Valve nie myśli o Source Engine 2

[Gram.pl 3]

Michał Ostasz

Gabe Newell, szef Valve, w jednym z ostatnich wywiadów powiedział, że jego ekipa nie pracuje nad nową wersją ich autorskiego silnika graficznego Source. Dlaczego?

Przeczytaj cały tekst "Valve nie myśli o Source Engine 2" na gram.pl

[R3nO 0]

Po co sobie wyobrażać :D

http://www.videogamesblogger.com/wp-content/uploads/2007/05/half-life-3-fake-screenshot-big.jpg

A tak na poważnie, to wyszedłem ostatnio z założenia, że jedyne tytuły, które by mnie mogły zmusić do wymiany 3-letniego sprzętu to Wiedźmin 3, Left 4 Dead 3 (śmigający na nowym Source) lub Unreal Tournament 4 (na UE4). Zbyt lubię te gry, żeby nie grać w nie na full detalach :P

[LESZ3u 2]

Source na chwilę obecną jest hm.... estetyczny. W sumie trudno mu cokolwiek zarzucić, w dalszym ciągu można grać bez większych problemów w HL2 itd. Problem w tym, że silnik nie radzi sobie z większymi przestrzeniami i jeśli klimat HL3 zepsują mi ciągłe loadingi, albo kiepskie tekstury, to nie ręczę za siebie ;) Chciałoby się coś nowego, ale do Valve mam zaufanie, więc nie narzekam już.

[Elkhwind 0]

Gry na tym silniku wyglądają ładnie i nie mają dużych wymagań. I to jest super ;)

[mr-nadol 0]

Mam pewien sentyment do Source. Grałem w HL2 na starym komputerze, gdy wyszedł, grałem na nowym mając nie mniejszą frajdę. Co do otwartych przestrzeni sami przyznali, że Source się do nich nie nadaje, ale widzę że sobie poradzą z tym. Pozostaje problem częstych loadingów, dało mi się to odczuć w Portalu 2, jednak irytowało mnie to szczególnie na początku gry.

[Muradin 27]

No bo i tak naprawdę po co mają myśleć... w EP2 na tym silniku przyjemnie grało. Nie obrażę się jak będzie też zastosowany w HL3 czy innych grach. Mimo tego że kilka dobrych latek ma to dla mnie trzyma poziom i nie potrzeba jakiś wielkich zmian w sprzęcie... praktycznie żadnych.

[Froncek1990 0]

Jeśli Valve nie chce robić nowego silnika to jest równoznaczne z tym, że na HL3 jeszcze troche poczekamy... Może na E3 zobaczymy EP3 na dopakowanym Source. Było by miło.

[Mercuror 0]

Nowy Source Engine sprawiłby, że fani zaczęliby domagać się kontynuacji wszystkich serii Valve na tym silniku, a to trochę jest: Left 4 Dead, Team Fortress, Half-Life (a to już zupełnie inna historia swoją drogą, dawać mi EP 3 -.-), Counter Strike, Portal...

Poza tym Portal 2 wygląda bardzo ładnie i w sumie nowy silnik jeszcze potrzebny tak bardzo nie jest.

[Kerethzimierz 0]

Source to jeden z lepszych silników. Jestem tego samego zdania co Fat Gabe - lepiej ulepszyć silnik i wycisnąć z niego ostatnie poty niż tworzyć kolejny silnik.

[kotlecik5 0]

Gry Valve zawsze opierały się na niskich wymaganiach i dużej grywalności, więc gdyby dali nowy silnik, na którym gry by wymagały 4 rdzeniowego procka, to fani by ich zabili :)

[Lerten 0]

Gry Vavle opierały się przede wszystkim na solidnej dawce grywalności i klimatu, co skutecznie potrafi zastąpić wiele niedoróbek graficznych.

[ilpalazzo 0]

silnik mocno przestarzaly, ep2 wygladal juz slabo, bo tak samo jak kilka lat wczesniej hl2, a na duzych przestrzeniach pod koniec ep2 wydajnosc byla tragiczna, ten engine nadaje sie glownie do korytarzy z loadingami co 5 minut :P

[mronoth 0]

Dnia 15.05.2011 o 11:53, kotlecik5 napisał:

Gry Valve zawsze opierały się na niskich wymaganiach i dużej grywalności, więc gdyby
dali nowy silnik, na którym gry by wymagały 4 rdzeniowego procka, to fani by ich zabili
:)

chyba zaczales grac niedawno... przyklad: Half Life2 w 2004 roku, na najlepszym sprzecie wyciagal w tamtym czasie z 30fps :P, dopiero pozniej zaczelo wszystko chulac w 100+fps, nic dziwnego skoro grafika sie wlasciwie nie zmienila... to tak jakbys mial crysis2 na silniku far cry1 - cryengine1 :P

[Crew_900 0]

Source Engine jest bardzo ładny, więc nie wymaga budowania od nowa .

[freeman_a 0]

I bardzo dobrze że Valve nie chce robić silnika od podstaw tylko go ulepszać, bo po co wkładać następnych parę lat na stworzenie czegoś nowego jeśli ma się już gotowy produkt. Co do tego że silnik ten ma już swoje lata, nie znaczy że ich gry będą stawały się coraz gorsze. Moim zdaniem jeśli gra ma wysoki poziom gameplay-a wówczas jakość graficzna schodzi na drugi plan, a w grach Valve tak jest.

[LESZ3u 2]

Dnia 15.05.2011 o 12:08, mronoth napisał:

chyba zaczales grac niedawno... przyklad: Half Life2 w 2004 roku, na najlepszym sprzecie
wyciagal w tamtym czasie z 30fps :P

Bzdura. W HL2 grałem na kompie z prockiem 800mHz. Co prawda na minimalnych ustawieniach, ale i tak byłem zachwycony optymalizacją.

[criminalist 0]

Graficznie silnik Source nie jest może zły.Zresztą podniesienie rozdzielczości tekstur to nie jest nic wielkiego ,wystarczy ,że sprzęt pociągnie wyświetlanie takiej grafiki.Natomiast loadingi to już spora wada tego silnika.Szef Valve chyba sobie nie zdaje sprawy ,że większość konkurencji na rynku ma dużo lepszą pod tym względem ofertę.No ale kogo by to w sumie obchodziło jak się ma Steama i nic poza nim nie widzi.Lepiej zająć się mikrotransakcjami ,DLC i innymi pierdołami niż jakąś tam produkcją gier.

[tykus 0]

Dnia 15.05.2011 o 12:49, LESZ3u napisał:

Bzdura. W HL2 grałem na kompie z prockiem 800mHz. Co prawda na minimalnych ustawieniach,
ale i tak byłem zachwycony optymalizacją.

800 miliherców? To faktycznie świetna optymalizacja :D

[Lukas_172 0]

LOL tutaj nie chcecie nowego enginu ,a przy grze Infinity Ward/Treyarch narzekacie na stary silnik... A przecież ten w COD jest lepszy ;)

[Numenpl 9]

Dnia 15.05.2011 o 14:12, Lucas162 napisał:

LOL tutaj nie chcecie nowego enginu ,a przy grze Infinity Ward/Treyarch narzekacie na
stary silnik... A przecież ten w COD jest lepszy ;)

W czym jest lepszy na silniku source można wiele różnych gier natomiast na silniku COD nic innego się nie da zrobić. Source jest ulepszany natomiast silnik cod''a stoi w miejscu.