Jaka jest wasym zdaniem najgłupsza gra?

[kriss 0]

Dnia 21.08.2006 o 09:28, Mac Cry napisał:

To jednak gra EA. A Elektroniki umieją zalekramować grę. W końcu to najbogatszy gigant gier.
A co do Simsów, to nie są take złe. Fakt, jedynak mnie troche odpycha, ale w dwójkę mogę zagrać.
Ale na dłuższą metę to nudna gra.

Według mnie druga część The Sims jest tak samo głupia jak jej poprzedniczka. I wcale nie zmienia tego fakt, że The Sims 2 jest bardziej rozbudowany i ma ładniejszą grafikę. Ale ogólny zamysł gry nie zmienił się ani trochę i "granie" w Simsy dalej polega na podglądaniu małych ludzików podczas ich codziennych czynności. Jak już napisałem w poprzednim poście ta gra została chyba stworzona dla ludzi, którzy nie wiedzą co robić w życiu i mają za mało własnych problemów. Według mnie The Sims to takie interaktywne "M jak miłość" lub "Big Brother", dlatego ja staram się trzymać się od tej gry z daleka.

[MaccCry 0]

Ale fajnie się roboi eksperymenty na ludziach :)

[kriss 0]

Poza tym The Sims to gra, która nie ma końca. Można w nią grać, i grać, i grać i obserwować miesiącami jak wirtualne ludziki myją się, śpią, łażą po domu, tańczą, tylko po co? Według mnie nie ma sensu grać w grę, która nie ma końca. Po co zaczynać coś, skoro od razu wiadomo, że nie da się tego skończyć?

[MaccCry 0]

Nikt tu nie mówi, żeby zagrywać się w nią całymi dniami. Można ją potraktować w mini gierkę. w RTS-y też można grać bez końca (chociarz mają jednak kampanię).

[kriss 0]

Dnia 21.08.2006 o 10:06, Mac Cry napisał:

Nikt tu nie mówi, żeby zagrywać się w nią całymi dniami. Można ją potraktować w mini gierkę.
w RTS-y też można grać bez końca (chociarz mają jednak kampanię).

Czy mi się zdaje czy ty po prostu bronisz Simsów???

[YOLOfddsfd 0]

Dnia 21.08.2006 o 10:17, des1og napisał:

> Nikt tu nie mówi, żeby zagrywać się w nią całymi dniami. Można ją potraktować w mini gierkę.
> w RTS-y też można grać bez końca (chociarz mają jednak kampanię).
Czy mi się zdaje czy ty po prostu bronisz Simsów???

Simsy to tylko symulacja życia. Mozna sobie pograć, chociaż ja za bardzo nie lubie kierować mini-ludzikami.

[MaccCry 0]

Nie. Uważam jednak, że nie można jej aż tak bardzo krytykować. To jednak mały kamień milowy w dziedzinie gier. Tak samo jest z np.Diablo. Nie lubię tej gry, ale mam do niej szacunek bo to klasyka.

[kriss 0]

Dnia 21.08.2006 o 10:25, Mac Cry napisał:

Nie. Uważam jednak, że nie można jej aż tak bardzo krytykować. To jednak mały kamień milowy
w dziedzinie gier. Tak samo jest z np.Diablo. Nie lubię tej gry, ale mam do niej szacunek bo
to klasyka.

Moim zdaniem ta gra została "małym kamieniem milowym", bo EA zapewniło tej produkcji dobra reklamę i duży rozgłos i dzięki temu ta gra szybko stała się bardzo popularna. Gdyby Simsy nie odniosły tak dużego sukcesu, to dzisiaj mało kto by o nich pamiętał. To te wszechobecne reklamy zrobiły wielu dziedziakom (i im rodzicom również) wodę z mózgu i wmówiły im, że The Sims to "wspaniała, ciekawa i bardzo pouczająca (no tak, dzięki Simsom możemy dowiedzieć jakie są skutki położenia do jednego łóżka dwóch pedałów lub wielotygodniowego głodzenia Simsa)" gra. A dzieciaki, kóre w to uwierzyły od razy pobiegły do sklepu kupić te grę.
A co do Diablo w tej grze są przynajmniej jakieś zadania do wykonania, wprawdzie proste (typu zabij Diablo czy znajdź magiczny portal), ale jednak są. Granie w tę grę ma zatem jakiś sens, w przeciwieństwie do Simsów, w których nie ma żadnych ciekawych zadań.

[MaccCry 0]

Ale lepiej, żeby dzieciaki grały w Simsy niż jakże popularnego GTA. Czyż nie?

[olcia13 0]

Dnia 21.08.2006 o 10:49, Mac Cry napisał:

Ale lepiej, żeby dzieciaki grały w Simsy niż jakże popularnego GTA. Czyż nie?

Tak. Może i Simsy są bez sensu, ale nie zawierają tyle przemocy co GTA ;D

[ddd-d2 0]

Dnia 21.08.2006 o 09:57, des1og napisał:

Według mnie nie ma sensu grać w grę, która nie ma końca. Po co zaczynać coś, skoro od razu wiadomo,
że nie da się tego skończyć?

Wszelkiego rodzaju tycoony pasują do twojej wypowiedzi (swobodna gra): Theme Park, RollerCoaster Tycoon, Sim City, ...
Czy to znaczy, że są głupie?

[kriss 0]

Dnia 21.08.2006 o 14:22, ddd-d2 napisał:

> Według mnie nie ma sensu grać w grę, która nie ma końca. Po co zaczynać coś, skoro od
razu wiadomo,
> że nie da się tego skończyć?
Wszelkiego rodzaju tycoony pasują do twojej wypowiedzi (swobodna gra): Theme Park, RollerCoaster
Tycoon, Sim City, ...
Czy to znaczy, że są głupie?

Nie, nie są. W tych grach są przynajmniej jakieś zadania do zrealizowania (zarób ileś tam $$$ w określonym czasie, zbuduj jakiś budynek, itd.), natomiast granie wThe Sims polega na bezmyślnym klikaniu i obserwowaniu jak Simsy wykonują codzienne proste czynności.

[ddd-d2 0]

Dnia 21.08.2006 o 14:47, des1og napisał:

Nie, nie są. W tych grach są przynajmniej jakieś zadania do zrealizowania (zarób ileś tam $$$
w określonym czasie, zbuduj jakiś budynek, itd.),

Ale tylko w scenariuszach (niektóre gry są ich pozbawione), a dochodzi jeszcze "swobodna gra".

[kriss 0]

Bardzo was proszę o zakończenie dyskusji na temat Simsów, bo robi się już mały offtop. Każdy ma prawo do wyrażenia własnego zdania i naprawdę nie wiem dlaczego niektórych tak to dziwi, że napisałem iż Simsy są najgłupszą grą. Ktoś może uważać za głupią grę GTA, ktoś inny Quake''a, a ja za najdurniejszą grę uważam The Sims. I niech nikt nie próbuje mi wmówić, że granie w The Sims jest lepsze niż mordowanie ludzi w GTA czy innym Manhuncie, bo takie argumenty do mnie nie trafiają. Nie żebym był jakimś maniakiem serii GTA, ale już sto razy bardziej wolę grać w wymienione wcześniej gry niż w Simsy.

[olcia13 0]

Hmmm. Myślę, że Chicago 1930 jest cieńkie i głupie ;(

[turpis 0]

Wedlug mnie najgorsza gra jest kazda durna gra dla dzieci:/ przez takie gry dzieci moga nam zglupiec:D

[barteg 0]

Carmagedon i Pył w Pyle masz jedne nabój i atkuje ci z 5 zombie czy cos w tym stylu bo dawno nie grałem !

[olcia13 0]

Dnia 22.08.2006 o 10:46, turpis napisał:

Wedlug mnie najgorsza gra jest kazda durna gra dla dzieci:/ przez takie gry dzieci moga nam
zglupiec:D

Np. ,,Gdzie jest Nemo", ,,Mój brat niedzwiedż", ,,Shrek 2"? (Fakt faktem one są głupie)

[zlo169 0]

Dnia 23.08.2006 o 11:23, olcia13 napisał:

> Wedlug mnie najgorsza gra jest kazda durna gra dla dzieci:/ przez takie gry dzieci moga
nam
> zglupiec:D
Np. ,,Gdzie jest Nemo", ,,Mój brat niedzwiedż", ,,Shrek 2"? (Fakt faktem one są głupie)

Dobre przykłady. Z głupich gier dla dzieci najgorsze są te na podstawie filmów.

[Zurris 0]

a dla mnie najgłupszą grą jest postal. Bezsensowna i NUDNA sieczka