Terraria

[Sigu 0]

Nie moje doświadczenie, doświadczenie w grze, poziomy i takie tam :D

@meryphillia
Już i tak mam zamiar znaleźć Hive Biome, co jest dość trudne. Przekopałem już spory kawałem Underground Jungle i nic. Nienawidzę tego. Jak rozumiem gracie na PC. Jest na PC mapa, która pokazuje już odkryte okolice?

[meryphillia 3]

Klawisz M. ;)

Na normalnym ekranie gry możesz sobie podgląd zobaczyć Tabem przełączając minimapkę na zrzut większego kawałka mapy na ekran w stylu znanym z Diablo chociażby (page Up/ Page Down jest do pozimou Transparency, -/+ na numerycznej do zoomwania).

Ul zazwyczaj jest bliżej górnych warstw Jungle, niż dolnych. Na dole najczęściej w prawej części znajduje się Lihzard Temple).

---

Całkiem zapomniałem o jeszcze jednym NPCu do kolekcji i zbudowałem mu mniej typowy "commie block". ;D
Teraz trzeba jakąś farmę Glowing Mushrooms zrobić.

[ScaredOfGhosts 0]

Dnia 07.03.2014 o 07:55, Ring5 napisał:

Ja mam przegrane ponad 700 godzin i nie żałuję ani sekundy.

A miałem pytać ile czasu spędziłeś nad Terrarią bo śledzę wątek już dosyć długo a Ty ciągle na bieżąco:) 700 godzin....Mój tegoroczny budżet na granie<zazdrości>

[Ring5 0]

Dnia 08.03.2014 o 21:54, Sigu napisał:

Nie moje doświadczenie, doświadczenie w grze, poziomy i takie tam :D

Czy ja wiem... Z jednej strony pewnie by się przydało, mogłoby być ciekawie, ale z drugiej... w pewnym momencie nasza postać stałaby się zwyczajnie zbyt potężna. Mam w tej chwili 845 godzin na liczniku w Terrarii (przed chwilą sprawdzałem). Gdyby policzyć ubitych bossów, HardMode''owych przeciwników itp, dawno już pewnie nabiłbym obłędną ilość XP. Gdyby to przełożyć na poziomy doświadczenia, pewnie zadawałbym teraz pierdyliard DMG jednym ciosem, co skutecznie rozwaliłoby balans w grze, bo albo musieliby cały czas dodawać nowy content, żeby bardziej zaawansowani gracze się nie nudzili, albo musieliby mocno nagrzebać w kodzie, dodając skalowanie potworów (co nie byłoby takie łatwe, bo tu można mieć X bohaterów i Y światów). Myślę, że system, jaki funkcjonuje obecnie, czyli dość trudne eventy, przeznaczone dla najlepiej wyposażonych (a i wtedy warto mieć drużynę) jako end-game''owa zawartość, sprawdzają się najlepiej, a na wcześniejszych etapach "rozwoju" rolę XP przejmuje ekwipunek, bez którego pewnych momentów po prostu nie przejdziemy (walka z The Twins w Molten Armor raczej skazana jest na porażkę).

Dnia 08.03.2014 o 21:54, Sigu napisał:

Już i tak mam zamiar znaleźć Hive Biome, co jest dość trudne.

Ule są dość małe, jeśli grasz na Dużym świecie, to przypomina to trochę szukanie igły w stogu siana. Można się nieźle nabiegać, zanim się znajdzie... Proponowałbym użycie Spelunker Potion. Wprawdzie nie ujawni położenia ula, ale przynajmniej będziesz widział, że na danym (nieodkrytym) obszarze nie ma rud, co już jest jakąś wskazówką.

Dnia 08.03.2014 o 21:54, Sigu napisał:

Jest na PC mapa, która pokazuje już odkryte okolice?

Od niedawna jest. Zarówno minimapa w trakcie gry, jak i możliwość włączenia pełnej mapy świata (oczywiście odkrytego obszaru). Niestety, wygląda na to, że mapy co jakiś czas się resetują (po łatkach), przez co mój dawny główny świat, na którym odkryłem chyba wszystko, co było do odkrycia, nagle jest mi nieznany :/

[meryphillia 3]

Na /vg/ w odpowiednim temacie ostatnio przechwalali się czasemi spędzonym przy grze i nic mnie już nie zdziwi, gdy jeden miał ponad 2000 godzin...

[ScaredOfGhosts 0]

Dnia 08.03.2014 o 22:27, meryphillia napisał:

Na /vg/ w odpowiednim temacie ostatnio przechwalali się czasemi spędzonym przy grze
i nic mnie już nie zdziwi, gdy jeden miał ponad 2000 godzin...

Trochę off-top, ale niech będzie...Jeśli kogoś na tyle wciągnie jakaś gra by poświęcić jej kilkaset godzin to dobrze dla niego o ile tylko ma na to czas :) sam przegrałem conajmniej kilkaset godzin(bo może i poszło w tysiące przez to 9 lat) w różne wersje Football Managera. Ale z bólem stwierdzam, że ostatnią grą której poświęciłem więcej jak 30 godzin jest GTA V a przedtem długo nic...Jakoś mnie już gry nie trzymają przed monitorem tyle co kiedyś.
Ja zagrałbym najchętniej w Terrarię na Androidzie i tu pewnie trochę godzin bym nabił, ale ta wersja jest ponoć dosyć okrojona...

[Ring5 0]

Dnia 08.03.2014 o 22:19, ScaredOfGhosts napisał:

A miałem pytać ile czasu spędziłeś nad Terrarią bo śledzę wątek już dosyć długo a Ty
ciągle na bieżąco:) 700 godzin....Mój tegoroczny budżet na granie<zazdrości>

Już nie 700, teraz jest 845 ;)

Ale spora część tego pochodzi z początków mojej przygody z Terrarią. Tak się złożyło, że kilka tygodni po kupnie gry rozłożyłem się na miesiąc czasu (a lekarze za cholerę nie wiedzieli, co mi jest, bo badania wykluczały koklusz, zapalenie płuc i inne tego typu rzeczy), nie mogłem wychodzić z domu, więc tłukłem prawie całymi dniami na kompie. Teraz w Terrarię grywam sporadycznie, jak mnie najdzie - godzinka, dwie tygodniowo, czasem mniej. Przy okazji update''ów oczywiście spędzam więcej czasu, przy 1.2 nabiłem chyba ze 100 godzin, ale to głównie dlatego, że trzeba było stworzyć nowy świat, by mieć dostęp do nowej zawartości, więc uznałem, że skoro i tak tworzę nowy świat, to mogę równie dobrze stworzyć nową postać. Kolejne łatki już tyle czasu mi nie zajmowały, ale mimo to po kilkanaście - kilkadziesiąt godzin nad nimi spędziłem.

Ta gra to chyba najlepiej zainwestowane pieniążki w moim życiu. Wydałem na nią 15 euraczy, czyli wychodzi, że za każdą godzinę zabawy zapłaciłem 2 centy :D

Dnia 08.03.2014 o 22:19, ScaredOfGhosts napisał:

Ja zagrałbym najchętniej w Terrarię na Androidzie i tu pewnie trochę godzin bym nabił, ale ta wersja jest ponoć dosyć okrojona...

Ściągnąłem demo, pograłem i pełnej wersji nie kupię. Nie wyobrażam sobie walki z bossami na ekranie dotykowym...

[meryphillia 3]

Ja akurat mam mnóstwo czasu na taką zabawę, a i w grach właśnie najbardziej preferuję takie przy których można i całe lata się dobrze bawić, bo ciagle jest coś do zrobienia i ogólnie "jeszcze pięć minut, jeszcze to i może tamto / jeszcze jedna tura".

[Sigu 0]

Kurcze, niektórzy niestety nie mają komputerów zdolnych do odpalenia Terarri. Gdybym miał na pewno bym nie zapłacił, ale może pograł :D

Tak niestety zostaje mi tylko konsola i czysta wersja 1.2 :/

@Ring5
Chodzi po prostu o to, że gdy masz poziomy, to jest jakaś skalowalność świata możliwa. Teraz w zasadzie z doradzonym sprzętem bezproblemowo wszystko czyszczę, a śmierć zazwyczaj jest z przyczyn "naturalnych".

[meryphillia 3]

Ha.
Tak się właśnie zastanawiałem, jakim cudem ktoś print screena nie potrafi zrobić. ;D

Niby wersja konsolowa nieco się różni plus nie jest aktualizowana na bieżąco chyba, ale ogólnie trzon rozgrywki i itemów pozostaje ten sam z niewielkimi różnicami.

IMO też uważam że obecny mechanizm rozgrywki jest OK, a typowe skalowanie i poziomy uschematyzowałyby rozgrywkę plus nudziłoby się znacznie szybciej.
Na końcowym etapie mordowania praktycznie tylko eventy dają jakieś wyzwanie i tak, choć nadal nawet zwykłe mobki mogą okazać się mordercze gdy się zagapimy.
Zresztą nawet z dopakowaną postacią nadal muszę uważać podczas eskapad do Dungeona czy przy spotkaniu z Black Recluse i nie raz się padło...
Świadczy o tym chociażby rosnąca liczba nagrobków zbieranych na planowaną wioskę do budowy. ]:>

[Ring5 0]

Dnia 09.03.2014 o 01:27, Sigu napisał:

Teraz w zasadzie z doradzonym sprzętem bezproblemowo wszystko czyszczę, a śmierć zazwyczaj
jest z przyczyn "naturalnych".

To się zmieni z czasem. Na drugim screenie masz część mojego arsenału. Są to end-game''owe przedmioty, najpotężniejsze w grze, przekute na najlepsze możliwe wersje (Godly/Mythical/Legendary). Władowałem w to setki, jeśli nie tysiące platynowych monet. Tymczasem na pierwszym screenie masz moją arenę do Eventów. Jak widać, usłana jest nagrobkami, a i to tylko część z nich, niektóre zlikwidowałem podczas wprowadzania poprawek do konstrukcji.

Na razie jesteś na Normalu i wtedy rzeczywiście raczej nic Ci nie podskoczy, gdy masz Molten Armor i dobrą broń. Poczekaj, aż odblokujesz HardMode. Wierz mi, najgorsze wyzwanie z Normala jest niczym, w porównaniu z tym, co czeka Cię w HM. I nie mówię tu o Eventach nawet. Zwykłe zejście do Lochu jest wyzwaniem, gdy spotkasz np. Paladyna (około 5k HP), a jedyne, czym dysponujesz, to np. Cobalt Armor.

Tu przy okazji mała podpowiedź: gdy już będziesz szykował się na Wall of Flesh,

Spoiler

odkryj na mapie jak najwięcej Demon Altars. Gdy pokonasz WoF, dostajesz Pwnhammer, który może je rozbijać, a rozbicie każdego ołtarza dodaje kolejne zasoby Cobalt/Mythril/Adamantite (lub ich odpowiedników). Im więcej ołtarzy rozbijesz, tym łatwiej będzie Ci znaleźć rudy. Nie baw się też w zbieranie rud na pancerze. Gdy tylko uzbierasz wystarczającą ilość na Drill, od razu go twórz i bierz się za szukanie kolejnego poziomu rudy (czyli gdy uzbierasz wystarczająco Cobaltu, zacznij szukać Mythril) i dopiero gdy możesz zbierać Adamantite rób pancerz. I od niego zaczynaj. Broń może poczekać, ale dobry pancerz to podstawa. Dopiero gdy będziesz miał cały zestaw pancerza, rób broń. Pamiętaj też, by trochę pofarmić Wall of Flesh (z Adamantite Armor to już nie jest takie wyzwanie). Warto z niego zbierać Emblems (Warrior/Ranger/Sorcerer czy jak to trzecie cholerstwo się nazywa), dodające DMG do danego typu obrażeń (czyli Warrior - melee, Ranger - ranged, Sorc - magic). Dobrze jest zebrać wszystkie trzy i przekuć je w Avenger Emblem, bo możesz wtedy mieć Avenger Emblem i np. Warrior Emblem, co drastycznie zwiększa zadawane obrażenia).

.

[Sigu 0]

Dzięki za rady.

WoF ubity. Pomógł kolega z XBL. Jak WoF pociągnęło nas na odpowiednią pozycję, to ja od razu padłem, bo wpadłem do lawy, a on sobie poradził samemu :)

Kolejne pytanie. Jaki armor robić po Molten? Cobalt wydaje się średni. Daje tylko 1 def więcej niż Molten.

Pytanie #2. Jak przydatne są itemi dodające def? Ja mam obecnie 37 a dopiero wszedłem w HM, to dobrze, czy mało?
Itemki dodajęce def to:
* Guarding Cloud in a Bottle +2
* Guarding Band of Regeneration +2
* Warding Obsidian Skull +4
* Armored Aglet +3

Pytanie #3. Jak rzadkie są akcesoria emitujące światło? Obecnie cały czas biegam z Mining Helmet, bo nie muszę używać w podziemiach źródeł światła.

Pytanie #4. Jak kuję z dwóch przedmiotów nowy, to bonusy się w jakiś sposób przenoszą? Chcę zrobić Obsidian Shield i nie wiem, czy używać najlepszych Cobalt Shield i Obsidian Skull, czy skorzystać z tych słabszych.

@meryphillia

Chwila, stawiasz własne nagrobki w budowanym campie???

[meryphillia 3]

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Kolejne pytanie. Jaki armor robić po Molten? Cobalt wydaje się średni. Daje tylko 1 def
więcej niż Molten.

Olać.
Ja chyba zrobiłem Orichalcum tylko na którym dolazłem do Turtle i teraz przy okazji ostatniego patcha zmieniłem na Bettle.
Między innymi dlatego pisałem wcześniej by sobie dokładnie obejrzeć wiki by zorientować się do czego warto dążyć, a co od olać w zależności od naszych możliwości pozyskania konkretnego minerału i elementów dodatkowych neizbędnych na dany pancerz.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Pytanie #2. Jak przydatne są itemi dodające def? Ja mam obecnie 37 a dopiero wszedłem
w HM, to dobrze, czy mało?

To już bardziej zależy od specjalizacji (zresztą to samo dotyczy armor setu którego powinno się uzywać).
Przy nastawieniu do głównie melee, to wiadomo DEF staje się istotny i bez dążenia do Turtle/Bettle sie nie obejdzie i ładowania właśnie w itemy dające w połowie bonus do DEF, a w połowie do DMG.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Pytanie #3. Jak rzadkie są akcesoria emitujące światło? Obecnie cały czas biegam z Mining
Helmet, bo nie muszę używać w podziemiach źródeł światła.

Polecam tworzyć na szybko nowe światy z Corruption i rozbijać Shadow Orby, bo dropią one wspomnianego orba czasami, który można ukatywnić jako lecącą za nami kulkę emitującą poświatę zapewniającą jako taką widoczność w ciemnościach.
Dość łatwe do zrobienia Night Owl Potion tez jak najbardziej się przydadzą i sam mam zawsze przy sobie +/- 20 szt.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Pytanie #4.

Szczerze nie zwracałem nawet uwagi nigdy, ale chyba przekuwasz je na "gołe" przedmioty.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Chwila, stawiasz własne nagrobki w budowanym campie???

Jeszcze nie, bo nie znalazłem do dziś weny by zaczać tworzyć wioskę.
Ale w planach nagrobki mają posłużyć jako cmentarz postawiony w pobliżu jakiejś wypasionej katedry.
Plany jak zwykle szumne, zobaczymy czy w ogóle uda się zrealizować kiedyś. ;P

[Sigu 0]

Dzięki za odpowiedzi.

Właśnie stało się coś magicznego. Żeby uciec przed Corruption zrobiłem sobie główny camp jakieś 200 klocków nad ziemią. Nagle... Blood Moon. Blood Moon i HM to nie jest dobre połączenie. 3x Wyvern, 2x World Feeder + jakieś tam dodatkowe mobki. Zginąłem raz na górze i jeszcze jakieś 30 razy na respawnie. W końcu doszedłem do wniosku, że czas opuścić grę i wrócić do gry z menu -.-''

[meryphillia 3]

Haha

Swobodnie możesz trzymać legowisko na poziomie gleby.
Jeśli zadokujesz tego NPC''a: http://terraria.wikia.com/wiki/Steampunker, to pozyskasz dostep do urządzenia (Clentamiantor), którym oczyszczasz w fajny sposób wszelkie paskudztwo ze świata. fakt że potrzeba na to sporych ilości gotówki, ale to najwygodniejsza i najszybsza metoda do oczyszczania terenu do pierwotnego stanu (no i przy okazji można szybko przerobić Jungle na teren pod farmę Glowing Mushrooms.

Jedynie podczas randomowych walk z bossami plus podczas eventów właśnie, trzeba czmychnąć poza kryjówkę, by nie dokonała się rzeź pośród NPCów (raz zaskoczył mnie The Destroyer i wytłukł połowę mieszkańców mojego commie blocka :D).

[Ring5 0]

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

WoF ubity. Pomógł kolega z XBL. Jak WoF pociągnęło nas na odpowiednią pozycję, to ja
od razu padłem, bo wpadłem do lawy, a on sobie poradził samemu :)

Dlatego właśnie do walki z WoF buduje się w Piekle most, o czym pisałem wcześniej. Wtedy można go ubić praktycznie bez strat własnych. Budujesz dłuuuuuugą platformę (na początkową walkę, gdy nie masz jeszcze np. Clockwork Assault Rifle, potrzeba około 2k klocków), stajesz na końcu oddalonym od środka mapy, przyzywasz WoF i zaczynasz się cofać, cały czas strzelając w WoF. Później, gdy masz już end-game''owy sprzęt, walka z WoF zajmuje kilkanaście sekund.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Kolejne pytanie. Jaki armor robić po Molten? Cobalt wydaje się średni. Daje tylko 1 def
więcej niż Molten.

Na to odpowiedziałem wyżej - odpuść Cobalt/Mythril, zbieraj ich tylko tyle, by mieć na Drill, i idź od razu w Adamantite. Gdy już go będziesz miał, proponuję iść do Underground Jungle, robić arenę do walki z Planterą (jest to możliwe), a potem szukać Chlorophyte.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Pytanie #2. Jak przydatne są itemi dodające def? Ja mam obecnie 37 a dopiero wszedłem
w HM, to dobrze, czy mało?

Po pierwsze, potrzebujesz Rocket Boots, Cloud in a Bottle wiele Ci nie da. Po drugie, jeśli chcesz iść w Defa, przekuj wszystkie przedmioty na Warding. Po trzecie, wywal Obsidian Skull, poza ochroną przed poparzeniami wiele Ci nie daje, wrzuć w to miejsce coś bardziej przydatnego (jeśli ubiłeś WoF, może masz już Emblem?).

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Pytanie #3. Jak rzadkie są akcesoria emitujące światło? Obecnie cały czas biegam z Mining
Helmet, bo nie muszę używać w podziemiach źródeł światła.

Orb of Light daje odrobinę światła, ale można znaleźć też Wisp in a Bottle (po zabiciu Plantery) lub craftować Fairy Bell (wymaga ubicia The Twins, potrzeba Soul of Sight). Jedynie dwa ostatnie do czegoś się nadają.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Pytanie #4. Jak kuję z dwóch przedmiotów nowy, to bonusy się w jakiś sposób przenoszą?

Korzystać ze słabszych. Bonusy się nie przenoszą, są generowane losowo od nowa, więc z 2 Warding możesz dostać 1 Broken.

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Chwila, stawiasz własne nagrobki w budowanym campie???

Nie tylko on, ja również w jednym ze starych światów miałem cmentarzyk przy wiosce. :D

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

zrobiłem sobie główny camp jakieś 200 klocków nad ziemią.

Ajjj... zupełnie niepotrzebnie. Na ziemi w zupełności wystarczy, przed Corruption bardzo łatwo uciec - wystarczy zrobić wokół "bazy" rów o szerokości, bodajże (ale mogę się mylić) 4 kafelków i Corruption nie przejdzie. Pamiętaj tylko, że musi on znajdować się nie tylko po bokach, ale również i POD bazą, w przeciwnym razie Corruption zajdzie Cię od dołu.

Bazy powietrzne są bardzo ryzykowne. Ok, niektórzy je budują, ale trzeba wtedy pilnować, by utrzymać je PONIŻEJ poziomu spawnu Harpii i Wyvern, w przeciwnym razie będzie ciężko. Teoretycznie można się przed nimi obronić robiąc wokół całej powietrznej bazy Spiky Ball Traps (zbierane w Lihzhard Temple), ale Wyvern i tak ma tyle HP, że spokojnie przez nie kilka razy przeleci, zanim padnie. Dlatego ja raczej trzymam się gruntu.

@ Meryphilia

Dnia 10.03.2014 o 01:35, Sigu napisał:

Jedynie podczas randomowych walk z bossami plus podczas eventów właśnie, trzeba czmychnąć poza kryjówkę,

Po pierwsze, arena poza bazą, po drugie, warto wtedy zrobić sobie spawn point obok areny, ja kilka razy o tym zapomniałem przy eventach... Respawn w bazie, zanim uciekłem z wioski, zwaliła mi się cała horda potworów i wybiła mi NPCów :/

[meryphillia 3]

Biedny Guide, to ma przechlapane w tej grze, gdy gracz postanowi zdobyć Mechanical Glove i Avenger oraz Destroyer Emblem. ]:>

Wsadziłem na wszystko DEF i zabierając sobie możliwość lotu w walce, mam aktualnie 101DEF i 133DMG na Legendary Horseman''s Blade.
Tylko ze walka melee w Pumpkin Moon bez możliwości lotu chyba nie ma sensu (zaraz obadam).

[Ring5 0]

Dnia 11.03.2014 o 17:35, meryphillia napisał:

Tylko ze walka melee w Pumpkin Moon bez możliwości lotu chyba nie ma sensu (zaraz obadam).

Ze 133 może być ciężko, natomiast lot nie jest potrzebny, jeśli zrobisz dobrą arenę:

Spoiler

musisz postawić sobie kilka statues typu Bunny, Bat itp, dowolne spawnujące stworzonka (ustaw je w 2 rzędy, na moim screenie wyżej masz przykład), podłączyć je do jednosekundowego timera, stanąć obok, odpalić Event, odpalić timer... Każde machnięcie Horseman''s Blade będzie likwidowało spawnujące się stworki, to z kolei będzie przyzywało Pumpkin Heads, naprowadzające się na przeciwników. Warto też walnąć przed walką trochę napitków, w tym np. dodający obrażenia od jadu, wtedy każda Pumpkin Head również będzie je zadawała (a przynajmniej tak było, nie wiem, czy coś się zmieniło, po ostatnim patchu z Horseman''s Blade nie korzystałem, bo skupiłem się na sprawdzaniu, jak wygląda kwestia Spectre Armor). Natomiast z doświadczenia mogę powiedzieć, że dalej, jak do 14-15 fali raczej z dmg poniżej 160 nie dojdziesz.

Dobrze by było mieć też wokół areny Spiky Ball Traps (jak wcześniej, patrz screen), które będą likwidowały co łatwiejszych przeciwników, przez co Pumpkin Heads będą skupiały się na bossach.

[meryphillia 3]

Od początku zmagań z Pumpkin Moon mam taką, minimalną arenkę
Docierałem do 11 fali, gdy nadchodził dzień, a i nie raz wyciągało się kopyta.

Teraz dotarłem do 14 fali i nastał dzionek, ale nie zginąłem ani razu i praktycznie ani razu nie byłem jakoś zagrożony nawet pomimo trzech Pumpkingów i czterech Mourning Woods (te skurczybyki z racji odporności na ogień i temu irytującemu atakowi strzelającemu, są tak na prawde najgroźniejsze w całeym evencie).
Dmg jest wystarczający na Pumkingi, które klepie za pomocą Terra Blade i dokańczam za pomocą Vampire Knives przy okazji się lęcząc. Jak zniżą się na mój poziom, to cozywiście okładam Horseman''s Blade.
Na Mourning Wood mam praktycznie tylko pułapki i Frost Hydrę z staffa plus jak jest możliwośc to okładam przez murek Death Sickle ile wlezie.

Z królikami czy krabami bym obadał sprawę, ale... znalazłem tylko jedną statuetkę królika dotychczas. :/

[Sigu 0]

Cały bajer polega na tym, że w mojej wersji gry nie ma 90% rzeczy, o których piszecie :/

Lihzard jeszcze nie istnieje, Hive jeszcze nie ma.

Przekułem Cobalt Shield i Obsidian Skull na Obsidian Shield i jest bardzo przyjemnie z tym przedmiotem. Poza tym z WoF wypadł mi Warrior(''s?) Emblem, więc jestem w sumie zadowolony.

Co do mojej powietrznej fortecy, to przy tej ilości NPC, które tam są nie spawnują się już potworki, nawet podczas Blood Moon.

Swoją drogą, Terraria dostępna jest w wersji pudełkowej na PC?