Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sekrety Edycji Kolekcjonerskiej Wiedźmina 2 - Temerski Oren

53 postów w tym temacie

Dnia 06.05.2011 o 16:32, Miliydan napisał:

Hej, moneta wykonana jest ze stopu mosiądzu i waży ponad 10 gram (nie mylić z gram.pl
;). Matrycę, która służyła do odlewu orena stworzono ręcznie, więc jest to takie małe
dzieło sztuki.


Czyli waży mniej więcej tyle, ile dwie 1-no złotówki. Całkiem w porządku (zależy też od jej wymiarów, na jakiej powierzchni jest masa rozłożona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 16:11, Vojtas napisał:

Tradycyjnie nie mogło zabraknąć zrzędzenia i marudzenia.

Od razu sto złotych byś więcej zapłacił...Nie znasz się na numizmatyce to się nie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moneta fajna (jest to chyba najfajniejszy gadżet z kolekcjonerki), ale i tak nie skuszę się na EK :)

Nurtuje mnie pytanie co jest na tej monecie napisane... Pewnie coś o miłościwie panującym Folteście, ale czy tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, według moich nieco pokomplikowanych obliczeń wychodzi, że Oren będzie miał gęstość (masa przypadająca na jeden milimetr sześcienny) zbliżoną do monety jednozłotowej. Co oznacza z kolei, że będzie solidny i dość ciężki. A biorąc pod uwagę bogate zdobienie, jego jakość mogę wstępnie ocenić na bardzo dobrą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajny piniążek :) Wykonaniem i materiałem bardzo przypomina monetę z EK Obliviona. Dla tych co szukają sposobu na spożytkowanie Orena innego niż oblatywanie sklepowych wózków - patrz obrazek ;-)

20110506174417

20110506174445

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 17:29, Abi_Dalzim napisał:

Nurtuje mnie pytanie co jest na tej monecie napisane... Pewnie coś o miłościwie panującym
Folteście, ale czy tylko?


Co tam pisze - nie wiem, wygląda mi to jednak na alfabet przypominający głagolicę/cyrylicę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 18:03, Reffanov napisał:

Co tam pisze - nie wiem, wygląda mi to jednak na alfabet przypominający głagolicę/cyrylicę.

To pewnie głagolica, już w pierwszej części były nią opisane drogowskazy czy plakaty. Ale co jest na monecie - nie mam pojęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 18:06, Abi_Dalzim napisał:

To pewnie głagolica, już w pierwszej części były nią opisane drogowskazy czy plakaty.
Ale co jest na monecie - nie mam pojęcia :)


"King Foltest lord of Temeria".
Dziwne, że choć napisane głagolicą to jednak po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W artykule wypowiedzieliście się sporo na temat tego, czym jest pieniądz i jaką ma wartość dziś i jaką miał kiedyś. Ale nic nie wspomnieliście o tym z czego jest wykonana moneta. Dopiero w komentarzach sobie o tym najwyraźniej przypomnieliście ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.05.2011 o 17:00, Modsog napisał:

> Tradycyjnie nie mogło zabraknąć zrzędzenia i marudzenia.
Od razu sto złotych byś więcej zapłacił...Nie znasz się na numizmatyce to się nie wypowiadaj.


Tak jest, Panie Expercie. Na rozkaz, Panie Expercie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow. Jak do każdej części Wiedźmina będą dorzucać jednego Orena, to po zakupie Wiedźmina 101 będzie można już sensownie pograć w kości na temerską kasę ;) A tak serio - nie mam nic przeciwko. Fajny bajerek, dla kolekcjonerów z pewnością frajda nie z tej ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować