Zaloguj się, aby obserwować  
EdenLord

Windows Vista - Temat ogólny

5642 postów w tym temacie

Dnia 06.05.2008 o 08:01, GeoT napisał:

1) czy da się zmusić vistę do przyjęcia sterowników niepodpisanych cyfrowo?


Da się.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=35942&u=6 - w tym wątku jest opis jak to zrobić w przypadku sterowników dla pada, ale generalnie zasada jest taka sama. Sprawdziłem osobiście, zmiana tych wpisów nie miała żadnego wpływu na dotychczasowe sterowniki.

Co do czytnika RSS, sam z niego nie korzystam, ale podejrzewam, że jedynym wyjściem jest szukanie w sieci takiego gadżetu, który będzie można samemu modyfikować. Myślę, że ktoś już taki stworzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 13:28, GanD napisał:

Da się.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=35942&u=6 - w tym wątku jest opis jak to zrobić
w przypadku sterowników dla pada, ale generalnie zasada jest taka sama. Sprawdziłem osobiście,
zmiana tych wpisów nie miała żadnego wpływu na dotychczasowe sterowniki.


Nie mam teraz okazji sprawdzić tej możliwości, ale z tego co widzę, to problem jest rzeczywiście do ominięcia. Dzięki za podpowiedź :)

Dnia 06.05.2008 o 13:28, GanD napisał:

Co do czytnika RSS, sam z niego nie korzystam, ale podejrzewam, że jedynym wyjściem jest
szukanie w sieci takiego gadżetu, który będzie można samemu modyfikować. Myślę, że ktoś
już taki stworzył.


Stąd moje pytanie. Mam nadzieję, że może ktoś z gramowiczów natknął się na gadżet o takiej funkcjonalności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2008 o 13:28, GanD napisał:

/.../ http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=35942&u=6 - w tym wątku jest opis jak to zrobić /.../


U mnie to niestety nie zadziałało :/
Instalator producenta sterownika przeprowadził proces, w międzyczasie vista krzyknęła, że sterowniki są niepodpisane ale puścił, ale po zamknięciu instalatora, gdy podpiąłem kamerkę internetową do portu usb i windows zaczął ten sterownik implementować i tak pojawiło się okno, że sterownik niepodpisany więc nie pozwoli go użyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda. Może ktoś na forum technicznym będzie jeszcze w stanie Ci pomóc, w końcu stamtąd wziąłem ten pomysł.

ps. gratuluję "awansu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam,
jak zapowiadałem tak też zrobiłem i poddaje Viste testom (nie z własnej woli, a z powodu złośliwości rzeczy martwych). I ta ów rzecz martwa, a mianowicie dysk twardy pod Vistą zahcowuje się dość dziwnie. Teoretycznie wiem z czego to wynika tylko nie wiem dlaczego tego problemu nie było w XP, a jest w Viscie.

Mam nadzieję, że ktoś będzie potrafił mi udzielić odpowiedzi na pytanie:
Gdzie w Viscie można zmienić reguły parkowania głowic dysku twardego?

Problem wygląda ogólnie tak:
http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/12/Skandal-Producenci-zabijaja-nasze-twarde -dyski.html

Żeby nie było nie jestem fanatykiem ani Linuxa ani Visty (XP miłości ty moja...) - problem ten dotyczy kilku OSów, a jako że Vista nie jest idealna, toteż ten szczegół w oczy mi się rzucił (albo raczej coś w uszach zbyt często klekotało). Podobny problem mam na Susie z tym, że rozwiązanie dla Linuxów jest już od jakiegoś czasu i dlatego w necie łatwiej znaleźć. A o Viście jedynie wspominają, że ten problem też może występować.

Więc jak to jest z tym parkowanie głowic pod Vistą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy piszę w dobrym temacie, ale mam następującą sprawę (pytanie).

Mam obecnie Windows Vistę i muszę przejść na XP (i odinstalować Vistę). Czy jest jakiś sposób, żeby nie tracić tych wszystkich programów i plików, i zmienić samego Windowsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:09, Aniaoh193 napisał:

Nie wiem, czy piszę w dobrym temacie, ale mam następującą sprawę (pytanie).

Mam obecnie Windows Vistę i muszę przejść na XP (i odinstalować Vistę). Czy jest jakiś
sposób, żeby nie tracić tych wszystkich programów i plików, i zmienić samego Windowsa?

nie
możesz jedynie zarchiwizować pliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 14:54, czaja24 napisał:

nie
możesz jedynie zarchiwizować pliki


Eee... Jak to zarchiwizować? O co w tym chodzi? jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 15:15, Aniaoh193 napisał:

Eee... Jak to zarchiwizować? O co w tym chodzi? jak to zrobić?


Ponagrywać wszystkie ważne pliki, dokumenty, instalki programów na płytkę / zewnętrzny dysk / inną partycję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś może się zdziwić czytając to i mój post powyżej, ale tamto to były rozważania nieco teoretyczne :P

Ciągle zastanawiam się nad Vistą - kupić czy nie (mam nowego kompa i waham się między Vistą a xp). Często korzystam ze starych gier i programów. Moje pytanie brzmi: czy na Viście chodzi wszystko to, co na xp (stare gry)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mała beka na temat systemu operacyjnego Microsoftu w samochodzie.

1. Witaj w kreatorze hamowania awaryjnego. Ten kreator poprowadzi cię przez proces konfigurowania twojego hamowania awaryjnego. Aby kontynuować wciśnij przycisk ''Dalej''.
2. Aby rozpocząć wprowadź przyjazną nazwę dla twojego hamowania oraz wciśnij przycisk ''Dalej''
3. Za pomocą dostępnego poniżej suwaka określ siłę hamowania. Aby kontynuować wciśnij przycisk ''Dalej''.
4. Aby skorzystać teraz z hamowania awaryjnego zaznacz pole poniżej i wciśnij przycisk ''Zakończ''.
Dziękujemy za skorzystanie z naszego kreatora.
Zespół Microsoft Emergency Braking Team.

@Yuppie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 22:48, Olamagato napisał:

Dziękujemy za skorzystanie z naszego kreatora.
Zespół Microsoft Emergency Braking Team.

@Yuppie

no no, interesujące - ale mam nadzieje że ten kreator przechodzi się tylko raz;)...

P.S>
w linuxie najpierw trzeba przekompilować źródło, poszukać w sieci rozwiązania problemu i wtedy z bożą pomocą kreator na wzór windowsowego się uruchomi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2008 o 23:05, czaja24 napisał:

w linuxie najpierw trzeba przekompilować źródło, poszukać w sieci rozwiązania problemu
i wtedy z bożą pomocą kreator na wzór windowsowego się uruchomi:P


Taaa, a w OS X''ie wszystko będzie działało samo, nie będziesz wiedział kiedy, baa nawet nie będziesz miał pojęcia o tym, że coś takiego posiadasz...

Idąc dalej tym krokiem:
- Windows nie działa i nie wiesz czemu
- Linux nie działa, ale wiesz dlaczego
- OS X działa, mimo że nie masz pojęcia czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2008 o 19:22, Aniaoh193 napisał:

Ciągle zastanawiam się nad Vistą - kupić czy nie (mam nowego kompa i waham się między Vistą a xp).

Jakby to była prosta decyzja, to nie byłoby tego i paru innych tematów. Vista 32-bit to system o żywotności dokładnie takiej samej jak XP, ale działa nieco wolniej i wymaga nieco więcej pamięci. Obsługuje za to potencjalnie kilka technologii więcej. Jeżeli miałbyś kupować Vistę tylko do pracy w 32-bitach, to moim zdaniem nie ma to sensu. Vista ma sens tylko w przypadku kupienia licencji, która równocześnie umożliwia pracę w 64-bitach bo to oznacza, że żywotność tego systemu będzie dłuższa, a wejście na 64-bity jest w przyszłości nieuchronne.

Dnia 13.05.2008 o 19:22, Aniaoh193 napisał:

Często korzystam ze starych gier i programów. Moje pytanie brzmi: czy na Viście chodzi wszystko to, co na xp (stare gry)?

Wszytko, to nie, ale znaczna większość wydaje się, że tak. Z drugiej strony na wersji 64-bit nie działa więcej rzeczy, ale wtedy to już może Cię nie obchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2008 o 09:01, Olamagato napisał:

/.../ wejście na 64-bity jest w przyszłości nieuchronne.


Sam się o tym niedawno przekonałem, gdy zaszła potrzeba zainstalowania w kompie 4gb ramu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moze to nie jest dobry temat, ale co to jest :
pokazuje mi sie to na pulpicie gdy w grze powinien być filmik, a jest czarny ekran. Chodzi o dość starą gierkę, wcześniej co dziwniejsze były filmiki w niej :( choć nie zawsze. Nie chodzi o wypalanie płyty zadnej więc nie rozumiem tego komunikatu. Mam viste, kodeki k-lite, nowe sterowniki grafiki ATI ...
wtf?

20080516195421

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2008 o 09:10, GeoT napisał:

> /.../ > Sam się o tym niedawno przekonałem, gdy zaszła potrzeba zainstalowania w kompie 4gb ramu
:)

Ooo! Ja mam 4 GB (2x2), dwa sloty wolne a system (WinXP) wykrywa 3,25 GB. I działa bez problemów. Niedawno czytałem, że teoretycznie mozliwe byłoby zainstalowanie w 32 bitowym Windowsie XP wiekszej ilości RAM, tylko przy tworzeniu tego systemu nikt o takiej mozliwości nie myslał a teraz jest to nieopłacalne (dla Microsoftu). Jak to zrobić - nawet z pamieci nie napiszę, za cienki jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2008 o 22:11, KrzysztofMarek napisał:

Ooo! Ja mam 4 GB (2x2), dwa sloty wolne a system (WinXP) wykrywa 3,25 GB. I działa bez
problemów. Niedawno czytałem, że teoretycznie mozliwe byłoby zainstalowanie w 32 bitowym
Windowsie XP wiekszej ilości RAM, tylko przy tworzeniu tego systemu nikt o takiej mozliwości
nie myslał a teraz jest to nieopłacalne (dla Microsoftu). Jak to zrobić - nawet z pamieci
nie napiszę, za cienki jestem.


Nie ma takiej możliwości. 32-bitowa szyna sysopa jest w stanie zaadresowac maksymalnie 4gb z tym, że w to wliczony jest jeszcze plik wymiany. Możesz z niego zrezygnować całkiem (nieopłacalne choć są różne szkoły) i wtedy system powinien zobaczyć cąły Twój ram. Mi XP pokazywał dokładnie tyle samo co Tobie.
Ja wybrałem prostsze rozwiązanie: przesiadłem się na system 64bitowy i jak mi się zachce mieć np 16 TB ramu (:D) to też zobaczy ;)
A tak tracisz ponad 700 mb ramu zupełnie za friko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2008 o 22:15, GeoT napisał:

> /.../> Nie ma takiej możliwości. 32-bitowa szyna sysopa jest w stanie zaadresowac maksymalnie
4gb z tym, że w to wliczony jest jeszcze plik wymiany. /.../

Plik wymiany ustawiłem sobie na 1,5 GB. Razem, z 3,25 GB RAM daje to 4,75 GB.
Pozostaje mi teraz poszukać, które pismo komputerowe opublikowało ten artykuł o mozliwości zainstalowania większej ilości RAN, jakiś trick tam opisywano... Jak znajdę, to napiszę, ale chyba dopiero jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.05.2008 o 22:23, KrzysztofMarek napisał:

Plik wymiany ustawiłem sobie na 1,5 GB. Razem, z 3,25 GB RAM daje to 4,75 GB.

Zupełnie niepotrzebnie. Największa ilość pamięci jaką dostanie jakikolwiek Twój program do jedynie 2 GB ram. Nawet jeżeli odpalisz grę, która przydziela sobie pełne 2 GB, a oprócz tego w tle będziesz miał jeszcze ze 3 programy, które przydzielą sobie 0,5 GB ramu, to nadal dla rdzenia systemu pozostanie 256 MB fizycznej pamięci ram. W tej sytuacji dodawanie pamięci wirtualnej jest kompletnie pozbawione sensu bo każdy zapis choćby jednego bajta pamięci do pliku wymiany oznacza, że ten bajt nie został zapisany do 1000 razy szybszej pamięci RAM, która w tym czasie się marnuje.
A niestety zarządca pamięci w Windows (w każdym Windows) jest tak debilny, że jeżeli widzi jakiś plik wymiany to na dzień dobry wali do niego danymi, żeby zwolnić jak najwięcej fizycznego ramu na okoliczność jego potrzeby w przyszłości. Tyle, że ta przyszłość nigdy nie następuje bo programy nie mogą sobie przydzielić ponad granicę 2GB* pamięci swobodnej.
Dochodzi do tego już kompletny idiotyzm, który objawia się napychaniem do pliku wymiany pamięci cache dysku twardego. Otóż Windows każdą wolną pamięć ram stale zapycha danymi odczytywanymi i zapisywanymi przez twardziela po to, żeby przy ponownym zapisie lub odczycie skorzystać właśnie z tych dostępnych już w pamięci danych. Tyle, że jeżeli pamięć cache jest umieszczana w pamięci wirtualnej, która akurat znajduje się w pliku wymiany, to nie tylko nie ma z tego zysku, ale wręcz strata bo zamiast dużej szansy na brak operacji dyskowej w przypadku trafienia w dane znajdujące się w cache (jakieś 80-90% szans), na na pewniaka mamy mamy jedną czyli 0% szansy uniknięcia operacji dyskowej.

Właśnie z tych powodów jakie podałem przy systemach mających conajmniej 2 GB ram likwiduje się wszystkie pliki wymiany tak aby cała pamięć wirtualna była alokowana na pamięc fizyczną. Potwierdza to też moje doświadczenie empiryczne - od ponad 1,5 roku mam w WinXP Pro 2 GB ram w 2 komputerach i całkowicie wyłączoną pamięć wirtualną. Na żadnym z tych komputerów nigdy nie widziałem błędu braku pamięci, przy uruchamianiu czegokolwiek. Nawet programów, które żądały 1,8 GB ram. Przykładem takiego programu jest na przykład pakowarka 7-zip z opcjami słownika 192 MB i wielkością słowa 192 lub 256 bitów.

W przypadku Visty-32 uzyskujemy dla programów 3 GB, ale i system zabiera o 700 MB więcej (łącznie ok. 950 MB w porównaniu do 230 MB w XP SP2/3). Dlatego mając 4 GB zostaje nam znowu 3 GB dla jakiegokolwiek dużego programu i kilkadziesiąt MB na drobiazgi. Plik wymiany kompletnie niepotrzebny.

* W Win XP Pro, Server 2003 i Viście 32-bit granicą jest 3 GB dla jednej aplikacji ze względu testowanie ustawienia 2 górnych bitów adresu, a nie jednego jako pamięci systemowej.

Dnia 16.05.2008 o 22:23, KrzysztofMarek napisał:

Pozostaje mi teraz poszukać, które pismo komputerowe opublikowało ten artykuł

Ale nie ma on znaczenia bo będzie tylko więcej wyświetlało na winietce systemu. Nadal do wykorzystania będzie tylko 2 GB na aplikację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować