Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dostaliście uszkodzoną Edycję Kolekcjonerską Wiedźmina 2? CDP radzi

249 postów w tym temacie

Czytam sobie te posty i coraz poważniej się zastanawiam, czy odbierać swoją EK. Z jednej strony naprawdę kusi, ale z drugiej... wywalić ponad dwie stówy na towar, na który skarży się taka ilość osób... Poczekam sobie do poniedziałku, poczytam kolejne posty i wtedy zdecyduję, czy w ogóle odbierać paczkę. Na chwilę obecną jestem nastawiony raczej na "nie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 10:56, Ring5 napisał:

Czytam sobie te posty i coraz poważniej się zastanawiam, czy odbierać swoją EK. Z jednej
strony naprawdę kusi, ale z drugiej... wywalić ponad dwie stówy na towar, na który skarży
się taka ilość osób... Poczekam sobie do poniedziałku, poczytam kolejne posty i wtedy
zdecyduję, czy w ogóle odbierać paczkę. Na chwilę obecną jestem nastawiony raczej na
"nie".

j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie dotyczące DLC na kurtkę i tajemniczego kupca. EK stoi już na półce od czwartku a gdy chciałem ściągnąć dodatki wszedłem w szczegóły zamówienia i nacisnąłem "Kliknij aby pobrać kod(y) do tego produktu." pobrał się plik txt "Key" jednak gdy otworzyłem pisało "Nie znaleziono kodu." Tylko ja tak mam czy DLC będą dostępne dopiero od poniedziałku gdy ruszy gra? Proszę o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 12:19, jasq2606 napisał:

Witam, mam pytanie dotyczące DLC na kurtkę i tajemniczego kupca. EK stoi już na półce
od czwartku a gdy chciałem ściągnąć dodatki wszedłem w szczegóły zamówienia i nacisnąłem
"Kliknij aby pobrać kod(y) do tego produktu." pobrał się plik txt "Key" jednak gdy otworzyłem
pisało "Nie znaleziono kodu." Tylko ja tak mam czy DLC będą dostępne dopiero od poniedziałku
gdy ruszy gra? Proszę o odp.


Wałkowane milion razy, ale jak widać dalej nikt faq nie przeczyta, jeżeli nie masz jeszcze kodów a zapewne wziołeś albo odbiór osobisty, albo za pobraniem, to w takim wypadku kody otrzymasz jak tylko pieniądze będą zaksięgowane w gramie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze takie pytanie. Czy wasze głowy Geralta były czymś lakierowane? Bo na zdjęciach ta głowa ma taki fajny połysk, a u mnie jest matowa, tylko lekko (w dodatku bardzo niedokładnie) jest pociągnięta farbą. Ale wystarczy placem przejechać po powierzchni tego odlewu to zostaje na nim osad gipsowy (tak wogóle to prawie całe wnętrze pudelka mam nim ubrudzone).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 12:41, zermithon napisał:

Mam jeszcze takie pytanie. Czy wasze głowy Geralta były czymś lakierowane? Bo na zdjęciach
ta głowa ma taki fajny połysk, a u mnie jest matowa, tylko lekko (w dodatku bardzo niedokładnie)
jest pociągnięta farbą. Ale wystarczy placem przejechać po powierzchni tego odlewu to
zostaje na nim osad gipsowy (tak wogóle to prawie całe wnętrze pudelka mam nim ubrudzone).

Głowa nie była niczym lakierowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Żeby miały być lakierowane to nie sądze, ale cały czas zastanawia mnie jedna rzecz. Na jednym z filmików pracownik CD Projekt chwali się, że tej figurki nie da się zadrapać i jest odporna na upadki.

Czy nasze głowy nie zostały przypadkiem pomalowane jakąś gorszej jakości farbą? Moja wciąż jest lekko lepka od farby, plus jej kolor bardziej przypomina kość słoniową niż marmur. Głowa ze zdjęć z prezentacji jest raczej biała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejne EK od CDP i kolejne problemy. Zastanawiam się, po co w ogóle oni się za to biorą, skoro od lat systematycznie udowadniają, że kompletnie im to nie wychodzi.

W dodatku jakieś problemy z płytami? Pięknie. Na szczęście jeszcze jest możliwość kupna gry na GOG, choć ja i tak najpierw poczekam z zakupem na jakieś rzetelne recenzje i oczywiście pierwsze patche, bo niestety nie wątpię w ich pojawienie się w niedługiej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 10:56, Ring5 napisał:

Czytam sobie te posty i coraz poważniej się zastanawiam, czy odbierać swoją EK. [..]


Jeśli chcesz znać moje zdanie (a myślę, że chcesz;)), to proponuję odebrać. Nie wiemy, jaka jest choćby przybliżona liczba uszkodzonych egzemplarzy. Po drugie - w najgorszym razie wymienisz głowę, bo to ona się niszczy najczęściej. Po trzecie - szybko będziesz się mógł cieszyć grą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 13:47, GanD napisał:

W dodatku jakieś problemy z płytami? Pięknie.


Problemy z napędami i/lub softem. Kliknij w linka w newsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 14:04, Vojtas napisał:

Jeśli chcesz znać moje zdanie (a myślę, że chcesz;)), to proponuję odebrać.


Tyle tylko, że z tego, co czytam, wynika, że teksty o "imitacji marmuru" można włożyć między bajki, bo mamy do czynienia z kruszącym się gipsem. Raz spadnie z półki i pozamiatane (a przy młodej kocicy z ADHD jest to wysoce prawdopodobne). Poza tym popatrzyłem na zdjęcia tych głów i wyraźnie widać, że to byle jak zrobiony odlew. Naprawdę nie wymagam ręcznej roboty, ale przy takiej akcji promocyjnej, mogliby się jednak trochę postarać. Nie wiedzą jak robić porządne odlewy, niech zapytają Weta Workshop.

Do tego dochodzą jeszcze informacje o niezbyt dopasowanych figurkach papierowych (które nie chcą same stać lub mają błędnie ponumerowane elementy), błędach na płytkach (bo nie przekonasz mnie, że nagle, z dnia na dzień, plagą stały się awarie napędów, które do tej pory działały bez problemów)... Trochę sporo tego, jak na 230 złociszy. Wszystko to sprawia, że mam coraz mniejszą ochotę na odebranie swojego egzemplarza. Po prostu nie wiem, czy warto. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę postawę przedstawicieli gramu, którzy zamiast przyznać, że ZNOWU dali ciała, argumentują, że przecież 10% wadliwych egzemplarzy to wcale nie jest tak dużo. Szkoda, że nie biorą przykładu z innych wydawców, dla których nawet jeden wadliwy egzemplarz to już o jeden za wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 14:15, Ring5 napisał:

Do tego dochodzą jeszcze informacje o niezbyt dopasowanych figurkach papierowych (które
nie chcą same stać lub mają błędnie ponumerowane elementy), błędach na płytkach (bo nie
przekonasz mnie, że nagle, z dnia na dzień, plagą stały się awarie napędów, które do
tej pory działały bez problemów)...


Tu chciałbym jednak sprawę nieco wyjaśnić za pomocą przykładu (z małym uproszczeniem).
- 3% społeczeństwa uczulone jest na składnik X, który stosowany jest w postnych kanapkach
- standardowo 10 tysięcy kanapek zjadanych jest w ciągu 4 miesięcy

Wyniki:
- Dziennie zjadanych jest ok. 82 kanapek
- Dziennie ok. 2-3 osoby mają objawy uczulenia i zgłaszają się do lekarza
- Łącznie w przeciągu 4 miesięcy 300 osób zgłasza się do lekarza z objawami uczulenia

Sytuacja wyjątkowa:
- W środę popielcową zrobiono promocję (połączoną z wielką kampanią reklamową wcześniej).-
- Tego dnia kanapkę zjadło 10 tysięcy osób.
- Tego dnia do lekarza zgłosiło się 300 osób z objawami uczulenia.

Czy to oznacza, że kanapka się popsuła? Przecież tylu ludzi jednego dnia zgłosiło się do lekarza!

Nie... cały czas odsetek uczulonych osób w społeczeństwie jest dokładnie taki sam.
Czynnikiem, który sprawił tak dużą ilość wystąpienia objawów było zjedzenie tej kanapki przez 10 tysięcy osób jednego dnia!

Teraz mamy dokładnie taką samą sytuację.
Grę otrzymało ok. 10 tysięcy osób w ciągu 2 dni.
Wiadomo, że płyty DVD9 stanowią wyzwanie dla niektórych napędów.
Takich napędów niestety na rynku jest pewien (stały) odsetek.
Ilość zgłoszeń związana jest z masowością projektu, a dodatkowo napędzana oczekiwaniem, które jest skutkiem akcji marketingowej.

Wiadomo, że mogą trafić się wadliwe nośniki - jest to jednak sprawa marginalna. Dużo rzadsza niż problemy sprzętowe - czy to z napędem, czy ze sterownikami płyty głównej, programami antywirusowymi, a w skrajnych przypadkach z RAM.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 15:26, RobeN napisał:

Teraz mamy dokładnie taką samą sytuację.
Grę otrzymało ok. 10 tysięcy osób w ciągu 2 dni.
Wiadomo, że płyty DVD9 stanowią wyzwanie dla niektórych napędów.

CD-Action sprzedaje średnio 80 000 płyt DVD9 miesięcznie, a nie widzę tylu narzekających ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy poniszczone pudełko kolekcjonerki również będzie podlegać wymianie? Moje wygląda jakby ktoś po nim jeździł czymś ostrym po wierzchu :(. Wziąlem, bo tak bym został z niczym, ale mi to przeszkadza. Pierwszą część mam w stanie idealnym a drugą podziurawioną i powginaną. Mogłem wybrać kuriera... paczka zbiorcza okazała sie być złym pomysłem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko że w tym wypadku, jeśli nie będziesz miał problem z odczytem płyty, którą nabyłeś razem z gazetą za łączną kwotę 15 PLN, większość ludzi nie odezwie się, nie zareklamuje. Część ludzi kupuje gazetę dla samej treści - nie dla gier, które są do niej dołączone. Warto byłoby się również zapytać redakcji CDA ile mają zgłoszeń tego typu.
W przypadku gry i to gry za 100 PLN (lub nawet 230) jest już inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgłoś ten problem do działy obsługi klienta gram.pl.
Zapewne zostaniesz poproszony dodatkowo o zdjęcia - możesz zatem przygotować je już teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakies przemyslenia na temat milionow sprzedanych Simsow w naszym kraju i BRAKU pandemii postow w stylu ''nie dzialaja mi simsyyyyy!!!!111''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2011 o 14:15, Ring5 napisał:

> Do tego dochodzą jeszcze informacje o niezbyt dopasowanych figurkach papierowych (które
nie chcą same stać lub mają błędnie ponumerowane elementy), błędach na płytkach (bo nie
przekonasz mnie, że nagle, z dnia na dzień, plagą stały się awarie napędów, które do
tej pory działały bez problemów)... Trochę sporo tego, jak na 230 złociszy. Wszystko
to sprawia, że mam coraz mniejszą ochotę na odebranie swojego egzemplarza. Po prostu
nie wiem, czy warto. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę postawę przedstawicieli gramu,
którzy zamiast przyznać, że ZNOWU dali ciała, argumentują, że przecież 10% wadliwych
egzemplarzy to wcale nie jest tak dużo. Szkoda, że nie biorą przykładu z innych wydawców,
dla których nawet jeden wadliwy egzemplarz to już o jeden za wiele.


Ciekawe ilu z Was orientuje się, czy Wasze napędy obsługują płyty w formacie DVD9, to po pierwsze. Po drugie, jak już to parę razy napisałem (kiedyś nawet przy problemie z Wiedźminem 1 a także patch''em 1.5) błędy CRC nie muszą być tylko winą napędu czy uszkodzonego nośnika. Błędy CRC potrafią "generować" programy antywirusowe, szczególnie jeżeli kopiowany jest duży plik a antywirus jest aktywny. U mnie był problem z pierwszym Wiedźminem a później z patch''em 1.5. Przyczyną był Kaspersky Internet Security. Na czas instalacji odinstalowałem go. I wszystko grało jak powinno. Naprawdę za nim zaczniecie psioczyć na kogoś, sprawdźcie najpierw swój sprzęt itp.

Dnia 14.05.2011 o 14:15, Ring5 napisał:

> Teraz mamy dokładnie taką samą sytuację.
> Grę otrzymało ok. 10 tysięcy osób w ciągu 2 dni.
> Wiadomo, że płyty DVD9 stanowią wyzwanie dla niektórych napędów.
CD-Action sprzedaje średnio 80 000 płyt DVD9 miesięcznie, a nie widzę tylu narzekających
ludzi.


Czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem??? W ciągu MIESIĄCA a nie 2 DNI. Widzisz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować