Bhatia: Modern Warfare 3 wyraźnie pokona Battlefielda 3

[Thanlis 0]

to sie analitycy moga zdziwic bo ja osobiscie kupowalem poprzednie czesci CoD''a, battlefielda nie ruszalem, a teraz chce zrobic na odwrot. Podobnie chce zrobic wielu znajomych wiec niech sobie przewiduja dalej.

[IMPARTIAL92 0]

A co nie jest dzisiaj kotletem? Aby gra nie była odgrzanym kotletem musiała by zmienić całkowicie swój system, tj. BF musiał by przejść na 3rd PersonShooter a CoD zmianić się w platworówkę.. Lub przynajmniej zmienić czas w którym gra się toczy np za sto lat lub sto lat wstecz - mi by się to nie podobało.

Ok, jak narazie w CoD widzę tylko nowe mapki i banalną otoczkę fabularną która się zmienia z roku na rok. Za to BF to całkiem inna sprawa, Nie wychodzi co prawda co roku- ale za to dodatki jak Vietnam do BC2 to mówi samo za siebie. BF3 to przełom, jak zwykle. Animacje postaci bardzo realistyczne, poprawa z poprzedniej części spora, z filmików widać że bronie też są bardziej dopracowane, dynamiczne oświetlenie.. nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki to daje efekt, tekstury.
CoD jest dobry w swoim rodzaju, wiadomo ze więcej jest takich ludzi którzy grają sporadycznie (np. konsolowcy) niż takich którzy chcą się zagłębić w grę i dać się ponieść. Taka prawda, dlatego CoD jest i pozostanie zwykłą nawalanką, w której develomperzy będą dodawać jakieś ekstrawaganckie bonusy jak rzucanie siekierą(lol), a BF (mam nadzieję) pozostanie taki jaki jest i będzie się polepszał z roku na rok.

[zadymek 7]

Dnia 14.06.2011 o 22:31, IMPARTIAL92 napisał:

A co nie jest dzisiaj kotletem? Aby gra nie była odgrzanym kotletem musiała by zmienić
całkowicie swój system, tj. BF musiał by przejść na 3rd PersonShooter a CoD zmianić się
w platworówkę..

Nie koniecznie, wystarczyło by:
-więcej "sandboxowości"- rozumianej jako odwrót od skryptów i niewidzialnych ścian na rzecz większej swobody (nie musi być zaraz Operation Flashpoint) i "dorobionego" AI (takie miał już F.E.A.R., więc to nie wymagania wzięte z kosmosu). A spójność fabularną w "wojskowej" grze nie trudno osiągnąć bez udziału skryptowanych AI/eventów: oddal się za bardzo od drużyny/nie wykonaj rozkazu i czeka cię sąd polowy(oczywiście oznaczało by to game over dla gracza, który "tak se gra":)
-trochę America''s Army -podział na klasy (znacząco się różniące) i bardziej zorganizowany teamplay w multi, może nawet coop w Single (a co dopiero przechodzenie gry jako inna klasa!)
-silnik fizyczny o sporych możliwościach (podobno BF3 już go ma)...
-...pojazdy na polu walki też

Dnia 14.06.2011 o 22:31, IMPARTIAL92 napisał:

Lub przynajmniej zmienić czas w którym gra się toczy np za sto lat lub sto lat wstecz - mi by się to nie podobało.

To by była zmiania fabularna: czyt. żadna.

[Cygi 5]

Kumpel wyczaił to w komentarzach pod jednym z filmików na youtubie, mam nadzieję, że tego tu nikt jeszcze nie wstawił:

CoD: There''s a camper behind the wall!!!
Battlefield: WTF is a wall?!

Zjechałem.

[Undertaker 0]

Ta. Licząc że BF3 = PC, a MW3 = konsole.

[kodi24 0]

Jak na razie większość osób wzajemnie się pocieszających i klepiących po... zresztą nieważne- nie pochodzi z obozu CoD ;)

[mr-nadol 0]

Mam dość tej wojny. Mam również wrażenie, że takie newsy są od tego by odciągnąć uwagę od tego co się naprawdę dzieje, o czym nikt nie pisze..

[Azvar 0]

Dnia 14.06.2011 o 21:36, Henrar napisał:

> Ale po wydaniu Mw3 to już chyba naprawdę będą musieli przysiąść do czegoś nowego.
Co
> tak naprawdę ma Acti?
Ma WoWa i pozostałe gry Blizzarda. Inni wydawcy daliby się pociąć o taki line-up.

Nie masz bladego pojęcia o czym mówisz, Blizzard i Activision po prostu tylko należą do Vivendi, nie współpracują ze sobą przy tworzeniu gier i są niezależne od siebie. Co ma Activision w takim razie? Same odgrzewane kotlety: Call of Duty, Spyro, Crash, Tony Hawk itd, czyli same starocie.

[Henrar 2]

Dnia 15.06.2011 o 10:04, Azvar napisał:

Nie masz bladego pojęcia o czym mówisz, Blizzard i Activision po prostu tylko należą
do Vivendi, nie współpracują ze sobą przy tworzeniu gier i są niezależne od siebie. Co
ma Activision w takim razie? Same odgrzewane kotlety: Call of Duty, Spyro, Crash, Tony
Hawk itd, czyli same starocie.

Activision i Blizzard to oddziały Activision-Blizzard, należącego do Vivendi. Pewna (ogromna patrząc na dochody) różnica.
Skoro serie Activision to same starocie, to czym można nazwać serie EA, Ubisoftu i całej reszty? Nowych marek prawie nikt nie ma.
Zapominasz też, że Activision ma Sledgehammer Games i Bungie i ma dostać (od tych ostatnich przynajmniej) nową produkcję. Ma też Prototype''a od Radicala. A sama spółka Acti-Blizz ma do tego jeszcze produckje Blizza.

[weronika265 0]

Mi nie zależy aż tak na grafice, bo dużo gier jest starych z przeciętną grafiką ale z bardzo fajną fabułą, a CoD ma fabułę taką średnią i mogliby popracować trochę nad grafiką, bo wiele gier już ma świetną lub bardzo dobrą (np. Crysis 2, Killzone 3, zbliżający się Battlefield 3 i Rage). A pewnie Activision nie stara się o grafikę, bo wie, że ich grę i tak kupią...

[kodi24 0]

Nie znacie może czasami innych określeń niż "odgrzewany kotlet"? ;) Powtarzacie to tak często, że jeszcze trochę i przestane jadać jakiekolwiek kotlety ;p

[Dared00 2]

Dnia 14.06.2011 o 22:20, Thanlis napisał:

to sie analitycy moga zdziwic bo ja osobiscie kupowalem poprzednie czesci CoD''a, battlefielda
nie ruszalem, a teraz chce zrobic na odwrot. Podobnie chce zrobic wielu znajomych wiec
niech sobie przewiduja dalej.

Jeżeli nie masz więcej niż 10 mln znajomych, to raczej nic nie zdziałasz.

[hans_olo 0]

Dnia 14.06.2011 o 21:13, Kreek napisał:

O Kurna...

Polscy fani bfa, Wy może lepiej nic nie piszcie? Autentycznie przerażają mnie niektóre
posty. Swoją drogą plebs ostatnio, wymyślił sobie 2 hasełka - to jedno dotyczy amerykanów
oraz ich ilorazu interligencji(ciekawe skąd nagle u polaków takie oświecenie na temat
życia rozrywkowego w USA?) a także "dzieci coda". Chyba już czas najwyższy, patrząc właśnie
na ten wątek, co nieco przekształcić to określenie na "dzieci battlefielda".

A EA już na uboczu przygotowuje sobie misterny plan "własnego" sezonowego pykadełka o
tematyce wojennej. Ale cwaniaki, mają przynajmniej 2 marki w zanadrzu(moh i bf), więc
mogą na przemian je wydawać. Szkoda tylko, że nowy MOH będzie działał na Frostbite 2.0,
osadzony we współczesnym konflikcie, na bliskim wschodzie, oraz z multiplayem "cod+bf".
Krótko mówiąc: Klon. Za parę lat będziecie pluć jadem w stronę EA, za to, że odgrzewają
kotlety,wspomnicie moje słowa.

Tylko mi się wydaje, że CoD jest klonem MoH? To by chyba było dość logiczne ze względu na daty wydania i historię migracji producentów między EA i Acti. No ale w końcu jestem dzieckiem BF i sam to sobie wymyśliłem. Czas na drugą porcję prozacu dzisiaj... nom nom nom, aaaachhhh, pycha.

[Henrar 2]

Dnia 15.06.2011 o 13:39, hans_olo napisał:

Tylko mi się wydaje, że CoD jest klonem MoH?

Był klonem starych MoHów - trudno się dziwić, skoro IW zostało założone przez byłych członków 2015. Teraz to nowy MoH jest klonem CoDa. Historia zatoczyła koło.

[hans_olo 0]

Dnia 15.06.2011 o 13:46, Henrar napisał:

Był klonem starych MoHów

No właśnie mówię przecież. To, że zmieniły się realia czasowe gry, nie jest tutaj przedmiotem dyskusji. Chodzi o gameplay, który zasadniczo w CoD się nie zmienił od czasu sklonowania pierwszego MoH. Tymczasem zarówno, MoH jak i BF przechodzi wciąż dość dynamiczny proces ewolucyjny. Czasami prowadziło to do porażek (airborne bardzo innowacyjny, lecz zbyt krótki, mało oferował), a czasami do sukcesów (frostbite w BC2, to jest to, co tygryski lubią najbardziej).

[hans_olo 0]

A tutaj taki mały test popularności
http://i.imgur.com/dSlaK.jpg
Z kolei google trends przewiduje dość wyrównane szanse
http://www.google.com/trends?q=modern+warfare+3%2C+battlefield+3&ctab=0&geo=all&date=2011&sort=0
Dla porównania różnica między zapytaniami o MW2 i BC2 była kolosalna:
http://www.google.com/trends?q=modern+warfare+2%2C+bad+company+2
EA może spać spokojnie.

[Henrar 2]

Ehm, to jest porównanie gameplaya MW3 z jakiejś francuskiej strony do gameplaya z oficjalnego konta Battlefielda :)
A zainteresowanie grami=/=sprzedaż i obaj o tym wiemy.

[hans_olo 0]

Dnia 15.06.2011 o 14:28, Henrar napisał:

Ehm, to jest porównanie gameplaya MW3 z jakiejś francuskiej strony do gameplaya z oficjalnego
konta Battlefielda :)

Ja tego porównania nie robiłem. Z resztą jak wziąć oficjalne filmiki, to wtedy oglądalność jest nadal bardzo podobna między obydwiema produkcjami.

Dnia 15.06.2011 o 14:28, Henrar napisał:

A zainteresowanie grami=/=sprzedaż i obaj o tym wiemy.

Wbrew pozorom zależność jest bardzo liniowa. Udowodnił to pojedynek MW2 vs BC2, dlatego też zamieściłem oba trendy. Statystyki rządzą się pewnymi prawami. Dla bardzo dużych pomiarów, gdzie w grę wchodzą milionowe proporcje, odzwierciedlenie będzie bardzo wyraźne. To co napisałeś, to tak jakby twierdzić, że wszyscy studenci są w stanie u jednego profesora zaliczyć na 5 za pierwszym razem. Nie ma takiego profesora, a rozkład ocen będzie normalny. Statystyki nie pokonasz, choć byś nie wiem jak bardzo chciał.

[Alehor 0]

To że MW3 znajdzie więcej odbiorców jest pewne gdyż:
A) (biorąc pod uwagę wersje PC) gra na starym silniku prawdopodobnie spokojnie odpali na sprzętach sprzed 2 lat
B) Gra jako produkt dla ludzi pełnoletnich, tak naprawdę jest kierowana do ludzi w wieku do 15 lat xD
C) BF3 dla takich ludzi jest zbyt "poważne" i za mało "kinowe"

[Henrar 2]

Dnia 15.06.2011 o 17:19, Alehor napisał:

B) Gra jako produkt dla ludzi pełnoletnich, tak naprawdę jest kierowana do ludzi w wieku
do 15 lat xD

A BF to co? Dla dorosłych niby? W obu grach jest taka sama dzieciarnia.

Dnia 15.06.2011 o 17:19, Alehor napisał:

C) BF3 dla takich ludzi jest zbyt "poważne" i za mało "kinowe"

Widziałem gameplay. On jest filmowy a to wystarczy, by przyciągnąć ludzi.