Zaloguj się, aby obserwować  
Mercuror

Fallout 2 - temat ogólny

3223 postów w tym temacie

Dnia 02.11.2008 o 21:06, Llordus napisał:

Co do wczesniejszej czesci posta - caly problem tak naprawde w tym, jak pogodzic stare
i nowe. Bo gry robionej tak jak 10 lat temu sie nie uzyska juz, niestety :( Pytanie na
dzisiaj, to czy jakakolwiek firma uzna, ze warto babrac sie z takim cRPG - bo to w sumie
najbardziej wymagajacy, ryzykowny i niewdzieczny rynek jaki jest.


Może to ja tylko tak wyolbrzymiam, ale odnoszę wrażenie, że ludzie od jakiegoś czasu uważają myślenie w grach za jakiegoś wroga. Gry starsze mają to do siebie, że wymagają jednak nieco logicznego myślenia, kojarzenia pewnych faktów, zapamiętywania nazw itd. Obecnie mamy te wymieniane przez Ciebie strzałki, kropki, podświetlenia itd.
Kiedyś nieco bardziej złożony gameplay był na porządku dziennym, a teraz powoli staje się nie do zaakceptowania.
Ok, to jestem jeszcze w stanie zrozumieć, ale dlaczego fabuła w grach również musi być upraszczana ? Dlaczego twórcy chwalą się, że wątek główny starcza aż na 20 czy tam 30 godzin gry, kiedy w BG 2 szacowano go nawet na kilka razy tyle (razem z questami pobocznymi) ? Dlaczego unika się głębszego angażowania graczy w poczynania bohaterów gier ? Ja wiem, że ludziom brakuje na to czasu i w ogóle, ale ta ... nisza (czy jak to nazwać) nie jest chyba aż tak płytka. ;-)
Jak można pogodzić stare z nowym, kiedy nowe jest za nowe, a stare jest za stare. ;-)

Dnia 02.11.2008 o 21:06, Llordus napisał:

Probe takiego "wyjscia
na przeciw" widzialem np w Mass Effect. System dialogowy byl tak skonstruowany, ze jak
ktos chcial, to w moment mogl wziac zadanie i poleciec je wykonywac. A kto chcial - mogl
zglebiac postac i sytuacje. Niestety to bylo troche malo, przy ogolnej prostocie (by
nie rzec wrecz - prostackosci) tej produkcji.


ME, to niestety cRPG bardzo na wyrost, bardziej gra z elementami cRPG, Bardziej jak film niż gra. Wątek główny nie pozostawia graczowi wiele do działania (czytaj dokonywania własnych wyborów), a wątki poboczne wyraźnie wsadzone na siłę.
Poza tym gra wyraźnie za krótka, jak na cRPG tak reklamowane.

Dnia 02.11.2008 o 21:06, Llordus napisał:

Co do silnikow - mi marzylby sie rozbudowany o wieksza ilosc elementow silnik Brygady
E5. Jesli nie grales,a lubisz gry typu tactical squad based (cos a''la Jagged Alliance),
to naprawde polecam.


Nie, w to akurat nie grałem. Jedyne z takich drużynowo-taktycznych gier jakie w miarę pamiętam, to np. stary Syndicate lub polski Gorky 17. ;-) Te gry nawet mi się podobały. Generalnie nie mój gatunek.

Dnia 02.11.2008 o 21:06, Llordus napisał:

Niestety warstwa fabularna tej gry nie jest najlepsza,
ale niedlugo ma wyjsc na zachodzie nastepca tejze gry o nazwie "7.62". Gdyby ten silnik
rozszerzyc o rzeczy potrzebne do zrobienia dobrej warstwy fabularnej (oraz stworzyc swietna
fabule do niej) - to bys mial kolejnego klasyka na nastepne 10 lat.


Poszukam co nieco o tej grze w necie i spróbuję ustalić, o co tam dokładnie biega i co to za engine.
Jednak coby nie było, bez dobrego scenariusza nawet najlepszy silnik graficzny nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2008 o 21:38, Dann napisał:

Może to ja tylko tak wyolbrzymiam, ale odnoszę wrażenie, że ludzie od jakiegoś czasu
uważają myślenie w grach za jakiegoś wroga. Gry starsze mają to do siebie, że wymagają
jednak nieco logicznego myślenia, kojarzenia pewnych faktów, zapamiętywania nazw itd.

Nie wyolbrzymiasz :) Przynajmniej nie moim zdaniem.

Dnia 02.11.2008 o 21:38, Dann napisał:

Obecnie mamy te wymieniane przez Ciebie strzałki, kropki, podświetlenia itd.
Kiedyś nieco bardziej złożony gameplay był na porządku dziennym, a teraz powoli staje
się nie do zaakceptowania.
Ok, to jestem jeszcze w stanie zrozumieć, ale dlaczego fabuła w grach również musi być
upraszczana ? Dlaczego twórcy chwalą się, że wątek główny starcza aż na 20 czy tam 30
godzin gry, kiedy w BG 2 szacowano go nawet na kilka razy tyle (razem z questami pobocznymi)
? Dlaczego unika się głębszego angażowania graczy w poczynania bohaterów gier ? Ja wiem,
że ludziom brakuje na to czasu i w ogóle, ale ta ... nisza (czy jak to nazwać) nie jest
chyba aż tak płytka. ;-)
Jak można pogodzić stare z nowym, kiedy nowe jest za nowe, a stare jest za stare. ;-)

Wbrew pozorom - mozna to pogodzic wlasnie poprzez dostarczenie w miare dobrego i wygodnego interfejsu, ktory sprawi, ze granie bedzie dosc wygodne, polaczonego ze zlozona fabula i intrygujacymi postaciami.

Dnia 02.11.2008 o 21:38, Dann napisał:

ME, to niestety cRPG bardzo na wyrost, bardziej gra z elementami cRPG, Bardziej jak film
niż gra. Wątek główny nie pozostawia graczowi wiele do działania (czytaj dokonywania
własnych wyborów), a wątki poboczne wyraźnie wsadzone na siłę.
Poza tym gra wyraźnie za krótka, jak na cRPG tak reklamowane.

Ojc, nie stwierdzilem, ze ME to jest gra cRPG - tylko zauwazylem jedna rzecz, ktora uznalem w tej grze za ewentualnie warta uwagi od strony technicznej :) Jesli juz tak sie zaglebiamy to dla mnie ME to zwykla strzelanka z elementami cRPG, cos w stylu Stalkera :)

Dnia 02.11.2008 o 21:38, Dann napisał:

Poszukam co nieco o tej grze w necie i spróbuję ustalić, o co tam dokładnie biega i co
to za engine.
Jednak coby nie było, bez dobrego scenariusza nawet najlepszy silnik graficzny nic nie
da.

Engine nastawiony jest glownie na walke taktyczna. Druzyna (do 6 osob) z odpowiednim uzbrojeniem. Walka w trybie real time + aktywna pazua. Tyle ze to real time jest naprawde fajnie zrobione, kazda akcja zajmuje iles sekund w czasie rzeczywistym, czas liczy sie na wszystko, skutkiem czego istotne jest nawet rozplanowanie rzeczy w ekwipunku. Co wiecej - jesli dobrze pamietam, to na czas walki mozna chyba nawet zciagnac z najemnika plecak (!). Parametry broni oddane calkiem sensownie, lacznie z "przyzwyczajeniem" postaci do uzywanej przez siebie broni. Doswiadczenie jest o tyle wazne, ze postacie pod ogniem nie ulegaja panice i nie podnosi sie im adrenalina. Dorzuc do tego calkiem wymagajace AI i masz naprawde niezla gre.
Gorzej niestety z fabula, ktora jest znacznie gorsza niz w leciwym juz Jagged Alliance 2.
Majac ten silnik, spokojnie mozna by rozbudowac cechy wymagane do dobrego rpga - czyli nastawienie postaci na rozne umiejetnosci niebojowe, uwzglednienie jakichs parametrow przy rozmowach (zastraszanie, inteligencja, charyzma) oraz rozbudowac mechanizm zadan i dziennik - i przy dobrej fabule masz gre idealna :)

Dobra - koncze offtopa, bo odbieglismy chyba mocno od tematu, a przynajmniej ja zaczynam sie chyba powtarzac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2008 o 21:50, Llordus napisał:

Nie wyolbrzymiasz :) Przynajmniej nie moim zdaniem.


Ostatnio mam do tego tendencje ... do wyolbrzymiania pewnych kwestii znaczy się.
Ludzie coraz częściej zwracają mi uwagę na rozsiewanie defetyzmu ;-), ale co ja na to poradzę ... takie to życie.

Dnia 02.11.2008 o 21:50, Llordus napisał:

Wbrew pozorom - mozna to pogodzic wlasnie poprzez dostarczenie w miare dobrego i wygodnego
interfejsu, ktory sprawi, ze granie bedzie dosc wygodne, polaczonego ze zlozona fabula
i intrygujacymi postaciami.


Równie dobrze możemy sobie pisać o zasadach działania Perpetuum mobile. ;-)

Dnia 02.11.2008 o 21:50, Llordus napisał:

Ojc, nie stwierdzilem, ze ME to jest gra cRPG - tylko zauwazylem jedna rzecz, ktora uznalem
w tej grze za ewentualnie warta uwagi od strony technicznej :) Jesli juz tak sie zaglebiamy
to dla mnie ME to zwykla strzelanka z elementami cRPG, cos w stylu Stalkera :)


Może zostawmy już to biedne ME w spokoju. Niech spoczywa ... znaczy się niech sobie leży w spokoju. ;-P

Dnia 02.11.2008 o 21:50, Llordus napisał:

Engine nastawiony jest glownie na walke taktyczna. Druzyna (do 6 osob) z odpowiednim
uzbrojeniem. Walka w trybie real time + aktywna pazua. ...


Ok, mniej więcej wiem już jak to działa.
Gra może być fajna, ale raczej nie w moim typie. Lubię taktyczne podejście do walki w grach, ale tylko wtedy, kiedy owa walka stanowi jedynie tło do tego, co dla mnie najważniejsze ... do fabuły oczywiście.

Dnia 02.11.2008 o 21:50, Llordus napisał:

Majac ten silnik, spokojnie mozna by rozbudowac cechy wymagane do dobrego rpga - czyli
nastawienie postaci na rozne umiejetnosci niebojowe, uwzglednienie jakichs parametrow
przy rozmowach (zastraszanie, inteligencja, charyzma) oraz rozbudowac mechanizm zadan
i dziennik - i przy dobrej fabule masz gre idealna :)


Masz telefon do jakiejś formy robiącej gry ? Dzwoń i mów, że masz genialną koncepcję ... tylko brakuje Ci funduszy i wykonawców. ;-P
A ja dodam tylko od siebie, że w moim osobistym słowniku nie istnieją takie zwroty jak: "gra idealna", "działa bez zarzutu", a ostatnimi czasy nawet "dobry cRPG" (mówiąc o tych współczesnych). ;-P

Dnia 02.11.2008 o 21:50, Llordus napisał:

Dobra - koncze offtopa, bo odbieglismy chyba mocno od tematu, a przynajmniej ja zaczynam
sie chyba powtarzac :)


Ok, żaden problem. W każdym razie miło było z Tobą porozmawiać. ;-)

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2008 o 22:15, Dann napisał:

A ja dodam tylko od siebie, że w moim osobistym słowniku nie istnieją takie zwroty jak:
"gra idealna", "działa bez zarzutu", a ostatnimi czasy nawet "dobry cRPG" (mówiąc o tych
współczesnych). ;-P

Ah, zagalopowalem sie..., tzn. wyolbrzymiam troche ;)

Dnia 02.11.2008 o 22:15, Dann napisał:

Ok, żaden problem. W każdym razie miło było z Tobą porozmawiać. ;-)

I vice versa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam sobie zamówić Sagę Fallout, tę wznowienie, gdyż z eXtra Klasyki pudełko mi się rozwaliło. :P
Mam odnośnie tego parę pytań:

-czy Fallout 2 działa na Windowsie Viście 32bit?
-jak się przemieszczać? Bo jak wyszedłem a Arraya to nie umiałem dojść do jakiegokolwiek miasta w Fallout 2...
-czy gra nie psuje PC, którego mam swoją drogą bardzo dobrego (Inter Core 2 Quad, 4gb RAM, Nvidia GTX 260) ?
-czy gra nie zawiera wirusów?
-czy to normalne, że w Fallout 2 postacie chodzą (a właściwie postać, którą sterujemy) , jakby miały super odrzutowe stopy?
-na ile godzin starcza Fallout 2, bo na nim głównie mi zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-jak się przemieszczać? Bo jak wyszedłem a Arraya to nie umiałem dojść do jakiegokolwiek
miasta w Fallout 2...

bo musisz je znaleźć..... po prostu podróżuj po mapie świata, jak trafisz na kółko to będzie to albo miasto albo lokacja losowa (zwykle żart twórców gry, można spotkać np wrak ufo, albo przenieść się w czasie i przestrzeni by osobiście popsuć hydropocesor w krypcie 13 (to właśnie po niego wyruszyliśmy w falloucie 1) można też trafić na kawiarenkę z niewykorzystanymi w grze postaciami, w tym starego znajmego z części 1))

ps zakładam że to oryginalna gra więc wirusów oczywiście nie zawiera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 13:45, sig. napisał:

bo musisz je znaleźć..... po prostu podróżuj po mapie świata, jak trafisz na kółko to
będzie to albo miasto albo lokacja losowa (zwykle żart twórców gry, można spotkać np
wrak ufo, albo przenieść się w czasie i przestrzeni by osobiście popsuć hydropocesor
w krypcie 13 (to właśnie po niego wyruszyliśmy w falloucie 1) można też trafić na kawiarenkę
z niewykorzystanymi w grze postaciami, w tym starego znajmego z części 1))

No widziałem kółko, ale nie umiałem w nie wejść. :/
Może po prostu nie umiałem grać w Fallouta?

Dnia 11.11.2008 o 13:45, sig. napisał:

ps zakładam że to oryginalna gra więc wirusów oczywiście nie zawiera ;)

Jasne, że oryginalna. Wszystko mam oryginalne. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

Zamierzam sobie zamówić Sagę Fallout, tę wznowienie, gdyż z eXtra Klasyki pudełko mi
się rozwaliło. :P
Mam odnośnie tego parę pytań:

-czy Fallout 2 działa na Windowsie Viście 32bit?

http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php?showtopic=8366
W XP były problemy z autorunem, ale nikt się tym nie przejmował(nie przeszkadza)

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-jak się przemieszczać? Bo jak wyszedłem a Arraya to nie umiałem dojść do jakiegokolwiek
miasta w Fallout 2...

klikasz na mapce?(miasto jest zielone) i później na strzałce?

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-czy gra nie psuje PC, którego mam swoją drogą bardzo dobrego (Inter Core 2 Quad, 4gb
RAM, Nvidia GTX 260) ?

Uważaj zdarza się że obudowa wybucha sama z siebie , i nie wolno grać więcej niz 3 godziny bo się zamieniasz w mordercę
(ludzie czy wy naprawdę takie posty piszecie?)

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-czy gra nie zawiera wirusów?

Jeśli ktoś bierze grę ze sklepów rapidshare to się mu nie dziwię że ma .

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-czy to normalne, że w Fallout 2 postacie chodzą (a właściwie postać, którą sterujemy)
, jakby miały super odrzutowe stopy?

nie

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-na ile godzin starcza Fallout 2, bo na nim głównie mi zależy.

2 tygodnie grałem ( w porównaniu do mojego szybkiego przechodzenia RPGów i 17 h fallouta 3 to chyba dość dużo?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> -czy Fallout 2 działa na Windowsie Viście 32bit?

ODP: działa

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-jak się przemieszczać? Bo jak wyszedłem a Arraya to nie umiałem dojść do jakiegokolwiek
miasta w Fallout 2...


ODP: yy myszką ? :P nie rozumiem pytania :D

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-czy gra nie psuje PC, którego mam swoją drogą bardzo dobrego (Inter Core 2 Quad, 4gb
RAM, Nvidia GTX 260) ?


ODP: gra ma takie wymagania, że w mgnieniu oka pospala Ci wszystkie podzespoły :P na serio - znowu nie rozumiem pytania :D

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-czy gra nie zawiera wirusów?


ODP: tylko ebola i czarnobyl :D

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-czy to normalne, że w Fallout 2 postacie chodzą (a właściwie postać, którą sterujemy)
, jakby miały super odrzutowe stopy?


ODP: podczas gdy wchodzisz do menadżera zadań. alt+ctrl+del > procesy > prawy przycisk na danej aplikacji > ustaw koligację > tam się pobaw :]

Dnia 11.11.2008 o 13:40, Kalejdoskop86 napisał:

-na ile godzin starcza Fallout 2, bo na nim głównie mi zależy.


jak się postarasz to i na 20 min :D http://pl.youtube.com/watch?v=nDRsqz3iyks

ale czy jest sens? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.11.2008 o 13:47, Kalejdoskop86 napisał:

> z niewykorzystanymi w grze postaciami, w tym starego znajmego z części 1))
No widziałem kółko, ale nie umiałem w nie wejść. :/

hm nie możesz w nie po prostu kliknąć i wejść w ten sposób do lokacji? to napewno bug, spróbuj przeinstalować grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 13:54, Dark Energy napisał:

http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php?showtopic=8366
W XP były problemy z autorunem, ale nikt się tym nie przejmował(nie przeszkadza)

Acha, ale na Viście działa?

Dnia 11.11.2008 o 13:54, Dark Energy napisał:

klikasz na mapce?(miasto jest zielone) i później na strzałce?

Ach, a ja myślałem, że białe. :P
Takie zbyt duże to pustkowie jest.

Dnia 11.11.2008 o 13:54, Dark Energy napisał:

Uważaj zdarza się że obudowa wybucha sama z siebie , i nie wolno grać więcej niz 3
godziny bo się zamieniasz w mordercę
(ludzie czy wy naprawdę takie posty piszecie?)

A możesz sobie oszczędzić tych złośliwości i odpowiedzieć na pytanie?

Dnia 11.11.2008 o 13:54, Dark Energy napisał:

Jeśli ktoś bierze grę ze sklepów rapidshare to się mu nie dziwię że ma .

Chodzi mi o Sagę Fallout ze sklepu normalnego. :D

Dnia 11.11.2008 o 13:54, Dark Energy napisał:

nie

To chyba wina tego, że na starym PC miałem AMD Sempron 2800+. Moja postać chodziła bardzo szybko, tylko podczas walki zwalniała do normalnego chodu.

Dnia 11.11.2008 o 13:54, Dark Energy napisał:

> -na ile godzin starcza Fallout 2, bo na nim głównie mi zależy.
2 tygodnie grałem ( w porównaniu do mojego szybkiego przechodzenia RPGów i 17 h fallouta
3 to chyba dość dużo?)

Lol, to dużo. Mnie to chyba dwa miechy zajmie, zanim ją przejdę (Fallout 2) , hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 13:57, Kalejdoskop86 napisał:

> http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php?showtopic=8366
> W XP były problemy z autorunem, ale nikt się tym nie przejmował(nie przeszkadza)

Acha, ale na Viście działa?

> klikasz na mapce?(miasto jest zielone) i później na strzałce?
Ach, a ja myślałem, że białe. :P
Takie zbyt duże to pustkowie jest.

> Uważaj zdarza się że obudowa wybucha sama z siebie , i nie wolno grać więcej niz
3
> godziny bo się zamieniasz w mordercę
> (ludzie czy wy naprawdę takie posty piszecie?)
A możesz sobie oszczędzić tych złośliwości i odpowiedzieć na pytanie?

> Jeśli ktoś bierze grę ze sklepów rapidshare to się mu nie dziwię że ma .
Chodzi mi o Sagę Fallout ze sklepu normalnego. :D

> nie
To chyba wina tego, że na starym PC miałem AMD Sempron 2800+. Moja postać chodziła bardzo
szybko, tylko podczas walki zwalniała do normalnego chodu.

> > -na ile godzin starcza Fallout 2, bo na nim głównie mi zależy.
> 2 tygodnie grałem ( w porównaniu do mojego szybkiego przechodzenia RPGów i 17 h
fallouta
> 3 to chyba dość dużo?)
Lol, to dużo. Mnie to chyba dwa miechy zajmie, zanim ją przejdę (Fallout 2) , hehe.


@88Bonzo

W koligacjach bawić się nie będę. Ogólnie to jak swobodnie chodzisz np. po wiosce to postać szybko biega, czy normalnie chodzi?

@sig.
Bug pewnie był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie.
W queście dla rodziny Bishopów mam zabić pana Westina.Wpadłem na pomysł że może leki na serce i strzykawka z trucizną pomogą?Tzn.można zatruć leki i zamienić je na te które lekarz ma zanieść Westinowi.Nie wiem tylko jak mam to zrobić bo strzykawkę z trucizną już wykorzystałem.A może jest jakiś inny sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 13:59, Kalejdoskop86 napisał:

@88Bonzo
W koligacjach bawić się nie będę. Ogólnie to jak swobodnie chodzisz np. po wiosce to
postać szybko biega, czy normalnie chodzi?


Normalnie chodzi :) ale stare gry + procesory wielo-jajkowe mają to do tego, że potrafią sprawiać problemy, właśnie typu, iż postać chodzi za szybko. Nie wiem jak jest w przypadku c2q ale przy c2d wystarczy wyłączyć jedno jajko i wszystko wraca do normy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 14:03, 88Bonzo napisał:

Normalnie chodzi :) ale stare gry + procesory wielo-jajkowe mają to do tego, że potrafią
sprawiać problemy, właśnie typu, iż postać chodzi za szybko. Nie wiem jak jest w przypadku
c2q ale przy c2d wystarczy wyłączyć jedno jajko i wszystko wraca do normy :)

... a na moim starym PC z jednym rdzeniem też postać szybko chodziła, ale tylko moje. W walce już chodziła wolniej, a inne postacie również normalnie to wolniej chodziły. Sam nie wiem, a może to normalne? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.11.2008 o 14:02, Bingolo napisał:

W queście dla rodziny Bishopów mam zabić pana Westina.Wpadłem na pomysł że może leki
na serce i strzykawka z trucizną pomogą?


Z lekami na serce daj sobie spokój bo coś mi się wydaje że ostatecznie możliwości kombinowania z nimi nie dodano do gry. Wystarczy że użyjesz na nim Super-Stimpacka a Westin przeniesie się w zaświaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować