Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - recenzja

98 postów w tym temacie

też się poczułem zmieszany i nie wiedziałem co napisać po prostu wyjaśniam,no i w moich postach nie ma żadnej agresji więc spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Recenzja całkiem spoko.
Myślałem że gra okaże się lepsza ale jest kilka rzeczy które można by było zrobić lepiej.

Poniżej mała lista tego co mnie boli:

1.Mała ilość potworów i ich ciągłe powtarzanie jak napisano powyżej.
2.Zbyt krótka
3.Ekrany ładowania w takich miejscach gdzie jest walka (bardzo wkurza)
4.Przechodzenie przez drzwi i pusta mapa na której stopniowo pojawiają się NPC i lokacje
5.Powolne ładowanie tekstur w pomieszczeniach
6.System skradania jest do bani
7.Czarne pasy
8.Wygrany miecz od krasnoluda w kości nie pojawia się w plecaku
9.Zrobiona petarda nie pojawia się w plecaku oraz schemat na jakiś tam miecz daje mi inny miecz i to w słabej wersji :/
10.Skopali quest z wspomnieniami Egana
11.Znikające potwory
12.Brak F9
13.Skopany system wspomnień.
14.Brak podsumowania zakończenia jak to było w 1. (Szczerze to sam nie wiem jakie zakończenie miałem a na odchodne Geralt spojrzał ze wzgórza na Loc Muine i odszedł. I to wszystko?!)
Od wydarzeń z sagi mija 5 lat. Pogram w Rivii jest w 1268 a akcja gry toczy się w 1271 = 3 lata a nie 5. Chyba że od czasu wojny a pogromu mijaja 2 lata, nie pamiętam bo czytałem dawno.
Gdy po złamaniu klątwy Sabriny Geralt doznaje "olśnienia" mamy rok 1280 czyli przyszłość a pokazuje to co było w przeszłości, WTF?!
I w ogóle w tej kwestii jestem zielony, byłbym wdzięczny jakby ktoś mi to wyjaśnił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>

Dnia 27.05.2011 o 23:54, Sanders-sama napisał:

Zbyt krótka
Ekrany ładowania w takich miejscach gdzie jest walka (bardzo wkurza)
Przechodzenie przez drzwi i pusta mapa na której stopniowo pojawiają się NPC i lokacje
Powolne ładowanie tekstur w pomieszczeniach

>
O,na te aspekty gry też bym zwrócił uwagę
co do długości gry to nie boli mnie aż tak to,że gra jest krótka,bardziej boli to,że mamy piękny świat ale podzielony na cztery? większe aczkolwiek zamknięte obszary - chciałbym gry która łączyłaby w sobie otwarty świat aka " Gothic " czy " Oblivion " ale z fabułą jak w obu częściach " Wiedźmina "
choć nie narzekałbym aby gra była dwa razy dłuższa niż jest ( choć już wcześniej mówiono ze gra będzie krótsza od jedynki,to i tak szkoda ) - po prostu,chciałoby się o wiele dłużej przebywać w tym specyficznym świecie wykreowanym przez A.Sapkowskiego,chciałoby się też,aby możliwa była swobodna eksploracja chociaż części tego świata,bez podziału na zamknięte i odrębne,nawet duże obszary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krótko i na temat. Na początku tego roku wiedziałem że powstaną 3 dobre gry cRPG, Dragon Age II, Wiedźmin II oraz Skyrim. Jak na razie po zapoznaniu się z gra firmy CD Projekt Red druga część Dragon Age ma u mnie niecałe 6/10. Geralt rządzi !!! i jak bardzo kto by marudził na grę, jednego nie zmieni, gra ma klimat, co w dzisiejszych czasach jest rzadkością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marudzicie bo przy 16:10 macie takie dwa maleńkie paski ? Pffff....
Przy 5:4 (1280x1024) czarne paski to łącznie jedna trzecia ekranu.

20110528113048

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do chędożenia w portkach to się zgadzam ;) Ale z drugiej strony jakby jego tyłek wygladał jak po dwóch latach brania penicyliny i gentamycyny na przemian (albo razem), to może lepiej niech chędoży w portkach... wersja portkowa może być tez wytłumaczona, że oprócz dużego miecza inne przymioty ma małe. Facetom jego portki nie przeszkadzają, bo gapią się na partnerki(jak ja). Marudzić moga panie... ;) I tyle w temacie, nie do końca na temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 16:26, macman78 napisał:

Marudzić moga panie... ;) I tyle w temacie, nie do końca na temat :D


Ostatni Pr0gram. haahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 16:27, Zgreed66 napisał:

> Marudzić moga panie... ;) I tyle w temacie, nie do końca na temat :D

Ostatni Pr0gram. haahahaha :D



??? nie słuchałem hmmm. Musze chyba nadrobić zaległości :) Chodzi oczywiście o pogaduchy myszastego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 16:29, macman78 napisał:

??? nie słuchałem hmmm. Musze chyba nadrobić zaległości :) Chodzi oczywiście o pogaduchy
myszastego?


Nie, pewna osoba wlasnie się wtrąciła o chędozenie w portkach, gdy Triss w tym czasie... nie wazne. Wazne, ze chodzi dokladnie o to, a spojlerowac nie zamierzam ;) tylko samemu polecam przesłuchać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 16:34, Zgreed66 napisał:

> ??? nie słuchałem hmmm. Musze chyba nadrobić zaległości :) Chodzi oczywiście o pogaduchy

> myszastego?

Nie, pewna osoba wlasnie się wtrąciła o chędozenie w portkach, gdy Triss w tym czasie...
nie wazne. Wazne, ze chodzi dokladnie o to, a spojlerowac nie zamierzam ;) tylko samemu
polecam przesłuchać :P


ok. jeśli to jest w grze to pewnie jeszcze do tego nie doszedłem, albo pominąłem...zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.05.2011 o 23:54, Sanders-sama napisał:

Myślałem że gra okaże się lepsza ale jest kilka rzeczy które można by było zrobić lepiej.

Poniżej mała lista tego co mnie boli:

dopisałbym jednak jeszcze dwie rzeczy:
1. walka - dopóki nie poznamy "stylu grupowego" ji dłuższych odskoków to jest po prostu k****sko upierdliwa. Obrażenia śmiesznie małe, uniki na styk, a jak jesteśmy w korytarzu a nie w większej sali po ktrórej można by biegać to kaplica. A jak ktoś chce grać wiedźminem-specjalistą od znaków to już w ogóle życzę powodzenia, bo praktycznie każdy boss jest niewrażliwy na znaki.
2. mimo wszystko fabuła - jako całość jest dość dobra, ale po naprawdę genialnie zrealizowanym prologu następuje nudnawy akt pierwszy (ale człowiek myśli ze to tak na rozkręcenie), potem już nieco lepszy drugi (ale dalej wątek królobójców jest bardzo dalekim tłem akcji) a potem znowu szybki i króciutki akt trzeci po którym robimy minę wtf. Imho można było to zrealizowac zdecydowanie lepiej, ale widać zabrakło finansów by znowu zrobić pięcioaktowy tytuł. A szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 16:46, macman78 napisał:

> Nie, pewna osoba wlasnie się wtrąciła o chędozenie w portkach, gdy Triss w tym czasie...


Nie zrozumiałes mnie ;) W pr0gramie jedna osoba nagle wtrąciła się do rozmowy o chędozeniu w portkach i... to kobieta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 11:30, Jeggred napisał:

Marudzicie bo przy 16:10 macie takie dwa maleńkie paski ? Pffff....
Przy 5:4 (1280x1024) czarne paski to łącznie jedna trzecia ekranu.

moje kondolencje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 17:05, Haregar2010 napisał:

moje kondolencje...

Dzięki.
Chociaż, do takich pasków przyzwyczaił mnie już Assassin''s Creed...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@problemy po premierze - kupiłem kolekcjonerkę, w czasie premiery byłem poza domem, DLC nie mogłem pobrać do czasu udostępnienia zewnętrznego źródła. I z tego wszystkiego żałuję tylko przygody z trollem (za 1. przejściem musiałem ją ominąć) i bardziej się cieszę, że dostanę koszulkę niż że nie miałem DLC :P. Dodatkowy ekwipunek jest przydatny głównie na początku (a i to niekoniecznie jeśli ma się save z 1 części), a ludzie, którzy narzekają o opóźnienie premiery o kilka(naście?) godzin IMO przesadzają - ja czekałem prawie tydzień i jakoś przeżyłem.
@poziom trudności - dla mnie w sam raz, na początku wybrałem trudny ale zreflektowałem się jak zabił mnie pierwszy z brzegu żołdak :D. Całość przeszedłem na normalnym, teraz gram na trudnym i gra wciąż jest wymagająca (np. królowe endriag miały mnie na 2 hity ale pułapki, eliksiry i znaki robią swoje ;]). Niemniej domyślam się, że dla wielu osób możliwość wyboru bardzo łatwego poziomu była by zbawienna ;).
@gra ogółem - dla mnie świetna, przeszedłem całość, w 2 i 3 akcie miejscami gubiłem się w zamęcie politycznym a przy niektórych wspomnieniach i questach ciary chodziły mi po plecach ;). Walki wciąż nie mam dosyć, próbowałem wrócić do W1 żeby zyskać inne zakończenie ale 1 część zbrzydła mi po 2 ;). Technicznie gra jest niedopracowana i tego nie da się ukryć ale mi działa płynnie i wygląda świetnie więc nie narzekam.

Od siebie dodam, że strasznie wkurzało mnie zbieranie wszelkiego śmiecia z wszelkich możliwych śmietników - o ile rzemieślnictwo jest fajnie rozwiązane to targanie kilogramów skór, drewna i kamieni oraz łażenie ludziom po domach już niezbyt - wolałbym, żeby materiały były w jakiś kryjówkach bandytów czy innych miejscach które mam ochotę odwiedzić...

Pozwolę sobie nawiązać do paru wytkniętych poprzednio uwag:
@Sanders-sama 8. - też tak myślałem, okazało się że to przedmiot fabularny do zadania które zrobiłem wcześniej; 9,10, 13 - nie bardzo kojarzę o co chodzi;l 14 - NPCe na końcu wyjaśniają to i owo a podjęte decyzje mają wpływ na układ sił politycznych - podejrzewam, że jest to przygotowany grunt pod 3 część, bo jakby REDzi mieli wyjaśniać teraz wszystkie konsekwencje etc. to potem nie wyplątali by się z mnogości opcji dostępnych na początku kolejnej części.
@dark_master i sytem walki - IMO system walki jest akurat b. dobrze skonstruowany i wyważony: cały 1 akt przeszedłem rozwijając tylko znaki (potem wypróbowałem inne elementy) i nie narzekałem walcząc z

Spoiler

Letho nie wiem jakbym sobie poradził bez dobrze rozwiniętego Quena, bo uzywając ripost narażamy się na atak znakami

. w 2 akcie
Spoiler

Drauga pokonałem głównie dzięki unieruchamianiu Yrdenem, atakowaniu Igni i ochronie Quena (katapulty) - gdy chciałem go okrążyć to stał w miejscu i kręcił się wraz ze mną, jak chciałem podejść dostawałem po głowie

. w 3 akcie
Spoiler

podczas walki z nilfgaardczykami wystrzlałem ich obszarowym igni + heliotropem (odpowiednio ulepszona adrenalina generuje się błyskawicznie) i nie mieli czasu żeby nawet podejść

zaś
Spoiler

walkę ze smokiem uważam za lekką porażkę, bo polegała ona głównie na zarzuceniu Quena, szybkim ataku, kontrze smoka, stracie Quena i powrocie do punktu wyjścia - ciekaw jestem jak sobie tutaj poradzić z "czystym" miecznikiem, bo innej skutecznej taktyki nie wymyśliłem

. Ogólnie myślę, że zarówno drzewko magiczne jak i szermiercze spokojnie nadaje się do gry, mam lekkie wątpliwości co do alchemicznego ale może to kwestia odpowiedniej taktyki i ogarnięcia. Sam próbuję teraz połączyć wszystkie drzewka
Spoiler

maxując Quen (który uważam za przegięty - dopóki nie wyczerpie się nam wigor szeregowi wrogowie sami się zabijają), wigor, eliksiry oraz wszystko co będę mógł z miecza - powinien wyjść z tego przedni rzeźnik niczym z Blaviken :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 16:53, Zgreed66 napisał:

> > Nie, pewna osoba wlasnie się wtrąciła o chędozenie w portkach, gdy Triss w
tym czasie...

Nie zrozumiałes mnie ;) W pr0gramie jedna osoba nagle wtrąciła się do rozmowy o chędozeniu
w portkach i... to kobieta ;)


Aha. No fakt nie załapałem ;) Zakrecony ostatnio jestem jak cham na światłach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> Dobra, zmieniłem ten element na - mam nadzieję - czytelniejszy.
>

Powiem tak, mr. the Great powinieneś to ująć tak, iż nie obsługuje 16:10 (brak wykorzystania pełnego obszaru monitora), ponieważ twórcy (chyba) zamierzali osiągnąć efekt filmu panoramicznego w rozdzielczości HD, tak jak w serii Assassin''s Creed.

Bo tak, to takie powiedzenie coś o pasach i ludzie zdurnieją (nie ubliżając im bynajmniej).

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 17:25, Jeggred napisał:

> moje kondolencje...
Dzięki.
Chociaż, do takich pasków przyzwyczaił mnie już Assassin''s Creed...

Akurat u mnie na 16xx x 12xx (nie pamiętam dokładnie) nie było pasków, ale w Wieśmenie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2011 o 20:08, Haregar2010 napisał:

> > moje kondolencje...
> Dzięki.
> Chociaż, do takich pasków przyzwyczaił mnie już Assassin''s Creed...
Akurat u mnie na 16xx x 12xx (nie pamiętam dokładnie) nie było pasków, ale w Wieśmenie
są.


...a to ciekawe, bo w serii AC powinny być, na każdej rozdzielczości o innym aspekcie niż 16:9.

Zresztą tu macie podział rozdzielczości...
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/44/Vector_Video_Standards5.svg/1000px-Vector_Video_Standards5.svg.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować