźmin wyszedł na konsolach,... nie kupiłbym go a nawet bym w niego nie zagrał, ponieważ to nie moja bajka.
Żeby nie było w BS też nie grałem i nie zamierzam. Nie dlatego, że to polska gra tylko dlatego, że nic mnie w tej produkcji nie pociąga.
Nie gram w sieciówki.
Może większość graczy tego nie zrozumie, może nie popiera, ale ja jestem zwolennikiem grania w single.
Moją wiecznie ulubioną grą jest nieustannie Half-Life, cała seria.
Bardzo lubię dawnego CoD, RTCW, lubię Killzone 2 i 3, serię Uncharted, Dead Space 1 i 2 no i oczywiście Portal 1 i 2.

Wracając do polskich gier to czekam na Dead Island i liczę na coś fajnego do pogrania, mam nadzieję, że się nie zawiodę. Zanim jednak ją kupię, to poczekam na filmy z rozgrywki i jakieś recenzje.

Pozdrawiam wszystkie platformy.
Parafrazując hasło jednej ze stacji muzycznych: Nie grasz, nie żyjesz :)

[gienek1 0]

Ciekawe ile milionów z tych milionów,to nakłady czasopism z róznych krajów w których gra się ukazała,oraz tanie serie-koszyki w hipermarketach.

Przykładowo pierwszy Wiesiu sprzedał się w prawie dwóch mln. egzemplarzy,a przyniósł podobno ~3,5mln zysku? To zajebiście mało jak na taka wielka sprzedaż. Czytałem gdzies,że dobrze się sprzedał jedynie w Rosji i w Polsce,a reszta to ":kosze za grosze" w marketach? Prawda to?

Tylko nie mówcie,że jestem z tych zazdrośników,co to szkalują dobre imię wysokiej sprzedaży polskiej mysli growo-produkcyjnej;) Ot tak się tylko zastanawiam,bo "statystyki to jedno z trzech największych kłamstw swiata";)

[Dared00 2]

Dnia 30.04.2011 o 11:28, Feflar napisał:

> Czy wy też nie potraficie wejść na stronę cdaction???
Możemy.
Widzieliście nius o nowym AC? Na CDA o tym piszą, a gram chyba jeszcze śpi ;)

Gram zawsze śpi, chyba, że chodzi o Wiesia.

[Namaru 0]

Dnia 30.04.2011 o 11:25, Sobie-pan napisał:

Z 2 strony Bulletstorm to
FPS a Wiedźmin to RPG, więc Bullet ma łatwiej zarobić kasę...

Z 3 strony ma nieporównywalnie większą konkurencję...

[Namaru 0]

Dnia 30.04.2011 o 12:34, gienek1 napisał:

Przykładowo pierwszy Wiesiu sprzedał się w prawie dwóch mln. egzemplarzy,a przyniósł
podobno ~3,5mln zysku? To zajebiście mało jak na taka wielka sprzedaż. Czytałem gdzies,że
dobrze się sprzedał jedynie w Rosji i w Polsce,a reszta to ":kosze za grosze" w marketach?

Hm produkcja podobno kosztowała 30 mln złotych, marketing (i inne) drugie tyle i do tego 3,5 mln zysku. Co więcej wydawca dostaje pewnie 60-75% ceny, która jest nadrukowana na pudełku. Czy teraz wszystko wydaje się bardziej logiczne i sensowne? Pamiętaj też, że przy premierze sprzedawano grę w Polsce za 100 zł, ale już po pół roku za jakieś 70.

Dnia 30.04.2011 o 12:34, gienek1 napisał:

Ot tak się tylko zastanawiam,bo "statystyki to jedno
z trzech największych kłamstw swiata";)

Statystyka to nie kłamstwo tylko nauka, która dostarcza wspaniałych narzędzi stosowanych w innych (m. in. społecznych) naukach. Tak, jak noże nie są jednym z trzech największych zabójców świata...

[Mastermind 0]

Dnia 30.04.2011 o 12:34, gienek1 napisał:

Ciekawe ile milionów z tych milionów,to nakłady czasopism z róznych krajów w których
gra się ukazała,oraz tanie serie-koszyki w hipermarketach.

[[ciach]

Dnia 30.04.2011 o 12:34, gienek1 napisał:

Ot tak się tylko zastanawiam,bo "statystyki to jedno
z trzech największych kłamstw swiata";)

Fakt - ze statystykami można zrobić wiele, co udowodniono jadąc jakiś czas temu po sprzedaży TW 2. Okazuje się, że po prostu przedstawiano dane z kilku tygodni, pisząc, że dotycząc całego okresu sprzedaży. Ale nie sądzę - choć tego nie sprawdziłem - żeby Bulletstormy czy TW 2 wylądowało już jako covery w gazetach. Zresztą - Wiedzmin chyba też nie - choćby i w odległych zakątkach świata. Ale mogę się mylić - masz jakieś sprawdzone info w tych sprawach?

Przeceny to oczywiście inna sprawa i tu - z mojej wiedzy - jest tak, że faktycznie sporo to wersje sprzedane już po przecenach. W tym przypadku ilość sprzedanych sztuk się zwiększa, ale zarobek producenta/wydawcy już niekoniecznie, albo niezbyt mocno (zależy o ile ta przecena).