Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dostaliście uszkodzoną Edycję Kolekcjonerską Wiedźmina 2? CDP radzi

249 postów w tym temacie

Według mnie to powinniśmy jakąś wspólna petycję napisać do gram.pl i CDP w sprawie wszelkich uszkodzeń Edycji Kolekcjonerskiej, które w ogóle nie powinny się zdarzyć, bo takie pisanie postów nic nie da i problem nie rozwiąże się :( Trzeba w końcu pokazać, że to tylko dzięki nam takie firmy mogą istnieć! Niech nie robią łaski i coś z tym w końcu zrobią, bo jak mi każą płacić za wymianę figurki to będę bardzo rozczarowany i chyba już nic więcej nie zamówię z gram.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 08:54, Karanthir666 napisał:

A jak złożyłeś ten ostatni element na plecy?


Chodzi ci o figurkę Geralta? Bo z twojej wypowiedzi nie wynika to konkretnie, a na zdjęciu są dwie figurki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 12:31, G_S_PattoN napisał:

Policz ile dokładnie ludzi ma problem, a ile ludzi ma grę i problemu nie ma...
Jeśli nawet Wielki Pech wylosuje Ciebie, to zareklamujesz egzemplarz i dostaniesz nowy...
Nie rozumiem takiego podejścia.
W budynku nr 4 pewnego developera popękał tynk na zewnątrz - zrezygnuje z kupna mieszkania
w budynku 2, który jest już wykończony.


Argumentacja dobra. Pytanie jest takie czy tynk na budynku 2 jest taki sam jak ten na budynku 4 i czy był kładziony w takich samych warunkach pogodowych jak ten na budynku 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mówię o płytach, a nie o całości.
Forma przechowywana towaru i jego zabezpieczenie, a także wytłoczka na elementy, to osobna sprawa.

Moja głowa też nie jest w stanie idealnym - nie będę jednak reklamował jednego obtarcia na brodzie. Współczuje też tym, którzy mają je stanie złym.
Tu trochę podobna sytuacja jak z twarzołapami z AvP - tam twarzołapy były z tego co wiem importowane od SEGA, a mimo to nie były idealne i były reklamacje (ogony się urywały/łamały).

Zastanawia mnie tylko jedno - jak będą rozsyłane nowe głowy.
W sensie jak je zabezpieczą, żeby nie pojawiały się reklamacje reklamacji.

Przypomnę jednak, że sprawa związana z logistyką i zabezpieczeniem pudełek jest oddzielną od samych nośników (o ile nie chodzi o fizyczne uszkodzenie pudełek i płyt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 14:33, Izanagi87 napisał:

Chodzi ci o figurkę Geralta? Bo z twojej wypowiedzi nie wynika to konkretnie, a na zdjęciu
są dwie figurki.

Tak. Sorki za nieścisłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam

Odebrałem wczoraj EK w punkcie w Krakowie
Opakowanie/karton w całości nie uszkodzony
W środku wszystko w jak najlepszym porządku poza głową gdzie jest kilka przytarć raczej z tyłu i boku mało widocznych.
W opisach przed sprzedażowych jest wyraźna informacja że produkt może odbiegać o tego na materiałach.I faktycznie jest to typowa imitacja która wygląda dla mnie całkiem w porządku.
Polecam lekką modyfikację figurki za pomocą dostępnych impregnatów do kamienia czy bejc nadających bardziej "kamienny" charakter ale i tak matowa też ma swój urok.
Współczuje tym którzy mają odlew poobijany w znacznym stopniu i uszkodzoną resztę zawartości np Artbooka który jest wydany po mistrzowsku.
Co do nośników u mnie są w porządku tzn mój dwu letni napęd odmówił współpracy lecz na kompie szwagra poszło bez kłopotu.
Panie i Panowie ale tak naprawdę najważniejsza jest GRA
Odliczam godziny

Pozdrawiam Wszystkich Miłego ciupania :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 13:13, Xarlith napisał:

Najbardziej współczuję osobie która nie dostała EK ze swoim unikalnym numerem. Jeśli
nikt się nie przyzna, że dostał nie swój egzemplarz, będzie trzeba dorobić drugie pudełko
(wtedy numer nr nie będzie już unikalny ;) ).


Dokładnie tak jak napisałeś. Pierwsze co mi przyszło do głowy po tym jak sprzedawca zmienił nagle zdanie po rozmowie z kierownikiem, to to, że dodrukują mi nowe opakowanie z ''unikalnym numerkiem'' i w Olsztynie, skąd pochodzę, 2 osoby będą miały ten sam ''unikalny numer''. Komiczne prawda??

@UP

Dnia 15.05.2011 o 13:13, Xarlith napisał:

Panie i Panowie ale tak naprawdę najważniejsza jest GRA
Odliczam godziny


Kto odebrał swój egzemplarz EK ten odebrał. Co mają zrobić tacy, za których odebrał ktoś inny i nie zagrają przed premierą? Kto mi zrekompensuję przywilej zagrania jedną dobrę wczęsniej niż inni? Już widzę jak moi kumple zaczną mi spejlerować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie proponuję niech każdy zgłasza problemy na podany adres email. Jeśli szzybko dostaniemy odpowiedzi i nie będzie problemów z wymianą głów, czy płyt, to nie widzę sensu zbiorowej petycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2011 o 13:23, G_S_PattoN napisał:

W wypadku zwykłej edycji, gdzie będzie wystarczyło kopsnąć się do sklepu i zareklamować/wymienić,
tym bardziej.

Edycję standardową zamówiłem w sklepie gram, mieszkam na wsi więc dużych sklepów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Nie zadrapiesz"- czytaj: przy użyciu miękkiej szmatki lub gąbki.
"Problem z rozbiciem"- pod warunkiem, że upuścisz to z wys. <10cm na miękki materac, pokryty delikatnym materiałem.

Nie rozumiem, jak można tak bagatelizować sprawę. Płyty-ok, odsetek. Artbooki-niech będzie, odsetek, chociaż dało się tego uniknąć. Braki w wyposażeniu- kpina, ale zdarza się. Ale popiersie? Z marketingowego punktu widzenia najważniejsza część kolekcjonerki? Nie dało się dać do środka gąbki lub innego zabezpieczenia? Tutaj wyraźne zawiniło niedopatrzenie w tej kwestii ze strony wydawcy gry, który opakowanie zaakceptował.
Co do "zwędzonego" numerka- tutaj zawinił gram, nie informując punktów odbioru o unikalnych numerach. Nie zdziwiłbym się, gdyby dana osoba nawet nie zdawała sobie sprawy z tego, że posiada nie swój numerek- wszak nie każdy przegląda serwisy takie jak gram.pl częściej niż wtedy, gdy chce coś kupić. Na dobrą sprawę, gram powinien sprawdzić dane osób, które odbierały grę w danym dniu i skontaktować się z nimi w celu zlokalizowania zaginionego numerka. Być może udałoby się coś załatwić.
Niemniej liczę na rozwiązanie, które zadowoli przede wszystkim nas, klientów, gdyż to my ponosimy konsekwencje cudzych błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ze swojej strony zasugerowałem sprzedawcy, żeby skontaktował się z osobami, które dziś odbierały EK. Okazało sie, że były to 4 osoby, z których żadna nie miała numerka poniżej 1000. Dodzwoniliśmy się do 1 osoby, ale niestety to nie była ta właściwa. Dalej sprzedawca, po rozmowie z kierownikiem twierdził, ze moja EK wcale nie została wysłana... Wyraźnie słyszałem jak powiedział ''Innego numerka nie chcę, tak? To powiedz mu, że jego gra jeszcze nie została wysłana, dostanie ją w poniedziałek''. Chyba nie musze tego nikomu tłumaczyć...?

Tak jak pisałem: CDP nie winię, tylko gram.pl - to tak w ramach wyjaśnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spinner13, ja po zobaczeniu szmatławej jakości popiersia nie zamierzam odbierać zamówionej EK. A ma nr 417... Pogadaj z pracownikami sklepu gram.pl, a może jak dostaną zwrot na magazyn to mogliby Ci ją wysłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować